wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Do czego macie lenia?
Autor Wiadomość
honey 


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 08 Cze 2007
Posty: 428
Skąd: hameryka
Wysłany: 2008-03-15, 02:11   

nie prasuje od lattttt :mrgreen:
_________________
dzisiaj liczy sie tylko teraz,teraz licze tylko na dzisiaj ..a jutro....to sie zobaczy jutro
 
 
szo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 15 Lut 2008
Posty: 2532
Skąd: PL
Wysłany: 2008-03-15, 08:56   

widzę iż nie jestem osamotniona w cierpieniu :mryellow:

nie cierpię prasować, wykonuję tą czynność od czasu do czasu, jedynie pojedyncze rzeczy, szkoda mi czasu i mojego kręgosłupa.
nie cierpię ścierania kurzu i w tym celu nie posiadam zbyt wielu mebli
nie cierpię zawieszać do okien rolet materiałowych
nie cierpię zmywać osadu z górnych szafek i półek w kuchni

pozdrawiam Was siostry i łącze się z Wami w cierpieniu ;-) ;-) ;-)
Ostatnio zmieniony przez szo 2008-03-15, 21:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2008-03-15, 10:41   

szo... o tym zapomniałam zupełnie
Cytat:
nie cierpię zmywać osadu z górnych szafek i półek w kuchni

:mryellow: :mryellow: :mryellow:
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2008-03-15, 10:44   

ja ostatnio mam lenia do wszystkiego :roll:
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-03-15, 11:04   

gosiabebe napisał/a:
ja ostatnio mam lenia do wszystkiego :roll:


To tak jak ja ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-03-15, 11:43   

ja tez..od biedy odkurzac moge..z reszta i tak mjsze na okraglo ze wzgledu na ptactwo :lol: ktore gubi piorka w locie lub nie w locie,i uwaza ze najlepiej to sie je poza klatka,bo wtedy to mozna wszytsko na podloge wysypac i jest dobra zabawa :lol: ;-)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2008-03-15, 12:01   

w życiu nie prasowałam, i prasować nie będę. Moja mama też nie prasowała. Lubię czyste mieszkanie, kiedy jest brudno czuję zablokowaną energię. bardzo nie lubię zmywać, a kiedy Faza zmywał wyciągałam z szafki tłuste naczynia i sztućce. Dostał 2 razy nieziemski opieprz i kupił zmywarkę.
najbardziej nie lubię składać rzeczy do szafy (Faza to robi), i myć toalety pod deską (Faza tego nie robi :-/ )
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-03-15, 12:46   

U moich rodzicow zelazko nie bylo i nie jest uzywane wcale ;-) , wiec ja tez doswiadczenia nie mam,a co za tym idzie generalnie R.prasuje sobie sam,bo jak mnie o cos poprosi to i tak musi poprawiac :lol: z naczyniamki z reszta bywa podobnie(to mam po ojcu,po ktorym trzeba sztucce myc drugi raz;)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2008-03-15, 13:27   

ina napisał/a:
Ja mam lenia do sprzątania ;-)

O, to to to! Ja lepiej wymienię, do czego nie mam lenia, będzie szybciej :P
Otóż do robienia prania (uwielbiam wszystkie etapy, ale najbardziej wieszanie) i do gotowania. Czasem lubię też pracować w ogrodzie, ale to już poza domem. Dopisałam, żeby mieć więcej w CV :P
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-03-15, 13:53   

Wogóle nie lubię sprzątać. Najgorzej, że przy dzieciach efekt czystości utrzymuje się ok. pół godziny... :-/
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2008-03-15, 14:05   

naczynia mogę zmywać(jeśłi są po wege jedzeniu i nie zaschnięte), a nawet to czasami lubię, ale nie znoszę ściągania już umytych i suchych naczyń z suszarki...od kiedy pamiętam mówię do współdomowników; "ja naczynia umyję tylko ściągnij mi te rzeczy z suszarki":)

a prasowanie...hm...w ciagu ostatnich miesięcy prasowałam ok 3 razy(po kilka rzeczy góra), w tym rzeczy na egzamin
 
 
neuro 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 487
Skąd: Warszawa, zielone Bielany
Wysłany: 2008-03-15, 14:23   

To mi przypomniało, że niezawidzę kłaść rzeczy na suszarkę podczas zmywania. Woda mi ścieka po ręce. Grr :)
O, i wycierania naczyń. Nienawidzę.
A samo zmywanie mi nie przeszkadza.
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2008-03-15, 14:54   

Nienawidzę czyscic kuchenki i tych tlusciochow z oleju i roznych poprzypalanych rzeczy - Praktycznie zawsze czysci W.
Nie lubię myc podlog - przewaznie myje W.
Za okna tez sie nie lubię brac - zawsze robi W.

A tak troche ot to ostatnio mam strasznego lenia do czytania ksiązek..juz kilka nowych pozycji stoi na polce a ja zabrac sie za nie nie moge :-/
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-03-15, 18:46   

Mam lenia do wszelkich prac domowych. Oprócz najbardziej koniecznych, do których nalezy zaliczyć mycie naczyń, właściwie nie wykonuję nic. Nikt inny też nic nie robi, widocznie zostało to słusznie uznane za mój obowiązek.
Jak kiedyś będę w wystarczająco autodestrukcyjnym nastroju to porobię foty najbardziej drastycznych elementów tego co się nazywa mieszkaniem i wkleję na forum :evil: .
_________________

 
 
szo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 15 Lut 2008
Posty: 2532
Skąd: PL
Wysłany: 2008-03-15, 21:53   

nitka napisał/a:
najbardziej nie lubię składać rzeczy do szafy
zapomniałam o tej czynności, nie lubię tego robić
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-03-15, 22:05   

ścieranie kurzy, prasowanie, odkurzacz
górne szafki w kuchni sprzątałam raz w życiu, jak sprzedawaliśmy mieszkanie, po 10 latach syf był na nich nieziemski. piekarnik też wtedy pierwszy raz umyłam.
mam zmywarkę, mogę do niej powstawiać, ogólnie kuchnia to jedyne miejsce które sprzątam, codziennie. resztę Pietrek obskakuje. on bardziej lubi porządek niż ja.
okna też on

chłopcy swoje pokoje utrzymują w takim stanie jaki im odpowiada, mnie bałagan nie rusza, więc się nie denerwuję

gotować lubię niezbyt, bo muszę, jakbym nie musiała to nie byłoby takie złe :-D
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
biechna 


Pomogła: 65 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 4587
Wysłany: 2008-03-15, 22:41   

...
Ostatnio zmieniony przez biechna 2010-05-25, 21:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2008-03-15, 22:58   

Ja zasadniczo „mam lenia” do wszystkiego, co wiąże się ze wstaniem z krzesła (a brzuszek rośnie...). Ale jeśli już opór grawitacji pokonam, to najmniej lubię sprzątanie łazienki (bo dużo drobnicy do pozdejmowania i potem poukładania na półkach), prasowanie (szczególnie jeśli koszula ma dużo jakichś takich zagięć) i gotowanie (bo nie umiem, więc zawsze się boję czy coś z tego wyjdzie). No i nie lubię sprzątania bałaganu, czyli tych stert papierów, które rosną wokół mnie w zastraszającym tempie. Neutralny stosunek mam do mycia okien (nie lubię, jeśli jest zimno, ale jeśli ciepło, to nawet fajnie). Za to lubię (w kolejności od najbardziej): sprzątanie kuchni (w tym zmywanie, ale nie licząc mycia otłuszczonego okapu), przygotowywanie i sprzątanie po antkowej kąpieli (no i samą kąpiel, ale to przecież przyjemność, a nie obowiązek), rozwieszanie prania (szczególnie latem na balkonie), odkurzanie, ścieranie podłóg (szmatą, nie znoszę mopa, wg mnie nie działa). Do reszty rzeczy, które pominąłem, zapewne też mam stosunek neutralny. ;-)
_________________
<img alt="suwaczek" height="60" width="400" src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6666.png">
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-46027.png" border="0" height="60" width="400">
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-03-16, 10:18   

rosa napisał/a:
ścieranie kurzy, prasowanie, odkurzacz
górne szafki w kuchni sprzątałam raz w życiu, jak sprzedawaliśmy mieszkanie, po 10 latach syf był na nich nieziemski. piekarnik też wtedy pierwszy raz umyłam.
mam zmywarkę, mogę do niej powstawiać, ogólnie kuchnia to jedyne miejsce które sprzątam, codziennie. resztę Pietrek obskakuje. on bardziej lubi porządek niż ja.

U mnie jest niemalze identycznie.Okna czasem umyje mi moja mam jak ja niewidze ;-)
Prasowanie to dla mnie czynnosc ,która nie stnieje,o ironio na gwiazdkę dostałam żelazko od rodziców oczywiscie i do tej pory lezy w kartonie :-> Lenię sie też do prac ogrodowych i to bardzoi ;-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-03-16, 10:43   

bojster napisał/a:
Ja zasadniczo „mam lenia” do wszystkiego, co wiąże się ze wstaniem z krzesła


ha, ha, no super :D

Cytat:
Za to lubię (...) rozwieszanie prania (szczególnie latem na balkonie)


też lubię pranie rozwieszać, a najbardziej na tarasie. w sumie - wstawiać pranie też lubię.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-03-16, 11:35   

ja nieznoszę ręcznego prania i robię je tylko gdy już wszystkie swetry "wyjdą" mi z szafy,
poza tym lubię porządek więc siłą rzeczy lubię wszelkie prace domowe, a prasowanie mnie relaksuje, mogłabym prasować codziennie :-D
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2008-03-16, 11:43   

a ja w ogóle mam dni gdy mam lenia do wszystkiego!!!
noi nie znoszę prasowania ..więc zazwyczaj chodzę taka wygnieciona :lol:
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2008-03-16, 15:37   

dynia napisał/a:
Okna czasem umyje mi moja mam jak ja niewidze

Heh, ostatnio jak poprosiłam dziadka, żeby mi w piecu napalił (bo ja nie mam do tego talentu), to mi całą piwnicę tip-top wysprzątał :) Tylko z drżeniem serca zastanawiam się, co zrobił z folią, która miała iść do pojemnika osiedlowego...
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2008-03-16, 17:37   

prasowanie lubię , pooglądam sobie przy tym cos ;-)

Ale tak jeszcze z dnai dzisiejszego nie lubię sprzątac w kuwecie kroliczej ;-)
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-03-16, 19:37   

właśnie wróciłam z wyprawy z psem, długiej i częściowo błotnistej, i już wiem, czego najbardziej, najchroniczniej nienawidzę: CZYSZCZENIA BUTÓW.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 11