wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Nasze dzieciaczki 2007
Autor Wiadomość
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-05, 15:12   

ajanna, teraz jak tak sobie myślę o naszych dzieciach, stwierdzam, ze one są takie jeszcze malutkie i wciąż mało zaradne. Nina np. bardzo dobrze odnajdywała się w przedszkolu, radziła sobie sama z jedzeniem i innymi sprawami, ale bardzo ważna dla niej była moja obecność, nic poza tym, tylko, żeby widziała mnie. Widzę, że ta "pępowina jeszcze jest tętniąca", to wciąz jest mój mały dzidziuś :mryellow: , a nie przedszkolak. I tak samo pewnie jest z Twoimi chłopakami.

Ostatnio wyczytałam w jednej z książek o medycynie chińskiej, że dziecko do 3 roku, potrzebuje tej bliskości, żeby "rozwinąć Przemianę Ziemi, by pełni przybyć na świat i "zapuścić korzenie". Dopiero gdy zacznie mówić o sobie w formie "ja" będzie świadczyło, że dopiero uświadamia sobie swoją odrębność. A na razie u Ninki tego jeszcze nie ma, więc będąc z nią nie mam poczucia straconego czasu, wręcz przeciwnie.
Gorzej, że pewnie Ty nie masz wytchnienia od nich :->
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
pidzama 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2007
Posty: 1145
Wysłany: 2009-10-05, 15:12   

Dziewczyny , mam prośbę - pytanie: u nas nie długo urodziny Miśka. nie chcę zakładać nowego wątku bo zaraz pojawią się reklamy sklepów: chodzi mi o to, czym Wasze dwulatki lubią się bawić; mamy już tyle zabawek że naprawdę trudno jest wymyślić coś orginalnego; a w tym roku wszyscy się wypieli na nas i mamy stworzyć listę prezentów :shock: hm... wielkie dzięki za pomoc ;-)
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-10-05, 15:54   

Lena uwielbia ciastolinę, pastele, puzzle, domino!! (ma takie piękne drewniane malowane :) ), lubi lale i wszelką obróbkę z nią związaną ;) I samochody. I śpiewającą gąsienicę fisher-price'a (od dziadziusia dostała) :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2009-10-05, 16:24   

DagaM napisał/a:
Gorzej, że pewnie Ty nie masz wytchnienia od nich :->


no, niestety :-( . obliczyłam, że w sumie przez 2 ost. miesiące nie byłam z nimi tylko 12 godzin :shock: (no bo czasu kiedy spali, a ja byłam w domu przecież liczyć nie będę). problem w tym, że R. wraca z pracy najwczyśniej przed 21. i to jest dla mnie trochę za późno, żeby gdzieś wybyć, bo po pierwsze jestem zmęczona po całym dniu fizycznego zapier... z chłopcami (sorry, ale inaczej tego nie nazwę - oni nawet w pieszczotach kopią, gryzą, plują i skaczą :roll: ), a po drugie, jakoś o takiej porze i w takim stanie nie mam ochoty na samotne wędrówki ulicami - do kina nie pójdę, bo raz, że kasa, a dwa, ze nic nie zrozumiem :-/ . czasami wychodzę tylko po zakupy jak R. wraca, żeby nie zwariować, ale niestety ost. sklep zamykają tu o 21:15, więc i tak zaraz wracam :-/ . zostają weekendy, ale tu historia się powtarza - jak mam je spędzać samotnie, to wolę już z R. i z chłopcami :->
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-05, 16:46   

pidzama, wiek 2 lata to trudny wiek, z tego względu, ze zabawki są głównie albo dla niemowlaków, albo od 3 roku życia. Obserwując dzieciaki w tym wieku widzę, ze na razie nie ma sensu inwestować w jakieś super wypasione prezenty.
My Nince bardzo skromnie kupiliśmy mnóstwo drobiazgów typu ciastolina, kredki, kolorowe naklejanki i bardzo się z tego cieszyła. Od mojego bratostwa dostała drewniana planszę z drewnianymi obrazkami do wkładania i wyjmowania, a także tablicę do rysowania na magnes. Z kolei od mojej szwagierki dostała lalę, a do tego smoczek, sztućce do karmienia lali, co tez było bardzo trafione, bo Nina ma wyjątkowo dobrze rozwinięty instynkt matczyny :mryellow: .

Wszystkimi tymi zabawkami super się cieszyła, ale powiem Wam, że najczęściej wracała do najtańszego prezentu - ciastoliny (z foremkami do wyklejania kształtów).

Ja z kolei kupiłam swojej siostrzenicy takiego słonia, który wydmuchuje motylki i te motylki trzeba łapać w siatkę, ale i Nina i Zuzka jeszcze nie do końca wiedziały o co chodzi :lol:

ajanna, pomyśl o tym, że wiecznie tak nie będzie, że jest to sprawa chwilowa. A może przyjechać do Ciebie i będziemy się wymieniać opieką nad dziećmi? :mrgreen:
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-10-05, 17:15   

My ostatnio cieszymy sie z plastynki - fantastyczna masa, w dotyku pianko-ciastolina, ale się nie klei do niczego poza sobą, nie trzeba jej skruszać, spierać i tym podobne. Rozciąga się jak baaardzo rozpuszczony ser, nam się udało 1,5m nitki uzyskać rozciagając ją rękami, świetna do gniecenia dla ćwiczenia rączek, bardzo przyjemnie pachnie, łatwo zrobić z niej zwierzątka bo klei się do siebie łatwiej niż ciastolina, a w dodatku po zastygnięciu uzyskuje się piankowe lekkie postacie do zabawy - kapitalna rzecz :D robi u nas furorę - można zobaczyć na plastynka.pl
aha, no i jeszcze podskakuje jak piłeczka - każdy jej kawałek po uformowaniu w kulę, przed i powyschnięciu :)

Na urodziny kubuś dostał dwa autka z lego - jedną cysternę wydającą odgłosy silnika i nalewającej się benzyny, a drugi autobus z podnoszonymi drzwiczkami do schowka na 'bagaż' - bawi się tym juz trzeci miesiąc. Dwa prezenty w zupełności mu wystarczyły ;-)
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-05, 17:26   

Humbak, dzięki, kupię na bank :!:
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
maryczary 
kocham życie


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 2167
Wysłany: 2009-10-05, 17:49   

Jeśli chodzi o odsmoczkowanie to próba udała się, tzn Ada odsmoczkowana... fizycznie ale nie mentalnie. Często przed snem pyta "mocio, mocio"? I budzi w dzień i w nocy, dzis miała 2,5 godzinna drzemkę i obudziła sie 3 razy. Ona jakby wciąż śni. S. mówił osatnio że przez sen wołała "dzidziuś" - bo dobra wróżka oddała smoczki dzidziusiom bo Adula jest już przecież dziewczynką a nie dzidziusiem.
Martwi mnie to trochę, może źle to zorganizowałam... ale mam tez nadzieję, ze z czasem się z tym pogodzi. A te misie Bruno bardzo trafione, bardzo lubi się nimi bawić w "dom". Dosłownie, odgrywa role, zrobiła mamę, tatę itd. Dobre na prezent dla dwulatka więc pidzama.
I chyba kupię jej plastolinę :)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
pidzama 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2007
Posty: 1145
Wysłany: 2009-10-05, 19:54   

Dzięki za wszytskie pomysły - wiedziałam że na Was można liczyć; bardzo mi się podoba pomysł z ciastoliną i na pewno go sprzedam dalej :-) a mi się wydawało że to dla starszych dzieci; ale widzę że Misiek lubi paprać więc chyba pomysł będzie trafiony ;-) u nas mega bohaterem jest bob budowniczy; więc pewnie od dziadków będzie jeszcze jakiś gadzet boba :-P
tak się zastanwiam nad lalką ala dzidziuś; ale może to bliżej porodu - żeby miał swoją dzidzię do opieki
jeszcze raz wielkie dzięki
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-10-05, 20:38   

pidzama napisał/a:
u nas mega bohaterem jest bob budowniczy
pidzama, u ewy widziałam ostatnio kapitalne zabawki boba budowniczego - koparkę, betoniarkę i cały ten sprzęt, ponoć kupiony na allegro, kuba jak zobaczył niemal się zakochał, może zapytasz o to nieco dokładniej Ewę?

Daga, plastynkę czy cysternę? ;-) :-P
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
ifinoe 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Cze 2007
Posty: 899
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-05, 21:55   

za dwa tygodnie i Matyldy 2 urodziny...podoba mi się ta plastynka, pewnie wypróbujemy...myślimy też o małej drewnianej kuchence, bo Matylda uwielbia sprzęty kuchenne i bardzo interesuje ją gotowanie...dziadek coś wspominał o klockach duplo...generalnie, jak ktoś pyta, co bestii przynieść, to zamawiam materiały plastyczne i używane ubranka niemowlęce w rozmiarze 56 dla lalki-dzidziusia ;)
taką lalę matylda dostała jakiś czas temu i uwielbia ją nad życie, tuli, całuje i mówi do niej "hohana"...niestety lala jest z gatunku perfumowanych, a nawet ma "dożywotnią gwarancję" na wydzielanie pudowego zapachu...ja mam cofkę, ale matyldzie woń widać nie przeszkadza

[ Dodano: 2009-10-05, 22:09 ]
szukając plastynki, znalazłam jeszcze plastopiankę hxxp://www.allegro.pl/item755963151_at_plastopianka_tego_jeszcze_nie_bylo_hit.html
znacie coś takiego?
_________________
hxxp://lilypie.com]

hxxp://lilypie.com]
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2009-10-05, 22:20   

DagaM napisał/a:
ajanna, pomyśl o tym, że wiecznie tak nie będzie, że jest to sprawa chwilowa. A może przyjechać do Ciebie i będziemy się wymieniać opieką nad dziećmi? :mrgreen:

dobry pomysł, ale ja już bym chyba 3. gagatka nie zdzierżyła :lol:
wiem, że wiecznie trwać nie będzie - jeszcze tylko 11. msc-y, ale jakoś mi się to długo wydaje :roll:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-10-06, 02:14   

ifinoe napisał/a:
myślimy też o małej drewnianej kuchence, bo Matylda uwielbia sprzęty kuchenne i bardzo interesuje ją gotowanie...

no to polecam wszelkie wałki w mini wersjach, nożyki drewniane, foremki na ciasteczka, babeczki. I nie zabawa, tylko prawdziwe działania w kuchni! :) Moje małe wszystko ze mną robią i ile z tym frajdy... Ja też uwielbiam się tak z nimi babrać w mąkach, ciastach i tym podobnych.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2009-10-06, 08:46   

a u nas na topie są puzzle ( i drewniane, i takie w książeczkach), klocki (duplo i drewniane), ciastolina i farbki. Wielką frajdę ma z malowania palcami i rękami, ale to trzeba robić przed kąpielą i najlepiej na golasa, bo inaczej całe ubranie zapaćkane ...
Spróbujemy z tą plastynką też :-)

A poza tym, muszę się pochwalić, od dwóch tygodni nie karmię już w ogóle. Młoda wciąż pamięta, bo budzi się nad ranem i woła ci-ci, ale juz bez płaczu. Klasycznie chyba trochę mi żal tego cycowania, ale radość z powodu snu nieprzerywanego co godzinę jest dużo większa :-)
A czy wasze dzieci śpią w swoich łóżeczkach, czy z wami? A jeśli we własnych to czy w takich ze szczebelkami, czy na tapczanikach?
Bo my nadal śpimy razem w barłogu na podłodze, ale chciałabym w końcu ją przerzucić do oddzielnego łóżka...
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-10-06, 09:35   

olgasza napisał/a:
A czy wasze dzieci śpią w swoich łóżeczkach, czy z wami? A jeśli we własnych to czy w takich ze szczebelkami, czy na tapczanikach?

No tak, przypomniałaś mi o tym, że od pół roku planujemy łóżeczko piętrowe kupić ;)
Więc my nadal w łóżeczku ze szczebelkami. Tak się wszyscy przyzwyczaili, że ciężko sobie uzmysłowić, ze czas na zmiany :)
Ale marzy nam się właśnie piętrowe łóżeczko z Ikei, bombowe są. Także przy pierwszym przypływie gotówki na pewno im kupimy.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-10-06, 09:42   

olgasza napisał/a:
czy wasze dzieci śpią w swoich łóżeczkach, czy z wami?
w teorii same, w praktyce często zasypiam z kubą usypiając go w jego łóżeczku. Ma taki niby futon - niskie łózko kupione w ikei, jest fajne dla nas o tyle, że kuba bez względu na rozmiary łózka i obwarowywania poduszkami kręci się i z niego spada. To jest pierwsze łózko po spadnięciu z którego po prostu wstaje i idzie znów spać, bez płaczu.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-06, 09:54   

olgasza, gratuluję odcycowania! :-D Długo karmiłaś. :-D

Co do spania, kupilismy Nince najtańsze łóżeczko dziecięce w Ikei, które dosuneliśmy do naszego, dzięki czemu dziecko nie czuje się samotne :mryellow: Jest bardzo dumna z tego, że ma swoje własne "dorosłe" łóżko, więc specjalnie nawet nie pakuje się nam do łóżka.
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2009-10-06, 09:54   

Humbak napisał/a:
To jest pierwsze łózko po spadnięciu z którego po prostu wstaje i idzie znów spać, bez płaczu.
:mryellow:
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-06, 09:56   

Ciekawa jestem jak tam nasza Fionka, czy jest jeszcze na cycu...coś renka dawno nie odzywała się...inna sprawa, ze nie jestem na bieżąco z forumowymi newsami :lol:
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-10-06, 09:59   

DagaM napisał/a:
Ciekawa jestem jak tam nasza Fionka, czy jest jeszcze na cycu...coś renka dawno nie odzywała się...inna sprawa, ze nie jestem na bieżąco z forumowymi newsami :lol:

renka ostatnio nie ma czasu na forum, więc raczej nie pisze. A Fionka dalej na cycu..
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-06, 10:03   

alcia napisał/a:
A Fionka dalej na cycu..
o losie...
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2009-10-06, 11:14   

olgasza, gratulacje!!!

Co do zabawek, to Max na urodziny dostal od nas taka duza smieciare, ktora jezdzi do przodu i do tylu + podnosi kosz na smieci oraz mowi kilka tekstow (moj ulubiony to "I love the smell of trash :-) ), poza tym podarowalismy mu wozek dla lalek i lale. Wszystkie 3 prezenty to strzal w 10-tke. Ale rowniez najbardziej lubi bawic sie ciastolina, garnkami i farbami.
No i na smierc zapomnialam, ze kroluje u nas tez kolejka, male resoraki i wszelkiego rodzaju betoniary, koparki i buldozery, ale tego pewnie Misiek tez ma juz od huku :-) .
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
ifinoe 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Cze 2007
Posty: 899
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-06, 11:57   

Matylda śpi w swoi łóżeczku szczebelkowym, ale ona bez problemu od początku zasypiała sama. Rano wyjmuje sobie szczebelki i przychodzi do nas. W sumie daleko nie ma, bo mieszkamy w kawalerce;) Czasem w nocy też jej się zdarza, ale to głównie, jak ją zęby męczą. Następnym krokiem na pewno będzie łóżko na antresoli, ale wydaje mi się, że jeszcze młoda na to za młoda.

Samodzielną mam pannę. Z cyca też sama zrezygnowała od pewnego poranka, już 4 miesiące temu, i przyznam, że ja to ciężko przeżyłam i po chwilowym odczuciu ulgi, że mam ją z głowy, jakoś bardzo za karmieniem tęsknię. Może dlatego tak mi się chce drugiego dziecka ;)

Gratuluję odsmoczkowanym. :-D Jeszcze się z tym ociągam, bo właśnie bestii piątki wychodzą, ale jak już jej te zęby odpuszczą, to pożegnam się ze smokiem.

[ Dodano: 2009-10-06, 12:03 ]
alcia napisał/a:
ifinoe napisał/a:
myślimy też o małej drewnianej kuchence, bo Matylda uwielbia sprzęty kuchenne i bardzo interesuje ją gotowanie...

no to polecam wszelkie wałki w mini wersjach, nożyki drewniane, foremki na ciasteczka, babeczki. I nie zabawa, tylko prawdziwe działania w kuchni! :) Moje małe wszystko ze mną robią i ile z tym frajdy... Ja też uwielbiam się tak z nimi babrać w mąkach, ciastach i tym podobnych.


j też lubię wspólne gotowanie, ale czasem muszę coś w miarę sprawnie zrobić, bez asysty i wtedy jest problem :)
_________________
hxxp://lilypie.com]

hxxp://lilypie.com]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-10-06, 12:52   

ifinoe napisał/a:
j też lubię wspólne gotowanie, ale czasem muszę coś w miarę sprawnie zrobić, bez asysty i wtedy jest problem :)

oj tak, nie jest lekko :)
Ale co tam - w takiej sytuacji zaciskam zęby, tracę na czasie i wydzielam jak najmniej przeszkadzające mi zadania dziewczynom.. (Lenie np. wystarczy wtedy rzucić z pół kilo cebuli do obrania i dziecko z głowy ;) ). I warto się "pomęczyć" czasem, nawet jak nie zawsze nam to na rękę... Kaja dzięki temu że nigdy jej nie zbywałam, strasznie lubi spędzać ze mną czas w kuchni. Wszystko ze mną robi, potrafi już sama zrobić ciasto na pierogi, świetnie je też lepi, tak samo jak wszelkie kluski, knedle.. a parę dni temu lepiła już całkowicie samodzielnie uszka! I normalnej jakości były, że tak powiem ;)
ja lubię z nią tak spędzać czas, bo swoje czasem muszę w tej kuchni odstać, a z nią mi się nie nudzi - zawsze sobie pogadamy przy okazji, pośmiejemy się itp :) A ile się uczy, to już inna bajka :)

[ Dodano: 2009-10-06, 12:54 ]
Jeszcze mi się przypomniało; Wczoraj Lena, jak robiłam pierogi, wałkowała sobie ciasto, potem lepiła z tego swoje pierożki (dla mnie bardziej makaroniki :lol: ), później kazała to sobie ugotować i zjadła wszystko. nieźle, nie? dwulatek sam sobie obiad gotuje :lol:
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
maryczary 
kocham życie


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 2167
Wysłany: 2009-10-06, 13:34   

alcia, pogratulować samodzielnych dzieciaków :)

a my dziś znowu akcja przed drzemką - w nocy jakoś lepiej idzie.
No masakra, nie chce usnąć sama w pokoju, musze siedzieć w nią w pokoju aż uśnie, coś teskni za tym smoczkiem, on taki rytm jej wystukiwał a raczej wysysywał... oj.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,41 sekundy. Zapytań do SQL: 12