|
Zasiłek z tyt. opieki nad dzieckiem? |
| Autor |
Wiadomość |
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2008-11-01, 22:56 Zasiłek z tyt. opieki nad dzieckiem?
|
|
|
Tak poprzez pocztę pantoflową usłyszałam, że jest możliwość otrzymania zasiłku, jeśli nie ma kto sie zająć dzieckiem, matka z tego powodu rezygnuje z pracy i dziecka nie można oddać np. do żłobka, ponieważ przyjmują dzieci min. roczne, a maleństwo nie ma roku. Słyszeliscie o czymś takim? |
|
|
|
 |
ewatara
ewatara

Pomogła: 28 razy Dołączyła: 22 Sie 2007 Posty: 1155
|
Wysłany: 2008-11-01, 23:39
|
|
|
| Ja nic takiego nie słyszałam, wiem jedynie, że znajomi oddali 4 miesięczną córeczkę do żłobka, więc chyba nie do konca jest to prawda, bo nie działaly tu żadne układy itp |
|
|
|
 |
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2008-11-02, 01:37
|
|
|
ewatara, dzięki za odzew |
|
|
|
 |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2008-11-02, 09:37 Re: Zasiłek z tyt. opieki nad dzieckiem?
|
|
|
| topcia napisał/a: | Tak poprzez pocztę pantoflową usłyszałam, że jest możliwość otrzymania zasiłku, jeśli nie ma kto sie zająć dzieckiem, matka z tego powodu rezygnuje z pracy i dziecka nie można oddać np. do żłobka, ponieważ przyjmują dzieci min. roczne, a maleństwo nie ma roku. Słyszeliscie o czymś takim? |
w Polsce? nie ma takich rozwiazań, nie sądzę. |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-11-02, 11:08
|
|
|
Ja słyszałam o takim zasiłku, ale w kontekście Zuzi, która ma orzeczoną niepełnosprawność. Jeżeli zrezygnowałabym z pracy na rzecz opieki nad nią, to mogłabym dostać 400 zł. Ale to jest niestety uzależnione od dochodów - w przypadku dziecka niepełnosprawnego to chyba 580 zł na osobę netto.
A nie możesz iść na wychowawczy? W sumie wychodzi na to samo, bo jeśli masz na tyle niskie dochody, to też dostaniesz jakieś 400 zł.
w sumie tu znalazłam coś innego:
hxxp://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=433
Ale to chodzi chyba o tzw. opiekę, czyli marne 60 dni w ciągu roku... |
|
|
|
 |
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2008-11-02, 13:27
|
|
|
kasienka,
nie miałabym zasiłku. Zresztą miałam umowę na czas określony, więc pracę rzuciłam, bo nie chcieli mnie na wychowawczym |
|
|
|
 |
elenka
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 02 Lip 2007 Posty: 2710 Skąd: TiDżi
|
Wysłany: 2008-11-02, 16:52
|
|
|
Moich znajomych synek ma 8 miesięcy i chodzi do żłobka, więc to jakaś nieprawdziwa informacja z tym wiekiem.
A jeśli chodzi o zasiłki, to zawsze biorą pod uwagę dochód, który ma rodzina |
_________________
 |
|
|
|
 |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2008-11-02, 16:54
|
|
|
| elenka napisał/a: |
A jeśli chodzi o zasiłki, to zawsze biorą pod uwagę dochód, który ma rodzina |
dokładnie. niestety.
poza tym, w przypadku wszelkich zasiłków, biorą pod uwagę dochód z poprzedniego roku podatkowego, Ewa o tym pisała kiedyś. |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
 |
elenka
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 02 Lip 2007 Posty: 2710 Skąd: TiDżi
|
Wysłany: 2008-11-02, 16:58
|
|
|
| Capricorn napisał/a: |
poza tym, w przypadku wszelkich zasiłków, biorą pod uwagę dochód z poprzedniego roku podatkowego, Ewa o tym pisała kiedyś. |
Tak, tak, zapomniałam dodać.
Jak dziecko urodziło się w lutym 2008 jak mój Krzysiek , to patrzą na cały rok 2007. |
_________________
 |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-11-02, 17:28
|
|
|
Są wyjątki, bo np. ja się będę starać teraz o wychowawczy i mój dochód jest traktowany jako dochód utracony.
O ile wiem, na wychowawczy można iść również z "bezrobocia". Trzeba by to sprawdzić. |
|
|
|
 |
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2008-11-02, 17:53
|
|
|
| Cytat: | | Są wyjątki, bo np. ja się będę starać teraz o wychowawczy i mój dochód jest traktowany jako dochód utracony. |
tzn.?
| kasienka napisał/a: |
O ile wiem, na wychowawczy można iść również z "bezrobocia". Trzeba by to sprawdzić. |
właśnie ksiegowa jedna tak mi mówiła. Jednak mój zakład pracy sprawdzał dla mnie, czy jeśli wygaśnie mi umowa (koniec grudnia) będę mogła kontynuować wychowawczy z Zusu. Zuz poinformował, że nie ma takiej opcji. |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-11-02, 18:15
|
|
|
topcia, lepiej sprawdź sama...Jakbym na coś wpadła, to wrzucę tu info.
dochód utracony to znaczy, że Twojego dochodu, który miałaś w zeszłym roku, nie liczą do dochodu Czyli u mnie policzą tylko MArcina dochód.
[ Dodano: 2008-11-02, 18:24 ]
Niestety, z tego co znalazłam, wynika, że nie pracując nie można korzystać z tego urlopu.
| Cytat: | | Umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu. Oznacza to jednak, że z dniem porodu, który jest równocześnie dniem rozwiązania umowy o pracę, kobieta traci możliwość nabycia prawa do urlopu macierzyńskiego oraz nie może nabyć prawa do urlopu wychowawczego. Urlopy te przysługują osobom pozostającym w stosunku pracy. |
hxxp://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/11042
A może byś się zatrudniła i potem poszła na wychowawczy, chyba pracodawcy to nie obciąża? A do podstawy chyba liczą też poprzednie okresy zatrudnienia. |
|
|
|
 |
elenka
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 02 Lip 2007 Posty: 2710 Skąd: TiDżi
|
Wysłany: 2008-11-02, 18:28
|
|
|
Z wychowawczym z bezrobocia to jest tak, że nawet jak nie dostajesz żadnych pieniedzy, to te trzy lata, kiedy jesteś bezrobotna i w domu z dzieckiem, to kiedyś będą się liczyć do emerytury.
Każdej kobiecie przysługuje trzy lata na każde dziecko, nawet jeśli w tym czasie jest berobotna i nie przysługuje jej żaden zasiłek.
A tak to popieram co kasieńska napisała, najlepiej z własnym indywidualnym przypadkiem się zgłosić do jakiejś zaufanej księgowej. |
_________________
 |
|
|
|
 |
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2008-11-02, 20:28
|
|
|
| Cytat: | dochód utracony to znaczy, że Twojego dochodu, który miałaś w zeszłym roku, nie liczą do dochodu Czyli u mnie policzą tylko MArcina dochód. |
a to trzeba spełnić pewnie jakieś warunki?
| kasienka napisał/a: | | A może byś się zatrudniła i potem poszła na wychowawczy, chyba pracodawcy to nie obciąża? |
jasne, ale u mnie dyrekcja powiedziała, że potrzebują psychologa w pracy, a nie na wychowawczym
| elenka napisał/a: | | Z wychowawczym z bezrobocia to jest tak, że nawet jak nie dostajesz żadnych pieniedzy, to te trzy lata, kiedy jesteś bezrobotna i w domu z dzieckiem, to kiedyś będą się liczyć do emerytury. |
to już coś. Trzeba być bez pracy te 3 lata, czy okres krótszy też wchodzi w grę? |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-11-02, 21:41
|
|
|
Można przerwać wychowawczy.
Dochód się liczy, jeśli chciałabyś dostać dodatkowo zasiłek.
elenka, czyli jednak będąc bezrobotna można iść na wychowawczy? |
|
|
|
 |
Pat

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 449 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-03, 22:27
|
|
|
Ojciec właśnie mnie poinformował, że "panie w pracy" mówią mu, że chyba jestem głupia skoro jestem na wychowawczym i nie biorę za to kasy.. "Podobno" jest jakiś nowy przepis, ktory daje prawo osobie na wychowawczym do jakieś kasy. Nie biorą pod uwagę wogóle dochodów. Ja w to jakoś nie mogę uwierzyć bo w takim razie to każdy szedł by na wychowawczy i dostawał za to kasę! Wiem, o tym zasiłku dot.opieki nad dzieckiem ale dochody nie mogą przekraczać (chyba) 504zl na osobę (ja się nie łapię) no i jest jedno ALE: jak się bierze ten zasiłek to przy rozliczaniu z Urzędem Skarbowym w tym roku nie można było odliczyć kasy na dziecko (w tym roku była taka możliwość , ok 1500zl?) bo zasiek sprawiał ze dochody były wieksze. Tak mi mowila ksiegowa, ktora mnie rozliczala.
Czy wy jednak slyszeliscie cos o tej kasie dla tych co na wychowawczym, bez brania pod uwagę dochodów???Dla mnie to jakas totalna pomylka tych ojca "pań z pracy" ... |
_________________ hxxp://www.szipszop.pl] hxxp://www.szipszop.pl] |
|
|
|
 |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2008-11-03, 22:40
|
|
|
| Pat napisał/a: |
Czy wy jednak slyszeliscie cos o tej kasie dla tych co na wychowawczym, bez brania pod uwagę dochodów??? |
nic a nic. i nie sądzę, żeby to mogła być prawda. nasze państwo nie jest ani tak bogate, ani tak opiekuńcze.
Bez brania pod uwagę dochodów to tylko becikowe - ten pierwszy tysiąc.
A odliczenie od podatku - 1145 zł na każde dziecko - przysługuje niezależnie od wysokości dochodu. Pod warunkiem, ze masz z czego tę kwotę odzyskać (zaliczki na podatek doch. pobierane w ciagu roku podatkowego) |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
 |
majaja
wybuchowa wredota

Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2008-11-03, 22:48
|
|
|
| Pat napisał/a: | | o tym zasiłku dot.opieki nad dzieckiem ale dochody nie mogą przekraczać (chyba) 504zl na osobę (ja się nie łapię) | Zasiłek na wychowawczym wypłacany jest z MOPSu albo gminy to taki mniej więcej jest limit dochodów, nie wiem jak jest w wychowawczym z bezrobocia, ale jeśli nawet jest tak jak mówi elenka toliczy ci się to tylko do stażu pracy, składek nikt ci nie płaci przecież poza zdrowotną pewnie. |
|
|
|
 |
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2008-11-04, 01:51
|
|
|
| majaja napisał/a: | | poza zdrowotną pewnie. |
no właśnie. Czy mam gdzieś meldować, że chce kontynuować wychowawczy po ustaniu stosunku pracy? (do końca umowy jestem na wychowawczym), czy przechodzę samoczynnie? |
|
|
|
 |
elenka
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 02 Lip 2007 Posty: 2710 Skąd: TiDżi
|
Wysłany: 2008-11-04, 08:46
|
|
|
Tak, tak.. liczy się ten wychowawczy tylko do stażu pracy
Wiem, że moja teściowa mogła wcześniej iść na pełną emeryturę, bo 6 lat za wychowanie dwójki dzieci jej się liczyło |
_________________
 |
|
|
|
 |
rosa
born to be wild

Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2008-11-04, 10:59
|
|
|
no dobra
ale jak się jest bezrobotnym to do kogo składa się wniosek o urlop wych. skoro przysługuje on pracownikowi?
hxxp://urlopy.wieszjak.pl/macierzynski-i-wychowawczy/79262/Kto-ma-prawo-do-urlopu-wychowawczego,0,Kto-ma-prawo-do-urlopu-wychowawczego-1.html
mam w pracy samych chłopów (40 szt), żaden nie korzystał z macierzyńskiego ani wychowawczego, więc zupełnie nie jestem na bieżąco, ale nie słyszałam o możliwości przejścia na wych. z bezrobocia |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
 |
kocham_tramwaje
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 07 Wrz 2008 Posty: 997
|
Wysłany: 2008-11-04, 12:01
|
|
|
jak ja zaszlam w ciaze, bylam zatrudniona na czas okreslony-umowa mi sie miala skonczyc mniej wiecej w 2-3 miesiacu po porodzie. przyslugiwal mi macierzynski (w krakowie wyplacany przez zus) natomiast wychowawczy ( tu wyplacany przez mops-w innych miastach ponoc jest roznie) juz nie. kiedy "chodzilam" kolo macierzynskiego(juz po porodzie)-tak, musialam sie nachodzic, nie jest to zalatwiane automatycznie(swoja droga dlaczego??), wyszlo, ze jak mi sie skonczy umowa w pracy, o wychowawczym moge pomarzyc. baba w mopsie ujela sprawe bezposrednio:
-konczy sie pani umowa, jest pani na bezrobociu, od nas pani nic nie wyciagnie, rownie dobrze siedzac z dzieckiem w domu moze sobie pani zarobic bo czasu pani bedzie miala duzo(sic!)
na szczescie moj szef to CZLOWIEK i po prostu mi przdluzyl umowe na czas nieokreslony, powiedzial, ze jak bede chiala wrocic po urlopie do pracy, zobaczymy co sie da zrobic, jak nie, po prostu umowe rozwiazemy. ale to chyba przypadek odosobniony.
pomijam to, ze w wielu kwestiach w urzedzie zostalam wprowadzona w blad. np-wychowawczy mi sie zaczal w okolicach czerwca, baba mi powiedziala, ze to nie ma znaczenia kiedy zloze wniosek, pieniadze zostana wyplacone za okres urlopu. wniosek zlozylam w sierpniu-zbieranie papierow z miasta niemeza i temu podobne pierdoly-i kase dostaje od sierpnia.tzn-dopiero teraz dostalam-3 mies czekania
topcia, jak pisalam, w kazdym miescie jest inaczej, inna instancja zajmuje sie kasa dla matek. tak jak radza dziewczyny-zapytaj o sprawe zaufana ksiegowa. dobrze miec (niestety) znajomych i krewnych krolika, ktorzy po prostu jasno Ci wytlumacza o co chodzi. ludzi z "ulicy" nie zalatwia sie rzetelnie .
jesli chodzi o zasilek wychowawczy to przysluguje on w momencie kiedy przed porodem bylas zatrudniona min 6 mies, na czas nieokreslony. czyli zatrudnienie i urlop w momencie kiedy juz jestes mama-nie przejdzie.
[ Dodano: 2008-11-04, 12:06 ]
| neoaferatu napisał/a: | | okres kiedy byłam bezrobotna i wychowywałam dziecko został mi zaliczony jako okres nieskładkowy | to jest wlasnie dziwne, bo z tego co slyszalam jest na odwrot.
( ale jedynie slyszalam, wiec moge nie byc wiarygodna) |
_________________ hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page |
|
|
|
 |
majaja
wybuchowa wredota

Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2008-11-04, 18:21
|
|
|
| walaija napisał/a: | | to jest wlasnie dziwne, bo z tego co slyszalam jest na odwrot. | Kiedy nie pracujesz jedyna składka jest z budżetu, to składka zdrowotna która daje ci prawo do korzystania z opieki zdrowotnej, tej publicznej, na twoją emeryturę nikt składek nie odprowadza i dlatego to są okresy nieskładkowe. Żeby móc przejść na emeryturę potrzebujesz też stażu pracy, w tej w chwili to bodajże 30 lat, bez stażu nie możesz przejść na wcześniejszą emeryturę np, ale z drugiej strony zanim my dozyjemy emerytury to przepisy pewnie się zmienią, bo w tej chwili Polacy przechodzą na emerytury najwcześniej w Europie i długo system tego nie wytrzyma. Dlatego też kobiet mają niższe dużo emerytury od mężczyzn, bo to one mają okresy nieskładkowe z racji macierzyństwa, no i niższy wiek emerytalny to taki mocno obosieczny przywilej. |
|
|
|
 |
rosa
born to be wild

Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2008-11-04, 20:14
|
|
|
neo, tyle to ja sama wiem
ale dziewczyny (może źle zrozumiałam) mówią o jakichś pomysłach dla bezrobotnych |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
 |
Aś
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 28 Lis 2008 Posty: 239 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-04-20, 10:12
|
|
|
Była tu mowa o urlopie wychowawczym,więc się podepnę
Mam pytanie do nauczycielek bądź osób orientujących się w temacie. Mam urlop wychowawczy do 31 sierpnia. Jeszcze nie jestem pewna czy wrócę do pracy czy nie i stąd moje pytanie: w jakim terminie muszę złożyć wniosek o przedłużenie urlopu Nie chcę sobie zamykać drogi ewentualnego powrotu do pracy we wrześniu i chciałabym wiedzieć do kiedy muszę złożyć wniosek. U mnie w szkole to słabo się orientują w przepisach i przed rozmową wolę być zorientowana (już kilka razy dobrze na tym wyszłam,ale już tak długo nie pracuję,że wszystko uleciało z głowy ). Dodam jeszcze,że w KN nic nie znalazłam o terminie co do przedłużenia urlopu. A muszę dać jakąś odpowiedź wstępną niestety już - wiadomo ruch kadrowy
HELP |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|