wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
witamina K
Autor Wiadomość
magcha 
A to Futro właśnie


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 1007
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-07, 12:02   

Mieszko dostał wit. w szpitalu, potem nie podawałam (nie był wcześniakiem).
_________________
hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
To jest nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo.
 
 
kłapouchy
[Usunięty]

Wysłany: 2008-05-07, 21:30   

Tomkowi też podali w szpitalu bez naszej wiedzy i zgody, zorientowałam się dopiero po wyjściu (zobaczyłam w książeczce zdrowia). Mocno się wkurzyłam, że nikt z nami o tym nie porozmawiał, ja mam wrodzoną trombofilię (zaburzenia krzepliwości, w duzym skrócie tendencja do tworzenia się zakrzepów), lekarze wiedzieli o tym, była adnotacja w karcie ciążowej i leki przeciwzakrzepowe podawane całą ciążę, w książeczce zdrowia Tomka w rubryce choroby w rodzinie zaznaczone trombofilia u matki z 3 wykrzyknikami. Tomek ma mniej niż 50 proc szans na to, że odziedziczy to po mnie, ale badań w tym wieku jeszcze nikt nie robi. Mam poważne wątpliwości czy powinien dostawać czynnik zwiększający krzepliwość jeżeli jest uzasadnione podejrzenie o nadkrzepliwośc u dziecka :evil: nie wiem czy to ma związek, ale Tomciowi pobierali krew na morfologię chyba z 6 razy, za każdym razem robił się skrzep i musieli pobierać od nowa. Mówili mi wtedy, że to pewnie wina probówki - dziwne, że pobierali krew kilku noworodkom, a skrzepy robiły się tylko u mojego dziecka i to tyle razy, u innych nie trzeba było powtarzać badania. Ostatecznie zrobili mu dodatkowo panel na krzepliwość i powiedzieli, że wszystko ok, wyników jednak przy wypisie nie dostaliśmy... Dopiero teraz zaczynam kojarzyć te wszystkie rzeczy, może nie było przeciwskazań do podania tej wit. jednak powinni mnie o tym poinformować i rozwiać wszelkie wątpliwości... Przy kolejnym ewentualnym dziecku będę musiała sama tego przypilnować... A wit. K nie podawałam. Pierwsza pediatra T. zalecała wit. D + A, C, naszczęsie szybko zmieniliśmy lekarza, nowa lekarka nie kazała podawać wit. C twierdząc, że obciąża nerki :/ z A+D też przeszliśmy tylko na D 1 kroplę poza sezonem
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-05-08, 22:10   

kłapouchy napisał/a:
Dopiero teraz zaczynam kojarzyć te wszystkie rzeczy, może nie było przeciwskazań do podania tej wit. jednak powinni mnie o tym poinformować i rozwiać wszelkie wątpliwości...


Kolejna rutyna i co gorsza wielka bezmyslnośc u osoby podającej czy tez zlecającej :-/
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
ulapal 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Cze 2007
Posty: 448
Skąd: Suwałki/Bristol
Wysłany: 2008-05-14, 13:16   

kurcze, niech sie juz wreszcie skonczy to uszczesliwianie czyichs dzieci na sile, bez zapytania , wiedzy i zgody rodzica :evil: :evil: :evil:
_________________
<img src="hxxp://lilypie.com/pic/2009/10/02/dEVB.jpg" width="62" height="80" border="0" alt="Lilypie - Personal picture" /><img src="hxxp://lb3f.lilypie.com/ZOAxp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
 
 
 
strzeszynek 

Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 31 Paź 2007
Posty: 851
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2008-05-14, 14:20   

Nam kazali dawać Cebion multi, wit. D, żelazo (bo matka anemiczka, no w 9. miesiącu ciąży można mieć nieco gorsze wyniki...) i wit. K. Żeby było zabawniej, nie wykupiliśmy recepty, bo nie mieliśmy akurat kasy, żal mi było kasy na takie bzdety. Zapytana, czy podaję, odpowiedziałam, że oczywiście ]:-> Faktycznie to nawet o wit. D zapominałam czasem. I dobrze., A głupi Cebion ma naturalny olejek z cytrusów, akurat dla alergika! Czasem dajemy wapń i wit. C (ale i tę ostatnio wolę w naturalnych produktach). I dobrze.
_________________

Ostatnio zmieniony przez strzeszynek 2008-05-14, 14:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-05-14, 14:22   

Od witaminy C można dostać kamicy nerkowej (od tej syntetycznej) :|
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Manu 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1128
Skąd: Austria
Wysłany: 2008-05-14, 16:53   

w Austrii mojej Poli podano dawke wit K zaraz po urodzeniu (3 tyg przed terminem), powtorzono tydzien pozniej bo miala byly klopoty- ciekla krew z odbytu, i standardowo kolejna dawka miesiac pozniej na wizycie kontrolnej.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]....hxxp://www.tickerclub.com/]
Nagradzanie jest postmodernistyczną wersją kary.
<object width="88" height="31"><param name="movie" value="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf"><embed src="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf" width="88" height="31"></embed></object>
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2008-05-16, 20:40   

Oto wygrzebane stanowisko ekspertów :
Cytat:
Przewodnik Lekarza 2/2008


Zalecenia zespołu ekspertów dotyczące profilaktyki krwawienia z niedoboru witaminy K u noworodków i niemowląt

Przew Lek 2008; 2: 70-71


treść artykułu:

Warszawa, styczeń 2007 r.

Skład zespołu ekspertów doc. dr hab. n. med. Anna Dobrzańska – konsultant krajowy w dziedzinie pediatrii, Klinika Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka Instytutu „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie prof. dr hab. n. med. Ewa Helwich – konsultant krajowy w dziedzinie neonatologii, Klinika Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie prof. dr hab. n. med. Witold Lukas – konsultant krajowy ds. medycyny rodzinnej Kolegium Medycyny Rodzinnej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Zabrzu prof. dr hab. n. med. Krystyna Wąsowska-Królikowska – prezes Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego, Klinika Alergologii, Gastroenterologii i Żywienia Dzieci Uniwersytetu Medycznego w Łodzi prof. dr hab. n. med. Mieczysława Czerwionka-Szaflarska – prezes Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci, Katedra i Klinika Pediatrii, Alergologii i Gastroenterologii Collegium Medicum im. L. Rydygiera w Bydgoszczy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu prof. dr hab. n. med. Jerzy Szczapa – prezes Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego, Klinika Zakażeń Noworodków Katedry Neonatologii Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu prof. dr hab. n. med. Jerzy Socha – przewodniczący Komisji Żywienia Dzieci Komitetu Żywienia Człowieka PAN, Klinika Gastroenterologii, Hepatologii i Immunologii Instytutu „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie dr n. med. Justyna Czech-Kowalska – adiunkt w Klinice Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka Instytutu „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie


Witamina K odgrywa istotną rolę w procesach syntezy białek, m.in. czynników krzepnięcia krwi. Niedostateczna podaż witaminy K może w konsekwencji prowadzić do wystąpienia krwawienia związanego z niedoborem witaminy K (ang. vitamin K deficiency bleeding – VKDB), dawniej zwanego chorobą krwotoczną noworodka. Problem ten dotyczy noworodków i niemowląt do końca 3. mies. życia. Dla klasycznej postaci choroby (3.–5. doba życia) najbardziej typowe jest krwawienie z przewodu pokarmowego, pępka, błon śluzowych i skóry. W postaci późnej (2.–12. tyg. życia) najczęściej dochodzi do krwawienia śródczaszkowego, obarczonego wysoką śmiertelnością. Postać późna dotyczy przede wszystkim niemowląt karmionych pokarmem kobiecym oraz niemowląt z chorobami dróg żółciowych i wątroby (cholestaza) oraz zaburzeniami wchłaniania. Objawy ostrzegawcze, które mogą nawet na kilka tygodni wyprzedzać wystąpienie ciężkiego zagrażającego życiu krwawienia, to: • niewielkie krwawienia (pępek, błony śluzowe, przewód pokarmowy), • przedłużająca się żółtaczka, • biegunka, wymioty, • brak lub słabe przyrosty masy ciała. Zapotrzebowanie na witaminę K w okresie niemowlęcym wynosi 1 mcg/kg/dobę. Zawartość witaminy K w mleku kobiecym wynosi ok. 0,25 mcg/100 ml i jest niewystarczająca do pokrycia dobowego zapotrzebowania. Mieszanki mleczne modyfikowane dla niemowląt, a także preparaty mlekozastępcze zawierają 3–9 mcg witaminy K w 100 ml, dlatego zapewniają wystarczającą podaż witaminy K, nawet po uwzględnieniu wchłaniania witaminy K z przewodu pokarmowego, które u niemowląt wynosi ok. 30%. Podaż witaminy K po urodzeniu w istotny sposób zmniejsza ryzyko wystąpienia krwawienia z niedoboru tej witaminy. Jednorazowa dawka 1 mg witaminy K podana domięśniowo powoduje jednakże bardzo znaczny wzrost stężenia witaminy K we krwi powyżej normy (nawet kilka tysięcy razy). Witamina K bierze udział w wielu procesach fizjologicznych, nie tylko w procesie krzepnięcia krwi, dlatego uzasadnione jest, aby nie narażać (szczególnie zdrowych dzieci) na tak wysokie stężenia witaminy K. Przedstawione poniżej zalecenia profilaktycznej podaży witaminy K u noworodków i niemowląt mają na celu zminimalizować ryzyko wystąpienia krwawienia z niedoboru witaminy K, a jednocześnie zapewnić bardziej fizjologiczne stężenia witaminy K we krwi.
Zalecenia 1. Wszystkie noworodki po urodzeniu powinny otrzymać witaminę K: • noworodki zdrowe, donoszone: 0,5 mg domięśniowo lub 2 mg doustnie; • noworodki z grupy ryzyka*: 0,5 mg domięśniowo; *poród zabiegowy, zamartwica urodzeniowa, hipotrofia wewnątrzmaciczna, zespół aspiracji smółki, leki podawane matce przed porodem (karbamazepina, fenytoina, barbiturany, cefalosporyny, rifampicyna, INH, pochodne kumaryny) • noworodki urodzone przedwcześnie: <1,5 kg – 0,3 mg domięśniowo lub dożylnie, >1,5 kg – 0,5 mg domięśniowo. 2. Noworodki i niemowlęta karmione piersią poza jednorazową dawką witaminy K podaną po urodzeniu wymagają dalszej profilaktycznej podaży witaminy K od 2. tyg. życia do ukończenia 3. mies. życia: • niemowlęta karmione piersią powinny otrzymywać witaminę K w dawce 25 mcg/dobę, • niemowlęta karmione piersią z przewlekającą się biegunką, przedłużającą się żółtaczką, przejściową cholestazą powinny otrzymywać witaminę K w zwiększonej dawce – 50 mcg/dobę do czasu ustąpienia objawów chorobowych, • w przypadku cholestazy i mukowiscydozy dawkowanie witaminy K powinno być wyższe, zgodne z rekomendacjami w danej jednostce chorobowej. 3. Niemowlęta karmione mieszankami mlecznymi modyfikowanymi, mlekiem dla wcześniaków, a także mieszankami mlekozastępczymi po otrzymaniu jednorazowej dawki witaminy K po urodzeniu nie wymagają dalszej profilaktycznej podaży.

źródło:www.termedia.pl
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-06-19, 16:35   

Olaf też dostał witaminę K po urodzeniu, ale teraz nie zamierzam mu podawać tej witaminy (my jej nie dostawaliśmy i jakoś nikt nie umierał z powodu krwotoków...myślę zresztą, że nawet jeśli w mleku matki jest niedobór tej witaminy to natura celowo tak to poukładała...przecież gatunek ludzki by nie przetrwał, gdyby było inaczej bo już dawno temu wszystki noworodki by umarły z powodu wykrwawienia :evil: Podejrzane dla mnie jest już to, że witaminę podaje się od tak niedawna, że tyle kosztuje i nagle okazuje się, że jest niezbędna jej suplementacja!
Pierwszy pediatra (ordynator oddziału noworodków w Żorach) powiedziała nam, że na różnych sympozjach różnie mówią: raz że podawać a raz że nie. Kiedy więc ja powiedziałam, że wolę nie podawać ona nie nalegała. Na ostatniej zaś wizycie u naszej pediatry ta już mówiła, że to konieczne (ja przytaknęłam, ale nie będę podawać, większym autorytetem jest dla mnie ta pierwsza babka...).
Poza tym ta druga kazała jeszcze podawać witaminę D (tą będę podawać tak raz na 2 lub 3 dni), i witaminę C (a po kiego grzyba się pytam a ona, że na wzmocnienie odporności!! Kolejna kasa dla producenta, a odporność dziecko niech sobie samo buduje!). I tak lekarze cisną w dziecko ile wlezie!
Koleżanka karmi sztucznie i lekarka kazała jej podawać wit. D mimo, że ta jest już w mleku a jej przedawkowanie jest groźne dla dziecka i łatwo przedawkować! Powiedziałam jej o tym, ta spytała pediatrę czy jednak podawać, a pediatra, że TAK! Ręce opadają!
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2008-06-19, 16:38   

YolaW napisał/a:
Koleżanka karmi sztucznie i lekarka kazała jej podawać wit. D mimo, że ta jest już w mleku a jej przedawkowanie jest groźne dla dziecka i łatwo przedawkować! Powiedziałam jej o tym, ta spytała pediatrę czy jednak podawać, a pediatra, że TAK! Ręce opadają!


Identyczne zalecenie dostała moja koleżanka, która karmi tylko sztucznie. Wysłałam jej parę artykułów o szkodliwości przedawkowania tej wit. i się wstrzymała z dodatkową suplementacją. I jak tu wierzyć lekarzom?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-06-19, 16:43   

Cytat:
Niedobór witaminy K wiąże się z ryzykiem wystąpienia krwawienia (tzw. choroba krwotoczna noworodków). Dochodzi do niej, gdy w organizmie jest zbyt mało białek osoczowych, odpowiadających za prawidłowe krzepnięcie krwi. Witamina K jest niezbędna w procesie ich tworzenia. Choroba krwotoczna dotyczy noworodków i niemowląt poniżej 3. miesiąca życia (dotyka około 2 procent maluszków). Objawia się wewnętrznymi krwawieniami z przewodu pokarmowego i wybroczynami na skórze w postaci siniaków. W klasycznej postaci choroby (3.-5. doba życia) typowe są krwawienia z przewodu pokarmowego, pępka, skóry. Późniejsza postać choroby (2.-12. tydzień życia) objawia się niebezpiecznymi krwawieniami śródczaszkowymi (ryzyko jej wystąpienia zwiększa się wśród niemowląt z zastojem żółci i zaburzeniami wchłaniania). Z obserwacji medycznej wynika, że choroba krwotoczna może wystąpić także u dzieci, którym podano zastrzyk (powody jej pojawienia się są trudne do określenia) i częściej dotyka maluszków karmionych piersią. Ma to związek ze zbyt małą ilością witaminy K w mleku kobiecym - jej ilość zawarta w pokarmie naturalnym nie wystarcza do pokrycia dobowego zapotrzebowania organizmu dziecka. Oczywiście nie jest to argument za zaprzestaniem karmienia piersią, gdyż dzięki mleku mamy w układzie pokarmowym dziecka namnażają się dobre bakterie, z czasem umożliwiające produkcję tej witaminy. Dzieci karmione mieszankami mlecznymi rzadziej doświadczają tego schorzenia, gdyż sztuczne mleka wzbogacane są o witaminę K (zawierają jej więcej niż pokarm naturalny).


ten zaznaczony fragment jest ciekawy - wg mnie świadczy o tym, że nie ma wyraźnych przesłanek do podawania witaminy K w ogóle - a podobnie jak witamina D może w nadmiarze być toksyczna :|
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-06-19, 17:16   

Lily napisał/a:
ten zaznaczony fragment jest ciekawy - wg mnie świadczy o tym, że nie ma wyraźnych przesłanek do podawania witaminy K w ogóle - a podobnie jak witamina D może w nadmiarze być toksyczna

dokładnie!
a wit. D teraz zaleca się podawać do 18 roku życia!!
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-06-19, 17:17   

YolaW napisał/a:
a wit. D teraz zaleca się podawać do 18 roku życia!!
Jędruś też uważa, że powinniśmy suplementować witaminę D ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Nimrodel

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 353
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2008-07-10, 18:10   

W szptalu kazali podawać, położna też przypominała i to kilka razy. Nie można było jednak jej dostać w żadnej aptece, więc zapytałam mojego pediatrę o wit. K powiedział: "Eee, to taka moda teraz". :roll:
_________________
hxxp://zdrowazywnosc.abc24.pl/

hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
Manu 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1128
Skąd: Austria
Wysłany: 2008-07-10, 22:36   

Nimrodel napisał/a:
"Eee, to taka moda teraz". :roll:


:lol: :lol: :lol: moda? jak na łyżworolki kiedys? albo moda na sukces :lol: :lol: :lol:
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]....hxxp://www.tickerclub.com/]
Nagradzanie jest postmodernistyczną wersją kary.
<object width="88" height="31"><param name="movie" value="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf"><embed src="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf" width="88" height="31"></embed></object>
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-07-10, 22:39   

Manu napisał/a:
albo moda na sukces

chyba moda na sukces raczej...sukces finansowy firmy która to produkuje :evil:
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2008-07-12, 19:24   

Dla mnie to przerażające, że ludzie od początku ładują tyle chemii w takie małe ciałka... Jak trzeba to trzeba, wiadomo, są różne przypadki, ale w większości jest to w najlepszym razie zbędne. Ludzie, zamiast stosować zdrową, zrównoważoną dietę ślepo ufają pigułkom i tabletkom, a potem wszyscy się dziwią, że szpitale przepełnione.
My nie dajemy nic, z resztą Franek się urodził w Londynie i tu nie zalecają żadnej suplementacji.
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-07-13, 11:18   

Witaminy D3 też nie zalecają?
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2008-07-14, 23:06   

Też nie. Przed porodem zapytali się, czy zgadzam się na podanie jednorazowo witaminy K, zgodziłam się. Tutaj nawet nie szczepią na żółtaczkę po porodzie, pierwszą szczepionkę podaje się jak dziecko ma 2 miesiące, po wcześniejszym zbadaniu przez lekarza. No i bardzo duży nacisk kładą na karmienie piersią. Oprócz tego żadnych dodatkowych witamin, bardzo mnie to cieszy :-)
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-07-14, 23:26   

neina napisał/a:
Oprócz tego żadnych dodatkowych witamin, bardzo mnie to cieszy

I takie podejście mi się podoba, a nie jak u nas cisną dziecku co się da :)
Dobrze wiedzieć, że w UK witaminy D3 nie zalecają jako absolutną konieczność, tym bardziej się cieszę, ze Olafowi nie podaję :) A UK przecież kraj wcale nie bardziej sloneczny niż Polska i jakoś ludzie tam pokrzywieni nie chodzą.
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2009-02-19, 13:28   

Jestem po rozmowie ze znajomą położną i ona tez uważa, że podawanie wit.K noworodkom to nakręcanie interesu firmom farmaceutycznym i może powodować zatory krwii. :-?
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2009-02-19, 13:33   

puszczyk, a Patrycja miała ją podaną?
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2009-02-19, 13:39   

Miała, przegapiłam to (na szczęście o sprawie szczepień pamiętałam), ale teraz nie zamierzam podawać, chociaż w książeczce zdrowia wklejono mi wielką czerwoną naklejkę z napisem: "Jeśli karmisz piersią PAMIETAJ o codziennej dawce witaminy K". :roll:
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2009-02-19, 13:46   

W następny wtorek będę się widziała z moją położną, która jest zwolenniczką wszystkiego co naturalne - zapytam ją o opinię.
Próbowałam coś wyciągnąć od pediatry podczas zajęć w szkole rodzenia ale niestety stanowisko miała ściśle medyczne - są najnowsze zalecenia - trzeba stosować :->
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-02-19, 13:47   

puszczyk napisał/a:
"Jeśli karmisz piersią PAMIETAJ o codziennej dawce witaminy K". :roll:
hmm, moja siostrzenica urodziła się malutka, ponoć hipotroficzna, a żaden lekarz - a oglądało ją wielu - nie kazał podawać witaminy K - wg mnie to ściema, rozumiem, że w pewnych przypadkach jest to potrzebne, zwłaszcza u wcześniaków - ale czy naczelną zasadą medycyny nie było kiedyś "po pierwsze nie szkodzić"?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,49 sekundy. Zapytań do SQL: 8