wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
"Nowoczesne zasady odżywiania" Campbella
Autor Wiadomość
fila 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 29 Sie 2012
Posty: 711
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-12-07, 22:24   

zou w jedną noc ?:)
Póki co pożyczyłam koleżance i jest pod wrażeniem!
Najchętniej kupiłabym różnym znajomym i rodzinie. Boję się, żeby nie traktowali mnie jednak jak neofitkę z niebezpiecznym błyskiem w oku :P Działam stopniowo.. Najbardziej chciałabym, żeby mąż przeczytał, ale broni się- chyba boi się tego, co może przeczytać...
_________________
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/cKK1p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
zou 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 08 Gru 2010
Posty: 917
Wysłany: 2012-12-27, 09:13   

fila, tak, dokładnie. Zaczęłam od środka od tego rozdziału o nauce, i tak mnie wciągnęło, że potem przeczytać początek to już był pikuś! To się czyta jak horror/kryminał! A fakt, że to prawda sprawia, że adrenalina skacze, bo jest opisane na zimno i w sumie zebranym opowiadaniem z całego toku życia Campbella, nie jakieś tam "nowości", tylko kilkadziesiąt lat...jak się to czyta na raz, to nie ma czasu na ochłonięcie, po prostu chciałam wiedzieć WSZYSTKO. Natychmiast. To i tak szok, że ta książka została wydana, ale włąśnie dlatego że sobie spokojnie stoi obok książek Dukana, .... sprawia coś takiego, że ludzie to banalizują, myślą "jakby to była prawda to rządy by coś zrobiły...". Tak samo jak czytałam w książce Weganizm, o tym, ze w USA przemysł mięsny ma od dziesięcioleci dotacje rządowe, w wys zwrotu około 60% kosztów produkcji i to z pieniędzy wszystkich podatników, co utrzymuje ceny na w miarę stałym, niskim poziomie a dla rolników nie ma żadnych rządowych dotacji! Czasami "poziom" zła jest tak duży, że ludziom wyskakuje bezpiecznik w głowie...i zaczynają myśleć "e...no nie to niemożliwe...", bo trzeba coś z tym zrobić, zmienić...wszystko. Trzeba mieć gotowość na to że to zło istnieje i jeszcze siłę by się mu oprzeć, i wiedzę, co robić nowego wobec tego wszystkiego. Myślę, ze wiele osób by to potraktowało jako "ciekawostkę" na dwa dni by odstawili mleko a potem by wyparli z umysłu. Z pewnością lepiej, jak jest jakieś inne przygotowanie do tej lektury. Choćby o żywności organicznej, bo to łatwiej zaakceptować chyba, aby wybrać jakieś tam bio z półki od czasu do czasu.
_________________
www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół...
 
 
Zafira 
schorowana niegdyś

Dołączyła: 28 Gru 2012
Posty: 72
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-01-04, 20:50   

Wertując neta znalazłam wypowiedź lekarza:
"Leczenie chirurgiczne jest podstawową metodą leczenia raka odbytnicy.
Ryzyko nawrotu jest zależne od stopnia zaawansowania w klasyfikacji TNM (tabela1) [33]. Wczesne postacie raka mogą być leczone jedynie chirurgicznie. Bardziej zaawansowane wymagają leczenia uzupełniającego celem zwiększenia szansy wyleczenia".
Czytam teraz książkę Colina Campbella, który jest jednym z najwybitniejszych pionierów w dziedzinie badań nad rakiem i z jego książki wynika zupełnie coś przeciwnego, aniżeli to, co głosi standardowa medycyna.Polecam wszystkim jego książkę"Nowoczesne zasady odżywiania".Wynika z niej,że nowotwór można kontrolować przy pomocy diety, można go rozwijać, powstrzymać i wyleczyć, nawet zaawansowane postacie raka.W tej książce są przedstawione wyniki nowatorskich i kontrowersyjnych badań nad rozwojem raka, Campbell dostał dofinansowanie od rządu na ponad 70 lat badań, które były bardzo dogłębne, wieloaspektowe i obejmowały bardzo wiele populacji ludzi.
Książka daje do myślenia, jest przełomowa i kontrowersyjna,ale opiewa fakty z bardzo wielu badań.To, co mi osobiście dało do myślenia, to wyniki badań, w których jednoznacznie wykazano, iż tłuszcze nasycone, w tym kazeina będąca w mleku krowim, bardzo przyczyniają się do rozwoju komórek nowotworowych.Wszelkie rakotwórcze substancje, na których działanie jest poddawany człowiek praktycznie każdego dnia, nie mają aż takiego wpływu na rozwój raka, jak właśnie tłuszcze odzwierzęce.Im więcej ich w diecie, tym wzrasta ryzyko raka, im mniej-maleje.Tłuszcze roślinne nie mają takiego działania na rozwój nowotworu.
Bardzo ciekawa książka ;-) .
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2013-01-04, 21:17   

Zafira napisał/a:
.To, co mi osobiście dało do myślenia, to wyniki badań, w których jednoznacznie wykazano, iż tłuszcze nasycone, w tym kazeina będąca w mleku krowim, bardzo przyczyniają się do rozwoju komórek nowotworowych.
Kazeina to białko ;)
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
Zafira 
schorowana niegdyś

Dołączyła: 28 Gru 2012
Posty: 72
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-01-04, 21:20   

Mikarin napisał/a:
Zafira napisał/a:
.To, co mi osobiście dało do myślenia, to wyniki badań, w których jednoznacznie wykazano, iż tłuszcze nasycone, w tym kazeina będąca w mleku krowim, bardzo przyczyniają się do rozwoju komórek nowotworowych.
Kazeina to białko ;)

Chodziło mi o tłuszcze zwierzęce i zwierzęce białko ;-) .
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2013-01-04, 21:33   

Kazeina nie występuje w maśle. Masło też jest niebezpieczne?
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
pałczi 


Dołączyła: 26 Gru 2012
Posty: 122
Skąd: Pzn
Wysłany: 2013-01-04, 21:37   

orientujecie się, czy da się dostać tę książkę w którejś z poznańskich bibliotek? tzn. ja na razie jestem persona non grata i w uniwersyteckiej, i w raczyńskich, ale jak się powygrzebuję z długów, to bym wypożyczyła... :oops:
_________________
hxxp://tosmutne.pl/
 
 
ropuszka 


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 576
Skąd: Wro / B-c
Wysłany: 2013-01-04, 22:00   

pałczi napisał/a:
orientujecie się, czy da się dostać tę książkę w którejś z poznańskich bibliotek? tzn. ja na razie jestem persona non grata i w uniwersyteckiej, i w raczyńskich, ale jak się powygrzebuję z długów, to bym wypożyczyła... :oops:


Może ktoś z wegedziecia Ci pożyczy :->
 
 
k.leee 


Pomógł: 46 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2701
Wysłany: 2013-01-04, 23:05   

Kozacka jest ta książka. Łatwo się ją czyta. Dla mnie, co najważniejsze, jest naukowa a nie ideologiczna (tej dużo wszędzie). Tezy oparte o wieloletnie, rzetelne badania. Campbell, jak dla mnie, to odważny facet, który pomimo n-krotnie silniejszego finansowo przeciwnika, robi swoje - pokazuje czarno na białym co służy zdrowiu.
_________________
hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org
 
 
krzysztof

Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 259
Wysłany: 2013-01-05, 11:16   Re: "Nowoczesne zasady odżywiania" Campbella

Cześć :-o

The China Study” - Dukan nie mógł mylić się bardziej?

hxxp://forum.empatia.pl/viewtopic.php?p=11812#p11812

Rzeczywiście wreszcie został wydany polski przekład China Study , fachowe przystępne tłumaczenie , setki przypisów , itd. pozycja godna polecenia a co najważniejsze nie trzeba się już przebijać przez gąszcz trudnych wyrażeń, stwierdzeń medycznych z wydań angielsko jęz.)
hxxp://www.galaktyka.com.pl/news,,58.html
Cytat:
Po opuszczeniu MIT i objęciu posady wykładowcy w Virginia Tech zająłem się koordynacją działań związanych z ogólnokrajową współpracą techniczną w projekcie na rzecz niedożywionych dzieci na Filipinach. Celem projektu było dochodzenie w sprawie wyjątkowo wysokiej zachorowalności wśród tamtejszych dzieci na raka wątroby, chorobę występującą głównie u dorosłych. Uważano, że doszło do tego wskutek wysokiego spożycia aflatoksyn, toksyn pleśni tj. mykotoksyn, obecnych w orzechach ziemnych i kukurydzy. Aflatoksyny są najsilniejszym znanym czynnikiem rakotwórczym.

Przez dziesięć lat naszym głównym celem na Filipinach było zmniejszenie poziomu niedożywienia biednych dzieci; był to projekt dofinansowany przez U.S. Agency for International Development (Rządowa Agencja Pomocy dla Krajów Rozwijających się). Udało nam się założyć około 110 centrów edukacji i „samopomocy” żywieniowej w całym kraju.

Cel naszych wysiłków na Filipinach był prosty: upewnić się, że dzieci spożywają jak najwięcej białka. Powszechnie uważano, iż większość przypadków niedożywienia dzieci na świecie spowodowana była niedoborami białka, w szczególności pochodzenia zwierzęcego. Uniwersytety i rządy na całym świecie wspólnie pracowały nad zmniejszeniem rzekomego „niedoboru białka” w krajach rozwijających się.

W trakcie tego projektu odkryłem mroczny sekret. Dzieci , których dieta zawierała największe ilości białka , najczęściej zapadały na raka wątroby! To były dzieci z najzamożniejszych rodzin.

Natrafiłem wtedy na dość prowokacyjny raport z badań przeprowadzonych w Indiach. Indyjscy naukowcy przebadali dwie grupy szczurów po 100 osobników. Wszystkie zwierzęta otrzymywały tę samą ilość rakotwórczej aflatoksyny, a następnie w jednej grupie stosowano dietę zawierającą 20% energii z białka, czyli na poziomie spożywanym przez wiele osób na Zachodzie, a w drugiej dietę zawierającą 5% energii z białka. Niewiarygodne, ale u wszystkich szczurów z grupy o wyższej zawartości białka wykryto ślady raka wątroby, natomiast nie stwierdzono zachorowania u żadnego ze zwierząt na diecie o zawartości 5% energii z białka. Był to wynik 100 do 0, co dowiodło, że sposób odżywiania przezwyciężył działanie najsilniejszego z kancerogenów w rozwoju nowotworu.
Nowoczesne zasady odżywiania. Przełomowe badanie wpływu żywienia na zdrowie (The China Study)T.Colin CambellThomas M. Cambell II
inne fragmenty :
hxxp://www.galaktyka.com.pl/news,,59.html
hxxp://www.galaktyka.com.pl/news,,60.html
opis
hxxp://www.galaktyka.com.pl/product,,497.htm

The China Study 6 – Osteoporosis
hxxp://expandingcircle.wordpress.com/2009/12/12/the-china-study-6-osteoporosis/
Cytat:
The China Study 6 – Osteoporosis
I’m continuing my discussion of T. Colin Campbell’s book, The China Study.

Americans consume more cow’s milk products per person than most other countries, and we’ve all heard that milk builds strong bones, so we must have the strongest bones, right? Actually not. A study published in 2000 (1) showed American women age 50 and over have one of the highest hip fracture rates in the world. The only two countries with higher hip fracture rates have higher consumption of cow’s milk.

Hip fractures, events which take you to the hospital, are a reliable, recordable indicator of osteoporosis, an often hidden condition which does not take you to the hospital. Osteoporosis is a bone disease that especially affects post-menopausal women, and is often said to be a result of insufficient calcium intake. We are urged to consume more calcium, which dairy products are rich in, but something is not working – the more dairy we consume, the weaker our bones get.

A 1992 study (2) suggests that the problem may again be animal protein. The mechanism is this: animal protein acidifies your body’s tissues. Plant protein acidifies it much less. The body corrects the pH using calcium, a very effective base. This calcium is pulled from your bones and then excreted in urine. Here’s another study: (3) Dr Campbell says this was first suggested in the 1880′s and documented in 1920. Check out his sources in the book, p. 205. These studies show that the amounts of animal protein consumed regularly in the U.S. can cause substantial increases in calcium excretion. Doubling animal protein intake from 35-78g/day will increase excretion of calcium by 50%. A study funded by the Atkins Center found that after six months, people on the Atkins Diet excreted 50% more calcium than before [the abstract of the study he references (4)does not indicate this, but I found references to that study that indicate it did conclude that. Here is the USDA(5) itself concurring based on another study6 - search for calcium loss].

Another study (7)followed 1,000 women 65 and older for seven years. Women with the highest ratio of animal to plant protein had 3.7 times more bone fractures and lost bone almost 4 times as fast as the women with the lowest ratios. Dr. Campbell points out that the women with lowest ratios still consumed about half their total protein from animal sources. Rural China’s ratio is about 10% animal to plant protein, and their fracture rate is one fifth the U.S. rate.

We are told that calcium-rich dairy products are a great source of calcium and good for our bones and teeth, but no one mentions that the high animal protein level of dairy products, even “healthier” fat-free ones, are robbing our bones of exactly that calcium, and it seems clear from the studies, making us much worse off. Here is a study(8) of ten countries which shows that as calcium levels increase, hip fractures increase. Surprised? Check out the chart on page two of the study. Osteoporosis probably increases not so much because calcium does, but because it is consumed with animal protein, as dairy.

That last study is now over 20 years old, and animal protein as a direct cause of calcium loss has been well established for a very long time (Dr. Campbell says the 1880′s), but had you ever heard of it? Dr. Campbell spends almost 100 pages discussing why you have not. I don’t plan to cover that, so check it out.

Dr. Campbell ends this section with three recommendations to avoid osteoporosis:

Stay physically active
“Eat a variety of whole plant foods and avoid animal foods, including dairy. Plenty of calcium is available in a wide range of plant foods, including beans and leafy vegetables. As long as you stay away from refined carbohydrates, like sugary cereals, candies, plain pastas and white breads, you should have no problem with calcium deficiency” [p.211].
Keep salt to a minimum.

Przypisy z oryginalnego tekstu są aktywne poniżej - wystarczy kliknąć (jedynie pogrubiłem tekst ), na oryginalnej stronie są aktywne w tekście.
1.
Worldwide Incidence of Hip Fracture in Elderly Women Relation to Consumption of Animal and Vegetable Foods

hxxp://biomedgerontology.oxfordjournals.org/content/55/10/M585.abstract
hxxp://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11034231
2.
Cross-cultural association between dietary animal protein and hip fracture: A hypothesis

hxxp://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1739864
3.
Excess dietary protein can adversely affect bone.

hxxp://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9614169
Sherman HC: Calcium requirement of maintenance in man. J Biol Chem 44:21–27, 1920
hxxp://hwmaint.jbc.org/cgi/reprint/44/1/21.pdf
4.
Effect of 6-month adherence to a very low carbohydrate diet program.

hxxp://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12106620
5.
hxxp://www.health.gov/dietaryguidelines/dga2005/report/HTML/D2_Energy.htm
6.
Effect of low-carbohydrate high-protein diets on acid-base balance, stone-forming propensity, and calcium metabolism.

hxxp://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11124760
7.
A high ratio of dietary animal to vegetable protein increases the rate of bone loss and the risk of fracture in postmenopausal women. Study of Osteoporotic Fractures Research Group.

hxxp://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11124760
8
hxxp://jn.nutrition.org/content/116/11/2316.full.pdf
oraz
Urinary calcium and calcium balance in young men as affected by level of protein and phosphorus intake.
hxxp://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7205408
hxxp://jn.nutrition.org/content/111/3/553.long

Inne fragmenty :
The China Study 1 – Peanuts
hxxp://expandingcircle.wordpress.com/2009/11/20/the-china-study-1-peanuts/
The China Study 2 – Rats
hxxp://expandingcircle.wordpress.com/2009/11/21/the-china-study-2-rats
The China Study 3 – The Net Widens
hxxp://expandingcircle.wordpress.com/2009/11/22/the-china-study-3-the-net-widens/
The China Study 4 – The Chinese
hxxp://expandingcircle.wordpress.com/2009/11/23/the-china-study-4-the-chinese/
The China Study 5 – Heart Disease
hxxp://expandingcircle.wordpress.com/2009/12/07/the-china-study-5-heart-disease/
The China Study 7 – Diabetes
hxxp://expandingcircle.wordpress.com/2009/12/16/the-china-study-7-diabetes/
The China Study 8 – Studies I’m Not Interested In
hxxp://expandingcircle.wordpress.com/2009/12/20/the-china-study-8-studies-im-not-interested-in/


POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :->
 
 
Zafira 
schorowana niegdyś

Dołączyła: 28 Gru 2012
Posty: 72
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-01-05, 15:06   

Powiedziałam znajomej,że czytam tę książkę i wiele innych przeczytałam.Koleżanka jest wagi ciężkiej, ma dużą nadwagę, przy 180 wzrostu jakoś 120-130 kg.Wydaje mi się,że odkąd zainteresowałam się tematem diety, od tej pory ona się ze mną przestała spotykać.Teraz rozmawiamy bardzo rzadko, jedynie telefonicznie raz na jakiś czas i podczas jednej z takich telefonicznych rozmów, powiedziała mi,coś na zasadzie,żebym się tak nie fascynowała tymi zdrowymi dietami,żeby mi to wody z mózgu nie zrobiło, bo różne rzeczy są w książkach.A następnie powiedziała mi,żebym sobie lepiej jeszcze poczytała Atkinsa, Kwaśniewskiego i inne tego typu, bo tam jest coś zupełnie innego, niż to o czym mówię,że nie dla każdego jest dobra dieta bezmięsna itd.Generalnie wygląda na to,że koleżanka się odsunęła ode mnie, może stwierdziła,że jestem nawiedzona.. :-/
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-01-05, 16:01   

Zafira, wystarczy w jednym miejscu napisać, nie ma potrzeby kopiowania postów
 
 
panikanka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 24 Mar 2012
Posty: 888
Skąd: Toronto
Wysłany: 2013-01-06, 12:15   

Cytat:
A w empiku podmieniłam na półce pod nakładką bestseller- "Dukana" na Campbella... Już podczas mojego tam pobytu ktoś się zainteresował. Magia promocji


zou, dobre ]:-> :!: :!:

Ja jakiś czas temu wysłałam książkę moim rodzicom. I teraz jak dzwonie to się zawsze podpytuje jak tam. Tata sobie wertuje i czyta wybiórczo. Jak na razie najbardziej wciągnął go cały ten wątek "spiskowy" i przytakuje, że rzeczywiście z ludzi robią idiotów :mryellow: Ale też mówił, że nie pije już prawie w ogóle mleka! Co prawda wtranżala mięcho równo, no ale od czegoś trzeba zacząć. Ja uważam to za mój mały edukacyjny sukces :lol:
 
 
buddaaa 


Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 8
Wysłany: 2013-01-06, 12:41   

Witam Przejzalam co tu ciekawego napisaliscie i zaraz bede szukac tej ksiazki
Bo tematyka zywienia mnie bardzo interesuje wkoncu "jestesmy tym co jemy"
Ja polecam rowniez ksiazke Paul Pitchford odzywianie dla zdrowia. Jest dosyc obszerna.
Jesli znacie ksiazki Bozeny Zak -Cyran to ona odnosi sie w duzym stopi do autora tej ksiazki. JESL CHODZ O LECZENIE JEDZENIEM TO POLECAM film fOOD MATTERS. FILM W LINKU hxxp://www.youtube.com/watch?v=VEHwaO54x8k JEST W CZESCIACH.
Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 13