wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
głodówki i diety oczyszczające
Autor Wiadomość
artur 

Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 1
Wysłany: 2011-12-15, 19:30   prozba

witam Was mam prożbę do tych którzy brali krople heel (3 buteleczki) na oczyszczenie bo chciałbym je brać ,ale nie wiem jak(3 razy dziennie po 10kropli-jest napisane na butelce i to jest dla mnie jasne)ponieważ mam 3 butelki to czy mogę je zmieszać w jednej butelce z wodą i popijać w ciągu dnia 3 razy dziennie,czy pić je oddzielnie 9 razy dziennie(nie mieszająć)Zamawiałem je z apteki intern. telefonicznie a jak zapytałem aptekarki jak je stosować to powiedziała ,ze oddzielnie(ale w jej głosie zauwazyłem wachanie) byłbym wdzięczny za odpowiedz
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2012-03-01, 10:35   

planuje oczyszczanie watroby metoda tombaka, czy ktos z was to robil? jakies doswiadczenia?
nie chcialabym wyduldac szklanki oliwy (bleeee) na marne :roll:
_________________
go vegan!
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-03-01, 13:22   

maharetefka napisał/a:
planuje oczyszczanie watroby metoda tombaka, czy ktos z was to robil? jakies doswiadczenia?
nie chcialabym wyduldac szklanki oliwy (bleeee) na marne :roll:

robiłam, rzecz PASKUDNA. Na prawdę, PASKUDNA. Wiele rzeczy już robiłam, ale to było najpaskudniejsze :-)
Wypić oliwę - ohyda, chociaż nigdy nie mam problemów z olejem do potraw, sam olej - kiepsko.
Poza tym - czułam się fatalnie po wypiciu, ból brzucha, kolka, nudności.. no - ogólnie- fest niefajnie.
Jest jedno małe ALE - jeżeli masz kamienie w wątrobie czy woreczku żółciowym to niestety - czasami podczas kuracji oliwą i cytryną mogą one się zaklinować w przewodzie żółciowym, a wtedy to ... ostry brzuch i skalpel. Czyli - jeżeli masz stwierdzone kamienie - lepiej je najpierw rozbić metodą mniej inwazyjną (Tombak czy Małachow, bo Tombak zrzyna z Małachowa, piszą, aby w przypadku posiadania kamieni nerkowych pić codziennie na czczo łyżkę oliwy z łyżką soku z cytryny, aby rozbić i rozmiękczyć kamienie, poza tym - dobrze działa picie na czczo soku jabłkowego, świeżo wyciskanego przez kilka tygodni, potem USG, chociaż nie wszystkie kamole wychodzą..)
Ogólnie, reasumując - już bym się na to nie pisała. Urynoterapia przy tym to pikuś, ale to tylko moje zdanie :-) Może u Ciebie pójdzie gładko!
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2012-03-01, 13:44   

nie wiem, czy mam kamienie :-/ , kurcze. a chetnie bym te watrobe oczyscila, bo jalos wydaje mi sie, ze po latach hulaszczego zycia przydaloby sie. z reszta wylaza mi syfy, jestem w kolko wk...wiona, nogi ociezale :roll: , dlugo by wyliczac. hmm, sama nie wiem czy probowac...
Pipii, jakies spektakularne efekty byly? a znasz inne metody?
_________________
go vegan!
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-03-01, 15:07   

maharetefka napisał/a:
Pipii, jakies spektakularne efekty byly?

straszna sraczka :-) + mdłości + ogólna duża słabość przez chyba 4 dni - taka, że ciemniało mi przed oczami i poty zimne mnie oblewały - poza tym - żadnych kamieni, nic :-)
Inne metody - picie dziurawca codziennie (z łagodnych)..
Nie musisz mieć kamieni w wątrobie, to co odczuwasz to jest ogólnie nazywane w TCM Zastój Qi Wątroby (tak mniemam po Twoim opisie) - na to płukanie oliwą i cytryną nie pomoże..
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2012-03-01, 15:12   

Pipii, no wlasnie, cos jest na rzeczy z tym zastojem, czuje sie zablokowana tworczo, 0 kreatywnosci (jesli chodzi o malarstwo i sztuke ogolnie), marzne czesto, nic mi sie nie chce. stad m.in. pomysl na gruntowne oczysczenie organizmu. napisz cos wiecej jak odblokowac energie jesli mozesz, wdzieczna bede. co pomoze na ten zastoj qi?
_________________
go vegan!
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-03-01, 15:18   

herbatka z kopru włoskiego + herbatka z mięty (3 razy dziennie po jedzeniu).
Wiesz, są dobre zioła na to (w tabletkach), ale nie wiem ile kosztowałaby Cię wysyłka ich aż do UK..
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2012-03-01, 15:23   

Cytat:
herbatka z kopru włoskiego + herbatka z mięty

to jest tu dostepne.
a jakie ziola w tabletkach masz na mysli? wolalabym jednak ziola w formie nietabletkowej, do picia np.
_________________
go vegan!
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-03-01, 15:47   

chińskie, dobierane indywidualnie - też można do parzenia.
Na zastój QI Wątroby mi pomaga herbatka z kopru + mięty, możesz leciutko posłodzić. Czyli radzę Ci na razie tego spróbować i .. dać sobie spokój z kuracją oliwno - cytrynową. Jeżeli nie masz kamieni - to po co? Zastoju Qi tym nie zlikwidujesz, wręcz przeciwnie... A masz PMS ?
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2012-03-01, 17:50   

kupilam koper i miete. i chyba w koncu sie wybiore do jakiegos centrum medycyny chinskiej.
a pms mam niestety...
dzieki kochana!
_________________
go vegan!
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-03-01, 18:59   

jeżeli masz PMS to na pewno w tle jest zastój Qi Wątroby.
Mięta i koper powinny pomóc, ale pij regularnie!!! Tylko jedno ALE - zioła leczą, ale to długotrwały proces.. Dlatego nie zniechęcaj się i pij mięte z koprem regularnie, efekty na pewno przyjdą!!
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2012-03-01, 20:01   

Pipii, buziak, dzieki, bede pic regularnie :-D
euridice, no co ty :lol:
_________________
go vegan!
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-03-01, 22:11   

maharetefka: o kuracji Tombaka już było na forum. Moja koleżanka (kamienie) i tak zakończyła zabiegiem bo efektów spektakularnych nie miała a dolegliwości po jakimś czasie dały znać (mimo równoległej zmiany nawyków żywieniowych).
Dziurawiec jak już polecam polecam ale zimowa porą (nie lubi słońca)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2012-03-01, 22:15   

Agnieszka napisał/a:
Dziurawiec jak już polecam polecam ale zimowa porą (nie lubi słońca)
To dotyczy raczej wyciągów alkoholowych na depresję, a na wątrobę napar. Hiperycyna (fotouczulająca) nie rozpuszcza się w wodzie.
Dobre działanie na wątrobę mają karczochy, preparaty z karczocha stosuje się też na kamicę. No i ostropest.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-03-02, 07:54   

Ostropest i karczochy są świetne, ale na zmiany hepatocytowe. Dziewczyny, z tego co pisały, mają zastój Qi Wątroby - hepatocyty są czyściutkie i piękne - ostropest tutaj na pewno nie zaszkodzi, ale też nie pomoże :-)

do garnka wlewacie 3 szklanki wody, do tego jak się zagotuje dajecie 3 łyżki suszonych liści mięty i 1 kopiastą łyżkę nasion kopru włoskiego. Można dodać jakiś cynamon czy imbir świeży dla smaku. Gotujecie to 10 minut na wolnym ogniu, odcedzacie i pijecie 3 razy dziennie. Smaczne to jest bardzo :-)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2012-03-02, 10:12   

Pipii napisał/a:
Dziewczyny, z tego co pisały, mają zastój Qi Wątroby
Mhm, a jak ten zastój wygląda w badaniach laboratoryjnych? :-?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-03-02, 10:22   

Lily napisał/a:
Pipii napisał/a:
Dziewczyny, z tego co pisały, mają zastój Qi Wątroby
Mhm, a jak ten zastój wygląda w badaniach laboratoryjnych? :-?

nie wygląda w ogóle. wg med. zachodniej takie cos nie istnieje.
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2012-03-02, 21:02   

euridice, :mryellow:
Zaciekawiłyście mnie tą mieszanką. Chyba sobie też zrobię taką kurację, a co mi tam.
Jak długo powinno się pić te zioła?
_________________
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-03-03, 07:53   

euridice napisał/a:
maga, obstawiam 3 do 6 miesięcy 8-)
Mówię serio :P

albo aż do okresu klimakterium :mrgreen:

euridice napisał/a:
Eh, tylko gdzie ja dostanę nasiona kopru? (tzn. 10 kg nasion kopru na półroczną kurację? :P ok, ok, już przestaję ;) )
Pozamykali wszystkie zielarskie w okolicy i martw się teraz człowieku :-?

możesz zamówić przez internet :-)

[ Dodano: 2012-03-03, 07:54 ]
euridice napisał/a:
Poczaruję sobie wątrobę, zobaczymy co z tego wynikinie :mryellow:

też jestem ciekawa, daj znać jak się czujesz i jak Twoje PMS
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2012-03-03, 12:03   

euri, metro -> stacja stokłosy -> sklep zielarski na al. ken, po przeciwnej stronie niz oddzial millenium :) sa b dobrze zaopatrzeni :)

był tez kiedys dobry zielarski przy pl. 3 krzyzy, ale nie wiem czy jeszcze dziala.
_________________

 
 
Wiola hajda

Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 68
Wysłany: 2012-03-15, 13:32   

maharetefka napisał/a:
planuje oczyszczanie watroby metoda tombaka, czy ktos z was to robil? jakies doswiadczenia?
nie chcialabym wyduldac szklanki oliwy (bleeee) na marne :roll:


przymierzałam się ale nie dałam rady z powodu odruchu wymiotnego, o wiele lepiej mi przechodziła Tombakowa mikstura, czy jak on to tam nazywa: mieszanka soku z aloesu, oleju i cytryny, ale o rezultatach się nie wypowiem, bo wytrwałam tylko kilka tygodni

[ Dodano: 2012-03-15, 13:34 ]

a byłabym zapomniała, skoro to wątek także głodówkowy to pochwalę się, że jestem w 8 dniu postu
 
 
mizumo 

Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 27 Mar 2008
Posty: 326
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-03-15, 18:17   

Wiola hajda napisał/a:

a byłabym zapomniała, skoro to wątek także głodówkowy to pochwalę się, że jestem w 8 dniu postu


Ja w drugim ;) miło, że jeszcze ktoś się ze mną głodzi ;) Planuję pociągnąć 8-9 dni.
Na razie czuję się rewelacyjnie, chociaż zdaję sobie sprawę, że istnieje małe prawdopodobieństwo by mnie nie dopadł herx :)

Co do problemów z wątrobą, to mam takie już od dłuższego czasu :-/ (stąd też pomysł głodówki - po 4-7 dniach z wątroby zaczyna schodzić stara żółć, więc w tym okresie samopoczucie może być nienajlepsze, za to później człowiek jest jak nowo narodzony :) ), niestety mięta czy koper włoski mi nie pomagają (imho to dobra profilaktyka, ale nie ma co oczekiwać cudów na poważniejsze dolegliwości), czułam się lepiej po ziołowych tabletkach LIV-52 z firmy Himalaya (ale jestem za dotarciem do przyczyny i szybkim odblokowaniem wątroby, a nie braniem specyfików w nieskończoność). Co do objawów to ostatnio mocno się nasiliły (odstawiłam te tabletki), czułam się non stop zmęczona (w nocy nie mogłam spać, a w dzień budziłam się o 11 :/ i musiałam wypijać hektolitry yerby ), brak chęci do czegokolwiek, szybkie tycie (zatrzymywanie wody? zwłaszcza w okolicach brzucha), wypryski na skórze albo taka 'kaszka' jakby alergiczna :-/ o dietę dbam bardzo, na co dzień weganizm(wszystko pełnoziarniste, dużo warzyw, dobre oleje w niewielkiej ilości), zero smażonego, alkoholu, minimalne ilości cukru... (wiadomo, nie raz z jakichś okazji odstępstwa się zdarzają, ale bardzo rzadko), wielokrotnie diety eliminacyjne i okazuje się, ze to za mało. Naprawdę byłam już tym zmęczona, ileż można żyć w ten sposób czując się jak wrak :/

Co do oczyszczania wątroby to jakieś 1,5 roku temu czyściłam wątrobę metodą Huldy Clark z pozytywnymi rezultatami (były drobne kamyczki w sporej ilości :-/ ). Właściwie to można powiedzieć, że połączyłam metodę Tombaka z Clark, bo efekty będą jeszcze lepsze kiedy wcześniej się odrobaczymy (pasożyty mogą uniemożliwiać pozbycie się kamieni), a 3 dni przed oczyszczaniem będziemy tylko na sokach (jabłko, marchew, burak) i zaczniemy ogrzewać wątrobę gorącymi kąpielami i termoforem. Spotkałam się z opiniami, że metoda Tombaka nie jest tak skuteczna jak Clark.
_________________
"Czasem więcej dobrego może zrobić jeden serdeczny uśmiech, dobre życzliwe słowo, aniżeli bogaty dar pochmurnego dawcy..."
 
 
 
Wiola hajda

Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 68
Wysłany: 2012-03-15, 22:51   

o mi też miło, że nie jestem sama, chociaż trochę niespodziewanie podjęłam dzisiaj decyzję że kończę post, też sobie ogrzewałam wątrobę, trzustkę i dwunastnicę, bo mi te dwie ostatnie dają popalić,
trzymam kciuki za Ciebie Mizumo, gratuluję dobrego samopoczucia, zaglądnę tu jak się odrobię :) Powodzenia !
 
 
mizumo 

Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 27 Mar 2008
Posty: 326
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-03-15, 23:15   

ale 8 dni to też ładny wynik :) a to Twoja pierwsza głodówka? Ja za pierwszym razem też tyle głodowałam, później już po 3-4 dni :)
_________________
"Czasem więcej dobrego może zrobić jeden serdeczny uśmiech, dobre życzliwe słowo, aniżeli bogaty dar pochmurnego dawcy..."
 
 
 
Wiola hajda

Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 68
Wysłany: 2012-03-16, 10:53   

to moja druga głodówka, pierwsza trwała 10 dni, teraz założyłam 10 do 14 (w zależności od samopoczucia i efektów) ale musiałam przerwać z innych powodów, na następny post zdecyduję się latem, bo na przednówku strasznie marznę, mam plan, żeby na przedwiośniu robić monodietę oczyszczającą a latem głodówkę
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 11