wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Niezdrowe zachcianki
Autor Wiadomość
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2011-10-22, 10:12   

moritura, ale ciepła kolacja to nic złego, nawet jest zalecana. Na noc jedz białkowe jakby co - wspomaga regenerację organizmu i ma mało węglowodanów.
Ja się ślinię na jarzębinę, ale taką surową. Jak przechodzę koło jakiegoś drzewa, które teraz ma owoce, np. berberys, jarzębina, dzika róża, to mam atak głodu mentalnego, bo fizycznego nie czuję :( A nawet nie wiem, co by można było z berberysu zrobić. A jarzębiny nigdzie zdrowej znaleźć nie mogę - takiej, która by rosła z daleka od chociaż głównej drogi.jak się wkurzę, to sobie oberwę na jakimś skrzyżowaniu - najwyżej się struję, ale zapsokoję się tak jak ty, moritura, i te twoje żołędzie...
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
moritura 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 18 Wrz 2011
Posty: 499
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-10-22, 10:41   

Kurczę, a ja nawet nie wiedziałam, że się jada jarzębinę... Za tą kawą-żołędziówką się rozglądałam, ale chyba przyjdzie mi zamawiać.

Wpie*rzyłam dzisiaj już 2 grahamki i pół kilo pomidorów :lol: Chyba rzeczywiście zima idzie...

Że białka na noc, a na rano węglowodany, to wiem, jeno ignoruję ;) U mnie "ciepły posiłek" jest synoninem "dużego posiłku" tudzież "obiadu nr II" lub "...III".
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-10-22, 10:59   

moritura, Kraków?
hxxp://www.zdrowazywnosc.com.pl/index.php?products=product&prod_id=3506
 
 
moritura 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 18 Wrz 2011
Posty: 499
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-10-22, 11:19   

Mało, że Kraków, to jeszcze mieszkam przy skrzyżowaniu Kluczborsiej i Prądnickiej :P Ale ze mnie ofiara losu jednak :P Dzięki.
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-10-22, 12:11   

moritura, :lol: no to na zakupy i na zdrowie :-D
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2011-10-24, 16:42   

Ale to zwykle tak jest - ma człowiek pod nosem i nie wie o tym ;) monitura - panie Hilary :D
Jak tam twoja żołędziówka??? Daje radę???
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
moritura 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 18 Wrz 2011
Posty: 499
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-11-01, 15:04   

Sklepik bardzo fajny i całkiem blisko mnie, kupiłam tam parę rzeczy.

Natomiast żołędziówka, cóż... wyleczyła mnie z apetytu na żołędzie, mówiąc oględnie :P

PS "moRitura", a nie "moNitura" :)
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2011-11-02, 08:12   

:mryellow: A na mnie czasami wołają tutaj MiRakin :D Przepraszam, już będę pamiętać.
Hm, czyli co? Kupować, bo dobra, czy nie kupować, bo nie da rady przełknąć?
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
moritura 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 18 Wrz 2011
Posty: 499
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-11-02, 11:18   

Da radę przełknąć. Planuję to opakowanie zużyć, ale na następne się nie skuszę. Zwykła Inka jest 100 razy smaczniejsza.

Może jakby ją dosłodzić, byłaby bardziej jadalna, jakim syropem z agawy czy czymś w tym stylu.
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2011-11-02, 12:36   

Ale to co? Gorzka?
Moritura, bo jak już znajdę, to Ci wyślę jarzębinę w paczce :P
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
moritura 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 18 Wrz 2011
Posty: 499
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-11-02, 23:22   

Gorzka nie była. Taka... zielno-błotkowata. Trudno opisywać smak. Gdyby nie przyprawy w niej, pewnie byłaby niejadalna. A ja zbożowe kawy baaaardzo lubię, od paru miesięcy normalnej już prawie nie pijam, chyba że ewidentnie zasypiam na stojąco (jestem niskociśnieniowcem).

Pomysł ze słodzeniem - to raczej w ramach zabijania smaku.

Z drugiej strony, może to tylko kwestia tego, że to coś nowego, i jakbym piła codziennie, to bym polubiła (jak to było np. z wymienianiem ryżu białego albo pierwszymi podejściami to różnych papek ze strączkowców).

Jarzębinę się szama czy pije? :)

[ Dodano: 2011-11-02, 23:25 ]
Ostatni raz zadałam to pytanie na tej samej stronie. Muszą zacząć notować zdobywane tu mądrości ;)
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2011-11-03, 07:14   

Jarzębinę zebraną i zmrożoną w zamrażalniku na 24-48 godzin:
1. następnie ususzoną - na herbatę;
2. Doprawioną jako powidła - na słodycze, do słodzenia, jako bombę witaminową na zimę.

Koleżanka moja, matka kolegi, już mi powiedziała, jarzębinę to najlepiej zbierać po przymrozkach. I rośnie! W Książańskim Parku Krajobrazowym! Oj, jak będzie czas to będę szaleć :D
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,43 sekundy. Zapytań do SQL: 7