 |
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
|
szczepionki i nasze obserwacje po nich |
| czy zauwazyłes nikorzystne reakcje po szczepieniu dziecka? |
| nie, nigdy |
|
20% |
[ 12 ] |
| nie jestem pewnien |
|
22% |
[ 13 ] |
| prawdopodobnie tak |
|
18% |
[ 11 ] |
| tak, z cała pewnością |
|
37% |
[ 22 ] |
|
| Głosowań: 58 |
| Wszystkich Głosów: 58 |
|
|
|
| Autor |
Wiadomość |
notasin

Pomogła: 11 razy Dołączyła: 29 Sie 2008 Posty: 1877 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 2009-01-21, 22:01
|
|
|
| maga, nam powiedziala pediatra, ze jak sie zdecydujemy na skojarzona, to juz potem trzeba te konkretna wlasnie podac |
_________________ <img src="hxxp://lbym.lilypie.com/i1I9p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/B6ktp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
slonce zawsze swieci
 |
|
|
|
 |
Martuś

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2009-01-21, 23:17
|
|
|
maga, biorąc to a logikę, to w jednym szczepieniu masz tylko jedno podłoże, a nie trzy różne, nie czytałam skł. innych szczepionek., ale ta nie ma rtęci, a ponadto komponent krztuśca jest acelularny (bezkomórkowy, czyli 'bezpieczniejszy'). Moim zdaniem to mniejsze zło z ww powodów.
A ze szczepieniami zwykle jest tak, że powinno się ciągnąć jedną serię do końca, przynajmniej w założeniu.
Tak bardziej w temacie - my odwlekamy, jak możemy, teraz niedługo idziemy na szczepienie, które wg kalendarza przypada w 5 mscu (my pierwszy raz poza szpitalem zaszczepiliśmy właśnie w 5.) Po żadnej ze szczepionek nie widziałam najmniejszych skutków ubocznych, a 'doszukiwałam' się ich zawsze przez parę tyg. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
notasin

Pomogła: 11 razy Dołączyła: 29 Sie 2008 Posty: 1877 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 2009-01-21, 23:24
|
|
|
my tez mielismy to szczescie, ze zupelnie bez skutkow ubocznych sie obeszlo
szczepilismy skojarzona, 5w1, wg kalendarza szczepien, wtedy jeszcze nie wiedzialam, ze mozna nie szczepic tych obowiazkowych, lub ze mozna je odwlekac.. |
_________________ <img src="hxxp://lbym.lilypie.com/i1I9p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/B6ktp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
slonce zawsze swieci
 |
|
|
|
 |
Aś
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 28 Lis 2008 Posty: 239 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-01-22, 11:09
|
|
|
maga, my też zdecydowaliśmy się szczepić dziecko,chociaż pełni obaw (zwłaszcza ja),ale postanowiłam,że będę szczepić tylko jedną szczepionką na jednej wizycie,jakoś wydaje mi się,że to "mniejsze zło". Zawsze biorę ulotkę przed szczepieniem-pielęgniarki początkowo zdziwione,ale później już ok i nawet popierają,że nie chcę ładować dziecku tyle szczepionek na raz. Oczywiście skojarzona oznacza jedno wkłucie,ale dla mnie to za dużo jak na jeden raz. Oczywiście wiąże się to z większą ilością wizyt mniej więcej co 2 miesiące,ale jestem dużo spokojniejsza. Warto wiedzieć,o czym nas niestety p.doktor nie poinformowała,że np. Hib wystarczą dwie dawki po 6m.ż+jedna uzupełaniająca, a po roku już tylko jedna (normalnie są 3 dawki+jedna uzupełniająca). My zaczęliśmy właśnie do tego,bo chciałam coś najbardziej " łagodnego",a ona nam chciała od razu DTaP (i straszyła nas jak to łatwo krztuśca złapać). Tak więc szczepimy w taki sposób,ale w karcie jest napisane,że matka nie wyraża zgody,na podanie więcej niż jednej szczepionki. W zasadzie wyrobiliśmy się w rok z tymi szczepieniami. A co do nie szczepienia,to póki co nie będę szczepić MMR,bo tego to się wyjątkowo boję |
_________________
 |
|
|
|
 |
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2009-01-22, 14:11
|
|
|
Dzięki dziewczyny. Tak nam się własnie wydawało, że to jest mniejsze zło, ale chciałam się upewnić. Też podchodzę do szczepień z mocno mieszanymi uczuciami i boję się jak cholera, ale nie mam też odwagi nie szczepić
Martuś ja też się dopatruję we wszystkim skutków ubocznych szczepień , nawet jego dolegliwości brzuszkowe
Aś, też tej najbardziej się boję. Będziemy rozważać rezygnację z niej |
_________________
 |
|
|
|
 |
Martuś

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2009-01-22, 15:18
|
|
|
Aś, ale nie da się zaszczepić tylko na jedną chorobę na raz, bo przecież DTaP jest potrójne, w dodatku tam krztusiec nie jest acelularny. Zaufana pielęgniarka powiedziała mi, że Infanrix jest mniej 'toksyczny' niż samo DTaP.
[ Dodano: 2009-01-22, 15:19 ]
ja tez się boję MMR najbardziej, w dodatku choroby przed którymi ona chroni nie wydają mi się aż tak groźne, i też rozważam rezygnację z niej, obawiam się tylko reakcji lekarki |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
Aś
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 28 Lis 2008 Posty: 239 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-01-22, 17:17
|
|
|
| Martuś napisał/a: | | nie da się zaszczepić tylko na jedną chorobę na raz | niestety,ale jedna szczepionka oznaczała dla mnie w tym przypadku 3 paskudztwa,a normalnie jest jeszcze kilka dodatkowych.
U nas bezpłatnie jest krztusiec acelularny,a w zwykłej przychodni trzeba zapłacić.
Co do skojarzonych,to nam lekarka nie polecała,już nawet nie pamiętam dlaczego,ale ja i tak nie brałam ich pod uwagę.
| Martuś napisał/a: | obawiam się tylko reakcji lekarki |
nasza lekarka na pierwszej wizycie powiedziała,że możemy w ogóle nie szczepić,to nasz wybór,ale ona jest po to by rodzica "zachęcić,przekonać",ale to specjalistyczny punkt szczepień i ona się statystykami nie przejmuje i sądami nie straszy,od tego są pielęgniarki w rejonie,które ciągle wysyłają nam wezwania na szczepienia i musimy pokazywać tam książeczkę szczepień (mimo,iż w karcie jest napisane,że dziecko jest szczepione gdzie indziej). Tak więc z MMR też pewnie będę się musiała tłumaczyć w rejonie.
| Martuś napisał/a: | | a tez się boję MMR najbardziej, w dodatku choroby przed którymi ona chroni nie wydają mi się aż tak groźne |
Też tak uważam. Na różyczkę nie byłam nigdy szczepiona,nie chorowałam,ale chyba się zetknęłam,bo robiłam badanie na przeciwciała i okazało się,że jestem odporna. Na świnkę dawniej nie szczepiono i pamiętam tylko jeden przypadek w klasie w podstawówce i nikt się więcej nie zaraził. Jedynie ta odra trochę mnie niepokoi,bo w szkole strasznie dużo dzieci zachorowało,właśnie z roczników nieszczepionych jeszcze,bo później wprowadzili. Ja szczepiona byłam i nie zaraziłam się od siostry (wspólny pokój),a choroba dość ciężka z wysoką gorączką,ale do pokonania |
_________________
 |
|
|
|
 |
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2009-01-22, 17:33
|
|
|
| Aś, kurcze, na szybko przeczytałam Twojego posta i źle zrozumiałam. Czyli Ty nie szczepisz skojarzoną, tylko tradycyjnie, ale nie 3 szepionki przy jednej wizycie. Uważasz, rozumiem, że ten tradycyjny system jest lepszy? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Aś
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 28 Lis 2008 Posty: 239 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-01-22, 17:47
|
|
|
maga, Tradycyjnie,tylko wszystko osobno,czyli jedna wizyta to np.Hib,potem znowu kolejne dawki Hib,potem DTaP i ostatnio dopiero polio. Ja nie wiem które szczepionki są lepsze: skojarzone czy tradycyjne,ale ja nie chciałam tyle tego jej na raz ładować.
[ Dodano: 2009-01-22, 17:53 ]
Jeżeli ktoś chce szczepić wg kalendarza szczepień to wydaje mi się,że lepiej skojarzona,bo to oszczędza dziecku cierpienia,tzn. zamiast kilku wkłuć jedno no i pewnie mniej tych substancji pomocniczych użytych do produkcji. Jeśli tradycyjne szczepionki,to i tak dodatkowo trzeba zapłacić za acelularny krztusiec,bo ten zwykły to już dawno powinien być wycofany,nawet pielęgniarka w rejonie to powiedziała. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Martuś

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2009-01-22, 18:49
|
|
|
Aś, to teraz już rozumiem, ta Wasza prywatna przychodnia dużo wyjaśnia..
Co do MMR to a najchętniej bym zaszczepiła tylko na odrę, ale chyba nie ma takiej pojedynczej szczepionki |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2009-01-22, 19:16
|
|
|
| A czy ta odra to coś aż tak strasznego? Ja chorowałam w podstawówce i nie wspominam jakoś traumatycznie tej choroby. Pamiętam tylko mega światłowstręt i wysoka gorączkę. Zdaje się też wysypkę jakąś miałam. O wiele gorzej wspominam serię angin, które przechodziłam w dzieciństwie |
_________________
 |
|
|
|
 |
dżo

Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2009-01-22, 19:53
|
|
|
| maga napisał/a: | | A czy ta odra to coś aż tak strasznego? Ja chorowałam w podstawówce i nie wspominam jakoś traumatycznie tej choroby. |
u mnie było podobnie,
dużo gorzej wspominam ospę, na tyle mocno mi dokuczyła, że pamiętam przebieg choroby do dziś, |
|
|
|
 |
Aś
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 28 Lis 2008 Posty: 239 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-01-22, 20:10
|
|
|
Martuś, ta przychodnia to specjalistyczny punkt szczepień,nic prywatnego,tylko trzeba mieć skierowanie. Tam przysługuje wszystkim dzieciom acelularny krztusiec bezpłatnie. My tam jesteśmy z racji wcześniactwa,a oprócz wcześniaków trafiają tam i inne dzieci z różnych powodów (często po NOP) lub chorych,często z problemami neurologicznymi. Moja koleżnka np. trafiła tam,bo dziecko miało obiżone napięcie mięśniowe i choć neurologicznie było ok i usg główki też,to jednak odraczali jej szczepienia i w końcu trafiła tam. Warto przed szczepieniami przejść się do neurologa,ja byłam jak już dziecko miało kilka miesięcy,bo nie mogłam się doprosić o skierowanie (w końcu poszłam prywatnie) i choć wszystko było neurologicznie ok (mała miała wcześniej asymetrie i sprzeczne diagnozy,więc chciałam opinię neurologa),to lekarka napisała nam w książeczce,że DTaP i polio mają być podane oddzielnie. Gdybym szczepiła skojarzoną to nie miałabym takiej możliwości. Ale to i tak już było potem jak zaczęłąm szczepić "własnym" kalendarzem szczepień.
| maga napisał/a: | | A czy ta odra to coś aż tak strasznego? |
pewnie nie,ale ja jakoś źle wspominam,chociaż to nie ja chorowałam | Martuś napisał/a: | | najchętniej bym zaszczepiła tylko na odrę |
trzeba zapytać czy jest taka możliwość,są pojedyncze szczepionki,ale nie wiem czy dostępne w Polsce. |
_________________
 |
|
|
|
 |
notasin

Pomogła: 11 razy Dołączyła: 29 Sie 2008 Posty: 1877 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 2009-01-23, 00:54
|
|
|
| Martuś, czemu najbardziej sie boisz MMR? mamy to miec 17.02... |
_________________ <img src="hxxp://lbym.lilypie.com/i1I9p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/B6ktp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
slonce zawsze swieci
 |
|
|
|
 |
Martuś

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2009-01-23, 01:00
|
|
|
Pogadamy jutro |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2009-01-23, 09:13
|
|
|
| notasin, hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/MMR |
_________________
 |
|
|
|
 |
Aś
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 28 Lis 2008 Posty: 239 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-01-23, 11:06
|
|
|
| Cytat: | B. SZCZEPIENIA PRZECIW ODRZE, ŚWINCE I RÓŻYCZCE
1. Szczepienie podstawowe skojarzoną szczepionką potrójną przeciw odrze, śwince i różyczce należy podać w 13-14 miesiącu życia.
2. Dawkę przypominającą szczepionki skojarzonej przeciw odrze, śwince i różyczce należy podać w 10 roku życia, szczepieniem tym objęta jest cała populacja dzieci w w/w roczniku.
3. Wykonane w 7 roku życia szczepienie preparatem monowalentnym przeciw odrze nie jest przeciwwskazaniem do zaszczepienia preparatem skojarzonym przeciw odrze, śwince i
różyczce w 10, 11 lub 12 roku życia.
4. Dawkę przypominającą szczepionki skojarzonej przeciwko odrze, śwince i różyczce w 11 i 12 roku życia należy wykonać wyłącznie u dziewcząt nieszczepionych w 10 i 11 roku życia.
5. Dzieci, które otrzymały dwie dawki skojarzonej szczepionki potrójnej przeciw odrze, śwince i różyczce w
poprzednich latach życia, nie wymagają podawania trzeciej dawki tej szczepionki w 10, 11 lub 12 roku życia. |
Myślałam,że można spokojnie zaszczepić się tylko na różyczkę jeśli jest taka konieczność,a oni od razu MMR podają.
A najlepsze jest to:
| Cytat: | Podawane w wywiadzie przebycie zachorowania na odrę, świnkę lub różyczkę nie jest
przeciwwskazaniem do szczepienia, należy ją podać po upływie nie wcześniej niż po 4
tygodniach od wyzdrowienia. |
hxxp://www.fpz.nazwa.pl/akcje/szczepienia/szczepienia_20032008.pdf]ŹRÓDŁO |
_________________
 |
|
|
|
 |
lu
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 06 Wrz 2008 Posty: 32 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: 2009-01-28, 19:50
|
|
|
| Szkoda, że dopiero dzisiaj tu zajrzałam. Jesteśmy tydzień po. A Misia jest niezwykle marudna... Ale to może niekoniecznie dlatego?... |
|
|
|
 |
yoga
Dołączyła: 20 Paź 2008 Posty: 38
|
Wysłany: 2009-02-03, 18:08
|
|
|
| Ajanna, co Twoja Pani doktor myśli na temat możliwości zarażenia polio od dziecka szczepionego żywą szczepionką? |
|
|
|
 |
ajanna
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1651 Skąd: Barcelona
|
Wysłany: 2009-02-03, 18:46
|
|
|
| rozmawiałyśmy nie konkretnie o polio, ale w ogóle o możliwości zarażania się nieszczepionych dzieci od dzieci po szczepieniach. tak jak pisałam już, ona uważa, że zdrowy ukł. odpornościowy poradzi sobie ze wszystkim. przecież nie zarażamy się wszystkim z czym się zetkniemy. a szczepienia osłabiają ukł. odpornościowy. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
yoga
Dołączyła: 20 Paź 2008 Posty: 38
|
Wysłany: 2009-02-04, 12:18
|
|
|
| Dzięki, to pocieszające. Nie mam żadnych wątpliwości co do słuszności mojej decyzji o nieszczepiniu. Bałam się tylko polio, bo chyba ta żywa szczepionka podawana jest w wieku 6 lat, czyli akurat wtedy kiedy dziecko ma kontakt z innymi w szkole. |
|
|
|
 |
LaMandragora

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 25 Cze 2010 Posty: 140
|
Wysłany: 2010-07-15, 21:21
|
|
|
Moja sredniutka ma podejrzenie o Zespol Aspergera. Podejrzenie wysnute w wieku 3. lat. W wieku 2. lat zaczelismy (swiadomie) zauwazac, ze bylo z nia cos nie tak.
W momencie, gdy lekarze wysnuli podejrzenie o Autyzm, byc moze te "lzejsza" forme, czyli Zespol Aspergera... zaczelam po raz pierwszy interesowac sie tematem powiazan szczepien z autyzmem. Czytalam i powoli otwieraly mi sie oczy.
Tylko, ze... troche za pozno, zeby stwierdzic, ze to od szczepien. Jako, ze bylam tak bardzo wpatrzona w dobro szczepionek, a powiklania wystepowaly niekoniecznie od razu po szczepionkach... tak tez nie potrafilam okreslic czasu ich wystapienia.
Do czasu.
Zmieniajac pediatre dostalam do reki karte zdrowia corki. A tam wszystkie wypisy z pogotowia, szpitala... wypisy momentow, gdy gnalismy z cora, bo ta tak sie darla w nocy, ze nie mogilismy z nia zlapac kontaktu... Nie jestesmy rodzicami, ktorzy bieglaja z lada pryszczem do lekarza... ale tu nam rece opadaly. W kazdym razie zostawalismy zatrzymanie na noc... dwie w szpitalu. Oczywiscie nic nie stwierdzano.... i wracalismy z niczym do domu.... A mloda darla sie... w nocy... w dzien.... w nocy... w dzien...
Majac te karty i te wypisy... z ciekawosci zajzalam do karty szczepien...
Pierwsza wizyta w szpitalu po szczepionce MMR... oczywiscie nie zaraz... lecz ponad 2 tyg. pozniej. Oczywiscie nikt nam nie powiedzial, ze to moglo byc po szczepieniu...
Moja cora zawsze reagowala po szczepieniach wysoka, prawie 40°C goraczka... W jej karcie nie ma o tym ani jednej wzmianki... Lekarz nie kwapil sie tego ujac.... Niewazne to wg niego bylo... |
_________________ "Latwiej jest uwierzyc w klamstwo, ktore slyszalo sie sto razy, anizeli w prawde ulyszana po raz pierwszy."
Robert Lynd
 |
|
|
|
 |
malina
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2819 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2011-10-12, 11:48
|
|
|
hxxp://commed.pl/szczepionka-pojedyncza-czy-skojarzona-vt3980.html - a co myślicie o tym?
Tam koleś twierdzi,że lepsze są pojedyńcze szczepionki i ja już nie mam pojęcia co robić
Z tego co słyszałąm od neonatologów to w przypadku problemów neurologicznych neurolodzy nie zgadzaja sie na zwykłe szczepionki i każą szczepić skojarzonymi... |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
 |
puszczyk

Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2011-10-12, 12:33
|
|
|
Są sygnały od rodziców, że te skojarzone nie są bezpieczniejsze...
Jeśli są problemy neurologiczne to może być to przeciwwskazaniem do szczepień, szczególnie żywych. |
|
|
|
 |
neon.ka

Pomogła: 8 razy Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-10-18, 15:52
|
|
|
Jenny, kliknij pod ankietą 'zobacz wyniki' i tam dla wszystkich wszystko jest widoczne jak na dłoni. |
_________________ <img src="hxxps://lbyf.lilypie.com/Q7xup2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|