Poród w domu |
Autor |
Wiadomość |
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2014-06-11, 07:17
|
|
|
Kat, mam mieszane uczucia. Wydaje mi się, ze taki show może bardziej zrazić ludzi do idei naturalnego i domowego porodu niż zachęcić. Pewnie wiele zależy od tego jak producenci przedstawią temat.
koko, dla mnie też trochę za dużo ludzi biegało koło tej kobiety. Choć z drugiej strony u mnie był mąż, 3położne i przez większość porodu moja 3-latka i jakoś w ogóle mi nie przeszkadzali. Każdy sobie coś tam robił, a przy mnie pojawiali się tylko na wyraźne życzenie |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
|
Jabłania
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Cze 2012 Posty: 1100 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-06-11, 13:36
|
|
|
Bardzo chciałabym rodzić w domu, ale obawiam się tego, ze względu na krwotok przy pierwszym porodzie. Ach, żeby te szpitale były przyjaźniejsze... |
_________________ hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl] |
|
|
|
|
malwiska
Doula
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 14 Sty 2013 Posty: 751 Skąd: Olkusz, Kraków,(Katowice)
|
Wysłany: 2014-06-11, 16:39
|
|
|
Jabłania, o czymś nie wiem? |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
www.nadobrypoczatek.com - MOBILNA Aktywna Szkoła Rodzenia |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-06-11, 22:54
|
|
|
koko, poród prekursorki spoko, ale reality show? To na pewno nie będzie partner/przyjaciel z amatorską kamerą gdzieś z boku tylko cała ekipa, światła, wielki mikrofon i prowadzący proszący żebyś opisała co teraz czujesz albo krzyczała głośniej i do mikrofonu. To ja już wolę szpital, a najlepiej własny dom. W domu masz optymalne i intymne warunki które pozwalają ci się wyluzować i wsłuchać w swój organizm dzięki temu jest mniejsze ryzyko komplikacji. Nie wierzę żeby dało się coś takiego zapewnić w trakcie nagrywania programu.
A poza tym co innego towarzystwo innych rodzących i, jakby nie było, ludzi którzy zajmują się porodami zawodowo, a co innego pokazać tak intymną chwilę całemu narodowi.
Chciałybyście żeby oglądał was w takim momencie szef? Były? Stary obleśny sąsiad z browarem przed tv? Teściowa? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
neina
Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2014-06-11, 23:48
|
|
|
jagodzianka, trafiłaś w sedno, ja tak to właśnie widzę. Chyba ktoś, kto się na coś takiego decyduje, nie jest do końca normalny. |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
|
lilias
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 15 Sie 2012 Posty: 1013
|
Wysłany: 2014-06-12, 06:10
|
|
|
jagodzianka napisał/a: | ...
A poza tym co innego towarzystwo innych rodzących i, jakby nie było, ludzi którzy zajmują się porodami zawodowo, a co innego pokazać tak intymną chwilę całemu narodowi.
Chciałybyście żeby oglądał was w takim momencie szef? Były? Stary obleśny sąsiad z browarem przed tv? Teściowa? |
dla mnie 100/100 |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2014-06-12, 07:15
|
|
|
Cytat: |
Bardzo chciałabym rodzić w domu, ale obawiam się tego, ze względu na krwotok przy pierwszym porodzie. Ach, żeby te szpitale były przyjaźniejsze... |
też miałam krwotok przy I porodzie, że mnie do transfuzji zakwalifikowali, leżałam na pooperacyjnej. A przy drugim nic, 45 minut w szpitalu i Gajos była. Wiedzą jak te moje 2 porody wyglądały myślę, że przy I to niewiedza i nadmiar ingerencji medycznej. Przy 2 nie miałam wkłutego nawet wenflonu
jagodzianka, bingo! Chociaż w domu to bym się zastanawiała czy sąsiedzi (nawet dla jaj ) policji nie wezmą jak się im zacznę cyklicznie drzeć o 2am |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2014-06-12, 07:57
|
|
|
A propos krwotoku - moja mama miała przy pierwszym, a ze mną już ledwo zdążyła do szpitala i nie było takich komplikacji.
Ostatnio przypadkiem wpadłam na program o porodach w tv, jakaś kobieta rodziła w Warszawie, nie pamiętam, w którym szpitalu, a zatrzymałam się przy tym, bo miała bardzo śmiesznego męża Ale generalnie nic drastycznego ani szczególnie intymnego tam nie było, tylko przykro patrzeć, jak się męczy, bo to trwało chyba z 18 godzin i już naprawdę miała dość. No ale te programy są kręcone i potem montowane z wybranych fragmentów, nie są na żywo. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Momo
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 27 Lip 2007 Posty: 425
|
Wysłany: 2014-07-14, 11:46
|
|
|
Dziewczyny, gratuluję pięknych porodów. Nie bardzo mam możliwości przeczytania wszystkich 56 stron, więc będę bezpośrednia: czy któraś z was rodziła w domu "z przymusu", tzn. szybka akcja i brak możliwości dotarcia do szpitala na czas? Na razie się śmieję, ale nie wykluczam u mnie takiej możliwości. Starszy zajął mi 2 godziny w szpitalu, Młodsza godzinę (od pierwszych skurczy), czas jakby mi się skraca, a do szpitala przy dobrych wiatrach (czyli nocą przy pustych drogach) mam 35 min. Wiecie, jak działać po wykluciu? Czy karetka jest obowiązkowym rozwiązaniem od strony prawnej? |
_________________ hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.babygaga.com/] |
|
|
|
|
|