wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Słodycze - tak czy nie?

Czy jesz słodycze zawierające cukier? (pomijam słodzenie suszonymi owocami itp.)
Tak, takie ze sklepu
74%
 74%  [ 44 ]
Tak, ale tylko takie, które sam(a) przygotowuję
10%
 10%  [ 6 ]
Nie, nie jadam cukru w żadnej postaci
15%
 15%  [ 9 ]
Głosowań: 59
Wszystkich Głosów: 59

Autor Wiadomość
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2011-12-05, 15:22   

to ja się doankietowuję też:
słodycze- raczej rzadko- generalnie nie lubię, chyba że mam PMS to wtedy czekolada albo pierniki obowiązkowo, najlepiej na szybko (więc ze sklepu) jak jest akurat zachciewajka.
Cukier- w domu sama mam zazwyczaj tylko brązowy. Biały tj u koko- 1 kg na rok :mryellow:
Nie słodzę herbaty/kawy,
ale co caiphirini oczywiście że jest. No i do dań takich, gdzie chcę żeby warzywa, ew. owoce sok puściły efektowniej, np do łyżka do gotowanej czerwonej kapusty 8-)
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-05, 19:07   

to ja jeszcze o musztardzie ;-) używam do majonezu (robię na bazie nerkowców) oraz do sosu musztardowego, który świetnie pasuje do sałaty z pomidorami :-)
 
 
arahja 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 1148
Skąd: brno
Wysłany: 2011-12-05, 21:14   

przepraszam za off-topic, ale to mnie naprawdę zaintrygowało. ;) ale jednak nie widzę zastosowania u siebie, uff. ;)
_________________
hxxp://czeski-sen.blogspot.cz
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2011-12-05, 21:35   

gosia_w napisał/a:
to ja jeszcze o musztardzie ;-) używam do majonezu (robię na bazie nerkowców) oraz do sosu musztardowego, który świetnie pasuje do sałaty z pomidorami :-)

Jak robi się majonez na bazie nerkowców? (nerkonez? :mryellow: )
Ja musztardy używam tak, jak dziewczyny - do surówek, czasem lubię pieczywo z musztardą dziabnąć. Ale wolę olej gorczycowy.
Cukru brązowego nie używam. Biały 1 kg na rok jest kupowany, jak wspomniałam (ale to nie znaczy, że go zużywamy ;-) ).
Przy PMS jest mi wszystko jedno, czy jem słodkie, czy konkret, ważne, żeby było dużo i gęsto.
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-05, 21:53   

koko, moczę pół szklanki nerkowców przez jakieś 2 godziny, miksuję, dodaję 1 czubatą łyżkę musztardy, sól, pieprz, 2-3 łyżki oleju (olej dodaję po 1 łyżce, miksuję i dopiero kolejna) i sok z 1/2 cytryny. Jest pyszny i nie ma efektów ubocznych takich jak ten na bazie białej fasoli.
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2011-12-05, 21:57   

gosia_w, oooo coś dla mnie. Gdybym mogła, na bierzmowaniu nadałabym sobie imię Nerkowiec, kocham je. Koniecznie muszę wypróbować Twój przepis. Dzięki!
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-12-05, 21:59   

arahja napisał/a:
Oświećcie mnie - do czego używacie musztardy? Ja już z 10 lat nie jadłam, od ostatniej kiełbasy z grilla. :>
Do tego, o czym nie wolno mówić, bo jest z soi, facet używa do żółtego sera, pasztetu itp. U nas dużo schodzi raczej.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-05, 22:02   

koko, smacznego! Jeszcze jedna ważna uwaga - olej musi być koniecznie Sławkowy ;-)
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-05, 23:01   

Ja czasem musztardy uzywam do kanapek,dzis wlasnie jadlam kanapki z soczewicą i z musztardą ;-)
Ad.słodycze,tez z dzis;)inka z karobem-mniam,dodalam sobie lyzeczke cukru zlego bialego zdrowie rujnujacego ;-)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2011-12-07, 18:24   

Musztarda u nas do sosów sałatkowych używana. tzn. do majonezu i do sosu a'la winegret.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Rudolfina 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 27 Lip 2009
Posty: 123
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-12-08, 08:53   

Nie słodzę kawy ani herbaty, ale nie wyobrażam sobie popołudniowej kawki bez domowego ciasta. Piekę tak 1-2 razy w tygodniu, to wychodzi akurat po jednym kawałku dziennie dla 2 osób. Antek dostaje ciasto tylko w weekendy. Zazwyczaj używam białego cukru, czasem brązowego. Po przeczytaniu tego wątku muszę jednak pokombinować z suszonymi owocami i miodem. Tylko nie wiem jak mój ślubny to zniesie bo i tak narzeka, że wszędzie dorzucam mąkę razową...
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anli4pxdgjlv.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kv52jk1ei.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2011-12-08, 09:26   

Rudolfina, to znaczy, że w dni powszednie Antoś po prostu patrzy, jak rodzice popołudniami raczą się kawką z ciastem? :lol:
Wiecie co... bo tak w ogóle w słodyczach jest lecytyna sojowa...ciekawe, co gorsze, czy cukier, czy ta lecytyna?
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
Rudolfina 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 27 Lip 2009
Posty: 123
Skąd: Kraków
  Wysłany: 2011-12-08, 10:31   

koko :mryellow: , W dni powszednie to jem kawkę z ciachem w pracy, więc dziecko nie widzi :) a jak jesteśmy w domu to czekam aż młody pójdzie spać - taka ze mnie wredna matka, sama zjem a dziecku nie dam :)
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anli4pxdgjlv.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kv52jk1ei.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-08, 12:41   

koko napisał/a:
Wiecie co... bo tak w ogóle w słodyczach jest lecytyna sojowa...ciekawe, co gorsze, czy cukier, czy ta lecytyna?
dlatego najlepsze domowe :-P
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-12-09, 14:20   

gosia_w napisał/a:
koko napisał/a:
Wiecie co... bo tak w ogóle w słodyczach jest lecytyna sojowa...ciekawe, co gorsze, czy cukier, czy ta lecytyna?
dlatego najlepsze domowe :-P

+ mleko w proszku i jaja w proszku :mryellow: :mryellow:
 
 
malinka 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 100
Skąd: Lubin
Wysłany: 2011-12-20, 21:38   

Hmm nie wiele jem słodyczy. Od czasu do czasu. Jak mam ochote. Ze sklepu albo domowej roboty mamity. Czekolade bardzo lubie.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 10