wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Polecane odmiany warzyw
Autor Wiadomość
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2012-02-03, 19:52   Polecane odmiany warzyw

W tym roku mam spore pole do popisu, duży ogódek i zapał. Przy swoim starym domu siałam co popadło, teraz chcę bardziej profesjonalnie.
Jakie odmiany roślin polecacie?
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-02-04, 14:17   

Jak duży teren planujesz zagospodarowac pod uprawy?
Jakie są Wasze preferencje?
Co potrzebujesz/ poszukujesz/ najtrudniej Ci dostac lub ceny (jeśli warzywa eko) są dla Ciebie za wysokie?

Pamiętaj, że wiele warzyw można sadzic więcej niż jeden raz w sezonie. Warto postawic na "nowalijki" i te późne (może jarmuż, skorzonera)

U nas zawsze korzeniowe (idzie dużo), szparagowa i fasole (czasem i te tyczkowe), dynia (hokkaido i jeszcze taka co skórka szarozielona obowiązkowo) i dyniowate, sałaty (lodowa obowiązkowo), ogórki, pomidory (różne a malinowe i takie mięsiste podłużne obowiązkowo), czasem papryka (nie zawsze się udaje, zależy jakie lato), kapustne, rzodkiewki. Odpuściliśmy groszek zielony, bób, brokuły bo robaki. Nie kręci nas np. szczaw (raz lub dwa w sezonie jadamy), szparagi bo sąsiad uprawia i kilka innych. Były eksperymenty np. koper włoski - nie lubimy, karczochy podobnie...
 
 
klakierzyca 
Polna Róża

Dołączyła: 27 Gru 2011
Posty: 58
Wysłany: 2012-02-06, 12:51   

Ja też proszę o radę. Chcę hodować oczywiście eko. Mam 20a twardej, wyjałowionej ziemi. Nie mam traktora niestety ;) Działka jakieś 10 km od Krakowa, więc nie bywam na niej codziennie. Gółwnie chcę hodować dynię (słyszałam, że się nie udaje ludziom?) fasolkę, wiadomo, że takie drobiażdżki jak sałata masłowa,rzodkiewka,szczypiorek, pietrucha)

i teraz tak. Zależy mi na marchwi, pietruszce i ziemniakach ale boję się, że mam zbyt twarda ziemie i nie wbija sie w nia :( juz 3 razy probowalam.

i jeszcze jedno pytanie. Sąsiad obok mojej działki ma pole rolne i nawosi traktorem je po całości. Potem ma takie mutanty,Jak sie mozna od niego odgrodzić. Posadziłam żywopłot, jest już ponad 2metrowy, gęsty ale co jeszcze można zrobic?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-02-06, 13:32   

klakierzyca: zapytaj sąsiada czym pryska. Niestety wiele przedostaje się do gleby więc żywopłot za wiele może nie pomóc.
Co do ziemi pogadaj żeby ktoś zaorał pole. Pisałaś, że sąsiad ma traktor więc jakiś trop masz. Potem możesz się się zastanawiac czy np. obornik, ziemią po dżdżownicach potraktowac...
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2012-02-06, 19:03   

Agnieszka napisał/a:
Co potrzebujesz/ poszukujesz

Dobrych odmian buraków, marchewki, fasolki szparagowej czyli takich podstawowych warzyw.
Warzywnika będzie może z 1 ar, zobaczę jak nam pójdzie kopanie wiosną. W tym roku i tak plon będzie marny bo ziemia kiepska.
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-02-06, 19:30   

dżo: u nas np pomidory, ogórki z sadzonek (tata ma sprawdzone od lat ale nie w Warszawie). U nas wiele warzyw z nasion torebkowych. Dynie z nasion owców, które kupuję, od znajomych.
U nas jest gołębnik więc i nawóz no i sąsiad hoduje dżdżownice i konfekcjonuje ziemię.
Zerknij może tu: hxxp://www.ogrody-krzekowo.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=57%3Awarzywa-uprawa-nawoenie-kompostowanie&catid=1%3Aogolne-wiadomoci&Itemid=53
jak coś linkowego w oko mi wpadnie to dokleję
Buraki proponuję w dwóch wariantach: okrągłe i podłużne (wg mnie słodsze i bardziej soczyste). Botwinki też nie uprawiamy (używam młodych liści buraczanych)
Warto zmieniac miejsce uprawy więc i to weź pod uwagę.
 
 
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2012-03-20, 11:00   

A kto i jaką żółtą szparagową wysiewa?
Zieloną mam sprawdzoną, a jednak będę siać (na dziale :-D )
chodzi mi najlepiej o jakąś nie za późną odmianę, na wysiew majowy, smaczną i niewłoknistą :mryellow:
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
Asioka 

Dołączyła: 16 Mar 2012
Posty: 18
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-03-21, 23:05   

dżo, eśli pytanie jest o konkretne odmiany, to moim ulubieńcem jest pomidor koktajlowy Koralik. :-)
Dlaczego? Uwielbiam pomidorki, a ten jest bardzo "proekologiczny" - w przeciwieństwie do większości odmian przeżywa w gruncie czy pojemniku bez oprysków, a przy tym obficie owocuje. Innymi odmianami się bardzo rozczarowałam, więc zamierzam pozostać przy Koraliku, bo nie lubię roślin, które wciąż wymagają jakichś zabiegów. Nie stosuję w ogrodzie żadnych oprysków.

Z marchwi w zeszłym roku miałam Amsterdamską i byłam z niej zadowolona.

BTW czy też tak macie, że biała rzodkiewka (Sopel) plonuje o wiele lepiej niż czerwone odmiany???

I jeszcze tak sobie myślę, że jakbym miała od początku działeczkę jakąś zagospodarowywać, to by się bez malin nie obyło. :-D Rośne to jak chwast, niewymagające kompletnie, a ile radości. :-D

klakierzyca, to jest niby oczywista sprawa, ale jako że ja blondynka to dla mnie kiedyś nie była wcale :oops: wolę podkreślić - jeśli nie zaczniesz od zdiagnozowania i poprawy gleby, to może się okazać, że wpakujesz tam kupę pracy i pieniędzy, a efekty będą bardzo rozczarowujące. Jeśli ziemia jak beton to może być glina. W zależności od rodzaju gleby trzeba by pewnie coś tam sypnąć (np. do gliny piasek, żeby woda mogła spływać głębiej, do piasku dla odmiany coś co pozwoli zatrzymać wodę zanim słynie poza obręb korzeni warzyw). Im bardziej eko ma być, tym bardziej trzeba zadbać o nawożenie, również przed rozpoczęciem uprawy. No, temat-rzeka. :mryellow:

Mieszkam na wsi i też mam pole za płotem. Jak sąsiad czymś sypie czy pryska, w panice zbieram psy z własnego ogrodu. :evil: Jeśli stoję w miejscu, gdzie nie mam żywopłotu, to wyraźnie widać, jak wszystko leci do mnie. :cry: Żywopłot według mnie to dobra osłona, większość lecących świństw zatrzyma, a trudno budować mury wokół działki. Jasne, że część tego tak czy inaczej się do ciebie przedostanie. Ale z drugiej strony patrząc, to co wyhoduję ekologicznie u siebie i tak będzie o niebo lesze od tego, co na zwykłej sklepowej półce, a z eko dostawcami konkuruje ceną i byciem zawsze pod ręką. :-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-03-22, 09:09   

klakierzyca, skoro ziemia jałowa, to dyniowatym się nie spodoba. Jesli Ci zależy na dyniach, to musisz ziemię spulchnić i nawieźć porządnie. One uwielbiają żyzną ziemię. No i słońce.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-03-22, 10:16   

dżo, łał, 1ar? neiźle. Przekopałam może 1/5 z tego i w tym roku na więcej mnie nie stać ;-) Ale wszystko co chciałam posiać powinno się zmieścić, mam nadzieję.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2012-03-23, 17:23   

ale już bida z wyborem w sklepach i na targach... Nawet do castoramy wycieczkę sobie fundęłam
Koralika już nigdzie nie dostałam, czas się wybrać chyba do hurtowni :shock:
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
lamialuna 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Cze 2010
Posty: 1396
Skąd: Eire
Wysłany: 2012-05-22, 13:57   

szukam cukini, takiej odmiany bardziej krzaczastej by sie zadomowila w donicy - moze ktos cos polecic?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe
 
 
 
Asioka 

Dołączyła: 16 Mar 2012
Posty: 18
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-05-22, 15:35   

U mnie Koralik w wielkiej obfitości, więc jeśli ktoś z Poznania by reflektował, mogę sprezentować sadzonki (akurat pora na sadzenie). :)
Tak samo z pomidorem malinowym. Koralik można hodować w donicach.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-04-04, 15:18   

Co polecacie dla ogrodowego-jełopa który ma do tego ziemię w ogródku z jakimiś odpadkami po bombach? Moja babcia mówi, że tam nic nie wyrośnie, ale chciałabym spróbować. Myślicie, że dam radę z jarmużem? Jeszcze jakieś marchewki czy inne coś bym posadziła i coś żeby było wcześniej niż na jesień.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2013-04-04, 15:43   

jagodzianka napisał/a:
Co polecacie dla ogrodowego-jełopa który ma do tego ziemię w ogródku z jakimiś odpadkami po bombach? Moja babcia mówi, że tam nic nie wyrośnie, ale chciałabym spróbować. Myślicie, że dam radę z jarmużem? Jeszcze jakieś marchewki czy inne coś bym posadziła i coś żeby było wcześniej niż na jesień.


kup wielki wór ziemi do warzyw nie żadnej uniwersalnej na tonie mineralnych nawozów,
i w przygotowane dziury/grządki podsyp, a wyrośnie co sobie wymyślisz, jarmuż też :D
Jak nie masz albo wydmy, albo wrzosowiska w ogródku to już nie jest tak źle ;)
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 14