wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
szczepię... alternatywnie
Autor Wiadomość
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2011-12-01, 22:24   

Ja też czekam na sms-a z odpowiedzią od niej, jak nie odpisze to zadzwonie jutro do niej :)
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2011-12-02, 07:36   

Co do odtruwania to przyznaję, że nie stosowałam i niewiele o tym wiem, zapamiętałam tylko, że A.Kotok, który sam jest homeopatą nie poleca tego w swojej niedawno wydanej w Polsce książce.
No ale decyzję musi podjąć każdy z nas sam. Nie zrobi tego za nas tego ktoś inny, nawet lekarz. Niełatwe to dylematy....
 
 
jarzynajarzyna 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 11 Sie 2010
Posty: 2549
Wysłany: 2011-12-02, 10:18   

puszczyk, a czemu nie poleca?
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2011-12-02, 10:34   

jarzynajarzyna, thuya occidentalis 9ch, po pięć kulek dziennie (rano na czczo rozpuścić w małej ilości wody, tak na łyczka). Podawać 7 dni przed i po szczepieniu. Polecone przez homeopatkę, mojej koleżanki dzieci zawsze brały i jej siostry też.

jarzynajarzyna napisał/a:
puszczyk, a czemu nie poleca?

No właśnie czemu?
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2011-12-02, 11:26   

Zaraz poszukam... hxxp://www.homeopatia.net.pl/szczepienia.html]Chodzi o tą książkę.
 
 
jarzynajarzyna 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 11 Sie 2010
Posty: 2549
Wysłany: 2011-12-02, 11:55   

puszczyk, dzięki. kolejna książka skolejkowana do przeczytania.

Ty, Yola, i to serio można tak podać dziecku bez konsultacji ze znachorem? wczoraj wieczorem mój chłop w ogóle mówi do mnie odkrywczo: "ty, poczytałem o tej homeopatii, ona jest doktorem! i to w reichu studiowała! możemy pójść!" co za baran, no :-P dokonał odkrycia, że to jednak nie wiedźma z lasu :mrgreen:
cóż, miejsc na jutro we wrocu pewnie i tak już nie ma, poza tym tyle kasy za wizytę, sama nie wiem, skoro już mi powiedziałaś, co podać... kurna, ja to się super boję takich medycznych rzeczy i lekarzy wszelkiej maści, masakra :->
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2011-12-02, 13:54   

YolaW napisał/a:

jarzynajarzyna napisał/a:
puszczyk, a czemu nie poleca?

No właśnie czemu?

Kurczę, nie mogę znaleźć, bo książka jest w formie pytań i odpowiedzi...
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2011-12-02, 21:19   

jarzynajarzyna napisał/a:
Ty, Yola, i to serio można tak podać dziecku bez konsultacji ze znachorem?

Ja to podam Olafowi przed i po szczepieniu, ale Ty zrób jak uważasz za najlepsze dla Jarmilki. Musisz być pewna, że postępujesz słusznie :) Moja kumpela ma namiar na ten lek od homeopatki. Jej dzieci i jej siostry dzieci to brały.
Kurczę, a w ogóle to ja się muszę też do homeopatki wybrać, mamy tu taką dobrą ulicę obok (studiowała w Rosji), a jej syn przychodzi do mnie co tydzień na ang., więc byłoby trochę po znajomości. Ciekawe co ona mysli na temat szczepień (wiem, że te leki na odtruwanie to ona przepisywała, bo ta moja koleżanka z innego miasta do niej jeździ).

[ Dodano: 2011-12-02, 21:19 ]
jarzynajarzyna napisał/a:
kolejna książka skolejkowana do przeczytania.

A może ma ją ktoś w formie elektronicznej? Sama bym chętnie przeczytała...
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-12-05, 20:18   

Rozmawiałam z moją panią doktor od szczepień o polio. Napiszę wam jakie jest jej zdanie, co wynikło z naszej rozmowy.
- polio dzikie właściwie nie występuje u nas, wyjątkowo może się pojawić od imigrantów z Azji, ale złapanie dzikiego polio jest bardzo mało prawdopodobne. Gorzej z polio ze szczepionek - po zaszczepieniu żywą szczepionką OPV, wciąż powszechną w użyciu, przez 7 tygodni dziecko wydala z kałem żywe wirusy i może zarażać,
- ona nie szczepi w ogóle OPV, po prostu nie używa tej szczepionki, tylko IPV,
- do 1 roku dziecko przyjmuje 2-3 dawki szczepionki polio, a jeśli po roku, to wystarczy jedna, potem jeszcze jedna przypominająca przed pójściem do szkoły,
- jeśli dziecko chodziłoby do żłobka, miało kontakt z dziećmi szczepionymi OPV, albo gdyby chodziło do jakiejś publicznej piaskownicy czy podobnego miejsca, gdzie istniałoby ryzyko kontaktu z kałem dzieci szczepionych (wirus przenosi się drogą oralno-fekalną), to polecałaby szczepić jak najszybciej, jeśli nie, to nie ma się co spieszyć.

Ostatecznie ustaliłam z nią, że zaszczepię na wiosnę, jedną dawkę IPV. No i potem przed pójściem do szkoły, za parę lat, bo wtedy ten kontakt z dziećmi będzie.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Poli 


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 07 Mar 2011
Posty: 1315
Skąd: Dania
Wysłany: 2011-12-05, 21:10   

Marta dzieki za ta wiadomosc, wiec zaczczepie mala na te polio , tylko jeszcze nie wiem kiedy, jak zacznie chodzic do zlobka to przed pierwszym rokiem a jak nie to pozniej ;-)
_________________

 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2011-12-05, 21:19   

MartaJS, dzięki za ta inforrmację, szczególnie o żłobku.

MartaJS napisał/a:
przez 7 tygodni dziecko wydala z kałem żywe wirusy i może zarażać,

na stronie pzh jest podana informacja, że szczepione żywą szczepionką dzieci mogą zarażąc nawet kilka lat,
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2011-12-05, 21:29   

MartaJS, u nas nie szczepią doustnie przeciw polio, tylko domięśniowo. Nasz pediatra mówił, że szczepionka doustna jest niebezpieczna i faktycznie należy się jej bać. Boi się nawet on sam, bo poszczepienne komplikacje dotknęły jedno z jego dzieci (teraz już prawie dorosłe), które w wyniku tego, co szczepionka narobiła w ogranizmie (nie pamiętam dokładnie) musiało przejść 2 operacje neurologiczne i dodatkowo coś stało się z układem pokarmowym.
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2011-12-05, 22:34   

MartaJS, dzięki za info. Dobrze wiedzieć, że po roku wystarczy tylko 1 dawka. Bez tej wiedzy pewnie 3 bym J. zafundowała :-/
Kurcze my chodzimy do publicznych piaskownic i w ogóle przez tą żywą szczepionkę mam stracha jak Młoda brata się z innymi dzieciakami na placu zabaw. Może też zaszczepimy się na wiosnę-zwłaszcza jeśli będzie to tylko 1 dawka. Już widzę minę pani dr i pielęgniarek:"tylko jedna dawka, co też państwo sobie znowu wymyślili" :roll:
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2011-12-06, 00:26   

Cytat:
Aspekty bezpieczeństwa szczepień w programie eradykacji poliomyelitis na świecie
GACVS analizuje przypadki ostrych porażeń wiotkich w przebiegu szczepień szczepionką zawierającą żywe atenuowane wirusy polio (OPV). Nie można jednak zaprzestać szczepień OPV ze względu na ogniska zakażeń dzikim wirusem. Ogniska endemii znajdują się między innymi w Indiach, Afganistanie, Pakistanie i Nigerii (WER, 20 lipiec, 2007). GACVS stoi na stanowisku zaprzestania stosowania na całym świecie żywej szczepionki polio w momencie całkowitej eradykacji polio potwierdzonej certyfikatem WHO. Od tego momentu stosowana będzie jedynie inaktywowana szczepionka polio, która będzie tak długo w narodowych programach szczepień ochronnych jak długo krążyć będzie szczepionkowy wirus pochodzący z żywej atenuowanej szczepionki. Czasookres ten określa się na 10-20 lat. Poza obecnością szczepionkowego wirusa w wodzie pitnej, wydalany jest on przez kilka tygodni przez zaszczepione dzieci. Pacjenci z pierwotnymi niedoborami odporności, stają się nosicielami wirusa na wiele lat, zdarza się, że reaktywacja tego zakażenia może nastąpić nawet po 15 latach.
hxxp://www.szczepienia.czd.pl/bezpieczenstwo%20szczepien%20ochronnych.php]Stąd.

[ Dodano: 2011-12-06, 00:37 ]
Garść faktów z historii tej szczepionki:
Cytat:
W 1955 roku Departament Zdrowia Stanu Kalifornia w publicznym oświadczeniu stwierdził, że po podaniu szczepionki przeciw polio Jonasa Salka zachorowało 250 dzieci, spośród których 150 zostało całkowicie sparaliżowanych a 11 zmarło. W stanie Massachusetts natomiast po przeprowadzeniu szczepień zachorowało aż 2027 dzieci i wystąpiło kilkanaście przypadków paraliżu.
W 1964 roku dwaj amerykańscy wirusolodzy wykazali, że zarówno szczepionka Salka jak i Alberta Sabina były zakażone wirusem SV40, mogącym wywoływać nowotwory złośliwe. Z tkanek nerkowych małp, na których hoduje się wirusy do szczepionek, wyizolowali ponad 40 małpich wirusów - m.in. wirusa B, który powoduje zapalenie mózgu u ludzi. Producenci zostali zmuszeni do modyfikacji tych szczepionek.
(Po 2000 r.) Na Haiti i Dominikanie zanotowano kilkanaście przypadków choroby Heinego-Medina. Wirusy te były wynikiem rekombinacji pomiędzy dwiema grupami wirusów: wirusem polio ze szczepionki Sabina oraz innymi enterowirusami.
(ze strony WSSE w Krakowie)
1968 r. – poszczepienna epidemia polio w Polsce - zanotowano ogółem w Polsce 464 zachorowania i 17 zgonów, 341 zachorowań spowodowanych było wirusem typu 3 ze szczepionki.
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2011-12-06, 08:35   

puszczyk, to w PL od 1968r nie zmienili szczepionki? :shock:
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2011-12-06, 09:49   

MartaJS napisał/a:
Ostatecznie ustaliłam z nią, że zaszczepię na wiosnę, jedną dawkę IPV. No i potem przed pójściem do szkoły, za parę lat, bo wtedy ten kontakt z dziećmi będzie.


to samo dotyczy HiB - po roku tylko jedna dawka.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-12-06, 11:11   

A właśnie. Szczepicie na HiB?
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2011-12-06, 13:06   

My nie szczepimy na HiB.
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2011-12-07, 00:56   

puszczyk napisał/a:
GACVS stoi na stanowisku zaprzestania stosowania na całym świecie żywej szczepionki polio w momencie całkowitej eradykacji polio potwierdzonej certyfikatem WHO. Od tego momentu stosowana będzie jedynie inaktywowana szczepionka polio

Czy dobrze zrozumiałam więc, że szczepionka IPV nie chroni przed dziką odmianą polio? czyli w przypadku wycieczki do Indii dziecko nie jest chronione?
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2011-12-07, 10:03   

YolaW, też tak to rozumiem. hxxp://szczepienia.org.pl/viewtopic.php?t=25&highlight=polio]Polecam lekturę tego wątku. Jest dużo linków do innych materiałów.
 
 
Sylwiaca 

Dołączyła: 06 Sty 2010
Posty: 20
Skąd: CA
Wysłany: 2011-12-11, 02:04   

Wlasnie obejrzalam filmik dr-a Mercoli, ktory jest dla mnie autorytetem zarowno w sprawie zdrowego odzywiania jak i szczepien. Z tego co on i jego gosc Barbara Loe Fisher - zalozycielka National Vaccine Information Center (NVIC) mowia, nie ma presji aby szczepic dzieci przeciwko meningokokom( czy jak to sie tam nazywa), bo po pierwsze 20% spoleczenstwa jest nosicielami tych bakterii i jakos nie ma epidemii, poza tym (z tego co zrozumielam) 60% zachorowan na te chorobe wsrod dzieci ponizej 5-6 lat spowodowanych jest szczepem bakterii typu B, ktorego nie ma w szczepionce (a wszytskich szczepow jest bodajze 5). Poza tym, z tego co mowi pani Barbara, to aby sie zarazic trzeba miec kontakt ze slina osoby chorej, czyli pocalunek, wspolne uzywanie sztuccow, picie ze wspolnego kubka itp. Mysle, ze w pzrypadku malutkich dzieci, a tymbardziej takich, ktore sa z nami w domu i sa karmione piersia, ryzyko jest minimalne...

Posluchajcie sami, niestety tylko po angielsku:

hxxp://articles.mercola.com/sites/articles/archive/2011/07/14/barbara-loe-fisher-on-the-meningococcal-vaccine.aspx

A wy co o tym sadzicie?
Dla mnie tak jak pisalam, Dr Mercola jest wiekszym autorytetem niz jakas pani doktor w przychodni, ale im wiecej opinii tym lepiej...
pozdrawiam :)
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-12-11, 08:45   

Sylwiaca napisał/a:
60% zachorowan na te chorobe wsrod dzieci ponizej 5-6 lat spowodowanych jest szczepem bakterii typu B, ktorego nie ma w szczepionce )


To samo mówiła kiedyś nasza pani doktor. Nie ta od szczepionek, inna, taka pozytywna homeo-czarownica.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
jarzynajarzyna 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 11 Sie 2010
Posty: 2549
Wysłany: 2011-12-16, 16:41   

u nas jaja. nie chwaliłam się - poszliśmy w końcu do tej homeopatki, bo mój chłop orzekł, że niczego nie da dziecku w ciemno i idziemy. no ok. no i ona mnie przekonała, żeby nie szczepić, dopóki nie skończy roku. wzmocniła we mnie to, co sama wiedziałam, ale jak zwykle się bałam z racji polityki strachu, jaką się rozsiewa wokół (braku) szczepień.
dostaliśmy odroczenie na 3 miesiąca na razie. zaniosłam je do przychodni, musiałam się wytłumaczyć, co i jak - nakłamałam, że po szczepieniu dziecko było płaczliwe, nie jadło (to akurat nie ściema) i miało temperaturę. ledwo wyszłam z przychodni, miałam telefon - musiałam jeszcze raz opowiadać to samo. wczoraj dzwonili znowu - wkurwiłam się i nie odebrałam. a dziś rano wysłali do mnie jakąś babę :shock: pielęgniarkę środowiskową na zwiady :shock: na początku myślałam, że będzie czymś grozić albo kij wie co, ale po chwili okazała się całkiem spoko, powiedziała, ze ona nie przyszła tu na kontrolę czy agitować do szczepień, ale powiedzieć, że trzeba podpisać oświadczenie o nieszczepieniu, żeby ich sanepid nie ganiał. masakra, jacy są upierdliwi :roll: ale wydygałam się, bo już myślałam, że przyszła sprawdzić, czy dziecko nie jest zaniedbane, albo jakieś takie :shock:
 
 
agninga 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 13 Paź 2009
Posty: 811
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-12-16, 23:50   

jarza nieźle szpiegują - to fakt
jak przenosiłam kartę szczepień Leny to kilka razy dzwonili bo nie każda pielęgniarka miała tę informację i nie wiedzieli o co chodzi.. jak Ady karty się nie dopatrzyli (bo wysłaliśmy do prywatnej przychodni) to też od razu dzwonili. Chyba im dodatkowo nie płacą za to co? :shock:

ja też bym chętnie bardziej odraczała małą Adę, ale Lena pójdzie do przedszkola w przyszłym roku więc zdecydowaliśmy, że będziemy szczepić w miarę w terminach. No i zdecydujemy się chyba na pneumokoki, ale to jeszcze w sferze rozważań. Lena akurat miałaby tylko 1 dawkę bo 2 latka już skończy, ale u Ady pełna seria - więc ciągle rozmyślam..
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/b/bjmz768uq.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/yocm0k93s.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2011-12-17, 01:15   

agninga napisał/a:
zdecydujemy się chyba na pneumokoki

agninga, a nie lepiej meningokoki jesli już? Bo to one zabijają w kilka godzin (te typu C).

U nas w przychodni spoko, nie ścigają, nie grożą. Podpisujesz oświadczenie i już (ja tak zrobiłam z MMR u Olafa).
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,5 sekundy. Zapytań do SQL: 12