wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
ciąża a prawo pracy
Autor Wiadomość
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2007-08-29, 10:40   ciąża a prawo pracy

Pracuję na umowę na czas określony ( od połowy lutego do końca października). Teoretycznie mam mieć przedłużoną umowę, ale jak będzie to się okaże. Czytałam, że pracodawca ma obowiązek przedłużyć umowę do czasu porodu, jeśli pracownica w momencie jej wygaśnięcia była w 3 mc. Czy wtedy nie ma prawa do macierzyńskiego? Macie jakieś doświadczenie w tej kwestii?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-08-29, 11:08   Re: ciąża a prawo pracy

ina napisał/a:
Pracuję na umowę na czas określony ( od połowy lutego do końca października). Teoretycznie mam mieć przedłużoną umowę, ale jak będzie to się okaże. Czytałam, że pracodawca ma obowiązek przedłużyć umowę do czasu porodu, jeśli pracownica w momencie jej wygaśnięcia była w 3 mc. Czy wtedy nie ma prawa do macierzyńskiego? Macie jakieś doświadczenie w tej kwestii?


Masz prawo do zasiłku macierzyńskiego, tyle, że wypłaca go Tobie bezpośrednio ZUS, a nie pracodawca. Wysokość zasiłku nie ulega zmianie.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2007-08-29, 11:16   

Capricorn wielkie dzięki :-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-08-29, 11:39   

ina napisał/a:
Capricorn wielkie dzięki :-)


za-nie-ma-co ;-) pogłaskaj brzuszek od ciotki Capri ;-)
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
elenka 

Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 02 Lip 2007
Posty: 2710
Skąd: TiDżi
Wysłany: 2007-08-29, 16:23   

ina miałam ten sam dylemat, bo w lipcu kończyła mi się umowa na czas określony, a jeszcze nie byłam w czwartym miesiącu ciąży.
Poradzono mi ( ponieważ obawiałam się, że firma w której pracuję skorzysta z tego prawa i mi nie przedłuży umowy) abym poszła na L4 przynajmniej na dzień przed wygaśnięciem umowy abym była już na zwolnieniu.
Wtedy jeśli do końca ciąży będziesz na L4, to przez całą ciąże ZUS wypłaci Ci co miesiąc zasiłek i potem przez okres macieżyńskiego też.
_________________

 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2007-08-30, 11:02   

elenka napisał/a:
ina miałam ten sam dylemat, bo w lipcu kończyła mi się umowa na czas określony, a jeszcze nie byłam w czwartym miesiącu ciąży


elenka,ja słyszałam o 3 m.c. liczonym wg kalendarza księżycowego - tj. 1 miesiąc=4 tygodnie

elenka napisał/a:
Poradzono mi ( ponieważ obawiałam się, że firma w której pracuję skorzysta z tego prawa i mi nie przedłuży umowy) abym poszła na L4 przynajmniej na dzień przed wygaśnięciem umowy abym była już na zwolnieniu.


Kiedy poinformowałaś pracodawcę, że jesteś w ciąży?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-08-30, 11:07   

elenka napisał/a:

Poradzono mi ( ponieważ obawiałam się, że firma w której pracuję skorzysta z tego prawa i mi nie przedłuży umowy) abym poszła na L4 przynajmniej na dzień przed wygaśnięciem umowy abym była już na zwolnieniu.
Wtedy jeśli do końca ciąży będziesz na L4, to przez całą ciąże ZUS wypłaci Ci co miesiąc zasiłek i potem przez okres macieżyńskiego też.


Jest druga strona medalu - jeżeli pracownik (w tym wypadku - pracownica raczej ;-) ) przebywa na zwolnieniu lekarskim dłużej niż 6 miesięcy w trybie ciągłym, to ZUS ma prawo powołać komisję, aby orzec, czy zwolnienie jest uzasadnione. Analizują m.in. całą dokumentacje lekarską. Procedura zajmuje dużo czasu, w efekcie zasiłek macierzyński może być wypłacony z poślizgiem.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
elenka 

Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 02 Lip 2007
Posty: 2710
Skąd: TiDżi
Wysłany: 2007-08-30, 13:11   

Capricorn napisał/a:


Jest druga strona medalu - jeżeli pracownik (w tym wypadku - pracownica raczej ;-) ) przebywa na zwolnieniu lekarskim dłużej niż 6 miesięcy w trybie ciągłym, to ZUS ma prawo powołać komisję, aby orzec, czy zwolnienie jest uzasadnione. Analizują m.in. całą dokumentacje lekarską. Procedura zajmuje dużo czasu, w efekcie zasiłek macierzyński może być wypłacony z poślizgiem.


Zgadza się, istnieje taka możliwość, ale w przypadku ciąży trudno jest podważyć decyzję lekarza o skierowaniu na zwolnienie na całą ciąże.
W grę wchodzą też oczywiście warunki w jakich ciężarna pracuje - ja na przykład dojeżdżam 20 km do pracy gdzie stoję 8h na nogach i jeszcze pracuję na zmiany np. do 21.
Dlatego min. zdecydowałam się na L4. A akurat moje obawy o umowę o pracę były zbędne, bo firma podpisała ze mną kolejną do kwietnia 2008r.

Myślę, że w przypadku każdej kobiety trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw itd. Ja nikogo nie namawiam, napisałam tylko, że można się w pewien sposób "finansowo" zabezpieczyć na okres ciąży i macierzyńskiego. :mrgreen:

[ Dodano: 2007-08-30, 13:14 ]
ina napisał/a:


Kiedy poinformowałaś pracodawcę, że jesteś w ciąży?


Następnego dnia jak się sama dowiedziałam, czyli w 4 tygodniu ciąży.
Musiałam to zrobić tak wcześnie, ponieważ nie mogłam dźwigać i się nadwyrężać, a akurat szykowaliśmy sklep na otwarcie więc dostawy itp. A ja musiałam na siebie uważać, a chciałam być szczera i żeby nie było jakiś plotek po kątach, że inni dźwigają, a ja nie.
Pracowałam jeszcze potem przez prawie 5 tygodni nim poszłam na L4.
_________________

 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-08-30, 14:02   

elenka napisał/a:
Capricorn napisał/a:


Jest druga strona medalu - jeżeli pracownik (w tym wypadku - pracownica raczej ;-) ) przebywa na zwolnieniu lekarskim dłużej niż 6 miesięcy w trybie ciągłym, to ZUS ma prawo powołać komisję, aby orzec, czy zwolnienie jest uzasadnione. Analizują m.in. całą dokumentacje lekarską. Procedura zajmuje dużo czasu, w efekcie zasiłek macierzyński może być wypłacony z poślizgiem.


Zgadza się, istnieje taka możliwość, ale w przypadku ciąży trudno jest podważyć decyzję lekarza o skierowaniu na zwolnienie na całą ciąże.
W grę wchodzą też oczywiście warunki w jakich ciężarna pracuje - ja na przykład dojeżdżam 20 km do pracy gdzie stoję 8h na nogach i jeszcze pracuję na zmiany np. do 21.
Dlatego min. zdecydowałam się na L4. A akurat moje obawy o umowę o pracę były zbędne, bo firma podpisała ze mną kolejną do kwietnia 2008r.



Prawdą jest, ze zasiłku chorobowego kobiecie w ciąży chyba nigdy ZUS nie odebrał - natomiast procedury, które wszczynają, są co najmniej niemiłe - kobieta w ostatnich tygodniach ciąży musi się stawić przed zusowskimi komisjami lekarskimi, dostarczyć ORYGINALY badań lekarskich z kilku poprzednich miesięcy, itp. dość to upierdliwe.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
elenka 

Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 02 Lip 2007
Posty: 2710
Skąd: TiDżi
Wysłany: 2007-08-30, 14:23   

Kto jak kto, ale ta instytucja potrafi ludziom życie uprzykrzyć :shock:
_________________

 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-08-30, 15:47   

Ja jestem na zwolnieniu od lutego, minęło 6 miesięcy. Jedyny problem polegał na tym, że musiałam poprosić lekarza i pracodawcę o wypełnienie dodatkowych papierów, bo po 6 miesiącach przechodzi się na świadczenie rehabilitacyjne. Papiery w zusie trzeba złożyć co najmniej miesiąc przed upływem 182 dni zwolnienia(chyba dokładnie tyle), bo im trochę czasu zajmuje rozpatrzenie tego. Ja juz dostałam pierwszą wypłatę z tego świadczenia(tyle samo, co na zwolnieniu). I co najlepsze-rokuję szansę na wyzdrowienie :mrgreen: (tak, tak, bo ciąża w naszym kraju jest chorobą...)

Ostatnio słyszałam, że lekarze nie chcą wystawiać zwolnień pod koniec ciąży, ponieważ zwykle przyczyną zwolnienia jest "zagrożenie przedwczesnym porodem" a po 37 tygodniu już to zagrożenie nie występuje...i kobiety muszą brać wcześniej dwa tygodnie macierzyńskiego :evil:

Ja też jestem na zwolnieniu od wczesnego okresu ciąży ze względu na specyfikę pracy(knajpa, papierochy, 8-9h na nogach itp...).
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2007-08-30, 15:53   

Ja dostałam takie wezwanie do ZUS ale nie stawiłam się, nawet nie odpowiedziałam na pismo. Potem się nie upominali już o mnie (pewnie znów mój fart).

Co do zwolnienia nie wiem jak teraz ale gdy ja byłam w ciąży pamiętam, że jakieś 2 tygodnie przed wyznaczoną datą rozwiązania (data była wyznaczana wg ostatniej miesiączki a nie dnia poczęcia czyli mój termin miał być wg lekarza około połowy listopada a ja wiedziałam, że na końcówkę miesiąca) posiłkowałam się zwolnieniem od lekarza nie ginekologa (żeby czas przed rozwiązaniem nie był traktowany jako macierzyński). U mnie nie było z tym problemów bo miałam jakiś ucisk na nerwy i nie mogłam chodzić internista potraktował to jako rwę.

Co do wypłaty ZUS tylko pierwsza była opóźniona, pozostałe przychodziły terminowo.
 
 
elenka 

Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 02 Lip 2007
Posty: 2710
Skąd: TiDżi
Wysłany: 2007-08-31, 14:47   

Z tego co wiem od innych pacjentek, to mój ginekolog wystawia L4 do samego końca, a z składaniem pism do ZUS, to też zależy od firmy w jakiej się pracuje.
To chyba jest tak ( na 99% jestem pewna), że jak firma zatrudnia więcej niż 20 osób, to jakąś ma inną księgowość i wtedy, to przez całą ciążę kasę wypłaca pracodawca, a on rozlicza się indywidualnie z ZUS.
Ja cały czas dostaję przelewy z pracy, a nie z ZUS właśnie.
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 13