wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Odczulanie
Autor Wiadomość
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2009-03-25, 13:22   Odczulanie

Pepper ma okropna alergię na naszego psa. Jak wpada do nas na kilka dni, to juz po kilku godzinach ma katar, kaszel, duszności, skurcz oskrzeli. Przed dwoma laty tak nie było, teraz jest strasznie pod tym względem. Do tego dochodzi jeszcze uczulenie na kurz (od dawna). Macie jakieś sprawdzone sposoby na odczulenie się? Co komu pomogło?
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2009-03-25, 14:53   

Tak. u mojego brata alergia spowodowała astmę. niestety, była za późno zdiagnozowana i dlatego do końca życia będzie się zmagał z jej skutkiem.. wszelkie wziewne leki pomagały na chwilę, albo wcale. natomiast sprawdziło się odczulanie zastrzykami - generalnie wygląda to tak, że przyjmuje się dawki alergenu, stopniowo je zwiększając, aby organizm się przyzwyczaił. najpierw zastrzyki są co tydzień, potem rzadziej, przez ok. 3 lat.

teraz odczula się mój mąż - okazało się, że ma alergię na pyłki, pleśnie i roztocza. ostatnio dostał dawkę z największym stężeniem - przez 1 dzień czuł się śpiący i przymulony,o d tygodnia ma wysypkę - już znika - i miał zajady (brat też) - już zniknęły. Takie skutki uboczne wystepuję b. często. pół godziny po zastrzyku trzeba zostać na obserwacji - ryzyko wstrząsu anafilaktycznego.
jednak jest to b. skuteczna metoda.
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-03-25, 16:48   

sylv napisał/a:
Tak. u mojego brata alergia spowodowała astmę.
czytałaś sylv ten artykuł Wartałowskiej? hxxp://www.gronkowiec.pl/astma.html
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2009-03-25, 17:10   

nie, dzięki za info.
Ale...

"dzieci chore na astmę, po podaniu leków przeciwrobaczycowych nie tylko przestają chorować na nawrotowe nieżyty dróg oddechowych, ale są odporne na choroby zakaźne. W czasie epidemii w szkole nie chorują na świnkę, odrę, ospę wietrzną, razem z całą rodziną po kuracji przeciw owsikom i lambliom, nie chorują na grypę."

że tak powiem: buhahaha. mieliśmy oboje lamblie, przeszliśmy kurację (całą rodzina). grypy jak były, tak były, ospa też.

mój brat był uczulony na pyłki i roztocza, co wykazały badania w szpitalu (podobnie jak D.)

odczulanie pomogło mu pozbyć się objawów alergicznych, i astma też nie daje w tej chwili ataków.

ponieważ mój brat chorował na jersiniozę (już po tym, jak wykryto alergię), miał kompletne badania w kierunku pasożytów, był też odrobaczany (lamblie), na astmę mu to NIE pomogło.

no ale może komuś pomaga, nie wiem, nie znam.
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2009-03-25, 17:35   

sylv napisał/a:
buhahaha

?
trzeba się odrobaczyć kompletnie najpierw owsiki, glisty, lamblie na końcu. Nie ma co wyśmiewać Wartałowskiej bo kobieta rewolucję w alergologi zrobiła (niestety na niej się skończyła impreza).
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-25, 18:09   

adriane, Nince pomogła akupunktura dziecięca, ale jest to dosyć czasochłonne i kosztowne. Współczuję...a pepper kiedys też tak alergicznie reagował na psa i kurz?
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
mandy_bu 


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 30 Gru 2008
Posty: 1260
Wysłany: 2009-03-25, 18:20   

DagaM, napisz proszę coś więcej na temat tej akupunktury, mój starszak jest alergikiem i konwencjonalne metody raczej nie przynoszą pożądanych rezultatów. :-(
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2009-03-25, 19:48   

Jestem m.in alergikiem wziewnym, okresowo mam astmę. Odczulałam się wiele lat farmakologicznie (szczepionkami) ale jedynie łagodziło objawy. Szczepionki dzielono mi na pół (duże odczyny, kiepskie samopoczucie, temperatura, czas w przychodni itd). Po 4 latach odczulania efekt utrzymywał się rok i kolejna powtórka. Wiele lat temu zakupiłam wentę i w sezonie pylącym stosuje specjalny do niej absorwer. Pilnuję diety - mleko i przetwory, pszenica w odstawkę, w okresie kwitnienia unikam pobytów w plenerze. W sezonie robię sobie inhalacje z sody oczyszczonej (rozkurcza oskrzela), dmucham kilka razy dziennie przez słomkę do kubka z wodą. Leki stosuję farmakologiczne i homeopatyczne. Jak będę mieć przypływ gotówki udam się na biorezonas.
Robaki sprawdzałam przy okazji Ady nie miałam.

choć nie uczula mnie sierść, kurz, pierze to niestety w czasie moich dolegliwości odczuwałam kurz, papugę. Dawniej też wyjeżdżałam więc np wyjazd do miejsca gdzie okres kwitnienia dopiero miał nastąpić lub na dane drzewo/trawę się skończył i pomagało
Ostatnio zmieniony przez Agnieszka 2009-03-25, 20:10, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-25, 19:51   

My trochę sceptycznie podeszliśmy do tej metody, ale na szczęście, namiar na lekarza był z polecenia, więc chociaż w tej kwestii nie bałam się, ze trafimy na jakiegoś magika.

Jak to wyglądało - najpierw dziecko ma badany puls z dwóch rąk, następnie każdy zabieg wygląda tak, ze w odpowiednich miejscach na ciele dziecka sa naklejane miedziane blaszki ( zwykłą taśmą). Kolejność naklejania jest o tyle istotna, że po ok. 30-45 minutach blaszki muszą być odklejane w odwrotnej kolejności. Na zabiegi chodzi się codziennie lub co drugi dzień. Lekarz zalecił nam 10 zabiegów. Po pierwszych dwóch Nina zaczęła lepiej zasypiać i w ogóle była spokojniejsza niż zwykle. Później nie widzieliśmy specjalnie zmian. Przy ostatnim zabiegu, uczulenie nadal utrzymywało się, co nas trochę zdezorientowało, ale lekarz powiedział, żeby uzbroić się w cierpliwość. Odczekac dwa tygodnie i wtedy ponownie zgłosić się na konsultację. Dosłownie równo 2 tygodnie od ostatniego zabiegu, Nince zeszło uczulenie. Niestety po kilku tygodniach pojawił się delikatny nawrót. Pojechaliśmy wtedy na jeszcze dwa zabiegi i to wystarczyło, zeby raz na zawsze zlikwidować problem.

W ogóle wg medycyny chińskiej, nieważne jest na co jesteś uczulony. Sam fakt bycia alergikiem, świadczy o słabej "wątrobie", którą można wzmacniać na wiele sposobów, ale akupunktura jest jedną z nasilniejszych metod. Po wzmocnieniu tego narządu/ przemiany, praktycznie nie powinno się być już na nic uczulonym.
My nigdy nie doszlismy do tego, na co była uczulona Nina i byc może nawet specjalnie byśmy nie reagowali (bo czasami dzieci wyrastają z uczuleń), ale było to na tyle uciążliwe dla Niny, ze drapała się do krwi.

mandy, jak będziesz zainteresowana, podam Ci namiary na tego lekarza na pw.
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2009-03-25, 23:50   

Dziekuję za Wasze wypowiedzi.

DagaM napisał/a:
a pepper kiedys też tak alergicznie reagował na psa i kurz?


Na kurz tak, ale na psa tak nie reagował, żyli w symbiozie przez 3 pierwsze lata życia psa . A potem Piotr wyjechał do Irlandii i po jakimś czasie ten pies zaczął uczulać.
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2009-03-26, 10:12   

Karolina napisał/a:
trzeba się odrobaczyć kompletnie najpierw owsiki, glisty, lamblie na końcu. Nie ma co wyśmiewać Wartałowskiej bo kobieta rewolucję w alergologi zrobiła
karolina, proszę nie wyrywaj 1 słowa z kontekstu mojej wypowiedzi, trochę to nie teges :/
nie wyśmiewam tej kobiety, nie znam jej i odnosiłam się do ARTYKUŁU, a nie do osoby, oraz mówię o przypadku swojej rodziny. nie wiem, po jakiego grzyba mieliśmy odrobaczać się na owsiki i glisty, skoro ich nigdy nie mieliśmy. odrobaczaliśmy lamblie, bo de facto były, i tak po prostu wyszło, że ta teoria się w naszym przypadku kompletnie nie sprawdziła, ponieważ odczulanie podziałało, a w jej koncepcji nie powinno, bo przecież "WSZYSTKIE dzieci z astmą mają objawy zarobaczenia".

a tak jeszcze może offtop, więc sorry, ale odrzuciło mnie akurat w tym artykule stwierdzenie typu "WSZYSTKIE dzieci" - nieco to naciągane, bo obojętnie ile by ta pani dzieci nie obejrzała, to WSZYSTKIE to na pewno nie były- chyba, że miała na myśli po prostu wszystkie te, które obejrzała..
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-03-26, 10:30   

sylv napisał/a:
skoro ich nigdy nie mieliśmy.
to chyba nie przeczytałaś, że te dzieci, które ona leczyła, miały wielokrotnie robione badania, które nic nie wykazywały, a jednak leki przeciwrobacze pomagały
ja się nie kłócę, być może akurat u Was przyczyna była inna, są też teorie, że astma jest psychosomatyczna i mają ją dzieci, których rodzice wymagają od nich spełnienia swoich ambicji - to tak z drugiego bieguna :)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
mandy_bu 


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 30 Gru 2008
Posty: 1260
Wysłany: 2009-03-26, 10:57   

To ja jeszcze dorzucę kamyczek do drugiego bieguna, w Krakowie robiono badania, w których stwierdzono, że chorzy na astmę przezywają o wiele mocniej lęk separacyjny (z rodzicem), także astma też bywa zaliczana do psychosomatyki.
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2009-03-26, 11:00   

Lily napisał/a:
to chyba nie przeczytałaś, że te dzieci, które ona leczyła, miały wielokrotnie robione badania, które nic nie wykazywały,

owszem, przeczytałam.
tyle że w dalszym ciągu widzę to tak
sylv napisał/a:
odrzuciło mnie akurat w tym artykule stwierdzenie typu "WSZYSTKIE dzieci" - nieco to naciągane, bo obojętnie ile by ta pani dzieci nie obejrzała, to WSZYSTKIE to na pewno nie były- chyba, że miała na myśli po prostu wszystkie te, które obejrzała..

a sama piszesz, że
Lily napisał/a:
być może akurat u Was przyczyna była inna,
,
więc nie widzę związku.

Lily napisał/a:
są też teorie, że astma jest psychosomatyczna i mają ją dzieci, których rodzice wymagają od nich spełnienia swoich ambicji

no to na pewno nie jest przypadek mojego brata :lol: :lol: :lol:
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2009-03-27, 11:06   

Nie chce mi się nikogo przekonywać, ile razy można pisać na jednym formu o niemiarodajności testów z kału :shock: ? Odpuszczam więc sobie, nie ma sensu strzępić języka a raczej kalwiszy :-P
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2009-03-27, 12:37   

Karolina napisał/a:
ile razy można pisać na jednym formu o niemiarodajności testów z kału ? Odpuszczam więc sobie, nie ma sensu strzępić języka a raczej kalwiszy

racja, Karolina, zdecydowanie szkoda na to czasu :lol: ;-)
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2009-03-27, 13:58   

:lol:
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2009-03-28, 13:42   

A ma ktoś doświadczenia z odczulaniem biorezonansem? Polecacie kogoś kto się tym zajmuje, na Śląsku lub w Warszawie?

Daga, do kogo chodziłaś na akupunkturę z Ninką?
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-28, 16:44   

do dr Stadnika
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2009-03-28, 17:56   

DagaM napisał/a:
do dr Stadnika


A ktoś Ci go polecił?
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-28, 18:09   

Byłam na warsztatach gotowania wg 5 przemian, na których to dr prowadził część teoretyczną, jako gość. Organizatorki (które równiez znaja państwa Romanowskich) bardzo polecały dr Stadnika. Ja najpierw poszłam do dr Romanowskiej, ale niestety nie była w stanie mi pomóc i wtedy zdecydowałam się pójść do dr Stadnika.
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
Jagienka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Lut 2009
Posty: 993
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-06, 21:07   

adriane napisał/a:
A ma ktoś doświadczenia z odczulaniem biorezonansem?


Ja byłam odczulana tą metodą jakieś 9 lat temu :-)
Wspomnienia bardzo pozytywne. Metoda bezbolesna, bez żadnych skutków ubocznych ;-)
Pozwala równocześnie ustalić bardzo szeroką grupe alergenów, na które jest się uczulonym.
Ja byłam odczulana na dosyć dużą grupę alergenów jeden raz i od tamtego czasu praktycznie nie mam problemów :-)
Polecam tę metodę odczulania.
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2009-04-07, 09:20   

a droga taka przyjemność?
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2009-04-07, 17:51   

Jagienka a gdzie tak dobrze odczulaja na Śląsku? Działa jeszcze to miejsce i ta osoba, u której byłaś?
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
Jagienka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Lut 2009
Posty: 993
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-08, 12:46   

co do kosztów, to przyznam, że nie pamiętam jakie były dokładnie, ale były porównywalne z ceną prywatnych wizyt u lekarza.

ja chodzilam do dr Łupińskiej w Częstochowie, ale nie mam pojęcia, czy Ona jeszcze tam przyjmuje. Wcześniej przez wiele lat pracowała za granicą.
Znalazlam taki namiar:
hxxp://www.essiac.pl/5,kontakt.htm
może tam ktoś coś mądrego doradzi.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,95 sekundy. Zapytań do SQL: 8