wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Trzeci chłopiec - prośba o małe mentalne wsparcie ;-)
Autor Wiadomość
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-12-28, 07:49   

Ja właśnie od zawsze wolałam mieć synów, więc teoria excelencji do mnie nie pasuje ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-12-28, 08:55   

Moich rodziców znajomi mają bodajże 9 chłopców i ostatnią dziewczynkę :mrgreen: Ja mam trzy siostry i tylko jednego brata. Tak bywa ;)

Mi była obojętna płeć dziecka. Gdybym teraz była w ciąży też raczej nie miałabym oczekiwań w tej kwestii. Strasznie mnie rozwalały teksty o "parce" - alcia, Twój tekst o krzyżowaniu bardzo mi się podoba :mrgreen: Teraz wkurzają mnie teksty o tym, że przecież już mamy dwoje i to parkę, wiec to chyba koniec? ]:->
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2010-12-28, 10:26   

ej no coś w podświadomości coś z tą 'parką' jest... nie mówcie że nie. Fajnie jest chyba po prostu spróbować obu form macierzyństwa.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
moony 
wyjątek od reguły


Pomogła: 49 razy
Dołączyła: 25 Lis 2009
Posty: 3740
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-28, 10:47   

Cytat:
ej no coś w podświadomości coś z tą 'parką' jest... nie mówcie że nie

Jasne, że tak. Tylko mnie na przykład bardzo wkurza samo określenie "parka" - co to, papugi czy chomiki?
Ja czułam, że będzie dziewczynka, miałam sny itd. Ale okazało się, że jednak chłopiec. Od razu przestawiłam się na tę myśl, czyli widać chyba nie byłam aż tak bardzo przywiązana do myśli o dziewczynce albo po prostu moja podświadomość uznała, że dziecko to dziecko.
Chyba chciałam dziewczynkę, żeby mieć przyjaciółkę, bratnią duszę obok. Tak to sobie chyba wymyśliłam. A w tym, co piszesz, excelencja o udowadnianiu lepszych więzi z matką też coś jest... :roll:
sampa, olewaj gadki społeczeństwa, w tej kwestii niestety niewiele da się zmienić, ludzie i tak będą myśleli, co będą chcieli. Poza tym ja nie wierzę w możliwość zaprogramowania płci dziecka, więc wszelkie żale i pretensje ludzie powinni moim zdaniem kierować nie do Ciebie, a do kosmosu.
_________________
mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl
 
 
pomarańczka
[Usunięty]

Wysłany: 2010-12-28, 11:54   

Ja zawsze podświadomie chciałam mieć córkę ,ale co znaczy mieć ? Urodzić dziecko to najważniejsze :-) Jestem mamą Anity i jest ok. Tak chciałam , tak było mi dane i kocham ją z całego serca. Czy zastanawianie się nad tym ,co by było lepsze ma jakiś sens ,niekoniecznie .Przyznaję nie zawsze jest łatwo ,ale kto powiedział,że musi być lekko i przyjemnie . Ja wierzę,że wszystko co najlepsze przychodzi w swoim czasie.I mimo iż czasem mam dość ( Jej dość ) to nie zamieniłabym Jej na nikogo innego .Mamy kochają synów w specyficzny sposób tak jak ojcowie córki i to jest w porządku .Mam dwóch młodszych braci i wiem o czym mówię . ;-)
sampa jesteś mamą już prawie trzech chłopców i to jest najważniejsze :-) A co inni gadają to ich problem ;-) nie Twój i wcale nie musisz sobie tym zawracać głowy . Jesteś najwspanialszą mamą dla swoich synków :-) I trzymaj się dzielnie .
 
 
sampa 

Dołączyła: 02 Cze 2009
Posty: 100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-28, 13:19   

rosa napisał/a:
sampa, myslisz że wszyscy na około ci będą współczuć??? przyjdź na cykliczne spotkanie z dziewczynami z wd, to zapewniam nie otrzymasz od nas grama współczucia ;-)
dziewczyno, ludzie i tak będą gadali, nie ma co sobie psuć nerwów :-)


i bardzo dobrze - współczuciu mówię zdecydowanie NIE! ;-)

ja tu całkiem świeża, więc o cyklicznych spotkaniach pierwsze słyszę, a chętnie bym się wybrała. gdzie znajdę informację co gdzie i kiedy?
_________________
Car Mikołaj - sierpień 06
Król Stanisław - kwiecień 08
Król Jan - maj 2011
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2010-12-28, 13:28   

monituj ten wątek hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6666&postdays=0&postorder=asc&start=2025
i do rychłego zobaczenia :-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
sampa 

Dołączyła: 02 Cze 2009
Posty: 100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-28, 13:41   

zapostowałam już o przyzwolenie na przybycie, tak więc mam nadzieję do zobaczenia ;-)
_________________
Car Mikołaj - sierpień 06
Król Stanisław - kwiecień 08
Król Jan - maj 2011
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2010-12-28, 17:25   

U nas było tak:
Oboje bardzo chcieliśmy mieć dziewczynkę. Nie wiem, dlaczego. Chyba jakoś tak mi się wydawało, że nie będę umiała wychować chłopca tak dobrze jak dziewczynki. Mimo to czułam, że będziemy mieć chłopaka.
Podczas pierwszego usg (w 21 lub 22 tygodniu) spytałam, czy widać już płeć. Lekarz powiedział, że chyba będzie chłopiec, ale na tym etapie nie jest to jeszcze takie oczywiste. Poczułam się dziwnie. Z jednej strony żal, że jednak nie dziewczynka, a z drugiej jakaś taka dziwna radość, ulga? Zaczęliśmy do brzucha mówić Ziomek :-)
Podczas kolejnego usg inny lekarz powiedział, że będzie dziewczynka, więc zaczęłam z nim dyskutować, że jak to, czy jest pewien, że poprzednia diagnoza była inna itp. Uparł się, że widzi dziewczynkę. M zaczął do brzucha mówić Rita :-P a ja nie mogłam się przestawić i nawijałam cały czas Ziomek.
Kolejne usg u tego samego lekarza potwierdziło Ziomka. Mamy nawet foto wielkiego siusiora :mryellow: Odczułam ulgę.
Dziś nie wyobrażam sobie, jak można mieć córkę ;-) Myślę, że gdybym miała jeszcze kiedyś urodzić, wolałabym drugiego chłopaka.
sampa, cieszę się, że powoli przechodzi ci załamanie. Myślę, że za jakiś czas poczujesz się najszczęśliwszą mamą na świecie. Nie ważne, czy 3 chłopców, czy 2 chłopców i dziewczynki :-)
PS. Mnie też strasznie irytuje określenie "parka"
_________________
 
 
Velana 
mamusiek


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 09 Lis 2009
Posty: 503
Skąd: Poznan/Dorpat
Wysłany: 2010-12-28, 17:56   

moony napisał/a:
sampa, olewaj gadki społeczeństwa, w tej kwestii niestety niewiele da się zmienić, ludzie i tak będą myśleli, co będą chcieli.


Dokladnie tez tak mysle. Ludzie zawsze beda musieli miec cos do powiedzenia i wierz mi ze na pokoleniu Twoich dzieci to sie nie skonczy ;-)
Ostatnio wujek (ktory sam nie moze doczekac sie swoich wnukow) zyczyl mojej mamie zeby wreszcie doczekala sie wnuczki i zostala prawdziwa babcia, bo wnuk jej babcia nie czyni :shock: :shock: :lol: :lol: :lol:
Co ludzie potrafia powiedziec w zazdrosci to przechodzi ludzkie pojecie. Mnie to strasznie rozbawilo ale mama wnerwiona na maksa.
Czyli mam rozumiec ze ja nie jestem prawdziwa matka wlasnego syna bo on nie jest corka? buhahahahahahahahahaha

A z planowaniem plci to faktycznie nie wszyscy maja nawet szanse posiadania dzieci obu plci. Z tego co czytalam to niektorzy mezczyzni nie wytwarzaja plemnikow obu rodzajow. Jest to uwarunkowane jakos genetycznie i rzadko sie zdarza ale zdarza :-/

alcia tekst faktycznie powala na lopatki. Chyba wezme w uzycie ;-)
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-12-28, 20:04   

Velana napisał/a:
bo wnuk jej babcia nie czyni :shock: :shock: :lol: :lol: :lol:
W rodzinie naszej od strony męża też zawsze tak się mówiło. I moja teściowa mając trzech wnuków bardzo czekała na wnuczkę by "wreszcie zostać babcią" i wciąż narzekała jak ten dziadek (jej mąż) ma się dobrze,a ona taka poszkodowana. A ja zawsze słuchałam tego tak :shock: I dałam dzidkowi kolejnego wnuka ;-) Ale wcześniej - jak już wspominałam - udało się jej zostać babcią ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
sampa 

Dołączyła: 02 Cze 2009
Posty: 100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-28, 20:20   

no to w takim razie moja prababka od strony ojca wogóle była przeklęta bo nie dość, że miała czterech synów to jeszcze żaden z tychże nie miał córki. Dramat normalnie...

nasz trzeci chłopczyk już zagościł ciepło w moich myślach - bardzo Wam dziękuję za wsparcie :->
_________________
Car Mikołaj - sierpień 06
Król Stanisław - kwiecień 08
Król Jan - maj 2011
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-12-28, 20:38   

sampa napisał/a:
nasz trzeci chłopczyk już zagościł ciepło w moich myślach
NIe mogłam trafić na lepszą wiadomość przed wyłączeniem kompa i pójściem spać. Cudnie! :-D :*
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2010-12-28, 22:30   

sampa, :-D
_________________
 
 
moony 
wyjątek od reguły


Pomogła: 49 razy
Dołączyła: 25 Lis 2009
Posty: 3740
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-29, 12:04   

Velana napisał/a:
zyczyl mojej mamie zeby wreszcie doczekala sie wnuczki i zostala prawdziwa babcia

To tak jak mój teść cieszy się z pierwszego wnuka, bo w końcu będzie dziadkiem ;) sampa, świetnie - będzie dobrze, bo tak musi być, zobaczysz :)
O, moi teściowie mają trzech synów, a najmłodszy jest najfajniejszy i jest moim mężem :D Always look on the bright side of life...
_________________
mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl
 
 
Velana 
mamusiek


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 09 Lis 2009
Posty: 503
Skąd: Poznan/Dorpat
Wysłany: 2010-12-29, 15:23   

sampa super! :-D
 
 
Jagienka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Lut 2009
Posty: 993
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-03, 17:02   

maga napisał/a:

Mnie też strasznie irytuje określenie "parka"

Mnie też - nie znoszę, gdy ktoś mówi mi, ze "fajnie byłoby, gdybym miała parke", bo brzmi to beznadziejnie.
Mnie nie przeszkadza mieć dzieci jednej płci. Już dawno uznałam, że mogłabym mieć same córki. Ostatnio poznałam mamę ośmiu córek, która jest bardzo szczęśliwą kobietą, jej mąż też.
A odnośnie tekstów, jakie można usłyszeć - głównie od poprzednich pokoleń rodziny itp., to pamiętam, jak pochwaliłam się Babci, ze spodziewamy się drugiego dzieciątka, a Ona cala szcześliwa, ze "może mi Pan Bóg pobłogoslawi i urodzę chłopca". Czyli moja Antosia nie była błogosławienstwem??? Ja sobie wtedy pomyślałam, że mam nadzieję, ze mi pobłogosławi tak, ze będę miała same córki :lol:
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/nkA8p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/0XiIp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/Wdrap2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />

www.chwile-jak-motyle.blogspot.com

"Jak można mówić, że na świecie jest za dużo dzieci? To jakby powiedzieć, że na świecie jest za dużo kwiatów." (Matka Teresa z Kalkuty)
 
 
sampa 

Dołączyła: 02 Cze 2009
Posty: 100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-04, 09:12   

no tak, tak naprawdę najważniejsze co jest w naszych głowach, a nie to co pomyślą/powiedzą inni. Jeśli ja będę dumna z moich dzieci to nikt mi nie powie, że sami synowie to coś nie halo.

a ja przecież naprawdę jestem dumna z moich chłopaków ;-) I serio myśl o trzecim przestała być dla mnie cierniem.

uściski
_________________
Car Mikołaj - sierpień 06
Król Stanisław - kwiecień 08
Król Jan - maj 2011
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 7