Co dobrego w...woku |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 962 Skąd: Olympia, USA
|
Wysłany: 2008-03-08, 06:25 Co dobrego w...woku
|
|
|
Mam woka, jeszcze nie używałam. Co się z tym robi, co tam się wrzuca, czy używa się tłuszczu? Mój wok jest stalowy, o ile to ważne. |
|
|
|
|
honey
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 08 Cze 2007 Posty: 428 Skąd: hameryka
|
Wysłany: 2008-03-08, 16:12
|
|
|
uzywam codziennie dusze w nim warzywa na rozne sposoby...z przyprawami lub sosem sojowym.. w woku mozna robic praktycznie wszystko.. |
_________________ dzisiaj liczy sie tylko teraz,teraz licze tylko na dzisiaj ..a jutro....to sie zobaczy jutro |
|
|
|
|
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2008-03-08, 19:55
|
|
|
Robię w nim większość warzyw duszonych. Rozgrzewam wok (jeśli jest cienki, to rozgrzewa się błyskawicznie), wlewam trochę oleju i daję po sekundzie warzywa. Olej nie może dymić, jeśli tak jest, to trzeba go wylać, nie nadaje się do spożycia. Mieszam i albo dodaję potem inne warzywa albo podlewam wodą lub wodą z sosem sojowym, potem przykrywam i dusze do miękkości. Lubię wok, bo wszystko dusi się szybko, nawet jak potrzebuję cebulę np. do gołąbków, to wolę ją zeszklić w wodu niż na patelni.
Jedne z prostszych zestawów warzyw to por z sosem sojowym (lub solą), por z marchewką i imbirem, por z papryką lub cebula z papryką, kapusta z pieczarkami. Na początek można robić proste dania, złozone z jednego lub dwóch warzyw, dzięki temu można poznać ile czasu potrzebuje dane warzywo, by zmięknąć. Do wszelkich warzyw typu chińszczyzna bardzo polecam pora, nadaje wspaniały smak potrawie. |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2008-03-08, 21:07
|
|
|
robiłam jak Ania D
Niestety przy przeprowadzce przestał być koszerny więc zostawiłam. Obecnie mam głęboką patelnię ale powiem, że nie jest tak samo
z warzyw marchewka, por, pekińczyk, papryka, imbir sól trochę wody lub sosu sojowego
fajnie smakuje kapusta kiszona, kiełki (fasoli mung lub sojowe) takie grubsze, sos sojowy |
|
|
|
|
arete
Pomogła: 47 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1806
|
Wysłany: 2008-03-09, 12:53
|
|
|
Może nie do końca na temat, ale mam pytanie dot. użytkowania woka. Czy olej, którym się smaruje woka po poprzednim użyciu należy przed kolejnym użyciem jakoś "zmyć"? Ostatnio warzywa smakowały mi starym olejem właśnie i się trochę do woka zniechęciłam. |
_________________ <img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
|
|
|
|
|
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2008-03-09, 19:00
|
|
|
Ja robię chyba niefachowo, ale zawsze myję wok po uzyciu i go wycieram (ale ja mam zawsze taki zwykły, nie żeliwny). Jakoś nie bardzo do mnie przemawia tylko wycieranie, bez mycia. Mam wrażeniem, że tłuszcz zostaje. |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2008-03-11, 20:38
|
|
|
Mój wok był z Ikea. Ostatnio też tam oglądałam ale w porównaniu ze starym wydawał mi się za lekki, za cienki (stary ma dużo ponad 10 lat i z powodzeniem stosuje go dalej mój brat).
Podlewałam oliwą i jak u Ani myłam go po każdym użyciu pilnując wycierania do sucha. |
|
|
|
|
Cytrynka
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 962 Skąd: Olympia, USA
|
Wysłany: 2008-03-11, 22:31
|
|
|
Instrukcja dołączona do mojego woka mówi, że można myć tylko gorącą wodą. jeśli użyjemy płynu, musimy ponownie przygotować woka do używania. W tym celu mam nalać na niego dwie łyżki oleju, postawić na średniej mocy kuchenki (pewnie palnika też) i kiedy się nagrzeje, za pomocą ręcznika papierowego rozcierać olej po całej wewnętrznej powierzchni woka. |
|
|
|
|
Kamm
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 18 Paź 2007 Posty: 1737
|
Wysłany: 2008-03-12, 08:22
|
|
|
Z wokiem obchodzą się jak z innymi garami . Czyli myjem normlanie po kazdym uzyciu , osuszam itd. Bez zadnych ceregieli |
_________________ hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria ! |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-03-12, 10:58
|
|
|
Jeśli jest ze stali weglowej to nie powienien mieć kontaktu z wodą. Spokojnie można przecierać olejem. Stalowy mozna myć, tak samo teflonowy. |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|