wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Niskie ciśnienie
Autor Wiadomość
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2008-04-07, 12:01   Niskie ciśnienie

Kochani moi, potrzebuję rady żywieniowej i nie tylko. Faza ma niskie ciśnienie. To drugie w granicach 60-50 najczęściej. Powoduje to u niego senność i takie tam, wiecie. Jest opóźniony, rozmemłany, trzęsie się od kawy, która i tak nie pomaga. Nic mu się nie chce, i nie może się rano obudzić. Nie znam się tak bardzo na sprawach ciśnieniowych, zastanawiam się jak zmienić dietę, które pokarmy mogą być odpowiedzialne za "buzowanie krwi w żyłach". Dodam, że jedyny sport, jaki F ewentualnie odpowiada to sex, i na nic innego nie da się go namówić, koleś jest asportowy, mamy nawet darmowy basen, ale F nie daje się przekonać. Tak więc raczej żywieniowe sprawy mogłyby tu coś zmienić. Proszę o porady :-)
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-04-07, 12:41   

żeń szeń i imbir bym poleciła z żywieniowych na pierwszym miejscu, poza tym herbata mate.
naprzemienne prysznice, ciepło-zimne poza tym :-)
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-07, 12:42   

Przedewszystkim niech zwiększy ilość płynów. Szklanka wody co godzinę, kawa i kofeina to złe rozwiązanie bo jest moczopędna a po oddaniu moczu ciśnienie natychmiast spada. Jeszcze jakiś wysiłek fizyczny koniecznie. Powiedz mu ,że niski ciśnienie jest bardzo niebezpieczne - niedotlenienie tkanek, głównie mózgu, uszkadza je.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-04-07, 12:45   

Nitka mam tak samo, 90/60 to mój standard, też nic mi się nie chce całe życie, nawet w ciąży mi się ciśnienie nie podniosło, nie zauważyłam, żeby jakiekolwiek potrawy coś pomagały, taki urok niskociśnieniowców i już ;)

Karolina, ale niskie ciśnienie nie oznacza niedotlenienia tkanek :shock: Gdyby miało uszkazać tkanki, to dawno bym już nie żyła albo w najlepszym wypadku była mocno upośledzona ;-) Co innego, jak spada w wyniku jakiegoś urazu czy innych czynników, a co innego, gdy jest to stała cecha osobnicza, żaden lekarz nie wspominał mi o żadnych niebezpiecznych skutkach bycia niskociśnieniowcem poza zmęczeniem, i zawsze mi powtarzali, że lepiej niskie niż za wysokie.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2008-04-07, 12:58   

Martuś napisał/a:
że lepiej niskie niż za wysokie

niby tak, ale ja wolałabym mu trchę jednak tą krew podgotować ;-)

Magda Stępień, tak mi się zdawało, że imbir będzie wskazany. Przestudiuję potrawy imbirowe.
Czy niskie ciśnienie jest chorobą?
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-07, 13:11   

Martuś czytałam o tym, to nie jest zmyślone, po prostu jest to ciągłe lekkie niedotlenienie. Jest to o tyle groźniejsze od wysokiego, ze nikt na ogół nie zdaje sobie z tego sprawy i nie dba o siebie. Też mam niskie.
Joga może pomóc.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-04-07, 13:12   

To może faktycznie niedotleniona jestem, a całe życie mi wmawiali, że po prostu leniwa :P
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-07, 13:14   

hxxp://www.resmedica.pl/zdart5011.html

[ Dodano: 2008-04-07, 14:15 ]
hxxp://www.ajurweda.com/artykuly/zw_luty.pdf

[ Dodano: 2008-04-07, 14:16 ]
No niedotlenieona a co ty myslisz ;-) też tak mam, i niby, że jeszcze flaegmatyczna...
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Kasia B. 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 849
Skąd: Warszawka
Wysłany: 2008-04-07, 13:42   

Kurde ja mam to samo :-( zawsze jak mi lekarz ciśnienie mierzy to pyta czy dobrze się czuję? :shock: w ciąży miałam super ciśnienie, bo mi się podniosło i super się czułam, teraz to muszę się kawą wspomagać :-(
 
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2008-04-07, 14:13   

Tez mam niskie cisnienie od zawsze .. to drugie 40-50 zdarzalo się nizej .. Lekarz się tylko zawsze dziwi jak ja normalnie funkcjonuje i czy zyję jeszcze.. ale nic nie zaleca :mryellow:

Imbir i zen-szen testowany , u mnie nic nie zdzialal .. :roll:
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-04-07, 14:49   

No, dieta wege sprzyja niskiemu ciśnieniu niestety.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-07, 15:02   

Kawa powoduje skutek odwrotny - po początkowym wzroście ciśnienie leci jeszcze niżej niestety, po 2 godzinach kofeina traci działanie. Mogę co najwyżej polecić więcej płynów w ogóle, ale o tym już ktoś pisał ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-07, 15:44   

Możecie spróbowa\ć homeo, w artykule są nazwy podane :->
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
neuro 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 487
Skąd: Warszawa, zielone Bielany
Wysłany: 2008-04-07, 15:53   

Karolina napisał/a:
Szklanka wody co godzinę, kawa i kofeina to złe rozwiązanie bo jest moczopędna a po oddaniu moczu ciśnienie natychmiast spada

To na jedno wychodzi, bo szklanka wody u mnie wykonuje cykl życia przez 15 min :D
A ciśnienie mam takie, że czasem ciśnieniomierz nie łapie... Długo śpię, wieczorami padam nieżywa na łóżku, jak nie prześpię 8 h dziennie to jestem nie do życia...
Przegwizdane :/
Rzeczywiście genialnie działa sport. Choćby jazda na rowerze. Tylko po takim wysiłku, po wstępnej "euforii", 2 godziny później przychodzi całkowity zjazd. Więc działa tak jak kawa...
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2008-04-07, 17:51   

neuro, sport raczej nie działa jak kawa-buduje kondycję :mryellow:

[ Dodano: 2008-04-07, 18:55 ]
kurcze, wychodzi na to, że F musi zmienić tryb życia... Ja się chyba do tego nie przyczynię, myślałam, że będę mogła mu pomóc, czyli gotować potrawy, które mogłyby w jakiś sposób tutaj podziałać, ale tak powierzchownie nie da rady. On pali jak komin, pije dużo alku, nie uprawia sportu, je raz dziennie, pije hektolitry kawy. Normalnie prawie z denatem dzielę życie :-/ dziękuję wam za rady dziewczęta ;-)
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2008-04-07, 18:57   

mam ten sam problem, cieszę się gdy mam 90/60, bo bywało i 80/40 :(
a mam ktoś sprawdzony przepis/zalecenia co do żeń-szenia? Sam zaparzany jak ziółka, czy może jakieś mieszanki?

co do leków:koleżanka mi polecała takie homeopatyczne coś:
hxxp://www.lekolandia.pl/product_info.php/cPath/554/products_id/6461

przez pewien okres czasu zażywałam sporadycznie glucardiamid(wtedy gdy musiałam być na wysokich obrotach, a spałam niemal na stojąco), ale czy pomagał?-może trochę

ale wolałabym ratować sie ziołami, może spróbuje żeń-szeń, bo od tygodnia jest tragicznie:spię non stop, boli mnie głowa, mam wypieki na twarzy i jestem wredna, oj cholernie wredna dla Janusza. Czas coś z tym zrobić. A ciśniomierza obecnie nie mam(na szczęście ;-) )

Nitko jak spróbujecie żeń-szeń lub coś innego z pozytywnym skutkiem to daj znać :->
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-04-07, 19:44   

imbir nawet jako dodatek do herbaty polecam:)
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
Mirka

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 999
Wysłany: 2008-04-07, 20:42   

Karolina napisał/a:
Powiedz mu ,że niski ciśnienie jest bardzo niebezpieczne - niedotlenienie tkanek, głównie mózgu, uszkadza je.

To niestety prawda. Jedną z konsekwencji niskiego ciśnienia może być jaskra.
Nerw wzrokowy niedożywiony i niedotleniony, co grozi nieodwracalną utratą wzroku.
Przerabiam to właśnie w mojej rodzinie i też szukam metody na podniesienie ciśnienia.
Najbardziej wnerwia mnie to, że żaden konował nigdy nie wspomniał, że niskie ciśnienie i tętno mogą prowadzić do jaskry. Było tyle czasu na to, żeby starać się zapobiec tej nieuleczalnej chorobie.
Co do ciśnienia, to ostatnio wyczytałam, że najskuteczniej działają pojedyncze krople wody spadajace z pewnej wysokości na czubek głowy.
Nawet zabawne, ale niepraktyczne.
 
 
neuro 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 487
Skąd: Warszawa, zielone Bielany
Wysłany: 2008-04-07, 22:05   

Mirka napisał/a:
najskuteczniej działają pojedyncze krople wody spadajace z pewnej wysokości na czubek głowy.

:lol:
Trzeba sobie załatwić dziurę w dachu nad głową ;)
Tak z drugiej strony to fascynujące, jak biologiczne uwarunkowania wpływają na charakter i codzienne funkcjonowanie. Jak powiedziała Martka, można osobę z niskim ciśnieniem uznać za leniwą albo słabowitą ,a ona po prostu szybciej się męczy. Często się o tym zapomina...
 
 
magcha 
A to Futro właśnie


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 1007
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-04-08, 08:41   

Powtórzę za innymi - więcej płynów albo sport. Nitka więc może ulubiony sport F :mryellow:
_________________
hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
To jest nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo.
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-04-08, 08:57   

Martuś napisał/a:
To może faktycznie niedotleniona jestem, a całe życie mi wmawiali, że po prostu leniwa

Och, właśnie odkryłam co mi jest ;-) . Tylko nie wiem czy tym się trzeba pocieszać, bo na własne lenistwo to jeszcze można coś poradzić (przynajmniej teoretycznie :roll: ), a na takie ciśnienie to widzę, że niewiele rzeczy działa... :-| . Kiszka. :-(
_________________

 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-04-08, 09:19   

Ja mam w gracnicy 70 kilka na 50/60 maksymalnie.A od jakiegos czasu ledwie zyje,nie mam siły wstac z łozka rano,cały dzien to samo - zero energii i zero zycia .Koszmar :roll: Jutro ide zrobic badania na niedoczynnosc tarczycy.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-04-08, 10:19   

a może zamiast tylu kaw, herbatka z ginko, np. bio-active
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-04-08, 10:50   

Najgorzej, jak ktoś ma niskie ciśnienie, a do tego jest leniwy - jak ja. I lubi kawę, a nie ziółka. :roll:
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-04-08, 11:04   

nie piłam tej herby może nie jest taka zła, na pewno nie smakuje jak ziółka :-) poza tym dlaczego miałabyś z kawy zrezygnować jak ją lubisz?

można mate zamiast kawy, ale ona ma specyficzny smak i nie każdemu odpowiada
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,43 sekundy. Zapytań do SQL: 13