potrawy z wolnowara |
Autor |
Wiadomość |
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-11-22, 15:54 potrawy z wolnowara
|
|
|
Zakładam wątek do dzielenia się przepisami. Wybrałam ten dział, bo potrawy z wolnowara są gorące
Na początek najprostsza owsianka, robiona w wolnowarze 1 l:
2 szklanki płatków owsianych zalać przegotowaną wodą (ja daję ostudzoną, wtedy dłużej się gotuje, a że gotuję w nocy, to tak mi bardziej pasuje) 3-4 cm ponad poziom płatków. Dodać cynamon i kardamon. Włączyć na low. Rano wymieszać, dodać pokrojone suszone owoce, pokrojone surowe jabłko, orzechy, popping z amarantusa (jeśli owsianka za rzadka wyszła ). Ja płatki sama mielę, one trochę inaczej chłoną wodę. Kupnych gotuję 1,5 szklanki i wychodzi tyle samo owsianki (ale z kupnych w wolnowarze nie robiłam).
I moje ulubione warzywa:
kawałek dyni (dyni biorę 2 razy więcej niż buraka) - pokroić w kostkę 1,5 na 1,5 cm (dyni biorę 2 razy więcej niż buraka)
obrany burak- pokroić w kostkę 1 na 1 cm
obrana cebula - pokroić na 8 części (bez cebuli też pyszne)
Włożyć warzywa do wolnowaru, pokropić oliwą, dodać 1/2 łyżeczki tymianku, zamieszać.
Gotować 2-2,5 godz. na High. |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2012-01-07, 12:04
|
|
|
To ja dorzucam nasze ulubione ziemniaki z czosnkiem Dla miłośników pieczonego czosnku.
Ziemniaki obrać, pokroić w ósemki, czosnek - duużo, nawet całą główkę albo dwie - obrać, pokroić albo wrzucać całe ząbki. Dodać łyżeczkę ziół prowansalskich, polać obficie oliwą z oliwek, zamieszać. Piec ok. 3 godz na HIGH, aż ziemniaki będą miękkie, ale można jeszcze dłużej potrzymać, aż trochę poprzywierają i przypieką się.
Można jeść samo albo z czymś białym typu jogurt czy śmietana. U nas jest to absolutny hit.
Dużo zależy od odmiany ziemniaków. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-02-08, 12:54
|
|
|
Ja ostatnio wrzucam do wolnowara 3 dowolne warzywa pokrojone w kostkę, polewam oliwą, dodaję sól (albo i nie), zioła lub inne przyprawy, nastawiam na 3 godziny na low i mam pyszny obiad. Dzisiaj miałam batata, kalafiora i fenkuł. Po wyłączeniu wolnowara polałam hummusem. Przepyszne było |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2012-02-08, 12:58
|
|
|
A gołąbki robił ktoś? |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
edysqa
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 02 Sie 2009 Posty: 1093 Skąd: Fasolków domek na wsi :-)
|
Wysłany: 2012-02-08, 21:51
|
|
|
MartaJS, jeszcze nie ale sie przymierzam
gosia_w, ciekawe połączenie fenkuł i batat |
_________________ Moje gotowanie:
www.zakreconywegeobiad.pl
bezglutenowe:
www.bezglutenowewege.blogspot.com |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2012-05-08, 13:25
|
|
|
Pragnę popełnić - próbując urządzenie - kapustę z ziemniorami. Piknie proszę o jakąś instrukcję.
I te jabłka zapiekane, jak popełnia się? |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
edysqa
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 02 Sie 2009 Posty: 1093 Skąd: Fasolków domek na wsi :-)
|
Wysłany: 2012-05-08, 13:32
|
|
|
Capricorn, na blogu odpisalam dokładnie jak robiłam
Tutaj: hxxp://cobylonaobiad.blox.pl/2012/01/Ziemniaki-z-kapusta.html |
_________________ Moje gotowanie:
www.zakreconywegeobiad.pl
bezglutenowe:
www.bezglutenowewege.blogspot.com |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2012-05-08, 13:35
|
|
|
U mnie wolnowar ostatnio pusty stoi, muszę odkurzyć, zwłaszcza że często wyjeżdżam rano i wracam po południu, wszyscy głodni ze mną włącznie, a tu obiad jeszcze trzeba robić. Tylko jakoś wiosenne potrawy nie pasują mi do wolnowara, teraz raczej na parze wszystko |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
ifinoe
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Cze 2007 Posty: 899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-05-08, 13:55
|
|
|
MartaJS napisał/a: | U mnie wolnowar ostatnio pusty stoi, muszę odkurzyć, zwłaszcza że często wyjeżdżam rano i wracam po południu, wszyscy głodni ze mną włącznie, a tu obiad jeszcze trzeba robić. Tylko jakoś wiosenne potrawy nie pasują mi do wolnowara, teraz raczej na parze wszystko |
w wolnowarze mozna i na parze;)
ostatnio wstawiam np. kaszę, a nad nią taki stojaczek-kratkę do studzenia na którym układam warzywa: kasza się gotuje, a warzywa się parują i już jest wiosennie |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2012-05-08, 18:30
|
|
|
ifinoe, widzę, że sprzęt wykorzystujesz na maxa zazdroszczę pomysłowosci
ja wrzucilam do naczynia: pieczarki (w plasterki), pora (w polkrazki), ziemniaki (w kostke), mloda kapuste (niedbale poszatkowana); przyprawy. Za 2h dodam czastki pomidorow. Nie moge spokojnie kolo tego naczynia przechodzic, skreca mnie smaze grzanki Dam znac co mi wyjdzie. |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2012-05-09, 10:10
|
|
|
raport: jadlam po 21, czyli po mniej wiecej 5 godzinach od wstawienia na high - pycha, chociaz ziemniaki chyba chcialy jeszcze chwile posiedziec. |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
melba
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 11 Lut 2009 Posty: 531
|
Wysłany: 2012-05-12, 16:58
|
|
|
MartaJS napisał/a: | A gołąbki robił ktoś? |
ja! i to tydzien temu, czyli calkiem niedawno.
jako nadzienie byl ryz z pieczarkami i przysmazona cebulka. wszystkie golabki nie zmiescily mi sie do wolnowara, wiec gotowalam rownolegle tez w zwyklym garze.
te z wolnowara lepsze!
prawde mowiac byly tak dobre, ze nie chcialo mi sie robic sosu i wszamalam takie jak byly... |
_________________ hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0 |
|
|
|
|
edysqa
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 02 Sie 2009 Posty: 1093 Skąd: Fasolków domek na wsi :-)
|
Wysłany: 2012-05-15, 18:28
|
|
|
melba, polewalas je sosem jakimś w wolnowarze czy tak na sucho robilas? |
_________________ Moje gotowanie:
www.zakreconywegeobiad.pl
bezglutenowe:
www.bezglutenowewege.blogspot.com |
|
|
|
|
melba
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 11 Lut 2009 Posty: 531
|
Wysłany: 2012-06-07, 18:47
|
|
|
podlalam troche wody, ale nawet nie zakrywala ich w tym wolnowarze. czesc oczywiscie sobie zamrozilam bo nie dalam rady zjesc za jednym posiedzeniem. rozmroznone jadlam w zeszlym tygodniu, mniam... w sumie moglam wiecej doprawic, ale i tak byly pyszne.
mysle ze warto zrobic sos pomidorowy do polania, jak ktos nie jest taki leniwy jak ja, bo one sa troche ciemniejsze niz takie gotowane w garze z woda i ladniej by to wygladalo. |
_________________ hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0 |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2012-06-16, 21:56
|
|
|
Zrobiłam dżem truskawkowy w wolnowarze. Nie mam zastrzeżeń do smaku a jedynie do ilości godzin - 18 to trochę sporo. Też tak macie?
Nastawiłam truskawki na hight na 3 godziny, odlałam część soku do zapasteryzowania na zimę i zostawiłam na noc do zagęszczenia. Aby uzyskać dobrą gęstość wolnowarzyłam na low 15 godzi, trochę dużo prawda? |
|
|
|
|
melba
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 11 Lut 2009 Posty: 531
|
Wysłany: 2012-06-22, 13:33
|
|
|
dżo nie wpadlam na pomysl dzemu w wolnowarze jak dotad robilam tylko w maszynie do chleba i bylo to na tyle wygodne ze nie zmieniam koncepcji.
a czy 15 godz to duzo? czy ja wiem? to tez zalezy od ilosci wody... a nie moglas caly czas na high? wtedy na pewno byloby krocej. |
_________________ hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0 |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-06-22, 14:29
|
|
|
ja robiłam jagody w wolnowarze 3,5 l - 2 godz na high, 8 godz na low, gęste wyszły |
|
|
|
|
moniasweden
Dołączyła: 25 Sie 2012 Posty: 60 Skąd: Szczecin/Malmö
|
Wysłany: 2012-09-30, 13:38
|
|
|
A czy ktoś może wie czy taki garnek do gotowania ryżu sprawdza się jako wolnowar czy to dwie różne bajki |
_________________ hxxp://talerzrozmaitosci.blogspot.se/ |
|
|
|
|
samaja
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 14 Gru 2009 Posty: 94
|
Wysłany: 2012-10-02, 20:25
|
|
|
Mógłby mi ktoś pomóc?
Chcę kupić sobie wolnowar, wchodzę więc na allegro i zonk , nie wiem skąd Wy te swoje gary macie?
Chciałam jakiś nieduży (0.5 - 1.litra) ale nic takiego na all. nie ma , najmniejszy jaki widzę to 2.4.l. , poza tym same ogromne, gdzie są małe ? , wszystko wykupione ?
Poza tym jak na to patrzeć , który jest dobry ?
Kamienny czy stal nierdzewna?
MA to w ogóle jakieś znaczenie ?
Potrzebuje nieduży , więc ten by mi ostatecznie najbardziej przypasował
hxxp://allegro.pl/wolnowar-2-4-litra-kamienny-dla-2-osob-jak-parowar-i2669402377.html
czy on będzie ok?
Zupełnie nie orientuje się w temacie , a nie mam teraz kompletnie czasu aby godzinami studiować temat wolnowarów, pomógłaby jakaś oblatana dusza?
please |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2012-10-02, 20:36
|
|
|
samaja, wygląda ok.
2,4 l to wcale nie jest taki duży, ja mam 6,5 l
Ja mam ceramiczny, nie wiem jakie są stalowe. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2012-10-02, 21:19
|
|
|
samaja, jest ok, kupuj śmiało.
Co do wielkości to zależy do czego zamierzasz go używać. Te większe 2 i 6 litrowe świetnie się sprawdzają do robienia przetworów, a mniejsze do jedno porcjowych dań (np. kaszy na śniadanie). |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2012-10-02, 21:38
|
|
|
Mam dwa: 3,5 i 1,2 (albo 1,5) litra. Ten mniejszy ma jeden poziom i grzeje jakby mocniej - kasza nastawiona na noc przywiera do brzegów. 2,4 litra to nie jest duży, wydaje mi się, że to fajna pojemność. Mam kamienny. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
samaja
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 14 Gru 2009 Posty: 94
|
Wysłany: 2012-10-03, 23:18
|
|
|
Dzięki za pomoc |
|
|
|
|
zou
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 08 Gru 2010 Posty: 917
|
Wysłany: 2013-07-24, 10:11
|
|
|
"Ikra z kabaczka - pasta Babci Paszy"
Na ogromnej patelni usmażyć na oleju słonecznikowym lub rzepakowym ok 1- 1,5 kg cebuli, b. drobno pokorojonej, aż będzie mocno brązowa. Dodać gęsty koncentrat pomidorowy, około 0,4 - 0,5 l - dodać dużo soli i smażyć jeszcze około 5 minut aż się to połączy.
Potem dodać kabaczek (ok 3-4 sztuki takie po ok 20 cm - 30 cm...) ze skórką i z pestkami, pokrojony w gruba kostkę. Przewalić do dużego gara, wymieszać i ...wolnowarować, aż skórka będzie miękka, a reszta miąższu sie rozpłynie na masę. Gotować do odparowania i osiąścia i zagęszczeia na pastę. Na koniec dodać dużo (od 1 do kilku główek- zależy jaki czosnek) czosnku pokrojonego nożem na plasterki, pogotować jeszcze trochę spróbowac - powinno być słone i czosnkowe, a wtle miec miękkie ale stawiające opór zębom kawałki skórki i pestek. Wszystko ładować dosłojów, i zostawić do ostygnięcia.
U nas to stało potem w takim 3 l słoju w lodówce, i było wyżerane nałogowo lodowate z czarnym chlebem a na to byla smietana 30tka. No ale to dawno było i upały tam były po 45C...
Teraz byłoby smaczne z zimnym tofu albo z serkiem z migdałów. |
_________________ www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół... |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2013-07-27, 21:37
|
|
|
zou, zrobiłam to. Jest BOSKIE. Czosnek utarłam na tarce. Myślisz, że wyszłoby z dyni? Bo kabaczki wyeksploatowałam chwilowo. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
|