wege-mowlaki 2011 |
Autor |
Wiadomość |
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-01, 21:34
|
|
|
go., u nas gorączka co chwilę wyskakuje i znika. I też uważam, że to psychosomatyczne.
Po weekendowych rozmowach i pokazywaniu babci przedszkola, B. poszedł w poniedziałek bez problemu (w nocy gorączka, ustąpiła sama), wrócił rozpalony. Wczoraj w domu, dziś do przedszkola, wieczorem 37,4 st. Teraz zimny. Nie widzę innego sensownego wytłumaczenia, tym bardziej, że innych objawów brak.
Ile razy zdarzyło mi się czytać o muzykach, którzy jako dzieci usłyszeli Zepellinów czy innego Hendrixa i pochorowali się dosłownie z emocji. Coś jest na rzeczy.
Od jutra mam plan nie wspominania o przedszkolu na każdym kroku, bo może robię tym dziecku bajzel w głowie.
U nas ciut do przodu, bo i troszkę je, i mniej tęskni, i nawet bawił się dziś z dziećmi. |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-01, 21:52
|
|
|
go., i jak po konsultacji?
moony napisał/a: |
Ile razy zdarzyło mi się czytać o muzykach, którzy jako dzieci usłyszeli Zepellinów czy innego Hendrixa i pochorowali się dosłownie z emocji. Coś jest na rzeczy.
Od jutra mam plan nie wspominania o przedszkolu na każdym kroku, bo może robię tym dziecku bajzel w głowie. |
Tak, tak, jeden z moich braci dostał kiedyś gorączki od samego patrzenia jak drugi gra na kompie.
A co do nie wspominania to też doszłam do takiego wniosku. Nie wiem czy bajzel, ale oni na pewno chcą odpocząć i czuć się jak w czasach przed-przedszkolnych w domu. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-01, 22:12
|
|
|
jagodzianka napisał/a: | oni na pewno chcą odpocząć i czuć się jak w czasach przed-przedszkolnych w domu. | Bingo! |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2014-10-02, 09:52
|
|
|
moony napisał/a: | jagodzianka napisał/a: | oni na pewno chcą odpocząć i czuć się jak w czasach przed-przedszkolnych w domu. | Bingo! |
racja! Dzięki za podpowiedź!
Ja jestem w wielkim szoku jaka różnica jest pomiędzy młodymi pediatrami, a moją nową pediatrzycą, która już jest na emeryturze od wielu lat. Podejście boskie. Powiedziała, że żadnych antybiotyków, bo jak na początku żłoba/przedszkola dziecko zacznie się chemikalizować i osłabiać to potem się już często z antybiotykową spiralę. Podobno połowa rodziców z dziećmi do niej trafia, bo uważa, że antybiotyk na katar to przesada, 30% osłabionych stanem przecukrzycowym, a 20% tak bo ich mamy ich u niej leczyły 30 lat temu;)
Osłuchując S. pytała 'czy nie pije od dużo Kubusiów' (jest też diabetologiem i mówi, że b.dużo dzieci teraz jest w takich stanach przedcukrzycowych, gdzie zaczynają się objawy od oskrzelowych właśnie). Poleciła kilka leków konwencyjnych, ja trochę się otworzyłam i powiedziałam co stosuję zgrubsza. Jestem bardzo zadowolona. Mam nadzieję, że pani doktor jeszcze 100 lat pożyje. Koszt 100 zł.
...a jutro w przedszkolu na 2 śniadanie: galaretka owocona z bitą śmietaną i czekoladą |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
koko
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2014-10-02, 09:55
|
|
|
go. napisał/a: |
Osłuchując S. pytała 'czy nie pije od dużo Kubusiów' (jest też diabetologiem i mówi, że b.dużo dzieci teraz jest w takich stanach przedcukrzycowych, gdzie zaczynają się objawy od oskrzelowych właśnie). |
go. napisał/a: | ...a jutro w przedszkolu na 2 śniadanie: galaretka owocona z bitą śmietaną i czekoladą |
Czyli na śniadanie klej z racic z barwnikiem i cukrem, krowim tłuszczem, cukrem, cukrem, cukrem i lecytyną sojową, eeeeekstra!
Myślisz, że stany przedcukrzycowe to właśnie od Kubusiów? |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2014-10-02, 10:39
|
|
|
koko,
Ja mu na jutro zrobię galaretkę na agarze z soku z brzozy z malinami, i poleję "jogurtem" z mleka ukiszonego na grzybie zmiksowanego z jaglanką + opruszę cynamonem.
Ale mnie wnerwiają te jadłospisy jaaa
Wczoraj na I śniadanie mieli filet z indyka. Aro zaprowadził go, powiedział babeczce, że S. już jadł w domu, a żeby się nie nudził to tu ma ogórka do wszamania. Ale babka podobno gały wywaliła A na II była chałka z nutellą |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
koko
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2014-10-02, 11:42
|
|
|
go. wierzyć się nie chce. Za naszych czasów to chociaż kisiel z jabłkiem dali... no ale wtedy to bieda była w kraju.
A co na to rodzice? |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
|
ana138
vel uma ;)
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3886 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2014-10-02, 22:13
|
|
|
no wlasnie, co na to rodzice??
masakra te ichnie menu |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
|
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-02, 23:15
|
|
|
go. napisał/a: | Wczoraj na I śniadanie mieli filet z indyka. Aro zaprowadził go, powiedział babeczce, że S. już jadł w domu, a żeby się nie nudził to tu ma ogórka do wszamania. Ale babka podobno gały wywaliła A na II była chałka z nutellą |
U nas podobnie, z tym, że drugich śniadań nie ma więc chałkę z nutellą dostają na pierwsze. To jakiś obowiązkowa potrawa widzę.
Właśnie przez to, że ciężko dawać coś sensownego na to śniadanie przyprowadzam F po bo i tak zawsze wyrabialiśmy się na styk, a tak to na spokojnie je w domu i przychodzimy pół godz później.
Teraz mieliśmy ponad tydzień w chacie bo kaszlał strasznie. Ciekawe jak pójdzie po przerwie, bo jakoś szczególnie nie tęskni za przedszkolem.
A z plusów to wam powiem, że mają już zorganizowaną wycieczkę do teatru. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-03, 11:28
|
|
|
jagodzianka napisał/a: | A z plusów to wam powiem, że mają już zorganizowaną wycieczkę do teatru. |
Najmłodsze grupy były wczoraj w gospodarswie agroturystycznym. Nie miętosili zwierząt, poznawali zioła i lepili z gliny |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-03, 16:50
|
|
|
moony, to przebija teatr w 100%! Wiesz może co to za gospodarstwo? Może podrzucę im taki pomysł. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-03, 17:02
|
|
|
Kruczyna, w drodze na Oborniki Śląskie. |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
Poli
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 07 Mar 2011 Posty: 1315 Skąd: Dania
|
Wysłany: 2014-10-04, 15:27
|
|
|
go. szczerze powiedziawszy to ja szukalabym innego przedszkola ze wzgledu na te jadlospisy , szokujace aby na drugie sniadanie podawali czekolade
Lila po przedszkolu jest doslownie zajechana o 17 juz zasypia a my ja budzimy . Ale dnie spedzaja bardzo aktywnie, wycieczki do lasy , nad jezioro czy nad plaze . Takze maja jeden dzien w tygodniu gdzie biegaja W czwartek byli w teatrze na przedstawieniu o piratach, Lila mega zadowolona, jej ulubiona bajka to "Jake" o piratach z Disney chanel.
Na dworzu sa codziennie nawet jak leje deszcz, wiec w te dni wszystkie ciuchy do zmiany. Dzieci paplaja sie w błocie, Lila czesto czarna jak ja odbieram, jak byly cieple dni to biegali na bosaka na podworku . Lila cala do szorowania po powrocie do domu .
A bylam na weekend w Polsce i wiecie co , co mnie zszokowało? , ze dzieci juz w czapkach chodza Przeciez jest cieplo po 18 stopni a tu 5 latki z czapkami na glowie |
_________________
|
|
|
|
|
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2014-10-05, 11:19
|
|
|
Poli, e tam czapki, ja już kombinezony zimowe widziałam a przedszkole Twojej córy rewelacyjne |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2014-10-05, 14:47
|
|
|
ana138 napisał/a: | no wlasnie, co na to rodzice??
masakra te ichnie menu |
nie wiem, chyba nie mają nic przeciwko. Wydaje mi się, że jakby mieli to byłoby inaczej...
Zresztą na zebraniu ogólno-przedszkolnym dyrka prosiła, żeby przychodząc po dziecko bramkę zamykać na haczyk- żeby dzieci po 14stej mogły wychodzić na plac zabaw i były bezpieczne. Zamyka może co 10 osoba z tego co widzę... i innych próśb na rzecz dzieci były kilka. Również mocno olane przez rodziców.
Ja nie szukam innego przedszkola, bo donoszę swoje. Zamiast herbaty dałam paczkę pokrzywy i żurawimy i to mu parzą. Jak mają galaretkę to zanoszę tego dnia swoją z jakiegoś soku z brzozy na agarze, polaną jaglankowym jogurtem. S. nie cierpi z tego powodu
Poli, a u Was przedszkole też takie przegrzane? U nas masakrycznie. Suche, gorące powietrze. Cięzko wytrzymać w czymś więcej niż koszulce będąc w środku. Ja bym dzieciakom zrobiła 18 stopni i tyle. A nie 24... |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
Poli
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 07 Mar 2011 Posty: 1315 Skąd: Dania
|
Wysłany: 2014-10-06, 21:49
|
|
|
Jadzia wszedzie sa plusy i minusy , tu stawia sie na aktywne spedzanie czasu, a nie na nauke. Dopiero 6 latki dostaja pierwsza ksiazke jak ida do zerowki. To taki dunski przedszkolak na pewno jest "zacofany" przy polskim przedszkolaku , jesli chodzi o nauke.
go. przedszkole nie jest przegrzane, raczej ciezko o to, jesli czesto drzwi na plac zabaw sa otwarte i nie ma wykladzin jak jest glownie w polskich przedszkolach tylko podlogi. Tutaj dzieci nie siedza w swoich grupach . Wszystkie dzieci bawia sie razem, drzwi do grup sa pootwierane, tylko na posilki i jakies zajecia dzieci ida do swojej grupy, wiec przewiew jest caly czas w przedzkolu. |
_________________
|
|
|
|
|
nemain
happy ever after
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 23 Gru 2010 Posty: 1220 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2014-10-07, 13:39
|
|
|
Dziewczyny - ja z offtopem - organizujemy pewną akcję dot. opieki okołoporodowej, poszukujemy kobiet, które doświadczyły trudnych, ciężkich porodów lub w jakiś inny sposób ich prawa zostały złamane bądź poczuły się po prostu źle traktowane przez personel medyczny. Nie trzeba występować personalnie, a Wasza historia może pomóc innym kobietom rodzić lepiej, w lepszych warunkach, z lepszą opieką...
więcej szczegółów na priv lub mailowo: karolina@cud-narodzin.pl |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://cud-narodzin.pl - hipnoza, relaksacja i autohipnoza na czas ciąży i do porodu
hxxp://doulaszczecin.pl - wsparcie w okresie ciąży, w porodzie i połogu |
|
|
|
|
koko
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2014-10-07, 15:50
|
|
|
nemain, ja jak wiesz po trudnym porodzie i po bardzo dobrym cc. Jeśli mogę służyć w jakiś sposób pomocą, to daj znać. Nie wiem, czy personel neonatologiczny się liczy, daj znać, jeśli tak. |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
|
nemain
happy ever after
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 23 Gru 2010 Posty: 1220 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2014-10-07, 16:09
|
|
|
koko piszę priva |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://cud-narodzin.pl - hipnoza, relaksacja i autohipnoza na czas ciąży i do porodu
hxxp://doulaszczecin.pl - wsparcie w okresie ciąży, w porodzie i połogu |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-11, 20:43
|
|
|
Taka ciekawostka co do objawów psychosomatycznych.
Fifi wczoraj wieczorem dostał gorączki. Dokładnie w momencie kiedy powiedziałam, że kupię mu remizę strażacką. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-11, 20:49
|
|
|
Emocje, emocje!
wczoraj minęły dwa całe tygodnie chodzenia pod rząd do przedszkola. Bez chorób lub nawet objawów psychosomatycznych
Histerie "ja nie chcę do przedszkola" ustąpiły histeriom "ja chcę już do przedszkola" komunikowanym spod drzwi o 7:40
A, wiecie, co odkryłam? B. reagował negatywnie na "idziemy do przedszkola" po części dlatego, że rozumiał to dosłownie. Kiedy jechał rowerem lub samochodem nie było kwestii
go., a jak Wasz kaszel? |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-11, 21:59
|
|
|
moony napisał/a: | Histerie "ja nie chcę do przedszkola" ustąpiły histeriom "ja chcę już do przedszkola" komunikowanym spod drzwi o 7:40 |
U nas to samo! I jeszcze marudzi, że chce zostawać dłużej. Nawet zasnął ostatnio.
Aaaaa i w poniedziałek będzie pierwszy angielski z native speakerką z Jamajki.
F za to negatywnie reaguje na pytania "jak w przedszkolu?" (zawsze mówi "biłem dzieci, a dzieci biły mnie") "chcesz iść do przedszkola?"("nie!!!" nawet jak przed chwilą sam mówił, że już chce.) nie dziwię się bo nawet ja mam tego dość. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-11, 22:43
|
|
|
Uuuu, native speakerka
Zawsze pytam, co pani mówiła na angielskim, B. odpowiada "nie wiem". A potem gdzieś przy okazji wychodzą elephanty, happy mommy, monkey itd.
I B. nie jest jedynym dzieckiem, które nie chodzi na religię. |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2014-10-17, 14:36
|
|
|
moony, no proszę
A jak tam zdrowie Waszych brzdąców po 1,5 m-ca. Jaka frekwencja była? Bo u nas słabo generalnie.
W naszej grupie zresztą, 1 września było 100% -25 dzieci, a tydzień później już 12 dzieci
My waliliśmy chemię. Krztusiec w przedszkolu panuje. Już było lepiej, odstawiliśmy syfy i znów. Tym gorzej, że razem z uczuleniem na grzyby pleśniowe (teraz wszystko gnije na dworze). Ale stawiam na leczenie inhalacyjne teraz bardziej.
Z lekami to w ogóle dramat. 6 na 4, które nam zalecili miało w składzie poza wszystkimi benzoesanami sodu, aspartam Srebro, aroma, i solanki, i mam nadzieję, że ostatecznie się z bakteriami policzymy. |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-10-17, 17:49
|
|
|
go., F nie chodził tydzień bo katar + mega kaszel + kijowe samopoczycie. Odzyskał dobry humor i poszedł znowu z katarem i kaszlem. Teraz mu jakoś przechodzi po... 4 tygodniach.
Od drugiego do trzeciego tygodnia dawałam syrop z sosny, ale jak się pogorszyło to też chemia - mucosolvan w dzień i na noc deksa pino. I jeszcze na katar coś. Tak było tylko 2 dni bo tak kaszlał w nocy, że żadne z nas nie mogło spać, mimo środka hamującego kaszel. Odstawiliśmy i jest lepiej, na noc tylko ten antykatar. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
|