wegedzieciak.pl

[koniczynka_k]

mam nadzieję, że nie wyjdę na ignorantkę ale czy moglibyście napisać po kolei czym się róznią takie oto mąki:
maka sitkowa typ 1400
mąka graham typ 1850
mąka pełnoziarnista (razowa) typ 2000
mąka z pełnego przemiału typ 3000
ewentualnie która do czego najbardziej się nadaje (np. ta do chleba albo do naleśników)
znalazłam taki wybór na stronie internetowe jakiegoś młyna
już wcześniej zastanawiałam się czym się różni (tak dokładnie) graham od razowej ale nigdzie nie mogę tego znaleźć (dopiero zaczynam swoją przygodę z razowcami)
jesli powielam wątek to sorki (w wyszukiwarce też nie znalazłam)

[tomek]

[koniczynka_k]

dzięki błyskawiczna pomoc

[kasienka]

Ja używam do naleśników i pierogów graham, jest delikatniejsza niż razowa.

[alcia]

W praktyce - grahamka fajna jest do naleśników, do ciast, pierogów - nie czuć tak jej "razowości", jest drobniuteńko zmielona, bez większych otrąb.
Tą sitkowoą można sobie raczej darować (lub używać ją jako białą).
Pełnoziarnista jest super do chleba, lub do takich wyrobów, w których mieszamy tą mąkę z innymi (np. naleśniki takie mieszane, czy ciasta..)
A ten typ 3000 mam ja (z młyna właśnie) - jest idealna na chlebek, do wszystkich innych rzeczy też jej używam, ale do naleśników np. tylko z innnymi mąkami (kukurydzianą, owsianą, czy gryczaną), do pierogów, wypieków - mieszam trochę z białą.

[Ania D.]

Pierwszy raz słyszę o typie 3000. Mąka graham to typ 1850, czyli jest nieco mniej wartościowa niż ta z pełnego przemiału. Typ 2000 to mąka z pełnego przemiału, czyli nic nie odsiewamy po mieleniu, przynajmniej ja tak sądziłam do tegj pory. Jak pisze Alcia doskonała do pieczenia chleba. Ja z niej robię też inne rzeczy (np. naleśniki, pierogi etc), ale dodaję do niej inne mąki, by nie było tak bardzo czuć jej razowości.
Mąka sitkowa i tak jest lepsza niż zwykła biała, która ma typ 550, 500 lub czasami, ale bardzo rzadko, 450.

[marysia]

[Lily]

większy procent mąki w mące?

[marysia]

Być może . Choć wyobraźnia podpowiada mi raczej jakieś ekstradodatki

[alcia]

[marysia]

[tomek]

Ciekawe, że tej mąki typ 3000 to raczej w żadnym sklepie ekologicznym się nie kupi, przynajmniej ja takiej nigdzie nie widziałem, a w sieci oferuje ją bogutynmłyn i to orkiszową.
hxxp://www.bogutynmlyn.pl/go/_info/?id=186

[Lily]

może z ziarnem i tym z wierzchu - okrywa nasienna się to nazywa? albo całe kłosy

[koniczynka_k]

[alcia]

[majaja]

W latach 90, w Warszawie można było kupić chleb razowy, w którym były pełne niezmielone ziarna, kamyczki - to pewnie do takiego chleba

[dort]

ja tam do wszystkiego jak leci dodaje tą 2000, czasami tylko mieszajac ja z jakims innym rodzajem typu gryczana, ryżowa

[koniczynka_k]

ja dziś się zastanawiałm czy da radę zagęścić zupę mąką razową ale zanim to przemyślałam zagęściłam z rozpędu białą
muszę skończyć zapasy i więcej jej nie kupię

[ina]

[zojka3]

ja też daje tą 2000 do wszystkiego jak leci, lubię czuć tą razowość to sama treść i smak jak dla mnie oczywiście.
Zupy można zagęszczać albo razowa albo kukurydzianą jak ma być delikatniej

[Ania D.]

Koniczynka, do zagęszczania zup doskonała jest kasza jaglana (możę też być ryż lub kasza jęczmienna). Ugotowaną kaszę miksujemy w blenderze z zupą i wlewamy "śmietankę" do garnka. Taka kasza może też zabielać zupę.

[koniczynka_k]

[Malinetshka]

Ja też uwielbiam smak razowej a z tym typem 3000 to ciekawa sprawa.. czym to się może faktycznie różnić od 2000... hm

[majster525]

W swoich rozważaniach robicie podstawowy błąd. Mąka którą macie w sklepie na półce to nie jest ta sama mąka która wychodzi z odsiewacza w młynie. Te popiołowości o których mówicie (500, 550, 2000, itd.) nie są takie dlatego że ziarno takie rośnie. Standaryzacja tych mąk polega na tym że bierze się np. (dla 500) 100 ton mąki o popiołowości 400 i 100 ton o popiołowości 600 (te wartości są bardziej skomplikowane i wynikają z tego jaka ta mąka wyszła z danego ziarna) i w ten sposób po zmieszaniu powstaje 200 ton Mąki 500. I dopiero taka standaryzowana mąka wyjeżdża z młyna. Za to mąkę 3000 można by uzyskać z odmian zbóż o grubej okrywie nasiennej i wtedy faktycznie mogła by ona wynieść ponad 3000. Można by również się pobawić w zbieranie odpowiednich frakcji (czyli dodać do przemiału otrąb albo odebrać bielma). Osobiście nie słyszałem o mące 3000.

[Ania D.]