wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Poranne pogaduchy - co będziecie dzisiaj robić?
Autor Wiadomość
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-02-26, 10:57   

rosa napisał/a:
na dziś nie planuję NIC, to może coś mi sie uda :-D

:lol:
świetnie! pochwal się wieczorkiem co się udało :)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2008-02-26, 14:28   

Ja od dziś postanowiłam jeździć do pracy rowerem. Nie mam już cierpliwości do pksów, które raz przyjeżdżają a raz nie. No i ekologicznie i nad kondycją popracuję ;-)
 
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-02-28, 09:31   

Dzisiaj muszę zasuwać pieszo do przedszkola, a potem na przystanek i jechać autobusem do domu. Spalę parę kalorii, miłe, ale nie wiem, czy potem znajdę w sobie siłę, żeby posprzątać, a nie chcę już patrzeć na ten kurz i psie kłaki. I jeszcze chętnie pomalowałabym kilka elementów półek, i musze usmażyć naleśniki. Nie wiem, czy zrealizuję połowę z tego. Bo oprócz siły, to może mi zabraknąć czasu :roll:
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2008-02-28, 09:36   

a ja jak zwykle będę próbować sprzątać,pewnie nic mi z tego nie wyjdzie,potem (jak zwykle) zepsuję obiad,za długo posiedzę w wannie, i znów nieudana próba sprzątania ,a jak mi się zachce to jakis spacer sobie (i Majce) zafunduję ;)
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2008-02-28, 10:32   

Ja dziś rano pilates, potem obiad ugotuję i do pracy na rowerku :-)
 
 
 
strzeszynek 

Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 31 Paź 2007
Posty: 851
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2008-02-28, 17:53   

gosiabebe napisał/a:
a ja jak zwykle będę próbować sprzątać,pewnie nic mi z tego nie wyjdzie

Jej, nie jestem jedyna! :-P Mnie udało się umyć dziecku krzesełko (w końcu), umyć podłogi, a w nocy nawet umyłam łazienkę i zamiotłam! ;-) W dodatku świetny obiad udało mi się zrobić (sznycle z kapusty), chociaż zajęło mi to 4 godziny... Mam nadzieję, że zczasem nabiorę wprawy, bo jak dotąd to marna ze mnie gospodyni domowa. Jak muszę zrobić coś poza praniem, obiadem i myciem naczyń, to już mi nie idzie... ;-) No, ale chyba życie nie kończy się na czystej łazience...? :lol:
_________________

 
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-02-28, 22:26   

ja do dziś wprawy w gosp. domowym nie nabrałam :-D ale wam dziewczyny życzę coby się udało
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
strzeszynek 

Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 31 Paź 2007
Posty: 851
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2008-02-28, 23:54   

ja bym chciała... raz, że mąż mi marudzi (a wtedy ja zastanawiam się, jak upozorować jego nieszczęśliwy wypadek ze skutkiem śmiertelnym ]:-> :lol: :lol: ), dwa - czasu bym więcej miała na inne rzeczy... rozmarzyłam się...
_________________

 
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2008-03-02, 07:44   

Alez sie cieszę z tematu dla rannych ptaszkow :-P Wstaję przewaznie między 5-6 chociaz nie musze , ale nie wyleze dluzej ;-)

Na dzisiaj jeszcze planow brak , jak narazie rozkoszuję sie ciszą ... mąz przespi pewnie jeszcze jakies 2 h wiec troszke ta cisza jeszcze potrwa ;-) A narazie nakarmie szkraba bo mnie ciąga za nogawki , po jedzeniu pewnie bedzie sie domagal pieszczot :mryellow:
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2008-03-03, 10:38   

mam w planie obiadek (łazanki z kapustą i grzybami), niestety sama go zjem, po zaraz potem uciekam na zajęcia z migowego, a jak wrócę to zaparzę sobie herbatkę z wiśniami w rumie i pochrupie słonecznik.
Nauki nie mam w planie, chyba, że J. będzie się wytrwale uczyć to może tez za coś się ambitnie wezmę.
A zrobiłam już zakupy i drugie pranie się kończy:)

Miłego dnia
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-03-03, 10:58   

Jadzia napisał/a:
zajęcia z migowego

kurcze, zawsze chciałam się nauczyć migowego. To jest jakiś konkretny kurs?
_________________

 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-03-03, 12:14   

Dzisiaj jadę z obydwoma dzieciakmi do lekarza :-?
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2008-03-03, 18:41   

frjals napisał/a:
Jadzia napisał/a:
zajęcia z migowego

kurcze, zawsze chciałam się nauczyć migowego. To jest jakiś konkretny kurs?


najpierw robiłam kurs I stopnia(alfabet i ok 200 słów)- trwał od marca do czerwca, teraz od połowy października II stopnia- w sumie może za jakieś 2 miesiące skończymy-spotykamy się tylko 1 raz w tygodniu, a to ok 40 znaków/tyg, a w sumie mamy poznać ok 750 słów :shock:

bardzo fajna sprawa, kurs prowadzi zaprzysięgły tłumacz języka migowego, który ma niesłyszących rodziców(więc miga od zawsze :-) ), tylko boję się, że po zakończeniu kursy szybko zapomnę wiele rzeczy...
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2008-03-03, 23:47   

Jadzia napisał/a:
tylko boję się, że po zakończeniu kursy szybko zapomnę wiele rzeczy...


To raczej nieuniknione w sytuacji kiedy nie bedziesz stosować często języka migowego.Moja kuzynka równiez ma zrobiony kurs bo jakis czas pracowała z dzieći głuchoniemymi,teraz ma dłuższa przerwe i wiele znaków niepamieta. :-/ Najważniejsza jest ciągła praktyka,jak z wieloma innymi rzeczami.
 
 
Cytrynka 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 962
Skąd: Olympia, USA
Wysłany: 2008-03-04, 07:06   

Dzisiaj? Będę spać, bo u mnie po 22. Ale rano: muszę wziąć się w garść, przekonać Adama, że nie mam czasu trzymać go przy piersi albo na kolanach cały czas i gotować, sprzątać , prać. Może wyjdzie słońce i gdzieś wyjdę z dziećmi.
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-03-05, 10:08   

Jadzia, a to organizuje PZG? Czy prywatnie? I ile kosztuje? I jeszcze jedno pytanie: w jaki sposób was uczy? Tylko pokazuje i trzeba zapamiętać, czy macie jakieś materiały?
Gdański PZG organizował kurs, o którym dowiedziałam się zbyt późno, ale trwał tylko kilka dni... :shock: :->

Ja się dziś albo jutro muszę wybrać na targi biżuteryjne i już się denerwuję. Zawsze mi się wydaje, że źle wyglądam. :-?
_________________

 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2008-03-05, 12:07   

frjals napisał/a:
Ja się dziś albo jutro muszę wybrać na targi biżuteryjne

Jakie targi??
Ja z kolei wybieram się 15 marca na targi kamieni na Beniowskiego.
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-03-05, 12:45   

magdusia napisał/a:
Jakie targi??

he, he no chyba te same. Właśnie się okazało, że jednak nie w tym tygodniu tylko w następnym (nie ma to jak informacja od mojej mamy :mryellow: ), więc będę się mogła psychicznie lepiej przygotować. Ja idę wcześniej, w czasie dni branżowych.
_________________

 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2008-03-05, 12:54   

frjals napisał/a:
Ja idę wcześniej, w czasie dni branżowych.

a kiedy one są i czym się różnią od tych nie -branżowych?
może razem się wybierzemy?
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-03-05, 13:52   

Od 11 do 14 są branżowe, a w sobotę dla wszystkich. Czym się różnią? Chyba tym, że nie wchodzą na nie gapie tylko ludzie zainteresowani robieniem interesów... no z branży po prostu. Trzeba się zarejestrować żeby dostać wejściówkę. Ja wchodzę jako projektantka :-> .
_________________

 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-03-05, 17:11   

frjals napisał/a:
Jadzia napisał/a:
zajęcia z migowego

kurcze, zawsze chciałam się nauczyć migowego. To jest jakiś konkretny kurs?

To moze to Cie zainterefere ;-)
hxxp://www.effatha.lap.pl/
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2008-03-05, 20:27   

Cytat:
Jadzia, a to organizuje PZG? Czy prywatnie? I ile kosztuje? I jeszcze jedno pytanie: w jaki sposób was uczy? Tylko pokazuje i trzeba zapamiętać, czy macie jakieś materiały?
Gdański PZG organizował kurs, o którym dowiedziałam się zbyt późno, ale trwał tylko kilka dni... :shock: :->

frjals, ten facet sam to organizuje, od kilku lat prowadzi kilka grup w Katowicach i Bielsko-Białej gdzie mieszka, poza tym pracuje jako tłumacz dla niesłyszących i na świetlicy dla nich(jest chyba związany z PZG)- więc myślę, że jest naprawde w tym dobry(często mówi nam o rzeczach, zdarzeniach z życia niesłyszących). Zajęcia odbywają się według książki faceta, który był kilkanaście(a moze i więcej lat) dosyć znany w migowym(niektóre znaki są już teraz inne), on nam daje te materiały skserowane- tam jest opisane jak pokazuje się znak, czasami są obrazki i jest 2 zdania, w których znajduje sie poznany wyraz. My na zajęciach poznajemy po kolei te znaki i razem z nim migamy te zdania, potem pod końcem powtarzamy, a na początku każdych zajęć jest znowu powtórka ostatnich 40 znaków.
Na I stopniu poznawaliśmy dość długo litery i literowaliśmy wyrazy(za długo jak dla mnie), a potem po kilka znaków na tydzień( dużo było takich drętwych-pracowniczych np akord, spóldzielnia, zarząd, brygadzista itd, teraz mamy już więcej takich normalnych codziennych).
I stopień kosztował 160 zł, a II 240zł, a ksera materiałów gratis. Jakbyś chciała wiedzieć coś więcej to napisz na priv. Bo juz ładny off top mi wyszedł :oops:
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
szo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 15 Lut 2008
Posty: 2532
Skąd: PL
Wysłany: 2008-03-06, 10:05   

już czwartek :-? a Jovan w sobotę idzie na urodziny kolegi, prezentu nie mamy :roll: i nic mi do głowy nie przychodzi.
rano pobiegłam do przychodni na badania krwi, około 11.30 idę z Kają po Jovana do szkoły, dobrze, że świeci słońce i jeszcze muszę ugotować obiadek a chyba dzisiaj mam lenia ;-)
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-03-06, 12:40   

dynia napisał/a:
To moze to Cie zainterefere

oj! :lol:
Ale podoba mi się. Tylko to ukierunkowanie... od aborcji do żyda :->
_________________

 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-03-07, 06:59   

Przede mną cieżki dzień w pracy, bo nie wiem jak to zrobić by dobrze było.Skręca mnie bo czekam na odpowiedź ze szokoły czy wypatrzona przeze mnie podyplomówka może być dofinansowana z EFS, powinnam posprzątać zanim dziecko sobie zęby powybija, ale kiedy? A najchętniej poszłabym spać :(
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,54 sekundy. Zapytań do SQL: 11