Ziarniak w pępuszku |
Autor |
Wiadomość |
bajaderka
Pomogła: 53 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 647 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-08-20, 13:29 Ziarniak w pępuszku
|
|
|
No zrobił się Basi w pępuszku taki mały ziarniak - czerwona kuleczka - przerośnięta tkanka....i co ja mam z tym zrobić? położna mówi, że chirurg to ładnie przytnie skalpelem....ale ja się tak zastanawiam...no bo czy taki zabieg nie zagrozi zarażeniem się żółtaczką? jak myślicie? czy któreś dzieciątko miało coś takiego? |
|
|
|
|
ajanna
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1651 Skąd: Barcelona
|
Wysłany: 2007-08-21, 08:49
|
|
|
bajaderka: potencjalnie każdy zbieg chirurgiczny grozi czy ten ziarniak to taka ciemniejsza kulka wystająca z pępka? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
bajaderka
Pomogła: 53 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 647 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-08-21, 11:14
|
|
|
Położna powiedziała, że to takie przerośnięte mięsko i chirurg bez znieczulenia obetnie to skalpelem....to taka różowa kuleczka, jak Basia się pręży to wystaje trochu z pępuszka, no ale wydziela się jakaś maż obok tego i cały czas muszę to osuszać....gdzieś czytałam, że można to podwiązać i odpadnie... |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2007-08-26, 15:21
|
|
|
bajaderka poszukaj koniecznie informacji o terapiach Edgara Cayce`ego. Zalecał okłady rycynowe. Podobno rewelacja na takie rzeczy. |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
alcia
:-)
Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2007-08-28, 14:49
|
|
|
bajaderka napisał/a: | no bo czy taki zabieg nie zagrozi zarażeniem się żółtaczką? jak myślicie? c |
Ja bym sobie chyba jednak darowała ten zabieg... nie wiem sama, cały czas się z tego sączy? Nie wygoi się? |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
|
bajaderka
Pomogła: 53 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 647 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-08-29, 08:16
|
|
|
alciu, właśnie ja cały czas czekam....gdy przestałam zaklejać pępek jak zaleciła położna to ta kuleczka zaczęła się robić sucha, nie przemywam już spirytusem, bo wydaje mi się, że wtedy jest gorzej, robi się mocno czerwone...a tak bez żadnej pielęgnacji może samo odpadnie....mam taką nadzieję...
karolina, dzięki za informację, poszukam |
|
|
|
|
ajanna
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1651 Skąd: Barcelona
|
Wysłany: 2007-08-29, 15:50
|
|
|
bajaderka: Olaf też to ma - dr Pietkiewicz-Rok powiedziała, żeby nic z tym nie robić, tylko obserwować. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
bajaderka
Pomogła: 53 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 647 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-08-30, 10:03
|
|
|
ajanna, dzięki Ci |
|
|
|
|
ajanna
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1651 Skąd: Barcelona
|
Wysłany: 2007-08-30, 11:09
|
|
|
wiesz, u Olafa nic się nie sączy na razie, ale mam wrażenie, że tam w środku w tej gulce, która mu się zrobiła, jest jakiś płyn, no i ta gulka jest zaczerwieniona. dr Pietkiewicz-Rok powiedziała, że jeśli dziecko nie jest na tyle grube, żeby mu się ta gulka do środka wciągnęła, to na razie obserwacja wystarczy |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
|