wegedzieciak.pl

[koralina1987]

Wy się wszyscy przebieracie w pizamki do spania w dzień? Ja planowałam to wdrozyc po roczku. Przez drzemka mamy przebieranie pieluchy ewentualnie rozebranie ze spodni i to wszystko. Rece i dziob myjemy w roznych sytuacjach w wiekszosci przed i po jedzeniu ale nie pomyslalam zeby to robic przed spaniem. Hymmm chyba musze nad soba popracowac...

[Lady_Bird]

Oj, mojemu zdarzają się drzemki w opakowaniu...W gorące dni to rozbieram do bodziaka/koszulki. Zresztą, mój syn drzemie jak zając, więc nie ma sensu

Boskie foty Waszych pędraków!Zosia miszcz!:-)
I gratuluję postępów Waszym dzieciom. Chyba tylko my z drugiej połowy roku jesteśmy na etapie podłogi.

My wciąż na Pomorzu. Za moment zostanę tu bez męża, co mnie lekko przeraża;) Nie chcę jeszcze wracać do krk, dobrze nam tu, chociaż pogoda nie rozpieszcza.
Ziem trzy dni z gorączką, myślałam, że zęby, ale dziś wysypka więc chyba trzydniowka, dziś już bez gorączki. Chyba, że go załatwiłam nad morzem, bo jak byliśmy ostatnio to wiało mocno...

Pozdrawiamy!

[amylee]

Lady_Bird, etam, my to dopiero jestemy przypodlogowe...ale pracujemy nad tym

koralina1987, w dzien w pizamki? Cos Ty! Ty sie na drzemke przebierasz?
Ja Pole na noc tylko przebieram w tzw pizamke, czyli inny bodziak. W dzien tez portki zdejmuje, ale ona czest ma cienkie bawelnianie, wiec nie zawsze sciagam.
Lapki i buziaka podobnie myjemu, nigdy specjalnie przed drzemka, bo zara by bylo po drzemaniu

[koralina1987]

Spelnilismy dzis obietnice zlozona przy inkubatorze...jak wyzdrowieje to jedziemy na Woodstock podziekowac za sprzet u zrodla...czyli Jurkowi. Udalo sie. Bylismy. Dlon uscisnelismy. Wspomnienia wrocily ale takze baterie naladowane na full. Dobrze jesy dotrzymac obietnicę. Nasze dzisiejsze katharsis....

---

20150729_115353~2.jpg

Plik ściągnięto 47 raz(y) 987,29 KB

20150729_120624~2.jpg

Plik ściągnięto 46 raz(y) 990,33 KB

20150729_120027~2.jpg

Plik ściągnięto 29 raz(y) 1,28 MB

[koralina1987]

Ostatnie juz nie mecze

---

20150729_115347~2.jpg

Plik ściągnięto 38 raz(y) 960,74 KB

[koralina1987]

Ostatnie juz nie mecze

---

20150729_115347~2.jpg

Plik ściągnięto 29 raz(y) 960,74 KB

[adamiko]

karolina boooskooo! ja się miałam wybrać, ale 1. mąż pracuje 2. Maks coś smarczy i jakiś nie w sosie jest...i chyba odpuszczę...ale chyba chyba, moze w sobotę się uda?!

cześć Wam wogole!
Rzadko bardzo zaglądam:( stwierdzam niestety, że jak starszy ma wakacje a młodszy spi dużo mniej w dzień to nieograniam. Mam też mały kryzys rodzicielski jakiś spowodowany akcjami starszego, do tego wracam do pracy we wrześniu na 2-3 popołudnia i poszkuję jakiejś sensownej niani, na którą nas włąsciwie nie stać... Ściskam Was!

[adamiko]

aaaa jeszcze zdjecia widzę!! ale boskie spotkanie, boskie maluchy, Zosia hihi co oni Ci tam robili???


a i jeszcze lęk separacyjny welcome toooo nas

[panikanka]

dziewczyny to z myciem i przebieraniem w piżamkę było trochę z przymrużeniem oka Chomik często śpi w opakowaniu dziennym, patrzę tylko by było wygodne i nie za brudne od tarzania się po podłodze, żeby mi wyra nie pobrudził
Lady Bird, miłych wakacji, oby dzieciaki dały ci też trochę odpocząć
adamiko, dużo siły dla Ciebie:*
koralina, wcale nie męczysz, super zdjęcia, aż się wzruszyłam super spotkanie i kuuuurde jaka pamiątka Jezuuu jak ja uwielbiam Owsiaka! To jest gość. Oh, a ja chyba pierwszy raz w życiu zapomniałam o Woodstocku, zawsze gdy nie mogę pojechać oglądam choć transmisję z otwarcia i ryczę jak bóbr, hehe nie wiem czemu, ale ten Owsiak i Woodstock mnie tak wzrusza. Jesteście na Woodstocku? Jak się zorganizaowaliście z Lilą?

[kml]

koralina1987, cudownie! Aż mnie ciary przechodzą

[xexaa]

koralina1987, mnie też ciarki przeszły. Jakoś pewnie dzięki temu zamknęliście tamten rozdział. Super pamiątka!

panikanka, dzięki za instruktaż. Musiałabym tylko zacząć wreszcie zarzucać na plecy bo coś się zebrać nie mogę, a już mnie zlotooka straszyła, że im później, tym gorzej.
W piżamkę też nie przebieram, bo też i piżamki nie mamy Na noc przebieram w inne łachy, a w dzień w opakowaniu. Zresztą Staśkowski tak nienawidzi przebierania, że chyba by tego nie zdzierżył dodatkowe 2 czy 3 razy dziennie.

A my mieliśmy mini mini mini zlot i znów widziały się dwa Staśki Melduję, że nie pobiły się, nie pokopały i nawet płaczu nie było. Także dziękujemy panikance za gościnę i za wspólne łażenie po Toruniu Może kiedyś jakąś fotę wrzucimy?

Rozbisurmaniłam się mocno. Mój niemąż od ponad 3 miesięcy jest z nami w domu i jest mi tak cudownie... Boję się tylko jego powrotu do pracy, takiej typowej, czyli 9 godzin poza domem. Chyba będzie tak, jak w pierwszym miesiącu, że zęby będę myła o 18 bo zrobiłam się strasznie rozlazła. No, ale dobra, nie ma co się martwić na zapas.

[zlotooka]

xexaa, ech, ja po 8 tygodniach też tak miałam... Straszna się ze mnie zrobiła królewna Ale jakoś ogarnęłyśmy się z Księżniczką po paru dniach płaczy (my obie) i chaosu.

adamiko, trzym się!

koralina1987, super!

[adamiko]

oj pozazdroszczę Wam tatusiów w domu, bo bardzo mi tego brakuje...

o Maksiu jeszcze napiszę, że jest małym spryciakiem, wszędzie włazi, staje, podciąga się. No i przez to trzeba mieć oczy w okół głowy. Jeść lubi nawet, coś tam zawsze sobie próbuje razem z nami. Warzywa głównie i owoce. Śpi mniej w dzień co niestety odczuwam. ..

[xexaa]

zlotooka, no właśnie też sobie myślę, że jakoś musi być. A może się okazać, że tata jeszcze trochę z nami zostanie Za to we wrześniu prawdopodobnie zostanę przez cały tydzień sama i to będzie dopiero sprawdzian. Ale Staś na pewno zrozumie, zajmie się sobą, będzie sam zasypiał i sam się kąpał. Luuuz

[panikanka]

xexaa, no chłopaki zdecydowanie się lepiej dogadują w męskim towarzystwie, ale kiedyś zatęsknią do dziewuch

[amylee]

Heja ho!

Wpadam na szybko powiedziec, ze stan kryzysowo deprwsyjny chyba minal!!!! Nie wiem, czy to przez chorobe Bobo, ale jak widzialam, jak moj malz do niej w nocy wstaje i nosi ja i buja, podczas gdy ja opadla z sil pozwalalam jej plakac z bolu i mialam tylko tyle energii, by masowac jej brzuszek...on ja tulal, robil sobie jakies siedziska i spal z nia na rekach....mimo, ze ma w pracy urwanie tylka, bo co chwile jego produkty sa wdrazane na rynek, to po prostu wzial wolne, zeby byc z Bobo...zwby mnie odciazyc....Wtedy to wlasnie chyba odkorkowal mi sie mozg i dostrzeglam, jakie mamy ogromne szczesxie. Ze jestesmy razem, ze mozemy na siebie liczyc, ze razem damy rade ze wsystkim.
Takze o!
Pozdrawia Was na powrot szczesliwa mama

A Bobo ma sie dobrze, radosnie, energicznie. Bez zebow, nie siedzace jeszcze, ale przepelzajace kuchnie wzdluz i wszerz w poszukiwaniu wrazen. A jej ukochanym zajeciem jest obgryzanie dywanika zalegajacego pod prysznicem na podlodze. Znaczy tei niby gumowej pianki.
Teraz planujemy wakacje, ale po ostatnich doniesieniach chyba zmienimy kierunek podrozy i z Turcji zrobi sie chorwacja, Bulgaria lub cos w tym stylu.

Do pelni szczescia brakuje mi przespanych nocy....Powiedzcie, czy to norma, ze Bobo w nocy szuka cyca co 0,5-1h czy to na ten wiek przejsciowe? Czy np powinnam jej w nocy pampka zmienic? Raz probowalam, niewiele to dalo wg mnie, a Bobo sie tylko rozbudza i godzina z glowy. No, ale moze ma za bardzo... mokro, o ile to w pampku mozliwe.
Zeby raczej nie ida, dziaselka nawet nie zaczerwienione. Za goraco? Za zimno? ...heh mimo tych nocy ostatnio i tak jest pieknie

[zlotooka]

amylee, z tego co kojarzę z zeznań Pędrakowych mam i z naszej historii, 7-9 miesięcy to czas częstych pobudek. U nas się znacznie poprawiło jakoś przed roczkiem. Teraz pobudka obowiązkowo koło północy a potem zazwyczaj dopiero 4-5 albo i później. Ale my już Żuczki

A taki mąż to skarb, kochaj i doceniaj!

[koralina1987]

Ciekawe czy jak się je jaja to też trzeba suplementować? Lila uwielbia i co 2 dzień zjada całe żółtko i trochę białka...ale czy to wystarczy? Ktoś coś?

[kml]

amylee, Iga dokładnie w tym wieku budziła się co chwilę. Minęło, ale stopniowo. Ciężki okres niestety.

[Lady_Bird]

amylee, też mamy teraz gorszy etap ze spaniem nocnym. Minie.

Wybrałam się wczoraj SAMA z moją dwójką rowerem nad morze. W jedną stronę siedem kilosów lasami i kawałek drogą, którą musiałam dzielić z autami.
Na plaży dołączyła do nas jeszcze jedna mała dziewczynka, która nie chciała potem wracać z rodzicami. Fajnie było. Po takim szaleństwie wszyscy pięknie spali w nocy.

[mariaaleksandra]

Milo zobaczyc foty i poczytac co u Was. Miny Zosi mnie rozbawily bardzo. Stas jest niezlym lovelasem jqk Wam sie udal zjazd pedrKow?

U nas nic nowego. Kryzys spaniowy chyba dopiero powoli mija, dobil mnje na tyle ze nawet nie bylo czasu tu wchodzic ale jest swiatlo w tunelu

[adamiko]

Lady_Bird- wow! podziwiam!!

[xexaa]

[amylee]

Po kolacji (czyli cyc poprzedzony najczesciej kaszka z jakims owocem) spi lepiej. Tzn rzadziej je od momentu, w ktorym zasnie do chwili, kiedy sie obudzi (od 22 do 7-9 tylko ok 5-6razy...TYLKO )

[koralina1987]

3 razy pisalam i 3 razy mnie wywalalo nie mam juz weny pisac 4 raz...także tylko fota na 11 m-cy.

---

20150811_121642~2.jpg

Plik ściągnięto 31 raz(y) 583,17 KB