rzucamy palenie |
Autor |
Wiadomość |
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2008-05-14, 23:02
|
|
|
Amanii ale te tabletki które ja brałam nie zawierały nikotyny,więc nie uzależniały.Brało się je przez miesiąc systematycznie zmniejszając dawkę.Mi pomogły nie miałam takiego dużego ssania na fajke jak je zazywałam |
|
|
|
|
k.leee
Pomógł: 46 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2701
|
Wysłany: 2008-05-14, 23:31
|
|
|
Amanii napisał/a: | bo to jest cudo taki papierosek wieczorkiem przy herbatce i szarzejącym niebie... ach... | polecam jako antidotum na cudnepapieroskiwieczorkiemprzyherbatceiszarzejącymniebieach hxxp://www.alterkino.org/index.php?subaction=showfull&id=1205969621&archive=&start_from=&ucat=2& |
_________________ hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org |
|
|
|
|
renka
mama sama
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Sie 2007 Posty: 3354 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2008-05-14, 23:48
|
|
|
Ja zaczelam palic papierosy po 7-ej klasie podstawowki i tak prawie do konca studiow, majac przez caly ten okres dwie polroczne przerwy (wtedy tez przestalam jesc mieso - ale jakis taki niezdrowy zastepnik sobie wybralam...). Raz palilam mniej, raz wiecej (na imprezach to jeden wielki smok), zdarzaly sie dni w ogole bez papierosa.
Przestalam palic na dobre jakos w listopadzie 2005 r. (jedyny wyjatek to na "zalowym" wieczornym spotkaniu z winkiem z moja przyjaciolka, wypalilam kilka papierosow - wtedy bylam w bardzo wczesnym stadium ciazy, ale nie wiedzialam tego jeszcze, choc cos wewnetrznie przeczuwalam). Od tamtego czasu w ogole mnie do nich nie ciagnie, a wrecz odwrotnie -jak poczuje dym papierosowy, albo ktos zbytnio sie do mnie zblizy, kto wlasnie przed chwila palil to zbiera mnie na wymioty. Zreszta chyba stalam sie zagorzala przeciwniczka palenia. Moi rodzice pala i mam straszego nerwa jak zblizaja sie do moich dzieci zaraz po zgaszeniu papierosa, co czesto konczy sie awantura, szczegolnie, jak moja mama przytula lub caluje ktoras z moich dziewczynek... Nawet mieso mnie tak nie wkurza jak papierosy. Zdarza mnie sie zwrocic uwage na ulicy matce, ktora dmucha dziecku w wozku dymem w twarz (moze niepotrzebnie sie wtracam, ale trafia mnie, jak widze, ze takie male dziecko nie majac zadnego wyboru jest trute przez bezmyslna matke, ktora prez tyle czasu nosila owo dziecie w swoim lonie - byc moze trujac je juz od poczecia - to tak, jakby zabijac siebie sama).
Wg mnie jezeli sie nie ma silnej woli i motywacji oraz nie jest sie wewnetrznie przekonanym do zerwania z tym paskudztwem to zadne specyfiki nie poskutkuja.
To tyle
A niepalaczom-ex palaczom zycze naprawde wielkiej swiadomosci, zeby wiecej nie siegac po tego typu nie-dobrodziejstwa. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow
|
|
|
|
|
nitka
SzumiąceWMózguLiście
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 20 Cze 2007 Posty: 3490 Skąd: Isle of Man
|
Wysłany: 2008-05-14, 23:53
|
|
|
Amanii napisał/a: | Jak dla mnie te wszystki plastry/gumy/tabletki to jest straszna ściema. |
kurcze Amanii nie zgadzam się z Tobą.
plastry importują nikotynę przez skórę, i faktycznie nie chce się palić. co więcej, ja po pierwszym plastrze sporo czasu spędziłam z głową w kiblu w wyniku zatrucia się zbyt dużą dawką nikotyny. gumy nicorette też działały doraźnie na mnie, dostawałam kopa, i papierosa nie potrzebowałam.
teraz znowu jestem na gumach, bo zachciewa mi się palić przy piwie. Trudno pozbyć się tego nałogu, ważne, żeby sobie uzmysłowić, że traci się kontrolę i jest się od czegoś tam uzależnionym. kijowe uczucie |
_________________ cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
k.leee
Pomógł: 46 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2701
|
Wysłany: 2008-05-15, 00:02
|
|
|
nitka napisał/a: | Trudno pozbyć się tego nałogu, ważne, żeby sobie uzmysłowić, że traci się kontrolę i jest się od czegoś tam uzależnionym. kijowe uczucie | no niezbyt przyjemne ale taka świadomość to dobry krok w kierunku życia "bez" |
_________________ hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org |
|
|
|
|
pepper
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 330 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2008-05-15, 00:29
|
|
|
Wtrącę swoje 3 grosze. Jako WW czyli Wstrętny Wydmuchiwacz z 20-letnim stażem, po wielu próbach rzucania palenia opartych na moich szczerych chęciach, silnej-słabej woli, pobożnych obietnicach i nadziejach mojej żony i dzieci spróbowałem terapii radykalnej i chemicznej. A imię jej Champix. Jak to przechodziłem znajdziecie hxxp://pendragon.blog.onet.pl/2,ID308846753,DA2008-04-07,index.html]tu.
Lek jest do nabycia m.in. w Polsce, Anglii i w Irlandii. |
_________________ www.around-ireland.com |
|
|
|
|
k.leee
Pomógł: 46 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2701
|
Wysłany: 2008-05-15, 00:52
|
|
|
hxxp://hxxp://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3702780]TU bite 5 stron wynurzeń tych co brali, biorą lub będą brać Champixa. Przy pobieżnej lekturze wyłowiłem jednego z wyznawców Champixa, który strasznie przytył po zażywaniu owego medykamentu i tak się tym przejął, że zaczął palić. Tak więc Pepper jak Cola to tylko dietowa. |
_________________ hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2008-05-15, 10:23
|
|
|
nitka trzymaj się, nie daj się złamać
ja rzucałam palenie tylko raz, wytrzymałam 3 tygodnie, nie wspomagałam się żadnymi specyfikami. silnej woli u mnie niestety jak na lekarstwo
u mnie w pracy kilku facetów rzuciło ostatnimi czasy, takich co po 30-40 lat palili, i po prostu powiedzieli sobie koniec i nie palą. naprawdę podziwiam. |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
Amanii
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 1485
|
Wysłany: 2008-05-15, 12:09
|
|
|
nitka napisał/a: | plastry importują nikotynę przez skórę, i faktycznie nie chce się palić. co więcej, ja po pierwszym plastrze sporo czasu spędziłam z głową w kiblu w wyniku zatrucia się zbyt dużą dawką nikotyny. gumy nicorette też działały doraźnie na mnie, dostawałam kopa, i papierosa nie potrzebowałam. |
No i właśnie to jest tylko potwierdzenie tego, co mówiłam.
Skoro miałaś po tej nikotynie bliskie spotkanie z kiblem, to właśnie oznacza, że tej substancji nie potrzebowałaś w takiej ilości. Twój organizm nie domagał się nikotyny, a wręcz ją odrzucił po zaaplikowaniu.
Nie wiem jak ty, ale ja po fajkach nigdy nie miałam "kopa" i też nie paliłam dla "kopa" ale dla przyjemności smaku i samej czynności. I na brak tego żadne gumy nie pomogą. Gumą się nie zaciągniesz Gdyby były beznikotynowe papierosy to też bym paliła z przyjemnością I równie trudno byłoby mi je rzucić
Jasne, że są osoby silnie, fizycznie uzależnione, takie które naprawde mają problemy po odstawieniu nikotyny, ale jestem przekonana, że większość młodych ludzi się do nich nie zalicza. Raczej widzę tu wpływ reklam i działanie na zasadzie efektu placebo - wmawianie sobie, że guma zastepuje papierosa, bo dostarcza nikotyny, i ze nie chce się po niej palić. I wtedy się nie chce Na tej samej zasadzie innym papierosa zastępuje podjadanie, czy picie wody. Ale tu przy okazji zupełnie niepotrzebnie dostarczamy sobie nikotyny, której w żadnym stopniu nam nie brakowało.
Tak czy inaczej, zaczynam 4 dzień bez papierosa (kurde... miałam nie odliczać, bo ponoć po tym poznać nałogowca ) |
_________________ "Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."
|
|
|
|
|
nitka
SzumiąceWMózguLiście
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 20 Cze 2007 Posty: 3490 Skąd: Isle of Man
|
Wysłany: 2008-05-15, 18:46
|
|
|
Amanii napisał/a: | Skoro miałaś po tej nikotynie bliskie spotkanie z kiblem, to właśnie oznacza, że tej substancji nie potrzebowałaś w takiej ilości |
owszem prawda. kupiłam plastry bodajże 20+, bo tyle normalnie paliłam. okazało się jednak, że ówcześnie przez ostatnich kilka miesięcy miałam taki zapieprz w pracy (fuzja dwóch domów), że paliłam 2-3 dziennie. potem już tylko przecinałam plastry na pół, i ta dawka skutecznie na mnie działała. stopniowo zmniejszałam dawkę, pod czujnym okiem lekarza, i wcale się od tych plastrów nie uzależniłam.
[ Dodano: 2008-05-15, 18:48 ]
Amanii napisał/a: | ale jestem przekonana, że większość młodych ludzi się do nich nie zalicza. |
jestem młoda, paliłam 10 lat, i kiedy próbowałam rzucać bez plastrów odczuwałam bardzo silne efekty odstawienia:
- zupełnie nie mogłam się skupić
- pociłam się na zimno
- byłam agresywna
- i każda minuta bez papierosa była krokiem do obłędu. |
_________________ cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
Amanii
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 1485
|
Wysłany: 2008-05-15, 20:49
|
|
|
uuu to nieźle całe szczescie ze dla mnie to tylko nałóg manualno-psychiczny to tym bardziej szacun, że rzuciłaś |
_________________ "Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."
|
|
|
|
|
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2008-05-15, 20:53
|
|
|
Amanii napisał/a: | całe szczescie ze dla mnie to tylko nałóg manualno-psychiczny |
Dla mnie był to nałóg zarówno psychiczny jak i fizyczny a po odstawieniu miałam gorsze jazdy od strony psychiki aniżeli mojego organizmu.Palenie jest wstrętnym nałogiem i zazwyczaj głowny problem tkwi w naszej głowie. |
|
|
|
|
maharetefka
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 19 Gru 2008 Posty: 1566
|
Wysłany: 2009-02-10, 12:38
|
|
|
odnawiam temat. postanowilam rzucic palenie, bylam dzisiaj u ogolnego po recepte na tabex, mam nadzieje ze cos pomoze. najgorsze jest to, ze lubie palic. ale wstyd mi przed wlasnym dzieckiem. co prawda nie pale w domu, ale na spacerkai i owszem... nie chce zeby bral ode mnie taki przyklad . pamietam, jak bedac mala siusiara podziwialam moja palaca mame... . no i chce oczyscic organizm wg tombaka. a jak sie pali to przeciez nie ma najmniejszego sensu. zaczelam palic majac 16 lat. teraz mam 29. trudno bedzie... trzymajcie kciuki! |
_________________ go vegan!
|
|
|
|
|
Jagula
matka-nomadka
Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2009-02-10, 13:02
|
|
|
trzymam kciuki- pamiętaj o tym jakie to obrzydliwe, ile syfu wciągasz w siebie |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2009-02-10, 14:11
|
|
|
też trzymam kciuki powodzenia
ja nawet nie umiem sobie wyobrazić siebie bez papierosa |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2009-02-10, 14:17
|
|
|
maharetefka, Super! Trzymam kciukasy i ja.
Też długo jarałam i kilka razy rzucałam, ale koniec końców wracałam do nałogu. W końcu udało się (po 15 latach bardziej lub mniej intensywnego palenia ) - nie jaramy z M od 2 lat i coraz większego wqrwa mamy na ludzi, którzy przy nas to robią. Będąc w ciąży miałam z tego powodu bardzo mocne fazy asertywności
Masz silna motywację! Wierzę, że uda Ci się to zrobić, bo masz dla kogo |
_________________
|
|
|
|
|
kociakocia
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-02-10, 15:31
|
|
|
trzymam kciuki za rzucaczy
mam dwoje znajomych, którzy po seansie hipnozy nie palą |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
|
krop.pa
Pomogła: 54 razy Dołączyła: 05 Lip 2008 Posty: 1869 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2009-02-10, 16:00
|
|
|
maharetefka, trzymam kciuki, żeby się udało! |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-02-10, 17:12
|
|
|
maharetefka, powodzenia |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
maharetefka
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 19 Gru 2008 Posty: 1566
|
Wysłany: 2009-02-10, 19:54
|
|
|
ojej, dzieki dziewczyny za wsparcie. teraz to mam jeszcze lepsza motywacje, nie moge zawiesc skoro trzymacie kciuki . nie bedzie latwo jednak... bede informowac na biezaco, moze ktos jeszcze sie zmotywuje, hi hi. jutro z rana pierwsza tabletka. no i przez pierwsze 4 dni mozna popalac, tylko mniej
no, musze przyznac ze tablety dzialaja , nie spodziewalam sie takiej skutecznosci. zmniejszaja glod nikotynowy a papierosy po nich smakuja jakos dziwnie . z reszta spalilam od rana tylko trzy, bez specjalnego cisnienia. mysle ze na pieciu sie skonczy jesli chodzi o dzien dzisiejszy. a zwykle pale 15-20!
[ Dodano: 2009-02-12, 19:58 ]
drugi dzien biore tabletki, wczoraj spalilam 5 fajek, dzisiaj jedna o szostej rano i to chyba bedzie koniec z tym obrzydlistwem, nawet specjalnie mnie nie ciagnie, tylko od czasu do czasu odruchowo wstaje z mysla ze ide na balkon zapalic i sobie przypominam ze... no wlasnie, nigdy wiecej. ale kciukow nie puszczajcie , moga sie przydac w kryzysowych momentach. |
_________________ go vegan!
|
|
|
|
|
kociakocia
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-02-16, 20:05
|
|
|
znalazłam link... gdybym paliła , to pewno odechciałoby mi sie od razu hxxp://www.niepal.pl/niepal/content/view/206/77/ |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
|
maharetefka
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 19 Gru 2008 Posty: 1566
|
Wysłany: 2009-02-17, 07:07
|
|
|
, obrzydliwe! . a ja juz nie pale piaty dzien, bylam raz na piwku w miedzyczasie z osobami palacymi, ech, zeby tak bylo latwo z np. rozpoczeciem diety odchudzajacej . |
_________________ go vegan!
|
|
|
|
|
kociakocia
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-02-17, 08:03
|
|
|
maharetefka, trzymaj sie dzielnie |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
|
Amanii
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 1485
|
Wysłany: 2009-02-17, 13:15
|
|
|
a mnie takie obrazki i teksty tak samo zniechęcają do palenia, jak filmy z rzezni do jedzenia mięsa - czyli wcale.. wszyscy to przeciez wiedzą że palenie szkodzi.. |
_________________ "Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."
|
|
|
|
|
nitka
SzumiąceWMózguLiście
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 20 Cze 2007 Posty: 3490 Skąd: Isle of Man
|
Wysłany: 2009-02-17, 19:22
|
|
|
maharetefka, ja nie palę od tego dnia, co pierwszy post popełniłam, i ostatnio byłam tylko pół godziny w zadymionej kuchni wieczorem, i rano czułam się jakbym sama spaliła paczkę wieczorem. kompletnie przepalona rura, ołmajgod, i nigdy więcej.
a ja naprawdę dużo kiedyś paliłam. |
_________________ cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
|