wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
gęsta zimowa zupa z burakami
Autor Wiadomość
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-11-26, 22:08   gęsta zimowa zupa z burakami

Zupa z burakami to u mnie dyżurna zupa, do której w zależności od pory roku dodaję różne składniki, zmienia się sezonowo. Zwykle jest gęsta i spokojnie starcza za dwa dania obiadowe, wszyscy się najadają. To wersja zimowa, taką zupę zrobiłam dzisiaj.

O wrzątek, tymianek, łyżka mąki amarantusowej, garść quinoa
Z olej, garść kaszy jaglanej, garść soczewicy czerwonej (połówki), ziemniaki, marchewka, pietruszka
M buraki, brukselka, czosnek, pieprz
W sól, ewentualnie trochę wody jeśli zupa wychodzi za gęsta

Taka zupa jest dość słodka w smaku. Jesienią i zimą mam ochotę zwykle właśnie na taką zupę. Latem dodaję jeszcze na końcu Przemianę Drewna:

D pomidory, cukinia

Chociaż w sumie cukinię daję też czasem w Przemianie Ziemi, jakoś nie zawsze ona mi pasuje do Drewna.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-11-27, 09:11   

cukinia wg mnie (i tabelki, z której korzystam) JEST w przemianie Ziemi.
 
 
Mia 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 20 Sie 2010
Posty: 843
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-11-27, 20:11   

mniam, brzmi smakowicie :-P mam ostatnio chrapkę na buraki, ale do tej pory nie umiałam wiele z nich ugotować, więc na pewno wypróbuję. dzięki!
_________________
<img src="hxxp://lpmf.lilypie.com/k22pp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Premature Baby tickers" /><img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/t1frp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /><img src="hxxp://davm.daisypath.com/f7xmp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />

Mój blog parentingowy: hxxp://ronja.pl/
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-11-28, 09:27   

Pipii, taka młoda, malutka, zielona, wodnista cukinia jest moim zdaniem w Drewnie, jak wszystkie młode zielone warzywa. Dopiero taka późnoletnia/jesienna, bardziej mączysta w Ziemi. Tak ja interpretuję cukinię ;-) Myślę, że zmieniają się też jej właściwości jeśli chodzi o ochładzanie/rozgrzewanie.

Buraki to w tym roku jedno z moich podstawowych warzyw, bo obrodziły w ogrodzie ;-) Od wiosny, kiedy szalałam z botwinką, aż do teraz, kiedy buraki zamieszkały w skrzynce w piwnicy.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-11-28, 09:36   

MartaJS napisał/a:
Pipii, taka młoda, malutka, zielona, wodnista cukinia jest moim zdaniem w Drewnie, jak wszystkie młode zielone warzywa. Dopiero taka późnoletnia/jesienna, bardziej mączysta w Ziemi. Tak ja interpretuję cukinię ;-) Myślę, że zmieniają się też jej właściwości jeśli chodzi o ochładzanie/rozgrzewanie.

Tak, młodziutka masz rację. Tutaj nie chodzi raczej o właściwości ochładzająco-rozgrzewające (chociaż też trochę), ale bardziej o działanie na konkretny narząd ze względu na zawartość skrobi itd itp - ja to tak interpretuję :-) podobnie jak botwinka - Drewno, a burak - Ziemia.
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-11-28, 09:42   

Burak to Metal :-) wg książki Anny Czelej i mojego "czuja".
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-11-28, 09:44   

Zobacz, ja korzystam z tej tabelki : hxxp://5przemian.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=26&Itemid=107

Nie mówię, że tabelka, z której Ty korzystasz jest zła. Po prostu małe, drobne zmiany są zawsze.
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-11-28, 13:20   

Fajna tabelka :-) Myślę, że produkty mogą zmieniać swój charakter i Przemianę w zależności od pory roku. Np. młoda kalarepka czy kapustka moim zdaniem jest w Przemianie Drewna, a potem w Przemianie Metalu. Buraki zbierane latem jedzone na surowo są jeszcze słodkawe, teraz są już zdecydowanie ostre. Tak samo seler, ja daję korzeń selera w Przemianie Metalu.

Np. bazylia jest wg tej tabelki w Przemianie Metalu, dla mnie to jedno z nielicznych ziół pasujących do Przemiany Ziemi :-)

To są takie produkty graniczne - fakt, że buraki jakoś zwykle dodają się podczas gotowania na początku P.Metalu, a bazylia na końcu P.Ziemi ;-)
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-11-28, 13:28   

mądrze piszesz :-) ja uważam, że ważna jest idea - zawartość w daniu elementu z każdej przemiany, w odpowiedniej kolejności - a przecież to na prawdę mała różnica, czy buraka damy w elemencie Ziemi czy Metalu - ważne, żeby go jeść :-) tak na prawdę, podobnie z selerem czy bazylią.
Tabelki są różne, różne widziałam, z tej korzystam, bo dla mnie jest najlepsza. Jeżeli ktoś ma lepszą to chętnie zobaczę :-) )
 
 
margot

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1321
Wysłany: 2011-11-28, 13:39   

eee z tymi przemianami to różnie jest i nie ma znaczenia w jakiej są przemianie wg innych autorów a najważniejsze są odczucia kucharki i jeśli ona twierdzi ,że cukinia to drewno to tak jest :mrgreen:
U mnie buraki zawsze ziemia , mamy co roku buraki ulepki takie słodkie,a bazylia(świeża zawsze) wg mnie to drewno i tak używam
A pieczarki smakuję i czasami są ziemia , czasami woda ( bo takie słodkie jak dać do wody?)

Ja tak gotuję długo , może nie jestem bardzo konsekwentna i robię błędy ale od 17 lat brnę w 5 przemian i naprawdę lubię to nadal :lol: robić
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-11-28, 13:42   

Świeża bazylia to wg mnie też drewno, suszona - Ziemia :-)
Też uważam że odczucia są ważniejsze niż tabelki.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-11-28, 13:51   

Warto wytyczne podstawowe znać, a potem - całe życie to przecież PP :-)
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-11-28, 20:39   

Właśnie się robi, dziękuję za przepis! :-D .

Marto, mam pytanie- można zastąpić quinoa gryką? Tej kaszy użyłam, nie mam teraz quinoa, a gdzieś- kiedyś czytałam, że obie należą do tej samej przemiany, jak myślicie? :->

I nie dodałam brukselek (uwielbiam, ale też nie miałam)- przez chwilę zastanawiałam się, czy mogę wrzucić w zamian kawałek brokuła (to akurat mam :mryellow: ), ale porzuciłam tę myśl. Pietruszki też zabraknie w mojej zupie, bo dzieć alergik. Czyli będzie generalnie uboższa w warzywa, ale za to wyrównałam burakami i marchewką :mrgreen: .

Najważniejsze, że już pięknie pachnie! :-D

I jeszcze się zastanawiałam w trakcie pichcenia: czy trzeba zachowywać jakieś odstępy czasowe między dodawaniem kolejnych przemian?

Coraz bardziej mnie intryguje PP... ;-)
_________________
"wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-11-28, 20:47   

Tantra, jak najbardziej może być gryka zamiast quinoa. To też przemiana ognia.

Brokuł pasowałby. Brukselka i brokuł - to wszystko tak naprawdę odmiany kapusty ;-) przy czym zimozielona brukselka jest bardziej "zimowa", brokuły nie przechowują się naturalnie przez zimę.

Odstępy kilkuminutowe ponoć dobrze robią.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-11-28, 20:53   

MartaJS napisał/a:
Odstępy kilkuminutowe ponoć dobrze robią.

Tak właśnie robiłam, czekałam, aż się, hmm... wstępnie zespoli ;-) i następnie dodawałam kolejną...
MartaJS napisał/a:
Brokuł pasowałby

... i tak też myślałam (tylko nie wiedziałam, co na to PP :-P :-P ). No, ale teraz to już za późno na dodawanie czegokolwiek, jeśli ma to zachować resztki charakteru, prawda? ;-)
Trudno, i tak jest gęsta i, jak pisałam, zapowiada się pysznie..! :-)
Jeszcze raz dzięki za inspirację i szybką odpowiedź :-D
_________________
"wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-11-28, 20:57   

Tantra napisał/a:
... i tak też myślałam (tylko nie wiedziałam, co na to PP :-P :-P ). No, ale teraz to już za późno na dodawanie czegokolwiek, jeśli ma to zachować resztki charakteru, prawda? ;-)


Jeśli chcesz gotować wg PP, musiałabyś teraz zrobić jeszcze jedno kółko - dodać coś z drewna, ognia, ziemi i dopiero brokuł z metalu :-) Ale Przemiany Metalu i tak jest w tej zupie dużo, więc myślę że bez brokuła też będzie dobre :-)
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-11-28, 21:37   

Cenna wskazówka, MartoJS, dziękuję :-D

Tak, w mojej zupie jest naprawdę sporo buraków ;-)

Ale zrobiłam kółko i wrzuciłam dwie różyczki brokuła, dla urozmaicenia :-)
 
 
madam 


Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 1102
Skąd: trójmiasto
Wysłany: 2011-11-30, 21:29   

Nie znam się na PP, ale zupa pyyyyszszszna!!!
Chciałam trzymać się ładnie przepisu, ale to nie dla mnie. Kot mi podprowadził ziemniaka, dorzuciłam więc tego jednego "poza kolejnością".
Poza tym ktoś zadzwonił i sypnęłam szczyptę soli/pieprz zamiennie. Czyli przemiany zachwiane u podstaw.
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-11-30, 21:40   

madam napisał/a:
Nie znam się na PP, ale zupa pyyyyszszszna!!!
Chciałam trzymać się ładnie przepisu, ale to nie dla mnie. Kot mi podprowadził ziemniaka, dorzuciłam więc tego jednego "poza kolejnością".
Poza tym ktoś zadzwonił i sypnęłam szczyptę soli/pieprz zamiennie. Czyli przemiany zachwiane u podstaw.

ważne, że pyszne :-) kichać przemiany 8-)
 
 
Mia 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 20 Sie 2010
Posty: 843
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-02, 17:58   

MartaJS, jeszcze raz wieeeeelkie dzięki za ten pyszny przepis!
ugotowałam wczoraj wielki gar (4 litry), u mnie kolejność PP była właściwa, za to nie miałam kilku składników (mąki amarantusowej, brukselki, tymianek zastąpiłam majerankiem, a zamiast soczewicy czerwonej sypnęłam brązowej), ale wyszła pyszna tak czy siak! :-D
_________________
<img src="hxxp://lpmf.lilypie.com/k22pp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Premature Baby tickers" /><img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/t1frp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /><img src="hxxp://davm.daisypath.com/f7xmp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />

Mój blog parentingowy: hxxp://ronja.pl/
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-12-02, 21:22   

I nam smakowała! :-D ... i czułam, że chodzi w niej o to, o co się w alchemii jedzenia rozchodzi... :-)
_________________
"wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2011-12-02, 21:58   

Fajny przepis, mam buraki eko od dziadka to ugotuję tą zupę. Dzięki :)
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
karmelowa_mumi 

Pomogła: 41 razy
Dołączyła: 12 Sie 2009
Posty: 2305
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-12-17, 16:31   

MartaJS, dzieki za ten przepis!

Zrobiłam dziś, bo chodzą za mną buraki, jedyne co zmieniłam, to dodałam na końcu majeranek

nie spodziewałam się takiej pełni smaku!

Marianna zjadła dwie miseczki, czyli duża rekomendacja, bo ona ostatnio bardzo wybredna, nam BARDZO ta zupa smakuje

aaa, i ugotowałam też fasolę jasia osobno, i wcinam z nią tę zupę. Nie wiem, na ile majeranek i fasola burzą przemiany, ale smak na pewno uzupełniają idealnie :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://wegedzieciak.pl]

ALL YOU NEED IS LOVE.... AND CHOCOLATE
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-12-17, 16:32   

:-)

Bo ona dobra jest :-)
Dzisiaj i wczoraj też jedliśmy, jeszcze z jarmużem.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
arahja 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 1148
Skąd: brno
Wysłany: 2012-01-09, 22:11   

A jakieś proporcje możecie podrzucić? Zastanawiam się, ile buraków jutro nabyć :mrgreen:
_________________
hxxp://czeski-sen.blogspot.cz
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,43 sekundy. Zapytań do SQL: 12