wegedzieciak.pl

[Anja]

Pomyślałam, że może przydałby się wątek, gdzie wrzucałoby się aktualne info o wege / eco imprezach w Warszawie, zwł. tych pomniejszych, by nie zaśmiecać forum co i raz nowymi wątkami.


Na początek znalazłam takie info:

"Ecobal – bal przebierańców w konwencji eco, odbywający się po raz pierwszy 31-ego stycznia 2009 r. w Klubie M25 przy ulicy Mińskiej 25, organizatorem którego jest hxxp://www.damyczadu.pl, to impreza promująca wśród ludzi młodych ekologiczny tryb życia.

Podczas imprezy odbędzie się wiele konkursów związanych z ochroną naszej planety - jej fauny i flory.
Przebranie nie jest obowiązkowe, ale przebrane osoby otrzymują szansę wygrania wielu ciekawych nagród, zostanie również przyznana nagroda za najbardziej ekologiczny strój. Stroje na imprezie mają wywoływać zarówno pozytywne jak i negatywne odczucia, jedynym ograniczeniem jest Twoja własna kreatywność. Możesz zostać żarówką energooszczędną, oczyszczalnią ścieków jak i wyciekiem oleju lub dziurą ozonową.

Całe wydarzenie ma na celu pokazać, że temat ekologii i ochrony środowiska to nie tylko problem globalny, ale przede wszystkim problem każdego z nas. W szczególności ludzi młodych, u których zmiany zachodzące w środowisku będą miały ogromny wpływ na przyszłe życie.

Część zysków z imprezy zostanie przeznaczona na Eco akcję informacyjną skierowaną do bywalców klubów i pubów z całej Polski."


Ktoś z Was się może wybiera?

[kociakocia]

Anna, byłaś tam?

[Anja]

A w końcu nie... Bo dowiedziałam, że się nie będzie tam zakazu palenia...

[kociakocia]

eco z papierosem, ciekawe , tez bym nie poszła

[Anja]

Byliśmy w tamtym roku z moim miłym na wege-walentynkach w Vegabarze i było bardzo sympatycznie. Nie wiem, jak będzie w tym roku, ale podaję szczegóły - może się komuś przyda.


Słodkie i upojne Walentynki w Vegabarze.

Vegabar zaprasza 14 lutego, o godzinie 18:30 na pokaz przyrządzania walentynkowych delicji połączony z degustacją aromatycznego wina gruzińskiego.

Mnóstwo smakołyków, które osłodzą Walentynowy wieczór zakochanym parom przygotowywać będzie Szef Kuchni Vegabaru. Będzie można nie tylko zobaczyć jak się przyrządza, ale również spróbować wielu wspaniałych, miłosnych smakołyków: miodowy jogurt z owocami, pikantną czekoladę z chilli, ale również jajka panierowane migdałami oraz kuszące gruszki pięknej Heleny na zakończenie.

Przy dźwiękach gitary klasycznej akompaniującej na żywo walentynkowym wyznaniom, w blasku świec, będzie można spróbować wielu wyśmienitych dań przygotowanym specjalnie na ten wieczór, takich jak: sałatka z rukoli i gruszek w sosie blue, papardelle z borowikami i miłosnym zielem lubczykiem, a na deser tort biszkoptowy z różowym musem malinowym i galaretką, a na zakończenie wieczoru szampan z truskawkami i wiele innych ciekawostek kulinarnych.

Wstęp wolny. Rezerwacja stolików: 0 22 211 34 84 lub e-mail: vegabar@vegabar.pl.

Vegabar, Ul. Oboźna 9 lok 105, Warszawa

[kociakocia]

Właśnie się z mężem zastanawiamy do jakiej knajpy (romantico ) się wybrać na Walentynki, a tam do Vegabaru sie wybieracie Ania?

mam ostatnio ochotę na bułgarską kuchnię, gruźińską... ach już jęzor mam do pasa, wybieramy sie i wybrać nie możemy do hxxp://www.nesebar.pl/, choć to nie jest wege restauracja, ale wybór maja dla wegetarian

[Anja]

A tak, wybieramy się tam.


A tak jeszcze przy okazji, rzucę jeszcze info o dwóch imprezach w Cyklozie (fajna WEGAŃSKA kawiarnia; mają fairtradowe i organiczne kawy i herbaty; piwa niepasteryzowane, no i pyszne kanapki z tofu; ciasta podobno też dobre - nie wiem, nie jadłam )na Hożej 62.

22-ego lutego, w niedzielę o godz. 16:00 będzie pokaz filmów o wiwisekcji. Po pokazie poczęstunek i dyskusja.

Szczególnie polecam cykliczną imprezę zwaną Tofu Attack. Tym razem 28-ego lutego. Idea Toffu Attack jest taka - płaci się 10 zł, dostaje się talerz i potem nakłada się przygotowane na swoistym szwedzkim stole potrawy - można po kilka razy, do oporu. Jedzenie rzeczywiście pyszne - nie tylko oparte na tofu. Niestety, jest tam zawsze straszny tłok (zdecydowanie nie polecam przychodzenia z dziećmi niestety).

Tak w ogóle, Cykloza jest przyjazna mamom z dziećmi (w łazience jest przewijak), w planach mają nawet kącik dziecięcy. Co prawda, w jednej sali można tam palić, więc najlepsze są chyba (?) godziny koło południa, kiedy nikogo nie ma. Generalnie polecam - fajne (offowe) miejsce.

[kociakocia]

ja tez juz znalazlam miejscówe na randewu ale te miejsca dobrze, że podalas, bo ja sie kompletnie nie orientuję co gdzie sie nowego pootwierało, good 2 know!

[DagaM]

ja też dziekuję Anno zaciągnę kogoś do tej Cyklozy (co za nazwa! )

[rosa]

Daga mnie możesz zaciągnąć, nawet nie będę się opierać

[DagaM]

rosa, no pewnie, może w przyszłym tygodniu?

[mandy_bu]

Dzięki Anno, jak moje maluchy wyzdrowieją odwiedzę te miejsce, mniam.

[Anja]

Ooo, to ja tylko pozwolę sobie Was "ostrzec", że tam panuje klimat offowy - czasami jak tam jestem, żałuję, że nie mam dredów czy kolczyków w różnych dziwnych miejscach... To nie jest elegancka kawiarnia, gdzie kelner kłania nam się w pas...

[kociakocia]

dobrze, że mam perukę z dredami

[DagaM]

Tu jest więcej na temat Cyklozy: hxxp://www.aktivist.pl/miejsce/localId,12959,kawiarnia-galeria-cykloza-miejsce.html

[kociakocia]

wow! zapowiada sie niesłychanie ciekawie ta Cykloza

[Anja]

I jeszcze jedno info:

Bar Vega przy Al. Jana Pawła 36c w Warszawie zaprasza na Wegetariańskie Walentynki. Dla wszystkich zakochanych par czekają miłosne niespodzianki. Można pysznie zjeść przy blasku świec i muzyce. 14.02.09 (sobota), od godz. 12-19.oo hxxp://www.vega-warszawa.pl/

[rosa]

w życiu nie byłam w eleganckiej kawiarni, nawet w średnio eleganckiej czuję się nieswojo, więc pewnie by mi się podobało w cyklo.
Daga zdzwonimy się

[ag]

Do Cyklozy to i ja chętnie zajrzę choć ostatnio rzadko bywam w centrum.

[kociakocia]

Vega to skromne, smaczne i tanie miejsce, jak tylko gdzieś jestem w okolicy wpadam na zupę i surówki

[ag]

Ja też do Vegi zawsze zaglądam jak jestem w pobliżu. I przy okazji do sklepiku obok

[Dorota]

to moze do Vegi się wybiorę bo dawno tam nie byłam
kociakocia i ag to może nawet się tam spotkałyśmy bo ja byłam tam non stop

[ag]

[zojka3]

[kociakocia]