wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
wegekolacja dla mięsojadów
Autor Wiadomość
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2011-09-30, 15:16   

Myślałam żeby go upiec w takiej folii jakiej używają do pieczeni. Zdałoby to egzamin?
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-09-30, 15:24   

Nie mam pojęcia. Mięsne klopsy udają się w takim czymś (mama robi), więc wege też powinny.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-09-30, 16:41   

priya napisał/a:
Myślałam żeby go upiec w takiej folii jakiej używają do pieczeni. Zdałoby to egzamin?

wysmaruj tę folię dobrze olejem zanim włożysz masę.
Ja kilka razy miałam kłopoty z wyciągnięciem w całości :->
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-10-04, 11:32   

Zrobiłam tą kiełbasę z fasoli. Dałam 2 łyżki jaglanki ( bo mi została ugotowana),duuuuużo czosnku, świeży majeranek, zmiksowaną surową cebulę.

fasolowa kiełb.jpg
Plik ściągnięto 487 raz(y) 60,25 KB

 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-10-04, 11:34   

bronka, przepiękna :mrgreen:
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-10-04, 11:37   

Lily napisał/a:
bronka, przepiękna :mrgreen:

:lol:
dlatego zrobiłam jej zdjęcie :lol: :-P ;-)
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-10-04, 12:07   

Piękna, piękniejsza niż moja :-) I nawet bardziej kiełbasowato wygląda ]:->
To zasługa jaglanki zapewne.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2011-10-04, 12:35   

kiełba jak żywa!!!!! bronka wow!!!
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-04, 12:52   

bronka, ale super kiełbasa :mryellow:
 
 
margot

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1321
Wysłany: 2011-10-04, 12:53   

no jak taka gruba kiełbasa wygląda , ja w życiu swoim zbyt dużo nie zjadłam kiełbas (bo nie cierpiałam tego od dziecka) ale taka bym wszamała , mniam
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-10-04, 13:08   

MartaJS, rosa, gosia_w, margot, dzięki za słowa uznania :lol:

Nawet się kroiła przyzwoicie :-D
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-10-04, 13:54   

Ja też wczoraj z Ziomkiem zrobiłam. Nawet myślałam, żeby dodać ryż (właśnie dla takich jaglankowych efektów), ale mi się gotować nie chciało. Następnym razem dodam więcej przypraw i dłużej pogotuję, bo mi się ta masa do końca nie ścieła. Efekt fajny :-) Gotujecie pod przykryciem, czy bez?
Mam tylko jeden problem natury psychicznej - za nic w świecie nie chce mi przejść przez usta słowo kiełbasa :mryellow: Tak jak wege parówki czy pasztet - ok, tak kiełbasa nie przejdzie. Wczoraj mówiłam Ziomkowi, że robimy fasolowe talarki, małż mówił na to "medaliony" ;-)

Muszę teraz wystartować z klopsem :mryellow:
_________________
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-10-04, 13:59   

maga, ja gotowałam prawie półtora godziny, w garnku pod przykryciem, ale na kubeczki z masą nałożyłam przykrywki, żeby skraplająca się para z przykrywki nie ciekła do środka.

maga napisał/a:
Mam tylko jeden problem natury psychicznej - za nic w świecie nie chce mi przejść przez usta słowo kiełbasa :mryellow: Tak jak wege parówki czy pasztet - ok, tak kiełbasa nie przejdzie. Wczoraj mówiłam Ziomkowi, że robimy fasolowe talarki, małż mówił na to "medaliony" ;-)

u nas z tego samego powodu zostało nazwane fasolowym wynalazkiem :lol:
Feli na takie rzeczy mówi plasterki.
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-10-04, 14:08   

Ja gotowałam ok. 40min. (najpierw pod przykrywką, później bez bo się bałam, że skraplająca się woda spieprzy naszą pracę :-P ) Wydaje mi się, że jeszcze z 10 by wystarczyło. Pewnie zależy od tego, jakie kto ma szklanki ;-) Moje były różnej wielkości i w tej najmniejszej było idealne. A fasolowe plasterki do mnie trafiają! Już mam nazwę, dzięx :mryellow:
Podam jeszcze proporcje, bo ja się trochę stresowałam, czy mi wyjdzie:
na 200g suchej fasoli: 2 średnie pomidory, 1/2 cebuli, 2 ząbki czosnku i 4 kopiaste łyżki mąki. Zwłaszcza z tą mąką nie byłam pewna - masa wyszła dość luźna.
_________________
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-10-04, 14:42   

ja nie dałam surowych pomidorów, za to dałam paprykę suszoną i suszonego pomidora.
Gotowałam w kubkach, bo nie mam szklanek ( :-P ).
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2011-10-04, 15:23   

bronka, ale... fasolowy wynalazek, wow!

[ Dodano: 2011-10-04, 15:34 ]
MartaJS, gratuluje pomyslu!
wyobrazam sobie miny rodzinki :-D
_________________
go vegan!
 
 
yuka66 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Cze 2011
Posty: 137
Skąd: Kopenhaga
Wysłany: 2011-10-04, 17:28   

Skoro takie jesteście sprytne z tą kiełbasą to doradźcie mi czy to się da wykorzystać jako dodatek do żurku - tylko może wtedy doprawić majerankiem albo hiszpańską papryką, żeby pachniała jak wędzonka.
_________________

 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-10-04, 18:24   

yuka66, a nie łatwiej wrzucić (do tego żurku) wędzone tofu? :-)

MartaJS, gratuluję udanej kolacji i dzięki za przepisy :-D - myślę, że fasolowe coś a' la kiełbasa popełnię w najbliższej przyszłości:->
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-10-05, 08:20   

yuka66, może spróbuj wmiksować do masy wędzone tofu, albo starty wędzony ser (jeśli jadasz)? Mnie osobiście smak i zapach wędzonki odrzuca (wyjątek stanowią niektóre sery), więc nie będę takich eksperymentów przeprowadzać.

[ Dodano: 2011-10-05, 08:25 ]
Cytat:
tylko może wtedy doprawić majerankiem albo hiszpańską papryką, żeby pachniała jak wędzonka.

ani papryka ani majeranek nie nadadzą zapochu wędzonki ;-)
_________________
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2011-10-05, 09:32   

bronka, wow! No to teraz już z całą pewnością zrobię to fasolowe cudo :mryellow: I dzięki za podpowiedź z folią do pieczenia :*
Jeśli chodzi o słownictwo - nam z mężem nigdy nie przechodziły przez gardło parówki, dlatego te sojowe nazywamy sojówkami i tak nam to weszło w krew, że nawet niewtajemniczonym tak o nich opowiadamy i dopiero jak robią wielkie oczy łapiemy sie na tym ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2011-10-05, 10:37   

maga napisał/a:
Cytat:
tylko może wtedy doprawić majerankiem albo hiszpańską papryką, żeby pachniała jak wędzonka.

ani papryka ani majeranek nie nadadzą zapochu wędzonki ;-)

no chyba, ze to wędzona papryka ;-) :-P

dziękuję kochane za słowa uznania :lol:
 
 
lilias
[Usunięty]

Wysłany: 2011-10-05, 13:30   

yuka66, zgadzam się z Tantrą że lepiej chyba tofu wędzone lub tempeh wędzony

[ Dodano: 2011-10-05, 13:34 ]
bronka, kiełbasa, czy fasolkobasa, piękną jest :-D mniam :-P
będę próbować zrobić :-)
 
 
yuka66 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Cze 2011
Posty: 137
Skąd: Kopenhaga
Wysłany: 2011-10-05, 18:58   

Dziękuję, spróbuję z tofu.
Co do zapachu wędzonki to ta papryka ma taki zapach.
_________________

 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-10-05, 22:08   

yuka66, jaka papryka ma zapach wędzonki? Nie spotkałam się jeszcze z takim cudem :-)
_________________
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-10-06, 09:28   

maga, chyba o to chodzi:

hxxp://prowincjalnawioska.blox.pl/2010/10/Hiszpanska-papryka-wedzona.html

:-)
_________________
"wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,44 sekundy. Zapytań do SQL: 14