|
co komu przywieźć |
| Autor |
Wiadomość |
adriane

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2007-09-09, 17:48 co komu przywieźć
|
|
|
Lecę do Piotra do Irlandii na dwa tygodnie. Piotr nie mieszka sam w domu ale z m.inn. z moim bratem, kolegą i innymi facetami. Faceci Ci mają co i rusz inne życzenia co mam im przywieźć z Polski: papierosy, spławiki do łowienia ryb ( podobno ryby po złowieniu i tak trzeba wypuścić-przepisy), mały przedmiot który jest że tak powiem "nielegalny", ale przydatny do zaoszczędzenia kasy. A ja się przed tym bronię, bo sama nie palę i jestem wrogiem palenia, nie chcę poprzez zakup tych papierosów wspomagać przemysłu tytoniowego. Ryby nawet jak się je wypuszcza czy nie ucierpią na tym, że zostały złowione? No i nie chcę przykładać ręki do tego czegoś ".nielegalnego".
Piotr uważa, ze przesadzam i powinnam im przywieźć te rzeczy żeby im sie nie narazić, on nie umie im tego wytłumaczyć dlaczego nie chcę tego przywieźć, albo oni nie są w stanie tego zrozumieć. Czuję, że jak tam przyjadę, to będę nie miło przyjęta przez tych ludzi, w sumie nawet obawiam sie tam lecieć do nich. Czy ja Waszym zdaniem faktycznie przesadzam i powinnam im te rzeczy dostarczyć z Polski? |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
 |
Jagula
matka-nomadka

Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2007-09-09, 18:07
|
|
|
hmmm...ja bym pokombinowała i wybrała połowicznie...możesz wziąć im papierosy- to i tak tylko 2 kartony na jedną osobę- to oni sponsorują koncern a Tobie pozostaje pocieszenie ,że polski oddział no a na spławikach możesz się nie znać i nie mieć czasu na bieganie po sklepach wędkarskich (ostatecznie maja zapewne bliskich w Polsce , którzy moga im te spławiki podesłać)...to jedyne co mi przychodzi...wilk syty i owca- prawie - cała |
|
|
|
 |
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-09, 18:17
|
|
|
ja mam jednoznaczne stanowisko. jak coś komuś mam przywiźć to tylko to czego nie będę się wstydzić. jak jechałam do szwagierki to ona sobie zażyczyła papierosów i wafelków. do wafelków nie miałam zastrzeżeń ale na fajki powiedziałam veto. co prawda bartek i tak kupił, ale to jego inicjatywa i znał moje podejście do tematu. w finale żałował, że mnie nie posłuchał... cóż następnym razem będą tylko wafelki |
|
|
|
 |
qqewer46 [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-09, 18:24
|
|
|
| Przepraszam że się wtrącam(jestem ciekawy) ale co chodziło z tym nielegalnym małym? |
|
|
|
 |
k.leee

Pomógł: 46 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2700
|
Wysłany: 2007-09-09, 18:34
|
|
|
| Staram się postępować w zgodzie z sobą. Miałem już kiedyś okres kiedy nie piłem (ale się nie leczyłem) i nie chciałem przykładać ręki do niczego co było z alkoholem wspólnego. Płynęliśmy do Szwecji z grupą znajomych promem do Szwecji i kolega z którym płynąłem poprosił mnie żebym schował do swojej torby jedną flaszkę bo miał nadlimit ale się nie zgodziłem. Gdyby mnie ktoś prosił o przewiezienie przedmiotów o których piszesz - nie zgodziłbym się. Postępowanie w zgodzie z sobą niesie jednak określone konsekwencje i nie zawsze jest mile widziane. |
_________________ hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-09-09, 18:54
|
|
|
| Ja bym chyba nie wzięła, mając świadomość, że może być niemiło... ale jeśli im tak zależy, to pewnie jakoś to sobie zorganizują inaczej... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
marysia

Pomogła: 13 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 348 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 2007-09-09, 19:01
|
|
|
| qqewer46 napisał/a: | | Przepraszam że się wtrącam(jestem ciekawy) ale co chodziło z tym nielegalnym małym? |
Też mnie to szalenie zaintrygowało |
|
|
|
 |
pepper

Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 330 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2007-09-09, 19:18
|
|
|
| qqewer46 napisał/a: | | Przepraszam że się wtrącam(jestem ciekawy) ale co chodziło z tym nielegalnym małym? |
Chodzi o silny magnes, który zatrzymuje licznik prądu. |
_________________ www.around-ireland.com |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-09-09, 19:18
|
|
|
| adriane napisał/a: | | Piotr uważa, ze przesadzam i powinnam im przywieźć te rzeczy żeby im sie nie narazić |
czy to ten sam Piotr, co kiedyś nie chciał dać igły do nawleczenia na nitkę słoniny dla sikorek? |
|
|
|
 |
Jagula
matka-nomadka

Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2007-09-09, 19:39
|
|
|
| Moim zdaniem to to małe nielegalne jest bardziej nieetyczne niż papierosy- kto pali ten sie sam truje...a to małe nielegalne to okradanie wszystkich i robienie złej renomy Polakom za granicą |
|
|
|
 |
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-09, 19:43
|
|
|
| Cytat: | | kto pali ten sie sam truje. |
oj żeby rzeczywiście tak było... palacz truje całe otoczenie a i środowisko zatruwa... |
|
|
|
 |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-09-09, 21:13
|
|
|
e, myślałam, że Ty NAS pytasz, co NAM przywieźć z tej wyprawy
kurcze, nie zazdroszczę, bo też bym się gryzła, gdzieś mam tam wpojoną ideę, że trzeba pomagać, i w sumie dość łatwo wkręcić mnie w robienie czegoś dla /za kogoś. Wiadomo, ze jak przyjedziesz bez towaru, to będą robić kwasy. Dodatkowo, jak nie będziesz umiała twardo powiedzieć dlaczego, to podwojne kwasy. No i jeszcze pytanie, czy możesz liczyć na wsparcie Piotrka, niezależnie od podjętej decyzji. |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
 |
adriane

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2007-09-09, 21:19
|
|
|
Tak sobie myślę, że kwasy to już i tak tam są, więc jeszcze trochę im nie zaszkodzi A ja będę w zgodzie z sobą samą.
[ Dodano: 2007-09-09, 22:23 ]
| Capricorn napisał/a: | | Dodatkowo, jak nie będziesz umiała twardo powiedzieć dlaczego, to podwojne kwasy. |
Już ja im powiem
| Capricorn napisał/a: | | No i jeszcze pytanie, czy możesz liczyć na wsparcie Piotrka, niezależnie od podjętej decyzji. |
Pewnie częściowo tak, przynajmniej na to liczę. |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
 |
rebTewje
tatanaty

Pomógł: 12 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1323 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2007-09-09, 21:29
|
|
|
| bez zwiazku z tematem acz a propos pierwszego posta Adriane: lowienie ryb "dla sportu", po to by po ich odlowieniu wrzucic je znowu do wody, to jedno z najwiekszych kretynstw jakie czlowiek uskutecznia na tym lez padole. |
_________________ Widmo krąży nad Europą, widmo weganizmu... |
|
|
|
 |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-09-09, 21:31
|
|
|
| rebTewje napisał/a: | | bez zwiazku z tematem acz a propos pierwszego posta Adriane: lowienie ryb "dla sportu", po to by po ich odlowieniu wrzucic je znowu do wody, to jedno z najwiekszych kretynstw jakie czlowiek uskutecznia na tym lez padole. |
a ja myślę, ze wcale by nie wyrzucali... |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
 |
adriane

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2007-09-09, 21:35
|
|
|
| Capricorn napisał/a: | | rebTewje napisał/a: | | bez zwiazku z tematem acz a propos pierwszego posta Adriane: lowienie ryb "dla sportu", po to by po ich odlowieniu wrzucic je znowu do wody, to jedno z najwiekszych kretynstw jakie czlowiek uskutecznia na tym lez padole. |
a ja myślę, ze wcale by nie wyrzucali... |
Podobno byli dziś na rybach i je wyrzucali do wody z powrotem. |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
 |
rebTewje
tatanaty

Pomógł: 12 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1323 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2007-09-09, 21:35
|
|
|
| mniejsza o to czy oni by wyrzucali czy nie wyrzucali. jak rozumiem, przepisy zezwalaja na lowienie, nie zezwalaja na zabieranie odlowionych ryb ze soba. czyli lowienie tak - ale dla sportu. i to jest debilizm totalny. |
_________________ Widmo krąży nad Europą, widmo weganizmu... |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-09-09, 21:37
|
|
|
| to bez sensu - jak ryba ma jeść z rozwaloną wargą czy podniebieniem? każdy, kto sobie kiedyś wbił gdzieś haczyk od wędki wie, jak to boli... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
adriane

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2007-09-09, 21:47
|
|
|
| rebTewje napisał/a: | | mniejsza o to czy oni by wyrzucali czy nie wyrzucali. jak rozumiem, przepisy zezwalaja na lowienie, nie zezwalaja na zabieranie odlowionych ryb ze soba. czyli lowienie tak - ale dla sportu. i to jest debilizm totalny. |
Gdyby te ryby jeszcze też chciały wziąć w tej zabawie udział |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
 |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-09-09, 21:50
|
|
|
| kasienka napisał/a: | | adriane napisał/a: | | Piotr uważa, ze przesadzam i powinnam im przywieźć te rzeczy żeby im sie nie narazić |
czy to ten sam Piotr, co kiedyś nie chciał dać igły do nawleczenia na nitkę słoniny dla sikorek? |
och, cóż to był za wątek! |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
 |
rebTewje
tatanaty

Pomógł: 12 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1323 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2007-09-09, 21:50
|
|
|
| adriane napisał/a: | | Gdyby te ryby jeszcze też chciały wziąć w tej zabawie udział |
ano wlasnie, wtedy nie byloby tematu, sa ludzie ktorzy lubia cierpiec, okaleczac sie a nawet byc okaleczanymi przez innych, ich wola, ich fun, ich sprawa. |
_________________ Widmo krąży nad Europą, widmo weganizmu... |
|
|
|
 |
adriane

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2007-09-09, 21:56
|
|
|
| Capricorn napisał/a: | | kasienka napisał/a: | | adriane napisał/a: | | Piotr uważa, ze przesadzam i powinnam im przywieźć te rzeczy żeby im sie nie narazić |
czy to ten sam Piotr, co kiedyś nie chciał dać igły do nawleczenia na nitkę słoniny dla sikorek? |
och, cóż to był za wątek! |
A ja go nie czytałam |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
 |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-09-09, 22:00
|
|
|
no żartujesz sobie teraz |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-09-09, 22:04
|
|
|
| adriane napisał/a: | A ja go nie czytałam |
niemożliwe! przecież tam było kilkaset stron chyba |
|
|
|
 |
adriane

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2007-09-09, 22:13
|
|
|
| kasienka napisał/a: | | adriane napisał/a: | A ja go nie czytałam |
niemożliwe! przecież tam było kilkaset stron chyba |
Możliwe.
W tamtym czasie nie bywałam na forum zbyt często. Może jakieś fragmenty czytałam, coś mi Piotr opowiadal, bo to on głownie wtedy siedział na forum. Ale generalnie nie czytałam i nie wiem zbytnio o co biega że on mial aż tyle stron. |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
 |
|
|