kot |
Autor |
Wiadomość |
mossi
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2010 Skąd: Sari/Wro
|
Wysłany: 2008-01-16, 22:53 kot
|
|
|
Nie wiemy co jest naszemu kotu. Od paru dni przestał załatwiać się do kuwety sika wszędzie... Przed chwilą nasiusiał koleżance na poduszke a tak to upodobał sobie dywan... Co robić?! Co może być przyczyną tego? Kot jest mały i był nauczony susiać do kuwety. |
_________________ Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-01-16, 22:59
|
|
|
Kot może tak reagować na stres, na poczucie zagrożenia, albo po prostu dojrzewa... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
sylv
niedowiarek
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2008-01-16, 23:00
|
|
|
dokladnie. moze tez byc zazdrosny. |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
|
mossi
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2010 Skąd: Sari/Wro
|
Wysłany: 2008-01-16, 23:05
|
|
|
a ile to dojrzewanie trwa? i jak z tym radzic? |
_________________ Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-01-16, 23:09
|
|
|
mossi, a to jest kotek czy kotka? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
mossi
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2010 Skąd: Sari/Wro
|
Wysłany: 2008-01-16, 23:11
|
|
|
kotka. |
_________________ Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-01-16, 23:14
|
|
|
mossi, może ktoś coś doradzi, bo moja mama niestety ma też taką sikającą kotkę i nie znalazła na nią sposobu, jak ma ruję zwłaszcza to wszędzie sika, potrafi komuś do butów nasikać, wygląda to jak zazdrość. Kotom pomogła kastracja, kotka nie była sterylizowana... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
mossi
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2010 Skąd: Sari/Wro
|
Wysłany: 2008-01-16, 23:29
|
|
|
nasza chyba była. |
_________________ Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-01-16, 23:35
|
|
|
Coś się ostatnio zmieniło w organizacji domu, jakiś większy ruch jest, coś ją może niepokoić? Ktoś wyjechał np.? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
mossi
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2010 Skąd: Sari/Wro
|
Wysłany: 2008-01-17, 00:21
|
|
|
Sesja |
_________________ Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-01-17, 00:29
|
|
|
mossi napisał/a: | Sesja | może kot ma za mało uwagi dopieść go |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
mossi
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2010 Skąd: Sari/Wro
|
Wysłany: 2008-01-17, 00:48
|
|
|
dopieszczamy go chyba odpowiednio... ja tam mam alergie i go nie pieszcze zbyt namiętnie... Ale reszta chyba jo... |
_________________ Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta |
|
|
|
|
gosiabebe
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1494
|
Wysłany: 2008-01-17, 07:51
|
|
|
mossi to mamy taki samm problem bo moja Tola też zaczyna sikać i to na Łóżka!!!
właśnie ja myślałam że to te dojrzewanie bo jest młoda... tylko że moja niesterylizowana jeszcze bo nie wiem ile ona ma dokładnie a można to zrobić po pół roku ale z tym głaskaniem to może byc prawda może to za mało miłości sprawia ,że sikają bo ostatnio nie mam czasu dla niej ,a ona ciągle się łasi i wskakuje na kolana,wszędzie za mną chodzi i miałczy |
|
|
|
|
ań
Berserk fan
Pomogła: 90 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6991
|
Wysłany: 2008-01-17, 09:32
|
|
|
ja to mam takie doświadczenie, ze kotki często mają taki wredny charakter(tylko się nie obraźcie), ze jak się coś nie podoba to sikają na złość. Przy kocurach czegoś takiego nie zaobserwowałam...
więc ten brak miłości może być jak najbardziej powodem. A może coś jeszcze zmieniło się z Jej dotychczasowym życiu, jakieś tam przyzwyczajenie? |
_________________ Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012 |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-01-17, 09:50
|
|
|
mossi, a czy ruja jej sie nie zbliża...? moja kota to przy rui leje gdzie popadnie (właśnie mam całą śmierdząca łazienkę...) zatem i ten hormonalny czynni trzeba wziąć pod uwagę. |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-17, 10:10
|
|
|
zlosliwosc to zle slowo,raczej stres i nieradzenie sobie z problemem...
mossi-moze byc tez chora,to pierwsza sprawa ktora trzeba sprawdzic.A potem mozna sie doszukiwac innych rzeczy,wyzej wymienionych. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
ań
Berserk fan
Pomogła: 90 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6991
|
Wysłany: 2008-01-17, 10:14
|
|
|
Alispo napisał/a: | zlosliwosc to zle slowo,raczej stres i nieradzenie sobie z problemem... | |
_________________ Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012 |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-17, 10:23
|
|
|
mossi-o ta sterylizacje sie dowiedz jak w koncu jest
i naprawde podstawa to przebadanie kota,bo mozna sie zastanawiac 100 lat czemu kot tak sie zachowuje a rzecz moze siedziec w problemach ze zdrowkiem,od zap.pecherza bo rozne powazniejsze schorzenia.Jako objaw rui tez moze byc,ale pytanie czy ona moze miec ruje;) |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-01-17, 10:39
|
|
|
kiedyś przeczytałam że dorosły kot ma emocjonalność na poziomie 3letniego dziecka. jeśli tak jest to nie ma mowy o złośliwości. raczej frustracja... |
|
|
|
|
mossi
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2010 Skąd: Sari/Wro
|
Wysłany: 2008-01-17, 17:40
|
|
|
dziękuję za pomoc. To chyba jednak ta ruja... bo jednak nie była sterylizowana bo za młoda. Napewno po pól roku można sterylizowac? ech trzeba będzie to znieść... jakoś |
_________________ Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-01-17, 17:58
|
|
|
z tego co wiem od zaprzyjaźnionej wetki, to z kotami jest tak, że młodych weci boją sie operować bo wtedy wszystko w środku takie małe. stąd "zalecenie" by u starszego przeprowadzać zabieg. jednak nie jest to wskazanie medyczne, a raczej niechęć wetów. |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-18, 15:47
|
|
|
pao napisał/a: | z tego co wiem od zaprzyjaźnionej wetki, to z kotami jest tak, że młodych weci boją sie operować bo wtedy wszystko w środku takie małe. |
pierwsze slysze.poza tym bez rzesady,u polrocznego kota to juz nie takie male,moze z tego powodu to sie 2miesiecznych nie sterylizuje,chociaz glownie ze wzgledu na to,ze nie ma u nas porzadnych znieczulen(wziewnych)dla dzidziusiow kompletnych.W wiekszosci przypadkow niechec wynika z uprzedzenia do sterylizacji/kastracji nie do konca dojrzalych zwierzat.Chociaz te poglady juz mijaja od kiedy wiadomo ze gosdpodarka hormonalna niezle sie"uzupelnia" po odcieciu hormonow plciowcyh,poza tym funkcja profilaktyczna jest przy wczesnych sterylizacjach jeszcze wieksza(jeszcze mniejsze ryzyko nowotworow).
mossi-tylko radze przetrwac ruje /tylko absolutnie bez farmakologii../ i po niej sterylizowac,bo w czasie rui robi sie zabieg tylko gdy jest taka koniecznosc,nie jest to najlepszy moment ze wzgledu na mocne przekrwienie narzadow. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
|