|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
Pomoc dla Neo |
Autor |
Wiadomość |
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2007-09-03, 13:58
|
|
|
Podaję przepisy:
Leczo i fasolkę robi się tak samo do pewnego momentu, czyli:
Podsmażyć cebulkę, potem dorzucić marchewkę (ewentualnie pietruszkę i selera, ale to tylko do fasolki), po paru minutach fasolkę i dusić pod przykryciem. Wlewać odrobinę wody co jakiś czas. Do leczo można dodać kalafiora lub brokuła w małych różyczkach. Następnie cukinię pokrojoną w dużą kostkę. Gdy warzywa będą miękkie, dodać pokrojone pomidory bez skórki (sparzyć, żeby skórka łatwo odchodziła). Poczekać aż się rozgotują, przyprawić (zwłaszcza zieleniną) i wpakować do słoików. Ważne, żeby słoiki nie były napełnione na maksa, trzeba ze 2-2,5 cm zostawić miejsca, bo w czasie pasteryzacji potrawa "puchnie". Do każdego słoika wlać na wierzch łyżkę oleju. Mocno zakręcić i pasteryzować.
Pasteryzacja:
Słoiki ciepłe wstawiamy do ciepłej wody, zimne - do zimnej. Nie można stawiać na dnie garnka, tylko na jakiejś metalowej podstawce, która może się gotować. Podejrzewam, że są takie specjalne podstawki do kupienia. Zalewamy słoiki wodą do 3/4 wysokości i gotujemy. Od momentu zagotowania 20 minut. Dla pewności pasteryzuję trzy razy - drugi raz po 24 godzinach, trzeci raz po 48 godzinach od drugiej pasteryzacji (nie pierwszej). Ważne jeszcze, żeby pokrywki nie miały żadnych wgnieceń, nawet najmniejszych, a słoiki nie były wyszczerbione. Po pierwszej pasteryzacji trzeba sprawdzić, czy pokrywki chwyciły: muszą być wklęsłe, nie wypukłe. Można też posłuchać: nieszczelny słoik będzie syczał w czasie stygnięcia.
Umówiłam się z Neo, że nie będę solić tych potraw, bo nie wiem nic o soli. Więc Neo sobie tylko podgrzeje i dosoli tyle, ile potrzebuje. Zresztą ostatnio robiłam taką fasolkę i nie soliłam wcale i była bardzo smaczna.
Buraczki natomiast gotuję w mundurkach (około 2 godzin), potem obieram, trę na grubej tarce i pakuję do słoików. Nie przyprawiam, nie dodaję niczego. Pasteryzuję raz. Po wyjęciu ze słoika wystarczy odgrzać, dobrze jest zagęścić zasmażką, ewentualnie zakwasić trochę sokiem z cytryny. Nie potrzeba żadnych innych dodatków smakowych. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
alcia
:-)
Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2007-09-03, 20:57
|
|
|
dzięki kamma, nieraz zastanawiałam się, czy można robić takie lecza na zimę.. Bo na jakies wyjazdy robiłam, ale leżały mi najwyżej 2 tygodnie, nie wiedziałam ile mogłyby jeszcze wytrzymać. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
|
bajaderka
Pomogła: 53 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 647 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-09-03, 23:17
|
|
|
ale jak chcecie dłużej przechowywać leczo to nie dodaje się cebuli.... |
|
|
|
|
YolaW
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5462 Skąd: Południe :)
|
Wysłany: 2007-09-04, 14:04
|
|
|
kamma dzięki za przepis na pasteryzację Może wreszcie zrobię jakieś pierwsze w życiu słoiki... |
_________________ hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17] |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|