wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Siemię lniane
Autor Wiadomość
neon.ka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 947
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-12, 23:15   

Ile siemienia stosujecie i jak często?
Czytałam tu, że podobno codziennie to niezdrowo, z drugiej strony gdzieś przeczytałam też, że dawka dzienna, wynikająca z zapotrzebowania organizmu, to 4 łyżeczki dziennie.
To jak to jest?
_________________
<img src="hxxps://lbyf.lilypie.com/Q7xup2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
 
 
moony 
wyjątek od reguły


Pomogła: 49 razy
Dołączyła: 25 Lis 2009
Posty: 3740
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-12, 23:23   

Osobiście kieruję się zasadą "1 łyżka dziennie" - tyle podobno zaspokaja zapotrzebowanie na omega 3. Stosuję złote siemię, sama mielę i dodaję do jedzonka.
_________________
mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl
 
 
ana138 
vel uma ;)


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3886
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2011-10-13, 00:42   

moony, a moczysz? bo cos na poczatku dziewczyny pisały o tym, że trzeba siemie namoczyć. ???? nic o tym wczesniej nie słyszałam. a Bartowi dajesz? jesli tak, to ile?
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
moony 
wyjątek od reguły


Pomogła: 49 razy
Dołączyła: 25 Lis 2009
Posty: 3740
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-13, 10:06   

Nie, nie moczę. Moczę tylko gdy potrzebuję gluta np. do panierki. Bartowi jeszcze nie dawałam, na razie wcina sezamu trochę.
_________________
mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl
 
 
Apulejusz 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 484
Skąd: Gorlice/Jasło
Wysłany: 2011-10-13, 11:51   

ja też łyżkę mielonego dziennie szamam, moczone używam również jako zastępnik jajka w potrawach, a polecam kiełkowane siemię lniane ma super dużo :-) omega 3 bardzo dobrze przyswajalnego. Mam też olej lniany ale nie możemy (ja i dzidzia) znieść jego zapachu. Najlepiej jeść podkiełkowane (2-3 dni) siemię i dodawać je do miksów albo sałatek albo kanapek tak jak mielone.
_________________
<img src="hxxp://lb1f.lilypie.com/OvVYp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/MaMvp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />

Mój wegańsko-DIY blog: www.chatkamargot.blogspot.com
 
 
ana138 
vel uma ;)


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3886
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2011-10-13, 23:05   

Apulejusz napisał/a:
Najlepiej jeść podkiełkowane (2-3 dni) siemię i dodawać je do miksów albo sałatek albo kanapek tak jak mielone.

ooo...zarabisty pomysł, dzieki dobra kobieto.
ja własnie oststnio robiłam pasztet z soczewicy i byłam w szoku, jak siemię mi to pieknie skleilo, jajko w ogóle nie było potrzebne.
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
Apulejusz 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 484
Skąd: Gorlice/Jasło
Wysłany: 2011-10-15, 12:54   

proszę bardzo :-) właśnie posypuję kieLkami z siemienia soczewicowo - dyniowe danie :-)
_________________
<img src="hxxp://lb1f.lilypie.com/OvVYp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/MaMvp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />

Mój wegańsko-DIY blog: www.chatkamargot.blogspot.com
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-10-15, 13:28   

Kiełki z siemienia mi wychodzą gorzkie :-/
Nie dość, ze śluzują i kiepsko to idzie, trzeba płukać itp to jeszcze sa niesmaczne.

Wam nie wychodzą gorzkie?
 
 
Apulejusz 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 484
Skąd: Gorlice/Jasło
Wysłany: 2011-10-15, 14:36   

bronka mój mąż też tak twierdzi i zazwyczaj je kiełki lnu po 1 dniu kiełkowania, kiedy wychodzą z nich tylko takie małe białe "ogonki". A jeśli chodzi o płukanie, to każde kiełki trzeba przepłukać na sitku zimną wodą. Te z siemienia są specyficzne bo wydzielają taką galaretowatą substancję ale po przepłukaniu są normalne.

Z resztą olej lniany tez ma gorzkawy posmak (a jak zjełczeje to już zupełnie gorzki)...dlatego nie przepadam za nim choć stosuję do sałatek i jako polewka do klusek i innych pyzów.
_________________
<img src="hxxp://lb1f.lilypie.com/OvVYp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/MaMvp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />

Mój wegańsko-DIY blog: www.chatkamargot.blogspot.com
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-10-15, 15:15   

Apulejusz napisał/a:
Z resztą olej lniany tez ma gorzkawy posmak (a jak zjełczeje to już zupełnie gorzki)...dlatego nie przepadam za nim choć stosuję do sałatek i jako polewka do klusek i innych pyzów.

uwielbiam lniany. Dla mnie nie żadnej goryczki, a kiełki mają :evil:
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-10-15, 18:03   

kupując LenVitol, czyli olej lniany tzw. Budwigowy NIGDY nie miałam wrażenia goryczki, no - jak się zepsuł, po 2 miesiącach stania w lodówce - wylałam go wtedy. Świeży, dopiero po wytłuczeniu - nie ma goryczki w smaku :-?
Jak tłoczę sama olej z lnu też nie jest gorzki - bardzo intensywny w smaku, ale gorzki na pewno NIE.
 
 
Apulejusz 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 484
Skąd: Gorlice/Jasło
Wysłany: 2011-10-15, 19:39   

Ja czuję delikatny posmak goryczki. Ale może jest to spowodowane dziwnymi smakami, jakie odczuwam będąc w ciąży. Mój mąż nie czuje tego posmaku, a ja czuję posmak goryczki nie tylko w oleju lnianym w innych produktach też. Czytałam jednak, że takie coś czasem w pierwszym trymestrze się zdarza... :-/ czekam więc az się skończy...
_________________
<img src="hxxp://lb1f.lilypie.com/OvVYp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/MaMvp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />

Mój wegańsko-DIY blog: www.chatkamargot.blogspot.com
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-10-15, 19:47   

Apulejusz, niektórzy nawet bez ciąży w świeżutkim lnianym czuja. Nic tylko współczuć :-P :-P ;-) ;-) ;-)
 
 
Apulejusz 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 484
Skąd: Gorlice/Jasło
Wysłany: 2011-10-16, 19:54   

co zrobisz... samo życie :-P :-P ;-) ;-) ;-)
_________________
<img src="hxxp://lb1f.lilypie.com/OvVYp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/MaMvp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />

Mój wegańsko-DIY blog: www.chatkamargot.blogspot.com
 
 
Katrin3783

Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 2
Wysłany: 2011-10-17, 10:59   

Ja kupuję lniane płatki śniadaniowe. Dodaje sie je do mleka albo jogurtu. Nawet smaczne.. Jest tak dużo produktów sniadaniowych bogatych w błonnik. Ostatnio odkryłam tam amarantus.. Ma duzo żelaza i błonnika.. Polecam
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-10-17, 15:47   

płatki z siemienia lnianego NIE zawierają Omega 3.
 
 
neon.ka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 947
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-18, 18:57   

Mi siemię mielone bardzo pasuje. I tak szczerze powiedziawszy to ja żadnego smaku w nim nie czuję, [na co czasem tu narzekacie]. ;-) Ale to i dobrze, bo mogę jeść bezkarnie w każdej potrawie.
Apulejusz napisał/a:
a polecam kiełkowane siemię lniane ma super dużo :-) omega 3 bardzo dobrze przyswajalnego.
Rozumiem, że po prostu wrzucasz siemię do wody na jakiś dłuższy czas, tak? Czy też w jakimś specjalnym urządzeniu? Nie kiełkowałam nigdy niczego...
 
 
Apulejusz 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 484
Skąd: Gorlice/Jasło
Wysłany: 2011-10-18, 19:32   

neon.ka w kiełkownicy, dokładnie takiej jak na tej stronce: hxxp://www.femia.pl/kuchnia/wokol-talerza/myciodajne-nasionka/menu-id-80.html
_________________
<img src="hxxp://lb1f.lilypie.com/OvVYp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/MaMvp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />

Mój wegańsko-DIY blog: www.chatkamargot.blogspot.com
 
 
neon.ka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 947
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-18, 20:52   

Ok. Widzę, że nie jest droga, to pomyślę.
Ale widzę też na tej stronie opis, wykorzystujący po prostu słoik, czyli można zwyczajnie zalewać wodą, tylko pilnować czasu. Może się tak pobawię na razie, bo nie mam już miejsca w mojej małej kuchni na nowe bajery. ;-)
_________________
<img src="hxxps://lbyf.lilypie.com/Q7xup2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
 
 
Apulejusz 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 484
Skąd: Gorlice/Jasło
Wysłany: 2011-10-18, 21:42   

tak też się da ale na kiełki z siemienia bym uważała (w sensie bardziej przepłukiwała jeśli sadziłabyś w słoiku) bo one gluty wytwarzają ;-)
_________________
<img src="hxxp://lb1f.lilypie.com/OvVYp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/MaMvp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />

Mój wegańsko-DIY blog: www.chatkamargot.blogspot.com
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-14, 22:11   

zajrzyjcie tu: hxxp://www.flaxrd.com/Documents/Flax%20Stability.pdf
Opisane są tu różne eksperymenty, które pokazują, że siemię lniane wcale nie traci tak szybko Omega3 (nie szkodzi mu nawet pieczenie).
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2011-12-15, 20:31   

o fajnie :-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-15, 20:48   

Tylko nie wiem, czy to prawda, tyle przecież można przeczytać, że Omega 3 błyskawicznie giną w wysokiej temperaturze, że w ciągu kilku godzin od zmielenia. I komu wierzyć?
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-12-15, 21:04   

Gosia, też się nad tym zastanawiam - z drugiej strony,dietetycy konwencjonalni i lekarza zalecają jeść chude mięso, głównie drób i ryby - a China Study twierdzi, iż to mięso zabija.. więc.. :shock: Zawsze można jeść i tak i tak :-) czyli i poddane obróbce cieplnej i na surowo, wtedy na pewno nie zaszkodzi :-D
 
 
krzysztof

Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 259
Wysłany: 2011-12-15, 23:00   

WITAM :-o

gosia_w napisał/a:
zajrzyjcie tu: hxxp://www.flaxrd.com/Documents/Flax%20Stability.pdf
Opisane są tu różne eksperymenty, które pokazują, że siemię lniane wcale nie traci tak szybko Omega3 (nie szkodzi mu nawet pieczenie).


Wręcz przeciwnie traci własciwości - kw. om.3 są bardzo reaktywne -chodzi o światło i tlen
Nici z dobroczynnych właściwości omego 3 i 6.
szerzej:
"DELIKATNOŚĆ KWASÓW OMEGA-3, OMEGA-6 I INNYCH WIĄZAŃ NIENASYCONYCH."
hxxp://www.surawka.republika.pl/DK.htm

Dodatkowo wszelka obróbka termiczna tłuszczy w wysokich temp.to cała masa - mówiąc delikatnie - niezbyt ciekawych dla zdrowia związków .


POZDARWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :-o
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,32 sekundy. Zapytań do SQL: 12