wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Kruche ciasto z mąki żytniej-Ani D.
Autor Wiadomość
margot

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1321
Wysłany: 2007-06-03, 10:31   Kruche ciasto z mąki żytniej-Ani D.

Kruche ciasto z mąki żytniej
Ciasto 1:
ok. 2 szkl. mąki żytniej razowej
5 łyżek miodu
1 łyżeczka sody
3 łyżki oleju
szczypta soli
1/3 szkl. gorącej wody

Wymieszać mąkę z solą i sodą. Rozpuścić miód, dodać do niego olej i gorącą wodę, wlać całość do mąki, wyrobić krótko ciasto. Jeśli będzie bardzo luźne dodać mąki żytniej. Schłodzić w lodówce (można do następnego dnia).

Ciasto 2:
2 szkl. płatków owsianych
½ szkl. mąki żytniej razowej
½ szkl. mąki ziemniaczanej
5 czubatych łyżek wiórków kokosowych
duża szczypta soli
1 łyżeczka sody
1/3 szkl. soku jabłkowego
1/3 szkl. oleju
1/8 łyżeczki kurkumy

Wymieszać płatki, mąkę żytnią, ziemniaczaną, wiórki, sól, sodę i kurkumę. Dodać olej, dobrze go rozprowadzić łyżką. Dodać sok, połączyć składniki. Ciasto nie musi stanowić jednej warstwy, może się rozsypywać. Schłodzić w lodówce.

Masa 1:
1 ½ szkl. daktyli
1 szkl. gorącej wody
szczypta soli
1 łyżeczka zapachu waniliowego

Daktyle zalać gorącą wodą i zmiksować. Dodać zapach i sól, wymieszać. Schłodzić.


Masa 2:
3 duże winne jabłka

Obrać jabłka i zetrzeć na tarce.

Zetrzeć na tarce ciasto 1, posmarować delikatnie masą daktylową, na to wyłożyć starte jabłka, na jabłka rozsypać ciasto 2 i delikatnie je wcisnąć w jabłka.

Bardzo smaczne ciasto (wg mnie i męża )


Przepis wymyśliłam dziś, bo chciałam coś zrobić dla męża i siebie. Ciasto upieczone i już prawie zjedzone. Musiała być to mąka żytnia, bo kilka dni temu Pawełek dostał uczulenia, lekarka mówi, że sądząc po umieszczeniu krostek to może być pszenica... Odstawiłam więc pszenicę... Ech, a ja miałam nadzieję, że Pawełcio nie odziedziczy po mnie skłonności do uczuleń (przez wiele lat miałam z tym ogromne problemy i nadal mam z niektórymi rzeczami).
Ale wracając do ciasta - jest smaczne, sama się zdziwiłam , że wyszło, bo nigdy nie słyszałam, żeby ktoś (poza pierniczkami) piekł ciasto z żytniej mąki
Piekłam w nieco większej, prostokątnej blaszce"

Aniu to ciasto często gości na moim stole
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-06-05, 23:05   

Kochana autorko przepisu -Aniu D.- bądź osóbki, które piekły to ciasto - margot, może Ty będziesz mogła mi pomóc - właśnie schładzam w lodówce "części" ciasta i jutro chcę je upiec :-) ale nie wiem jak długo piec i w jakiej temperaturze? :roll:
Jeśli nikt nie zdąży mi odpowiedzieć to upiekę na oko ;-) przeważnie kucharzenie mi wychodzi, nawet jak nieźle przekombinuję przepis :-P ale skoro to ciacho to taki rarytasek to będę wdzięczna za uzyskanie informacji co do temperatury i czasu pieczenia... :mrgreen:
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2007-06-06, 05:59   

Paulinko, ja piekę wszystkie ciasta w tej samej temperaturze. U mnie w piekarniku nie ma termometru, nastawiam zawsze na 4 i troszkę (skala do 8) . jedyny wyjątek to pizza, którą piekę w najwyższej temperaturze. Piekę tak, jak inne kruche - patrzę, czy nie widać już surowizny i czy zaczyna się złocić. Może Margot ma piecyk z termometrem...
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-06-06, 09:38   

Dziękuję Aniu! u mnie jest termometr, ale jakoś sobie poradzę :-) będę obserwować ciacho.
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
margot

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1321
Wysłany: 2007-06-06, 12:25   

ja piekę w tem .180-190 stopni,kuchenkę mam starą ,beztermoobiegu
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-06-06, 13:41   

No więc drogie dziewczyny, upiekłam :-D
Mój piecyk ma właśnie termoobieg i zwykle muszę dawać dużo niższą temperaturę niż jest w przepisie. Ciasto upiekłam w 150st. przez ok 50 minut. Wyszło bardzo smaczne, choć myślę, że powinnam była dodać ciut więcej mąki do ciasta 1 (wyszło dobre, ale przy ścieraniu na tarce było trochę zbyt miękkie i mokre), a z kolei ciasto 2 wyszło odrobinę za sypkie. Może więcej oleju powinnam dodać?
Niemniej jednak pychotka ciacho, takie lubię :-) dziękuję!
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 12