wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Bez mięsa-tak, ale różnorodnie
Autor Wiadomość
Asłan 


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 281
Skąd: Posen
Wysłany: 2007-09-04, 23:04   Bez mięsa-tak, ale różnorodnie

Artykuł z wtorku,4 września 2007,Gazeta Wyborcza, Poznań,s.6

Cytat:
„Bez mięsa – tak, ale różnorodnie”

Wegetarianizm to droga do zdrowia czy problemów

Anna Krężlewicz (Gazeta Wyborcza): Czy można bezkarnie zrezygnować z jedzenia mięsa?

Alicja Kalińska, dietetyk z Centrum Dieteycznego Agencji Doradztwa Żywieniowego: Wszystko zależy do tego, jaki rodzaj wegetariańskiej diety się stosuje, bo wegetarianizm to bardzo szerokie pojęcie. Weganie, którzy nie jedzą żadnych artykułów pochodzenia zwierzęcego, raczej nie mają szns na uniknięcie niedoborów w organizmie.Naukowo stwierdzono, że grożą im niedobory witaminy B12, żelaza, a w konsekwencji kłopoty zdrowotne, takie jak niedokrwistość czy osteomalacja, tzn. romiękczenie kości.

A jeśli ktoś je jajka, sery i pije mleko?

Taka odmiana wegetarianizmu to laktoowowegetarianizm, znacznie bezpieczniejszy od skrajnego wegetarianizmu. W naszej strefie klimatycznej, przy stylu życia, jaki prowadzą Polacy, najbardziej sprawdza się właśnie ta odmiana, jak również semiwegetarianizm, któ¶y dopuszcza jedzenie drobiu i ryb. Tak robi wielu świadomych wegetarian, którzy zdają sobie sprawę z tego, jakie zagrożenie niesie niedobór białka zwierzęcego w organizmie.

Jak, wyrzucając mięso ze swego jadłospisu, być świadomym wegetarianinem?

Taka osoba powinna raz na pół roku robić badania krwi i konsultować wyniki z lekarzem czy dietetykiem. I konsekwentnie należałoby też zrezygnować z picia alkoholu i palenia papierosów. W końcu wegetarianizm to cały system filozoficzny, a nie tylko rezygnacja z kotleta na obiad. A takie przekonania pokutują najczęściej, niestety, wśród młodzieży. Aby świadomie zrezygnować z mięsa i zastąpić je czymś innym, trzeba skonsultować się ze specjalistą, który doradzi, co jeść i w jakich ilościach oraz na co zamienić mięso.

To jest jasne – na soję.

_ Soja wcale nie jest idealnym pokarmem dla osoby, która wystrzega się mięsa. Owszem jest bogata w białko, ale jest ono pochodzenia roślinnego, a więc gorsze jakościowo od zwierzęcego. Prawda jest taka, że aby organizm dobrze przyswajał produkty roślinne powinno się je ĸłączyć ze zwierzęcymi. Każda dieta - niezależnie mięsna czy bezmięsna – musi być urozmaicona. To klucz do zdrowego żywienia.

Jak przechodzić na wegetarianizm?Stopniowo czy z dnia na dzień?

To nie ma znaczenia. Trzeba tylko mieć świadomość, że zgromadzone przez organizm zapasy ważnych składników odżywczych, kiedyś się wyczerpią. Nie jest regułą, że po miesiącu nieprawidłowego odżywiania wypadają wszystkie włosy, ale po pewnym czasie (jakim – to indywidualna sprawa organizmu) mogą wystąpić problemy zdrowotne, takie jak np. ogólne osłabienie organizmu, brak odporności, ale też poważniejsze, jak niedokrwistość czy awitaminoza.

Czy dziecko może być wegetarianinem?

Nie. Zdaniem dietetyków wegetarianizm nie jest odpowiedni dla dzieci, młodzieży w okresie wzrostu , kobiet w ciąży i karmiących piersią. Brak produktów pochodzenia zwierzęcego u dzieci i wynikający z tego niedobór białka zwierzęcego, witaminy D, żelaza może powodować nieprawidłowy rozwój fizyczny i psychiczny, krzywice u dzieci i wspomnianą już osteomalację u dorosłych.

Ale bywają rodzice, którzy wychowują swoje dzieci na wegetarian, są nawet przedszkola wegetariańskie. I jakoś te dzieci się chowają.

Narzucanie dzieciom własnych przekonań jest nierozsądne. Owszem dziecko nie musi znać smaku czerwonego mięsa, ale do odpowiedniego rozwoju potzerebuje chociaż trochę drobiu i ryb. Wiadomo, że są dzieci wegetarianie, ale z reguły są one słabsze, gorzej rozwinięte od rówieśników, mają większe kłopotyu z nauką. Poza tym proszę sobie wyobrazić takiego kilkulatka w szkolnej stołówce. Widzi, że inne dzieci jedzą kotleciki, a jemu nie wolno. Przez ter zakazy rodziców może czuć się gorszy od rówieśników.

Wracając do weganizmu. Hindusi słyną z długowiczności, większość z nich ma lepszą kondycję od niejednego Europejczyka. Jest tak, choć nie jedzą jajek, mięsa, mleka. Dlaczego?

Nie porównujmy się do Hindusów. Oni żyją innym rytmem, w innej strefie klimatycznej, mają inne problemy zdrowotne. Są zatopieni w zupełnie innej cywilizacji niż my, Polacy.

Rozmawiała Anna Krężlewicz
_________________
hxxp://kinobezpopcornu.pl
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-04, 23:11   

Asłan napisał/a:
Narzucanie dzieciom własnych przekonań jest nierozsądne.

których przekonań? czyli co, trzeba im narzucać cudze przekonania? np. wychować dziecko na muzułmanina itp.? ;)
zdaje mi się, że takie teksty piszą osoby skrajnie niekompetentne....
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2007-09-04, 23:14   

Ten artykuł wyglada tak jakby sie ukazał 20 lat temu, a nie dopiero co :roll:
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-04, 23:20   

A tak w sumie to myślę, że nas na tym forum to nie dotyczy. Chyba nie ma tu nikogo nieświadomego. A co do diety z mięsem, to pani-autorka zapomniała, że też może być uboga i pozbawiać organizm wielu cennych składników, które rzekomo mamy tracić dopiero po przejściu na wege.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-09-04, 23:28   

Pani autorka to ta sama, co ostatnio zrobiła tekst promocyjny o szczepionkach...

Ja by m jej chciała odpisać, będę wdzięczna za sugestie ;) Wkurza mnie jak ludzie sobie takie brednie wypisują i to pozostaje bez komentarza...A tej pani specjalistki to szukałam w google(i jej agencji doradztwa żywieniowego i nic nie znalazłam, oprócz jakiegoś tekstu chyba jej męża, bo pod tym samym nazwiskiem o isostarze :roll: )
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-04, 23:30   

hxxp://209.85.135.104/search?q=cache:chM4B4yqFicJ:www.setpoint.pl/main.php%3Fid%3D67%26gallery_id%3D9+%22Alicja+Kali%C5%84ska%22&hl=pl&ct=clnk&cd=3&gl=pl&client=firefox-a
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-09-04, 23:32   

Cytat:
Czy dziecko może być wegetarianinem?

Nie. Zdaniem dietetyków wegetarianizm nie jest odpowiedni dla dzieci, młodzieży w okresie wzrostu , kobiet w ciąży i karmiących piersią.


gdzieś był tekst WHO chyba o wegetarianizmie, nie?
i tekst Klemarczyka, choć ten był średnio pozytywny...

Poza tym większość rodziców wegetarian ma wiedzę o żywieniu przewyższającą kilkakrotnie wiedzę i praktykę "normalnych" rodziców...

A tak ogólnie, to to są takie blubry, że aż się gadać nie chce... Że też ludzie takie rzeczy wypisują...
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-04, 23:35   

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=846&highlight=who]NIE WHO , ale jest taki raport...
Tamta pani pewnie też by powiedziała, że to inny klimat. Ciekawe, że w UK masa ludzi jest wege, jest to tam całkiem normalne i zwyczajne, a my ponoć też w Europie i połowa Polaków chyba już tam wyjechała, a ciemnota jak była tak jest :)
 
 
rebTewje 
tatanaty


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1323
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2007-09-04, 23:42   

Cytat:
Narzucanie dzieciom własnych przekonań jest nierozsądne. Owszem dziecko nie musi znać smaku czerwonego mięsa, ale do odpowiedniego rozwoju potzerebuje chociaż trochę drobiu i ryb. Wiadomo, że są dzieci wegetarianie, ale z reguły są one słabsze, gorzej rozwinięte od rówieśników, mają większe kłopotyu z nauką. Poza tym proszę sobie wyobrazić takiego kilkulatka w szkolnej stołówce. Widzi, że inne dzieci jedzą kotleciki, a jemu nie wolno. Przez ter zakazy rodziców może czuć się gorszy od rówieśników.


hehehe, MISZCZ SWIATA!

Moze ustanowimy wegedzieciakowa nagrode za najwieksza bzdure nt wegediety wygloszona publicznie? Np Kwasnego Ogora 2007? jakby co, to zglaszam nominacje jak w powyzszym cytacie ;)
_________________
Widmo krąży nad Europą, widmo weganizmu...
 
 
 
sebusel 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 288
Skąd: Melbourne, Australia
Wysłany: 2007-09-05, 00:04   

ło matko, ale wywiad wysmażyli :shock: ale ta prasa jest tendencyjna :-(

Alicja Kalińska napisał/a:
ogólne osłabienie organizmu, brak odporności, ale też poważniejsze, jak niedokrwistość czy awitaminoza
:shock: :shock: :shock:
nie wiem śmiać się czy załamywać ręce, przecież to grozi dzieciom karmionym mięsem, słodyczami i białą mąką, a u większości to jest podstawą diety i do tego awitaminoza bo w kurczaku i bułce to już wszystkie witaminy są ]:->
Ostatnio zmieniony przez sebusel 2007-09-05, 00:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Kreestal 

Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1497
Skąd: Oxford
Wysłany: 2007-09-05, 00:07   

Dzięki takim durnym artykułom, siła stereotypu o anemicznych i chorowitych wege dzieciach jest ciągle bardzo silna :(
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-05, 00:10   

ktoś może słuchał wczoraj w nocy Trójki? mi kawałek mignął, tam jakaś pani mówiła, że trafiło do niej kilkoro bladych, anemicznych dzieci i że ich wspólną cechą było to, że były wychowywane na mleku sojowym... ja już się najeżyłam, że najeżdża na wegetarianizm, ale na szczęście chodziło jej tylko o to, że soja nie jest wcale taka dobra, że trzeba jeść też inne strączkowe...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
sebusel 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 288
Skąd: Melbourne, Australia
Wysłany: 2007-09-05, 00:19   

kasienka napisał/a:
A tej pani specjalistki to szukałam w google(i jej agencji doradztwa żywieniowego i nic nie znalazłam, oprócz jakiegoś tekstu chyba jej męża, bo pod tym samym nazwiskiem o isostarze :roll: )

ta pani dietetyczka z wiedzą z przed pół wieku to jest dyrektorem Centrów Dietetycznych Setpoint hxxp://www.setpoint.pl/main.php?id=4

[ Dodano: 2007-09-05, 00:30 ]
mają też swoje forum eksperckie "zdrowa dieta" na gazeta.pl, zdaje się że mąż tej pani jest tam ekspertem
hxxp://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=36
 
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2007-09-05, 09:18   

Alicja Kalińska napisał/a:
..najbardziej sprawdza się właśnie ta odmiana, jak również semiwegetarianizm, któ¶y dopuszcza jedzenie drobiu i ryb. Tak robi wielu świadomych wegetarian, którzy zdają sobie sprawę z tego, jakie zagrożenie niesie niedobór białka zwierzęcego w organizmie

szlag mnie trafia jak czytam o tym tworze zwanym semiwegetarianizmem. kto to do cholery wymyślił!!!?? jak to w ogóle pod wegetarianizm można podciągać?
 
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2007-09-05, 09:33   

Mało kompetentna dietetyczka, była kiedys w porannym programie kawa czy herbata, i też bzdury wygadywała, a na dodatek sama ma nadwagę ( to pewno od tych słodyczy, których nie powinno zabraknąć w diecie :-/ )
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-05, 09:46   

dieta l-o-vege jest już dawno uznana za bezpieczną dla dzieci...

może pani autorka korzystałaby z aktualniejszych źródeł...

artykuł rzeczywiście jak sprzed 20 laty...
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-09-05, 09:53   

pao napisał/a:
dieta l-o-vege jest już dawno uznana za bezpieczną dla dzieci...

masz może jakiś cytat na ten temat, z jakiś badań, bo chętnie bym jej wysłała...?
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-05, 10:12   

poszukam kasienko, ale znając mnie pewnie już nie mam tego na komputerze.
 
 
Asłan 


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 281
Skąd: Posen
Wysłany: 2007-09-05, 10:32   

Ten artykuł (wywiad) był prawdopodobnie robiony pod zamówienie,wykupiony w jakimś pakiecie.Podobnie zresztą jak ten o szczepieniach.Ufaj tu mediom...
_________________
hxxp://kinobezpopcornu.pl
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-05, 10:32   

"Właściwie zaplanowana dieta wegańska i inne typy diet wegetariańskich są odpowiednie na wszystkich etapach życia, włączając w to okres ciąży, karmienia piersią, niemowlęctwa, dzieciństwa i okresu dojrzewania.
"Amerykańskie Stowarzyszenie Dietetyczne i Dietetycy Kanady "Stanowisko na temat diet wegetariańskich" (2003)"
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-09-05, 10:34   

Lily, dziękuję, jesteś nieoceniona :D
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-05, 10:36   

To już wyżej wklejałam, mamy o tym wątek na forum :) Tam wyżej jest link w moim poście :)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Wicia 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 448
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-09-05, 10:43   

Asłan napisał/a:
Narzucanie dzieciom własnych przekonań jest nierozsądne.

Zacytuję to rodzicom, narzucili mi mięso od dziecka :mrgreen:
_________________
www.kartonzabawek.pl
 
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-09-05, 10:55   

rebTewje napisał/a:
Moze ustanowimy wegedzieciakowa nagrode za najwieksza bzdure nt wegediety wygloszona publicznie? Np Kwasnego Ogora 2007? jakby co, to zglaszam nominacje jak w powyzszym cytacie


jestem za!!!!
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-05, 11:00   

Wicia napisał/a:
Asłan napisał/a:
Narzucanie dzieciom własnych przekonań jest nierozsądne.

Zacytuję to rodzicom, narzucili mi mięso od dziecka :mrgreen:


albo wiarę...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,48 sekundy. Zapytań do SQL: 13