|
Jestem nowa, to się witam |
| Autor |
Wiadomość |
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2011-09-19, 08:56
|
|
|
moritura, hej! Właśnie miałam pisać że | Alispo napisał/a: | | -te kosci to jakies pradawne mity, | i i że dowiedziałam się tego tu na forum od Alispo Tyle, że ja wtedy chyba nie pytałam o ości tylko o łój czy coś |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-19, 10:06
|
|
|
moritura, witaj
Ja do kawy (zbożowej, ale to chyba nie ma znaczenia) dodaję domowe mleko migdałowe lub z nerkowców. Nie warzy się, mi bardzo smakuje, a takie mleczko robi si szybko. |
|
|
|
 |
moritura

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 18 Wrz 2011 Posty: 499 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-09-29, 10:55
|
|
|
To znowu ja Wciąż trwam przy weganizmie. Wciąż piję czarną kawę, której nie znoszę Wzbogaca się jeno moja wiedza:
1) mleczko sojowe + kawa = zupa kawowa (fuj, ale o tym już pisałam)
2) mleczko migdałowe, kokosowe + kawa = zważona kawa
3) mleczko owsiane + kawa = kawa + glutki
Szukałam w necie - ludzie piją kawę z mlekiem roślinnym i nie wychodzi im nic obrzydliwego. Wniosek wstępny: źle robię mleko (kokosowe, sojowe kupuję). Wniosek wstępny awaryjny: może to coś nie tak z moją wodą??
Będę walczyć dalej.
Pochwalę się (w wątku powitalnym, bo czemu nie), że już kilkakrotnie upichciłam coś wegańskiego dla całej mięsożernej rodziny - przy czym w założeniu gotowałam dla siebie, a nagle pod wpływem zapachu zlatywały się sępy... *bardzo dumna z siebie* Szczególnie zadziałały placki ziemniaczane z cukinii zamiast ziemniaków - ja zjadłam chyba jeden czy dwa, bo więcej się nie udało A parówy musiały poczekać na inną okazję. |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-29, 11:39
|
|
|
moritura, proponuję opcję nr 4
mleczko nerkowcowe+kawa = ambrozja
Nerkowce moczysz, minimum 1 godzinę, najlepiej 4-6, miksujesz z małą ilością wody, potem dodajesz resztę wody i dalej miksujesz. W sumie miksujesz długo, ale za to masz aksamitną konsystencję bez jakichkolwiek fusów. |
|
|
|
 |
moritura

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 18 Wrz 2011 Posty: 499 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-09-29, 12:34
|
|
|
A nie odcedzam?? Wypróbuję zapewne
Ile mleka roślinne mogą stać w lodówce od zrobienia?
I czy istnieje jakiekolwiek miejsce (kawiarnia, restauracja, pub) w Krakowie, gdzie można dostać wegańską kawę?
To trochę śmieszne, że akurat to mi sprawia największą trudność w tej początkowej fazie Ale będąc 10 lat wegetarianką i tak nigdy nie kupiłam dla siebie jajek - jadłam tylko jak byłam z wizytą u kogoś albo jajka od babci (5 kurek wolno biegających całymi dniami po dużym ogrodzie, karmionych bdb). Za to kawę piję w ilościach dużych, podobnie nie wyobrażam sobie życia bez płatków zalanych mlekiem.
Dłuuuuga droga przede mną Co do kosmetyków to jestem w miarę uświadomiona, ale np. ubrania to jest dla mnie ziemia nieznana (oglądałam ostatnio sklepy z ubraniamii z konopii i były przepaskudne, więc chwilowo skupiam się na menu). |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-29, 12:36
|
|
|
Ja nie odcedzałam i nic nie pływało. A w migdałowym pływa.
Ja trzymam maksymalnie 3 dni. |
|
|
|
 |
moritura

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 18 Wrz 2011 Posty: 499 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-09-29, 14:19
|
|
|
Dziękuję za wszystkie rady.
Mogę pozwolić sobie na jeszcze jedno pytanie, czy już powinnam przenieść się do innego wątku? Jeśli tak, proszę dać znać - usunę się.
Zastanawia mnie ciągle ten miód. Ok, zrezygnuję z niego (wciąż jem, więc weganką nie jestem, lakto czy owo wegetarianką też nie, więc podciągam to pod weganizm), to nie jest aż taki problem. Ale co z tego, skoro uprawy wielu owoców itd. są zapylane przez te hodowlane pszczoły? I tak jesteśmy od nich uzależnieni. Czy nie lepiej postawić na jakość życia pszczoły, zamiast odcinać się od wyników jej pracy?
Przepraszam, jeśli mylę pojęcia albo demaskuję jakieś ogromne braki wiedzy - nie śmiejcie się. Byłam 10 lat wegetarianką, ale w zasadzie taką od ziemniaków+surówki. Wiedziałam, co się dzieje z kurami, wolałam nie wiedzieć, co z krowami, a na inne sprawy - przemysłowe - pozostawałam 100% ślepa. |
|
|
|
 |
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 11 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2011-09-29, 21:40
|
|
|
Witam
Co do pszczół, to się nie orientuje, ale ciekawa kwestia i może warto napisać o tym w wątku o miodzie (jeśli taki istnieje) |
|
|
|
 |
Jagula
matka-nomadka

Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2011-10-01, 14:10
|
|
|
| moritura napisał/a: | | mleczko owsiane + kawa = kawa + glutki | też nie lubię tych glutków dlatego mleko owsiane zostawiam do odstania a potem przelewam je przez drobne siteczko (osadu-gluta nie przelewam oczywiście ). Mój mąż za to uwielbia owsianego gluta
| moritura napisał/a: | | Zastanawia mnie ciągle ten miód | możesz zadbać o to żeby miód pochodził od znanego pszczelarza, który odpowiednio dba o pszczoły.
Witaj |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
 |
moritura

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 18 Wrz 2011 Posty: 499 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-10-01, 14:23
|
|
|
| Cytat: | | możesz zadbać o to żeby miód pochodził od znanego pszczelarza, który odpowiednio dba o pszczoły |
Ale o to dbam! W życiu nie kupiłam miodu ze sklepu (zostałam wege w wieku, kiedy jeszcze nie robiłam sobie zakupów), tylko "po znajomości". I po prostu nie widzę w tym szkody większej, niż z tymi owocami. A ponieważ weganizm to działanie zmierzające do wyeliminwania krzywdy zwierząt, dlatego jednak mówię, że przechodzę na weganizm - choć formalnie tak nie jest. |
|
|
|
 |
Jagula
matka-nomadka

Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2011-10-01, 14:38
|
|
|
| moritura napisał/a: | | Ale o to dbam | | moritura napisał/a: | | I po prostu nie widzę w tym szkody większej, niż z tymi owocami. | no to ok- dobrze, że drążysz- świadczy to o wątpliwościach mimo wszystko Moja rodzina jest wegetariańsko-wegańska i też dręczą mnie różne wątpliwości |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
 |
Dominika
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 973 Skąd: UK
|
Wysłany: 2011-10-03, 21:00
|
|
|
moritura, witaj witaj |
|
|
|
 |
lamialuna
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 1396 Skąd: Eire
|
Wysłany: 2011-10-04, 10:53
|
|
|
witaj |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe |
|
|
|
 |
Jagienka

Pomogła: 13 razy Dołączyła: 18 Lut 2009 Posty: 993 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-10-07, 08:18
|
|
|
| moritura, witaj |
_________________ <img src="hxxp://lbym.lilypie.com/nkA8p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/0XiIp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/Wdrap2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
www.chwile-jak-motyle.blogspot.com
"Jak można mówić, że na świecie jest za dużo dzieci? To jakby powiedzieć, że na świecie jest za dużo kwiatów." (Matka Teresa z Kalkuty) |
|
|
|
 |
maharetefka

Pomogła: 22 razy Dołączyła: 19 Gru 2008 Posty: 1566
|
Wysłany: 2011-10-07, 08:30
|
|
|
| hejo! |
_________________ go vegan!
 |
|
|
|
 |
moritura

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 18 Wrz 2011 Posty: 499 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-10-07, 15:50
|
|
|
| Właśnie zostałam brutalnie powiadomiona, iż piguły anty są "odzwierzęce" - prawda li to? |
|
|
|
 |
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 11 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2011-10-08, 21:54
|
|
|
| moritura napisał/a: | | Właśnie zostałam brutalnie powiadomiona, iż piguły anty są "odzwierzęce" - prawda li to? | Same hormony raczej nie, chyba syntetyczne
inna sprawa, że jako środki farmaceutyczne są testowane na zwierzętach no i niektóre mogą mieć dodatki typu laktoza itp
tam są środki które nie zawierają żadnych składników odzwierzęcych hxxp://www.vegansociety.com/healthcare/gps/contraceptives.aspx |
|
|
|
 |
jarzynajarzyna

Pomogła: 8 razy Dołączyła: 11 Sie 2010 Posty: 2549
|
Wysłany: 2011-10-10, 08:32
|
|
|
| no właśnie nie wiem, czy to nie jest na bazie hormonów pobieranych od świń, tak mi się obiło o uszy, ale to brzmi dość kosmicznie jakoś... ale też bym chciała wiedzieć na 100%. |
|
|
|
 |
|
|