wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Depresja....
Autor Wiadomość
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2010-01-14, 14:08   

karmelowa_mumi, dzięki za życzenia powodzenia. Próbjemy działać.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2010-02-05, 00:27   

NIE czytam wątku, bo nie mam czasu, ale chciałam się podzielić swoim doswiadczeniem w leczeniu u mnie akurat zaburzeń nerwicowych-obsesyjno -kompulsywne dokłądniej. Sądziłam już, że nic nie jest w stanie mi pomóc bo to cholernie upierdliwe dolegliwości i coraz częściej myślałam, że skończę na chemii czego się wzdragam. NO ale przyszło mi do głowy, żeby spróbować homeopatii. Albo moja homeopatka jest najmądrzejszą istotą na Ziemi i zrobiła czary mary albo homeopatia pomaga takze na problemy p-czne. Czego jestem teraz na 100% pewna.
 
 
gosiaqool 
matka polka

Dołączyła: 07 Kwi 2011
Posty: 23
Wysłany: 2011-05-05, 22:08   

Powraca mi deprecha. Brałam serotonine po pierwszej ciąży, ale dopiero po ponad roku po porodziu. Juz nie karmiłam piersią. Teraz jest szybsza, szarga mi nerwy (znacznie bardziej jak kiedykolwiek), czasem "sama sie siebie boję bo zachowuję się jak furiatka". Probowałam ziół na uspokojenie ale jestem jeszcze bardziej śpiąca po nich a i tak już przesypiam całą noc i drzemie w dzień.
Karmie piersią i boję powrócić do serotoniny, choć ponoć nie jest taka zła (??)
Myślałam o dziurawcu ale jego też podczas karmienia nie wolno... dlaczego?? Macie doświadczenie.
Od razu mówię, że starałam się z całej siły być aktywną ale niewiele moge bo nie mam z kim dzieci zostawić. Mieszkam w UK ale za ponad miesiąc do PL wracamy i mam nadzieję, że tam zaczne jakiś trening fizyczny ale czuje, że nie dam rady tyle czasu. Zaczełam łykać suplementy witaminowe dla karmiących i co dalej??
Piszą, że dziurawiec na depresję to tylko ten na alkoholu działa ...??
Moge łykać zwykłe tabletki z dziurawcem karmiąc?? i w jakiej ilości w ogóle to działa?
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-05-05, 23:11   

gosiaqool napisał/a:
Powraca mi deprecha. Brałam serotonine po pierwszej ciąży,
Jesteś pewna, że serotoninę? Serotoniny się nie stosuje doustnie ponieważ jest rozkładana w przewodzie pokarmowym i bezużyteczna. Przypuszczam, że chodzilo ci o antydepresanty? SSRI ?
gosiaqool napisał/a:
ale dopiero po ponad roku po porodziu. Juz nie karmiłam piersią. Teraz jest szybsza, szarga mi nerwy (znacznie bardziej jak kiedykolwiek), czasem "sama sie siebie boję bo zachowuję się jak furiatka". Probowałam ziół na uspokojenie ale jestem jeszcze bardziej śpiąca po nich a i tak już przesypiam całą noc i drzemie w dzień.
Karmie piersią i boję powrócić do serotoniny, choć ponoć nie jest taka zła (??)
Myślałam o dziurawcu ale jego też podczas karmienia nie wolno... dlaczego?? Macie doświadczenie.
Nie wiem czy nie wolno i dlaczego, wiem, że działanie dziurawca jest określane jako podobne (na tej samej zasadzie) jak antydepresantów.
Bezpieczniejszy wydaje się aminokwas tryptofan, ale on działa słabiej, a już lepiej forma tryptofanu 5-HTP (5-hydroxytryptofan) z której bezpośrednio tworzy się serotonina. Pozyskuje się to z rosliny Griffonia, która zawiera taką formę tryptofanu.
gosiaqool napisał/a:
Od razu mówię, że starałam się z całej siły być aktywną ale niewiele moge bo nie mam z kim dzieci zostawić. Mieszkam w UK ale za ponad miesiąc do PL wracamy i mam nadzieję, że tam zaczne jakiś trening fizyczny ale czuje, że nie dam rady tyle czasu. Zaczełam łykać suplementy witaminowe dla karmiących i co dalej??
Piszą, że dziurawiec na depresję to tylko ten na alkoholu działa ...??
Moge łykać zwykłe tabletki z dziurawcem karmiąc?? i w jakiej ilości w ogóle to działa?
Dopóki mieszkasz w UK to próbuj sie tu dowiedzieć od jakiegoś lekarza lub naturoterapeuty o naturalne środki które można stosować w czasie karmienia, w Polsce wiedza jest na ten temat raczej mniejsza.
Ja stosuję 5-htp (ale nie jestem w twojej sytuacji) i może mi sie wydaje, ale chyba co nieco pomaga. Zresztą jak zaczynam myśleć, że może to efekt placebo, to przypominam sobie, że w książce o badaniach nad działaniem było napisane, że wypadł lepiej od placebo, czyli tak jak antydepresanty.
hxxp://www.5-htp.pl/
hxxp://en.wikipedia.org/wiki/5-Hydroxytryptophan
Dziurawca bym się bardziej obawiała, ponieważ trzeba unikać słońca i promieni UV.

A z magnezem nie masz problemów?
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2011-05-05, 23:39   

to nie mój temat i mało wiem ale
-dziurawiec i preparaty go zawierające o porze nasłonecznienia nie są wskazane
-naturoterapeuta jeśli masz możliwość korzystaj (w Pl deficytowe to opcje)
- jeśli jesteś otwarta na inne formy a karmisz może pomyśl o kroplach Bacha hxxp://www.drbach.pl/
- porady dotyczące magnezu (i innych) czy nawet poziomu B12 też bym rozważyła
- na poprawienie nastroju z ziół bym poleciła macierzankę (ma szerokie spektrum zastosowań ale i tu się sprawdzić powinna)
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-05-06, 11:30   

gosiaqool, a ja spróbuję z innej strony. Masz tam obok siebie w UK kogoś bliskiego? Masz z kim porozmawiać o swoich problemach, wyjść z domu, zmienić na chwilę otoczenie?

Skoro piszesz, że Twoja depresja wraca, tzn. że miałaś już epizody, tak? Jeśli tak, to pewnie martwisz się, że znowu wraca ten stan... ale może jeszcze martwić się nie warto, może potrzebujesz po prostu odpocząć, odetchnąć.

Jeśli jednak czujesz, że nie w tym leży problem, to radziłabym spotkać się z psychoterapeutą. Choćby jedna wizyta może Ci pomóc - może będzie skierowanie do psychiatry, a może uspokajająca informacja, że jednak nic nie wraca? :) Warto działać, póki sytuacja nie jest poważniejsza!

Pozdrawiam Cię ciepło i trzymam kciuki!
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Jagienka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Lut 2009
Posty: 993
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-05-06, 14:22   

gosiaqool, jeśli karmisz, to mozesz brać sertralinę i paroxetynę. Możliwe, ze jeszcze coś, ale na 100% jestem pewna tych wymienionych. Mam kontakt z doskonałą lekarką, która ma wieloletnie doświadczenie w leczeniu depresji ciążowej i poporodowej, również u matek karmiących.
nie wiem, jak silny jest Twój problem, ale przychodzi taki moment, że same preparaty ziołowe mogą nie wystarczyć. Jeśli sama siebie się boisz, jak piszesz, to skonsultuj to z lekarzem.
wiem też, ze bardzo pomocna jest psychoterapia i czasem może nawet udać się przebrnąć przez nawracający epizod choroby bez leków, ale ważne, zeby w porę zorientować się i zacząć w miarę regularnie odwiedzać psychoterapeutę.
życzę powodzenia i wierzę, że dasz radę.
pozdrawiam ciepło
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/nkA8p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/0XiIp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/Wdrap2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />

www.chwile-jak-motyle.blogspot.com

"Jak można mówić, że na świecie jest za dużo dzieci? To jakby powiedzieć, że na świecie jest za dużo kwiatów." (Matka Teresa z Kalkuty)
 
 
gosiaqool 
matka polka

Dołączyła: 07 Kwi 2011
Posty: 23
Wysłany: 2011-05-06, 23:00   

an napisał/a:
SSRI ?
Sertraline
an napisał/a:
5-HTP (5-hydroxytryptofan)
o tym tez piszą, że niby karmiąc piersią nie można ... ?? a piszą też, że nie ma skótków ubocznych .. ?? dziwne. Brał ktoś podczas karmienia? Jakieś doświadczenia?
an napisał/a:
aminokwas tryptofan

a tego powinnam mieć pod dostatkiem, bo pije mleko, jem suszone owoce używam brązowy ryż, mąkę itp. Sama nie wiem....
Agnieszka napisał/a:
dziurawiec i preparaty go zawierające o porze nasłonecznienia nie są wskazane
to mogę unikać słońca, bardziej zależy mi na dobrym samopoczuciu.
Agnieszka napisał/a:
o kroplach Bacha.... macierzankę
jeszcze poczytam, dzięki
Agnieszka napisał/a:
porady dotyczące magnezu (i innych) czy nawet poziomu B12 też bym rozważyła
niedawno kupiłam zestaw witamin dla ciężarnych i karmiących, ale czy jest ich tam odpowiednio dużo aby uzupełnić ewentualne braki?? (odżywiam się raczej nieźle)
diancia, nie chodzi tu raczej o problemy jako takie, a pogadac o problemach nie do końca mam z kim, i nie bardzo mam kogo o pomoc prosić. jestem raczej zdana na siebie bo mąż całymi dniami w robocie. Sytuacja ta więc wpędza mnie do dziury jeszcze prędzej niestety aż nie chce mi się o tym pisać...
Jagienka, no właśnie różnie pisza na temat antydepresantów podczas karmienia i nie wiem czy ryzykować czy nie. W UK depresje leczy lekarz ogólny. Nie wiem jak to jest ze skierowaniem do psychologa czy psychiatry, zreszta mój angielski jest na tyle zaawansowany, że zdaje sobie sprawę z braków i nie jestem w stanie przemóc się. Chyba, że w PL. A czy w Polsce płaci się za psychologa? Czy potrzebne jest skierowanie? Łatwo się dostać?

Mam też nadzieję, że w PL będę mogła częściej gdzieś dzieci zostawić i choćby pobiegać, czy nogi wydepilować ;) . Odwiedzić ciotkę, koleżankę, babcię i całą resztę tego "bałaganu". Bo tacy znajomi z UK to nie to samo.

Nie wiem czy u nas jest ktoś zajmujący się naturoterapią, mieszkam na wyspach i nic tu nie ma.


I taki link ciekawy na, który właśnie natrafiłam, może się komuś przyda:

hxxp://warmus.w.interia.pl/1depresja.htm
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-05-07, 00:00   

gosiaqool napisał/a:
Sertraline
Czyli SSRI, to ma za zadanie utrzymywać serotoninę w mózgu na miejscu ;) ale serotoniną to nie jest. To lek, farmaceutyk ;)
gosiaqool napisał/a:
an napisał/a:
5-HTP (5-hydroxytryptofan)
o tym tez piszą, że niby karmiąc piersią nie można ... ?? a piszą też, że nie ma skótków ubocznych .. ?? dziwne.
No niestety o wszystkim co jest w miarę nowe trzeba tak pisać, na wszelki wypadek. Z tym, że nie sadzę, żeby to mogło być groźniejsze od farmaceutyków - substancji sztucznych. To w końcu substancja naturalna, substancja tworzona w organizmie z tryptofanu. Antydepresanty są obce dla organizmu. Jeśli na nie się zezwala podczas karmienia, to 5-HTP też powinno być dopuszczalne. Ale najlepiej zapytać specjalistów, lekarza.
gosiaqool napisał/a:
an napisał/a:
aminokwas tryptofan
a tego powinnam mieć pod dostatkiem, bo pije mleko, jem suszone owoce używam brązowy ryż, mąkę itp. Sama nie wiem....
Też nie raz się nad tym zastanawiałam. Myślę, że choćby problemy trawienne mogą utrudniać wchłanianie tryptofanu, poza istniejącymi zaburzeniami wchłaniania, które utrudniają wykorzystywanie tryptofanu przez organizm.
hxxp://www.interna.com.pl/zaburzeniawchlaniania.htm
hxxp://pierwszyportal.pl/teksty,choroby,37,1,zaburzenia_wchlaniania_aminokwas,4026.html
albo taki skrajny przypadek hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=417432#417432 (wiem, że to raczej rzadkość, ale świadczy o tym, że bywają i takie przypadki, oraz daje do myślenia, bo przecież np przy ZJN (zespół jelita nadwrażliwego, albo rozwolnienia - na tle nerwowym, stresu) wchłanianie na pewno nie przebiega prawidłowo.
Być może w forma 5-HTP jest lepiej wykorzystywana.

gosiaqool napisał/a:
Agnieszka napisał/a:
dziurawiec i preparaty go zawierające o porze nasłonecznienia nie są wskazane
to mogę unikać słońca, bardziej zależy mi na dobrym samopoczuciu.
Ale wtedy będziesz musiała suplementować witaminę D, gdyż nie ma jej w wystarczających ilościach w produktach niezwierzęcych. Poza tym możliwe, że przez zimę dorobiłaś się już niedoborów jeśli nie suplementowałaś. Jak jesteś w UK to skorzystaj i staraj się wyciągnąć skierowanie od lekarza na badania witaminy D i B12, one mogą mieć związek z nastrojem, ale ja bym nie stawiała wyłącznie na ich wpływ.
Wyciąg z dziurawca może być olejowy, w holland & barrett chyba można kupić. Na nerwy to najlepsza valeriana czyli kozłek lekarski (poza kava które jest niedostępne bo może mieć działania uboczne na wątrobę), tylko bardzo wysusza błony śluzowe w ustach.
gosiaqool napisał/a:
Agnieszka napisał/a:
porady dotyczące magnezu (i innych) czy nawet poziomu B12 też bym rozważyła
niedawno kupiłam zestaw witamin dla ciężarnych i karmiących, ale czy jest ich tam odpowiednio dużo aby uzupełnić ewentualne braki?? (odżywiam się raczej nieźle)
Wszystko zależy od tego jakie ilości B12 do tej pory przyjmowałaś, jeśli zbyt małe, albo w ogóle nie przyjmowałaś, to lepiej przyjmować to zalecane minimum 10 mcg albo i więcej jak dla kobiety karmiącej. Jeśli masz wątpliwości, najlepiej zrobić badanie.

gosiaqool napisał/a:
Jagienka, no właśnie różnie pisza na temat antydepresantów podczas karmienia i nie wiem czy ryzykować czy nie. W UK depresje leczy lekarz ogólny. Nie wiem jak to jest ze skierowaniem do psychologa czy psychiatry, zreszta mój angielski jest na tyle zaawansowany, że zdaje sobie sprawę z braków i nie jestem w stanie przemóc się. Chyba, że w PL. A czy w Polsce płaci się za psychologa? Czy potrzebne jest skierowanie? Łatwo się dostać?
W UK kierują chyba najpierw do tak zwanych hxxp://en.wikipedia.org/wiki/Mental_Health_Counselor]counselor. Nie jestem pewna czy są indywidualne bezpłatne porady psychologów czy to w UK czy w Polsce, ale jeśli zgłosisz się do poradni to możesz zapytać.
gosiaqool napisał/a:
Nie wiem czy u nas jest ktoś zajmujący się naturoterapią, mieszkam na wyspach i nic tu nie ma.
Nie wiem gdzie mieszkasz dokładnie, spróbuj poszukać tam hxxp://naturopathy.org.uk
Pozdrawiam
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-05-07, 02:08   naturalne środki antydepresyjne

Robiłam takie małe podsumowania środków działających antydepresyjnie (uzupełnione):

Prowadzone były badania na następujących środkach odżywczych i leczniczych, które wykazywały działanie antydepresyjne (za Bratmanem):

- Dziurawiec - wyciąg (hiperycyna i hyperforyna)

- SAME (niestety to jeden z droższych środków)

- Ginkgo Biloba - działa głównie u starszych ludzi, ale można próbować

- Phenylalanina (fenyloalanina) [ode mnie - ewentualnie tyrozyna]

- 5-HTP (forma tryptofanu) - np nasiona rośliny Griffonia [ode mnie - i/lub Niacyna ponieważ do jej tworzenia w organizmie, zużywa się tryptofan]

- Kwasy Tłuszczowe OMEGA-3 a zwłaszcza EPA - ethyl-EPA

- Kwas foliowy - wspomagał działanie środków antydepresyjnych [wg innych źródeł - pomagał sam z siebie]

według jeszcze innych źródeł (psycholodzy David Benton i Richard Cook) także:
- Selen

Inne środki nie okazały się tak skuteczne w badaniach na próbach podwójnych ślepych, niemniej w indywidualnych przypadkach mogą być pomocne,
np
jeśli ktoś ma niedobory magnezu (spowodowane np stosowaniem hormonów), jeśli dodatkowo występują objawy lękowe czy inne nerwicowe - warto uzupełniać Magnez (w żywności to nasiona sezamu i maku - mielone)
Inozytol i Cholina jak i reszta witamin z grupy B

Ponadto zaleca się jako pomocną aktywność fizyczną.

Dorzucam jeszcze link do mojego posta o dziurawcu hxxp://www.forumveg.pl/viewtopic.php?t=2485&start=150#92687
oraz ciekawy tekst dr Zatońskiego hxxp://zatonski.pl/?p=1359


ps Preparatami z niewielką ilością 5-htp (poniżej 50 mg) albo "śladowymi ilościami" griffoni nie ma co sobie głowy zawracać i wydatkować się.
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2011-05-07, 07:17   

gosiaqool ja przechodziłam w Anglii ciężką depresje ;-) Rzeczywiscie dostać sie tam do psychologa graniczy z cudem.Nawet jeśli dostaniesz skierowanie musisz czekać na list zwrotny który czasami poprostu nie dochodzi... :-x Ale gdzie mieszkasz ,wiesz w uk jest sporo polskich psychologów,przyjmują prywatnie ale też przy klubach polskich darmowo ,np w Birmingham gdzie ja mieszkałam.W londku na bank też ,mysle że w innych wiekszych miastach również,warto też popytać przy parafiach polskich!Poza tym warto skrzyknąć sie z babkami -polkami z tego samego miasta na jakimś polonijnym forum na spotkanie,zwyczajnie pogadać,odetchnąć!Ale jeżeli wracacie to Polszy to jeszcze lepiej,wytrzymaj ten miesiąc ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2011-05-07, 20:39   

gosiaqool, zajrzyj tu, może coś znajdziesz w swojej okolicy:
hxxp://www.polishpsychologistsclub.org/

Spędzanie z małymi dziećmi samej całych dni na obczyźnie do łatwych nie należy. Mnie do psychologa skierował GP, jak poszłam po antydepresanty. Okazało się, że mogę dostać tłumacza, jak potrzeba. Trzymaj się mocno, niedługo już wracasz. :)
 
 
gosiaqool 
matka polka

Dołączyła: 07 Kwi 2011
Posty: 23
Wysłany: 2011-05-10, 18:56   

an napisał/a:
No niestety o wszystkim co jest w miarę nowe trzeba tak pisać, na wszelki wypadek
tez sądzę, że o to chodzi, ale z drugiej strony jeśli jest nowe i nie do końca sprawdzone to nasuwają się wątpliwości.
an napisał/a:
Wszystko zależy od tego jakie ilości B12 do tej pory przyjmowałaś, jeśli zbyt małe, albo w ogóle nie przyjmowałaś, to lepiej przyjmować to zalecane minimum 10 mcg albo i więcej jak dla kobiety karmiącej.
te pigółki mają jej 6 mcg, wcześniej nie suplementowałam wcale, bo jestem wegetarianką a nie weganką i mam wątpliwości co do suplementów...
an napisał/a:
Nie wiem gdzie mieszkasz dokładnie, spróbuj poszukać tam hxxp://naturopathy.org.uk
sprawdziłam nie ma nic w okolicach :(
squamish napisał/a:
Ale gdzie mieszkasz ,wiesz w uk jest sporo polskich psychologów
agus napisał/a:
hxxp://www.polishpsychologistsclub.org/

dzięki ale u mnie nie ma :(

Ide jutro do lekarza, nie będę dłużej się męczyć ani moich dzieci Zobacze co on powie. Spytam też o ten 5-HTP.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-09-08, 14:08   

Jenny napisał/a:
33 punkty w skali Becka (ciężka depresja). To moje wczorajsze odkrycie.
Nie kieruj się tą skala, potraktuj ją na równi z psychozabawami z gazet - nie dość, że jest dostępna dosłownie wszędzie, to w dodatku przestarzała. I w zależności od własnej interpretacji pytań i odpowiedzi można uzyskać całkiem inną ilość punktów. A bardzo wielu ludzi ma wysoki wynik i wcale nie skaczą pod pociąg ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Jagienka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Lut 2009
Posty: 993
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-09, 11:16   

Jenny, pogadaj z dobrym psychologiem, albo jeśli masz jakieś niepokojące Cię objawy, to możesz pogadać z lekarzem. Jak chcesz, to na pw mogę podać namiar na wspaniałą lekarkę, która ma duże doświadczenie w leczeniu depresji - szczególnie u matek, w tym matek karmiących piersią. Jeśli leki są konieczne, to wiedz, ze są takie, które mozesz brać karmiąc piersią.
Jeśli chcesz, to możemy pogadać o tym na pw, albo najlepiej na żywo. Może udałoby się spotkać...
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/nkA8p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/0XiIp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/Wdrap2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />

www.chwile-jak-motyle.blogspot.com

"Jak można mówić, że na świecie jest za dużo dzieci? To jakby powiedzieć, że na świecie jest za dużo kwiatów." (Matka Teresa z Kalkuty)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-09-09, 13:12   

Jenny napisał/a:
Zdecydowałam się pójść do lekarza pierwszego kontaktu
Lepiej się zapisz do psychiatry, lekarz pierwszego kontaktu ma znikome lub żadne pojęcie o psychiatrii. W najlepszym razie przepisze Ci coś na uspokojenie, a leki uspokajające mocno uzależniają.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
pomarańczka
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-09, 19:20   

ten link Jenny ,który podałaś wcale nie jest taki zły ;-)
 
 
madam 


Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 1100
Skąd: trójmiasto
Wysłany: 2011-09-09, 21:19   

Jenny napisał/a:
po dwóch miesiącach leczenia już nie ma tych myśli

Po dwóch mesiącach? :shock: Szybko.
Lily napisał/a:
W najlepszym razie przepisze Ci coś na uspokojenie, a leki uspokajające mocno uzależniają.

I nie leczą.
 
 
ana138 
vel uma ;)


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3886
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2011-09-09, 21:45   

Jenny napisał/a:
ciągle sprawdzam czy dziecku nic nie jest, boję się że mąż w powrocie z pracy będzie miał wypadek albo jak wracamy z zakupów to myślę, że straż pożarna stoi pod moim domem i go gasi...

ja tez tak mam. i wydawało mi sie, że to po prostu taki charakter porabany mam.
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-09-10, 06:36   

Jenny weganie biorą kw. tłuszczowe Omega 3 głównie z siemienia lnianego (olej lniany LenVitol też jest dobrym źródłem Omega3) albo z orzechów włoskich, najlepiej jedzonych na surowo, tj. zaraz po obraniu ze skorupki. Witaminy z grupy B to witaminy rozpuszczalne w wodzie, więc wszystkie warzyw, owoce, także ryż i kasza nieoczyszczona, pieczywo z pełnego przemiały, najlepiej z grubego przemiału, wodorosty. Witamina B12 jest bardziej skomplikowana, gdyż weganie suplementują. Często objawy depresji mogą wystąpić przy niedoborze wit. B12, więc możesz po prostu sprawdzić sobie jej poziom robiąc badania krwi. Z białek to najlepiej jeść tryptofan, który po przemianie metabolicznej jest źródłem serotoniny. Bogatym źródłem tryptofanu są ziarna sezamu, dyni, słonecznika, płatki owsiane, ziemniaki, banany, ryż.
Twoje objawy nie koniecznie musza oznaczać depresję, może masz stany lekkiej nerwicy lękowej... W każdym razie - wizyta u psychologa nie zaszkodzi, moim zdaniem to dużo lepsze niż lekarz pierwszego kontaktu, który i tak Cię do psychologa skieruje. Z psychiatrą bym poczekała i zobaczyła jakie skutki przyniesie wizyta u psychologa, dobry psycholog kliniczny powinien rozpoznać czy pacjenta należy leczyć psychiatrycznie czy pomoc psychologiczna wystarczy. Całuję Cię!
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-09-10, 07:47   

Jenny - też bym podejrzewała raczej nerwicę lękową (natrętne myśli) niż depresję, ale przyczyny jak i leczenie bywają często podobne.
U mnie na takie stany depresyjne mają raczej wpływ niedobory serotoniny (złe przyswajanie tryptofanu) i możliwe, że jeszcze czegoś, ale każdy powinien przeanalizować swój sposób odżywiania jak i proces przyswajania - jeśli są problemy trawienne, to już to może powodować pewne trudności z wchłanianiem. Wtedy na pewno trzeba suplementować.
 
 
madam 


Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 1100
Skąd: trójmiasto
Wysłany: 2011-09-10, 08:01   

Jenny napisał/a:
Powiedziała, że poprawę odczuła już po dwóch tygodniach.

Szczęściara. ;-)
Ja po pół roku zaczęłam przyswajać leki jako tako.
Po roku wróciłam, powiedzmy - do życia zawaliwszy w tym czasie studia, pracę i parę innych ważkich spraw. (Dużo zależy od stanu, w jakim człek się znajduje.)

Ale - jak pisze Pipii - może to nerwica lękowa, a nie depresja?
Z psychiatrą też bym poczekała, może uda się uniknąć farmakologii - czego życzę. :-D
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-10, 09:56   

Odnosnie tryptofanu to mam wrazenie ze mi osobiscie pomaga bardzo.
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-09-10, 09:59   

Alispo napisał/a:
Odnosnie tryptofanu to mam wrazenie ze mi osobiscie pomaga bardzo.
Ale w jakiej formie - tabletki czy banany? :)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-10, 10:16   

Tabletki.Pewnie mozna by na banany zamienic;)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 1,25 sekundy. Zapytań do SQL: 8