wegedzieciak.pl

[rysia83]

ZWARIUJE Tosia ma stan podgoraczkowy 37,5 i zadnych innych objawów.po poludniu ja złapalo i caly czas jest taka sama temp, moze to zeby, kiedy wychodza 5, Tosia ma wszystkie do 4 czyli 16 zebów.A kurde wczoraj bylam z nia u kontroli i bylo wszystko ok.a dzis ja cos łapie zwariuje:(

[priya]

rysia83, ale spokojnie. To narazie nie jest niepokojąca temperatura, zwłaszcza, że dzieci często mają trochę wyższą niż dorośli. A jak mierzysz temperaturę? Pod pacha? Wiem, że po ostatnich doświadczeniach masz dośc i pewnie bardziej się o nią boisz, ale póki co wystarczy obserwacja. mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Trzymaj się!

[excelencja]

rysia83, no przecież to już duża dziewczynka, a temperaturę ma zupełnie niską. Bardzo dobrze, że ma, to znaczy, że ma silny organizm, który się z czymś zmaga. Wcale nie musi mieć innych objawów.
A może to 3 dniówka np.
Weź ją na przeczekanie

[rysia83]

Juz sama nie wiem bo w nocy nic jej sie nie działo. Fakt zanim usneła to sie troche umeczyła, nie mogła usnąć a mało spała w ciągu dnia, nie wiem ale chyba brzuszek ją bolal. Ale jak usneła to nawet nie wiem kiedy bo i ja usnełam i spałysmy prawie do rana, gdyby nie budzik ktory sobie nastwiłam aby sprawdzic jej głowe w nocy to spałabym do rana. Zobaczymy idę z nia dzis do lekarza bo kurde weekend sie zbliza i jak coś ja złapie to znowu bede miała problem ze znalezieniem lekarza. Choc jeszcze zobaczymy czy bedzie miała temperature. Narazie nie ma bo tylko 37 ale ja juz taka panikara jestem ze hej.

[maga]

rysia83, pewnie już za późno, ale nie ma potrzeby dziecka ciągać po lekarzach, jeśli niema żadnych objawów chorobowych. Tym bardziej, że Tosia teraz osłabiona po chorobie, więc szybciej może coś złapać u tegoż lekarza. Temperatura 37,5 jest zupełnie normalna u takiego dziecka. No panic!

[rysia83]

musze was posłuchac i sie uspokoic. dzwoniłam do mamy bo dzis to moi rodzice sie Tosia zajmuja, teściowej jakos nie moge zaufac, choc u niej mieszkamy. Wiec narazie z Tosia wszytstko w porzadku zjadła zupe i teraz śpi mój aniołek. Dziekuje dziewczyny:*

[ Dodano: 2011-02-27, 13:52 ]
Wszystko w porzadku z Tosią nic sie nie wykluło:)jejku jak sie ciesze, bo ja juz na uspakajaczach byłam. Dobrze ze sie do lekarza nie wybrałam bo mogłam wtedy dopiero coś przywlecz. Słonecznie was pozdrawiam bo u nas słonko i spacerujemy od prawie rana teraz przerwa na obiad...