wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
wzdęcia!
Autor Wiadomość
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-12-09, 14:08   

:shock: -> nie wiedziałam co to Activia, sprawdziłam :shock:
deser "jogurtowy" z kawałkami mrożonych owoców, słodzony cukrem raczej nie pomoże przy wzdęciach.
:shock:
 
 
machok 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 163
Wysłany: 2012-05-30, 22:08   

Szukam pomocy. Nie jem mięsa od mniej więcej dwóch miesięcy. Na początku wszystko było ok, ustąpiły zaparcia. Ale od trzech tygodni mam non stop wzdęcia, niezależnie czy jem strączki czy nie. Czytałam wątek, nie łączę węglowodanów z białkiem, przyprawiam ale i tak jestem nieznośna dla otoczenia :oops: Podejrzewałam razowy chleb, ale jem go od dawna, to nie jest nowy element diety...
Juz nie wiem co robić, trudno tak egzystować.
_________________
Robię to dla zdrowia www.majastepanow.wordpress.com
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2012-05-31, 07:29   

machok, a pijesz mleko?
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-05-31, 08:41   

machok, a może zbyt ciężkie dania na wieczór? może zmieniłaś sposób gotowania ostatnio albo jesz więcej surowych warzyw/owoców?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-05-31, 11:44   

machok zero nabiału, zero surowego, zero owoców surowych, zero słodyczy
3 razy dziennie ciepłe posiłki, gotowane
na kolację - zupa warzywna
zero chleba
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-05-31, 11:50   

Pipii napisał/a:
machok zero nabiału, zero surowego, zero owoców surowych, zero słodyczy
3 razy dziennie ciepłe posiłki, gotowane
na kolację - zupa warzywna
zero chleba
zero przyjemności ;-)

żart, sama tak jem, no może poza zupą na kolację i chlebem raz na jakiś czas.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2012-05-31, 11:55   

machok, spróbuj jeszcze popijać majeranek jako herbatę
 
 
Ovis 

Dołączyła: 30 Maj 2012
Posty: 13
Skąd: Londyn
Wysłany: 2012-05-31, 12:48   

machok, ja po przejsciu na wege mam wzdecia tylko po mleku i cukrach. Jogurty sa ok, kefiry tez, ale wszelkie produkty ktore zawieraja mleko i cukier powoduja, ze moj zoladke prawie eksploduje.
Mozesz sprobowac poijack herbatke z kopru wloskiego - mi pomaga.

Pozdrawiam!
 
 
machok 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 163
Wysłany: 2012-05-31, 15:32   

Faktycznie zero wszystkiego...
Mleka nie piję, żadnych jego przetworów nie używam. Jajka sporadycznie w czymś sie zdarzą...
Chleb razowy jem. Surowych warzyw tyle samo co zwykle.
Wychodzi, że tylko kasze i gotowane warzywa?
Tak do końca życia??
Czy układ trawienny sie dostosuje?
A może czegoś w florze bakteryjnej jelit jest za mało? Czy ktoś stosuje probiotyki? Chyba spróbuje wszystko gotować, choć brzmi upiornie...

[ Dodano: 2012-05-31, 16:37 ]
Coś mi sie zdaje, ze jak do końca sie zastosuje do tych rad "zero", to skutkiem ubocznym, acz pożądanym będzie utrata wagi..
Cukru używam do kawy i tu zgroza ogarnia, ze te resztkę cukru trzeba porzucić!
_________________
Robię to dla zdrowia www.majastepanow.wordpress.com
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2012-05-31, 15:45   

machok, ja bym zaczęła od popijania majeranku w ilościach hurtowych i nie spożywania owoców po posiłkach ( kiedy to sobie fermentują w układzie pokarmowym zatamowane poprzednim posiłkiem).

machok napisał/a:
Tak do końca życia??

nie. Aż Ci się organizm ogarnie ;-)
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-05-31, 17:58   

jajka jak najbardziej TAK
herbatka z kopru włoskiego jest b. dobrym pomysłem
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-05-31, 18:09   

machok napisał/a:
Coś mi sie zdaje, ze jak do końca sie zastosuje do tych rad "zero", to skutkiem ubocznym, acz pożądanym będzie utrata wagi..
niestety, nie musi tak być - ze zbóż, gotowanych owoców i warzyw można przyrządzić mega pyszne smakowitości, od których wcale się nie chudnie ;) chociaż prawda to, że odżywiając się wyłącznie w ten sposób, waga się ładnie reguluje :)

machok napisał/a:
Cukru używam do kawy i tu zgroza ogarnia, ze te resztkę cukru trzeba porzucić!
cukier porzuć, ale smaku słodkiego porzucać nie musisz ;) zamień cukier na stewię, syrop z agawy, z brązowego ryżu czy inny jęczmienny/klonowy - będzie zdrowo i słodko :) wspaniale słodkie są też suszone morele, suszone daktyle - dla mnie są jak słodziutkie cukierki lub żelki :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
machok 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 163
Wysłany: 2012-05-31, 18:37   

Ja nigdy nie lubiłam gotowanego czegokolwiek... więc przypuszczam, że nie zjem dużo. Poza tym musiałabym gotować oddzielnie dla siebie i rodziny. Coś mi się zdaje, że moje racje żywieniowe będą skąpe...
Jak schudnę to mój mąż sie nie obrazi :lol:
_________________
Robię to dla zdrowia www.majastepanow.wordpress.com
 
 
Poli 


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 07 Mar 2011
Posty: 1315
Skąd: Dania
Wysłany: 2012-06-05, 21:52   

Machok ja akurat nie jestem zwolennikiem rad z unikaniem surowego , owocow itp. Tutaj nie jest to problemem, tylko jelita , ktore zawalone sa syfem , gdzie surowizna zaczyna fermentowac poniewaz nie ma przejscia, ja polecam na poczatek lewatywe ;-) , glodowke i mono diete, najlepiej polecane sa banany, poniewaz odbudowuja naturlana flore bakteryjna i daja uczucie sytosci ,taka monodieta np tydzien i pozniej mozna zaczac wprowadzac powoli reszte pozywienia, i takze radze unikac produktow mlecznych i cukrow :-)

diancia, cukier w zadnej postaci nie jest zdrowy, szczegolnie wychwalana ostatnio agava czy stevia :->
_________________

 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-06-06, 07:00   

Poli napisał/a:
cukier w zadnej postaci nie jest zdrowy, szczegolnie wychwalana ostatnio agava czy stevia :->
a naturalnie słodkie owoce świeże i suszone? czemu wg Ciebie słody nie są zdrowe/są niezdrowe?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2012-06-06, 11:10   

diancia, słodkie owoce świeże i suszone (spożywane z umiarem) są ok. Słody już mniej, choć na pewno bardziej niż czysta sacharoza czy fruktoza.
Słód to produkt przetworzony, ma większą koncentrację cukrów, przez co wpływa niekorzystnie na wahania poziomu glukozy (a co za tym idzie insuliny) we krwi. Podobnie jest z sokami owocowymi wyciskanymi samodzielnie - niby produkt jak najbardziej ok, ale jednak zawiera zbyt dużą ilość cukru (spożywamy go więcej niż spożylibyśmy jedząc całe, nieprzetworzone owoce), jest pozbawiony błonnika, przez co zbyt szybko podnosi poziom glukozy.
Najlepiej spożywać produkty jak najbardziej naturalne, całościowe, wtedy organizm nie "głupieje".
Oczywiście odrobina miodu czy zdrowego słodu nie zaszkodzi. Warunkiem jest UMIAR.
_________________
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-06-06, 11:48   

maga, dziękuję za bardzo wnikliwe wyjaśnienie :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
machok 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 163
Wysłany: 2012-06-07, 15:11   

Dzięki.
Na razie mam taki bałagan w brzuchu, że szkoda gadać...
Przymierzam się do gruntownego oczyszczenia jelit. Dawno powinnam to zrobić, ale procedura nie zachwyca...
Zobaczymy, może po oczyszczeniu i monodiecie przez jakiś czas, wszystko się unormuje.
Zastanawiam się tylko, czemu mi ten brzuch odmówił współpracy dopiero po miesiącu...
Przecież wcześniej jadłam dużo gorsze rzeczy i żyłam normalnie. A ponoć nie trawimy mięsa i ono gnije...
_________________
Robię to dla zdrowia www.majastepanow.wordpress.com
 
 
jazgottt 
jazgottt

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2011
Posty: 268
Skąd: Warszawa Kabaty/ Chełm
Wysłany: 2012-06-07, 17:40   

Machok, u Ciebie to możliwe, że organizm nie miał okazji stopniowo przyzwyczaić się do zmiany pożywienia. Prawdopodobnie jesz sporo więcej błonnika i Twój organizm nie jest do tego przyzwyczajony. Wiem, że oprócz rad zamieszczonych tutaj wielu osobom pomaga aktywność fizyczna, zwłaszcza bieganie.

Probiotyki to moim zdaniem dobry pomysł, wart wypróbowania. Jak nie pomoże, to nie zaszkodzi przynajmniej. Sama nie mam wzdęć, a miewałam i to często. Na mnie produkty wszelkie fermentowane źle działają, kiszonki też. Dlatego przeszłam kurację długotrwałego zażywania probiotyku, a teraz biorę go profilaktycznie tylko wtedy, gdy coś z brzuchem "się dzieje", czyli niezmiernie rzadko. Słodzę tylko ksylitolem. Bardziej dla jego efektu niż dla smaku zazwyczaj. Dobrze robi mi na jelita:) Tylko na początku powinno się stopniowo przyzwyczajać organizm do ksylitolu, jeśli wcześniej się go nie jadło.

Istnieje też możliwość, że szkodzi Ci coś, co teraz jesz częściej niż kiedyś i masz na to np. nietolerancję pokarmową. Test nietolerancji pokarmowych coś by mógł tu wyjaśnić, ale jest dość drogi niestety. Tańszą opcją jest zastosowanie monodiety - jaglanej, bananowej czy coś w tym guście. Jeśli po kilku dniach wzdęcia ustąpią lub się wyraźnie zmniejszą, stopniowo dodając nowe pokarmy do tej monodiety będziesz mogła wychwycić, co Ci szkodzi.
 
 
TomaszOzdowski 


Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 28
Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2012-06-08, 14:50   

machok napisał/a:
A może czegoś w florze bakteryjnej jelit jest za mało? Czy ktoś stosuje probiotyki?

Jeżeli masz podejrzenia co do flory bakteryjnej a brałaś wcześniej choć raz antybiotyki, to proponuję wykonać prosty test szklanki wody na określenie czy mamy przerost grzybów w jelitach. Ponieważ właśnie przerost Candida może powodować problemy z prawidłowym trawieniem a co za tym idzie ze wzdęciami.

Rano nalewamy do przeźroczystej szklanki wodę i plujemy do niej (ważne - robimy to zaraz po wstaniu zanim cokolwiek złożymy do ust czy je wypłuczemy, na czczo). Po około 30-45 minutach obserwujemy co się stało ze śliną. Jeżeli po tym czasie pozostawiła ona na powierzchni powłokę a od niej ciągnie się w dół takie białawe, bądź przeźroczyste "farfocle" (flegma) z dużym prawdopodobieństwem wskazuje to na zagrzybienie.

machok napisał/a:
Cukru używam do kawy i tu zgroza ogarnia, ze te resztkę cukru trzeba porzucić!


Na pewno warto i tej resztki cukru. A przynajmniej zamienić go na brązowy nie rafinowany cukier trzcinowy albo (jest jeszcze lepsze) na cukier brzozowy (ksylitol), który jako jedyny pozostawia zasadowy odczyn w żołądku i jelitach.

Odnośnie samych probiotyków mogę powiedzieć, że osobiście w domu stosuję semibiotyk Nutrilite Intesti Flora 7. Sprawdziłem go na wielu osobach w tym również na sobie i mojej rodzinie. Zasiedlanie odbywa się w następujący sposób np: 7 dni podaję florę wraz z rozpuszczalnym błonnikiem (stanowi on pożywkę dla bakterii), następnie robię 7 dni przerwy. Potem powtarzam proces.

Na koniec, odnośnie wzdęć dopowiem jeszcze, że to co warto zrobić to nauczyć się pić płyny (najlepiej letnią wodę) przed posiłkami (około 15 minut przed). Picie po jedzeniu zaburza cały proces trawienia czego efektem mogą być procesy gnilne źle strawionego pokarmu.
_________________
hxxp://zdrowieikondycja.blogspot.com]Blog PRO - Zdrowotny
hxxp://www.facebook.com/BlogPROzdrowotny/app_208195102528120]10 nawyków dla zdrowia - darmowy fragment do przeczytania
 
 
moritura 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 18 Wrz 2011
Posty: 499
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-06-09, 09:32   

Cytat:
zamienić go na brązowy nie rafinowany cukier trzcinowy

A co za różnica - trzcinowy czy buraczany?

Mam pytanie co do herbatki z majeranku - mianowicie, czy robicie ją z "przyprawy" czy też można dostać nierozdrobnioną wersję gdzieś? W aptece?
 
 
diancia 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 2447
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-06-09, 09:39   

moritura napisał/a:
czy robicie ją z "przyprawy"
ja miałam raz majeranek jako składową ziół leczniczych od naturopaty i kupiłam w sklepie zielarskim (w Kraku to na szewskiej herbapol lub na zamenhoffa w naturalnym sklepie). na moje oko to za wiele się nie różnił od takiego przyprawowego pod względem rozdrobnienia, za to aromat milion razy silniejszy ;)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2012-06-09, 09:40   

moritura napisał/a:
Mam pytanie co do herbatki z majeranku - mianowicie, czy robicie ją z "przyprawy" czy też można dostać nierozdrobnioną wersję gdzieś? W aptece?

tak. Majeranek to majeranek.

Polecam dary natury.

diancia napisał/a:
za to aromat milion razy silniejszy

bo dobrej jakości pewnie :-D
 
 
machok 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 163
Wysłany: 2012-06-09, 18:41   

Test ze śliną zrobiłam, gluty były ale po 20min zniknęły. Co teraz?
_________________
Robię to dla zdrowia www.majastepanow.wordpress.com
 
 
TomaszOzdowski 


Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 28
Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2012-06-12, 10:16   

machok napisał/a:
Test ze śliną zrobiłam, gluty były ale po 20min zniknęły. Co teraz?


Jeżeli ten test Ci wystarczy by uwierzyć, że masz zagrzybiony organizm to warto się za to zabrać. Jeśli potrzebujesz jeszcze uwiarygodnić tą informację, warto poszukać laboratorium, w którym robią badania pod kątem grzybów Candida Albicans.

Jeśli jednak chcesz od razu przystąpić do usuwania tego paskudztwa ze swojego organizmu, to z moich doświadczeń bardzo dobrze sprawdza preparat krzemowy ANRY. Dla skutecznego i definitywnego usunięcia grzyba z organizmu potrzeba jeszcze kilka innych suplementów, które mają wspomóc organizm i układ odpornościowy w dochodzeniu do pełnej wydolności.

Moje doświadczenia opierają się o suplementy jednej marki (Nutrilite) i tylko w oparciu o te preparaty potrafię powiedzieć co i jak. Ale by nikt nie zarzucał mi że uprawiam tu jakąś kryptoreklamę, więcej informacji chętnie udzielę na priv.
_________________
hxxp://zdrowieikondycja.blogspot.com]Blog PRO - Zdrowotny
hxxp://www.facebook.com/BlogPROzdrowotny/app_208195102528120]10 nawyków dla zdrowia - darmowy fragment do przeczytania
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,81 sekundy. Zapytań do SQL: 7