wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wegetarianin od małego
Autor Wiadomość
Ewa
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-07, 19:06   Wegetarianin od małego

Ogólny wydźwięk negatywny, aczkolwiek kilka wypowiedzi pozytywnych jest. Zastanawia mnie ile jeszcze będzie wersji czym jest semiwegetarianizm.
hxxp://www.edziecko.pl/jedzenie/1,79379,3789602.html?as=1&ias=2&startsz=x
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-09-07, 19:08   

kiedyś juz ten wywiad ukazał się w miesięczniku dziecko o ile pamiętam 8-)

znowu o tym semiwegetarianizmie matko :-?
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-09-07, 19:09   

Ewo, ale my sami używamy tego pojęcia: "Coś o nas...Młoda 6 lat właśnie poszła do zerówki, wege od urodzenia, z własnego wyboru, ostatnio semi wege, u taty jada ryby." to pisze alfa ;-)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Ewa
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-07, 19:14   

Mi znane było do tej pory pojęcie semiwegetarianizmu, jako odmiany diety wege plus ryby. Według wikipedii: hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Semiwegetarianizm jest tak. A w tym artykule, to podobno dieta dopuszczająca tylko tłuszcze zwierzęce. Jak dotąd najbardziej mnie zaskakuje ta ostatnia wersja.
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2007-09-07, 21:49   

wogóle jak dla mnie to albo się jest wegetarianinem albo nie (je sie mięso albo nie)! Czyżby wszyscy w tych gazetach zapomnieli o pojęciu jarosza?
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-07, 22:12   

z jaroszem tez nie tak łatwo: kiedyś sie powołałam na to pojęcie zamiast owego paskudnego semi i zostałam doinformowana że wegetarianin to osoba nie jedząca mięsa z przekonań zaś jarosz ze względów zdrowotnych...

ehhh te definicje...
 
 
marysia 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 348
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2007-09-07, 22:21   

W końcu przeczytałam. Ręce opadają. "Otoczka ideologiczna" rozłożyła mnie na łopatki. Zresztą nie tylko ona.
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-07, 22:28   

juz kiedyś czytałam ten artykuł. powalające jest jak ponoć osoby znające sie na żywieniu mylą podstawowe pojęcia... zastanawia mnie od kiedy dieta makrobiotyczna jest dietą wege...? przecież te zasady uwzględniają mięso, a że niektórzy wege dostosowują ja do swych potrzeb...?
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-07, 22:44   

Ja zawsze słyszę, żebym nie dorabiała ideologii. A ja nic nie dorabiam, to z moich przekonań wyrósł wegetarianizm :) Ale tego wielu ludzi nie bierze pod uwagę ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2007-09-07, 22:55   

pao napisał/a:
z jaroszem tez nie tak łatwo: kiedyś sie powołałam na to pojęcie zamiast owego paskudnego semi i zostałam doinformowana że wegetarianin to osoba nie jedząca mięsa z przekonań zaś jarosz ze względów zdrowotnych...
:shock: :shock:
To prawda, że ile ludzi tyle definicji. Ja ostatnio spotkałam się z osobą, która nie jadła mięsa, ale ryby regularnie i nazywała siebie wegetarianką.
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-07, 22:57   

Ja też na początku jadłam ryby i nazywałam się wegetarianką, nie jem od 6,5 roku chyba...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
margot

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1321
Wysłany: 2007-09-08, 11:49   

a ja gdzies przeczytałam ,że jarosz to taka słowiańska nazwa wegetarianina
Bardzo się mi podoba
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-09-08, 11:53   

pao napisał/a:
z jaroszem tez nie tak łatwo: kiedyś sie powołałam na to pojęcie zamiast owego paskudnego semi i zostałam doinformowana że wegetarianin to osoba nie jedząca mięsa z przekonań zaś jarosz ze względów zdrowotnych...


hmm..to ciekawe jak nazywa się osoba nie jedząca mięsa z powodu przekonań I ze względów zdrowotnych ? wegejaroszotarianin?? :lol:
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-08, 11:53   

zuza_ na przykład unika słowa "wegetarianin" a to z prostej przyczyny. jak sie mówi o sobie jako o wegetarianinie to ludzie dopytuję o ideologie i inne takie. zatem rozmowa z zuzą_ wygląda tak:

-nie jem mięsa
-jesteś wegetarianką?
-po prostu nie jem mięsa

i nikt więcej nie dopytuje ;)

tez metoda na obejście wszelkich definicji ;)
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2007-09-08, 11:54   

pao napisał/a:
nie jem mięsa
jesteś wegetarianką
po prostu nie jem mięsa


Ja też tak mówiłam 10 lat temu ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-09-08, 11:54   

pao napisał/a:
nie jem mięsa
jesteś wegetarianką
po prostu nie jem mięsa

i nikt więcej nie dopytuje

tez metoda na obejście wszelkich definicji


bardzo fajna :-D
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-08, 11:56   

ponoć skuteczna :) ale to zuzy_ pytać trzeba. szkoda ze ona woli tu czytać niż pisać ;)
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-09-08, 12:09   

pao, ja bardzo lubię czytać kiedy piszesz jak twoja córka radzi sobie wśród mięsożernych ,bardzo boje się przyszłości kiedy będę musiała Maji wytłumaczyć dlaczego inni jedzą mięso a my nie,i gdy będę musiała ją nauczyć "radzenia sobie "w różnych sytuacjach związanych z mięsem.twoje posty na ten temat są bardzo pomocne ;-)
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-08, 12:24   

Cytat:
pao, ja bardzo lubię czytać kiedy piszesz jak twoja córka radzi sobie wśród mięsożernych


ja tez lubię jej zaradność, rzecz w tym, że zuza_ jednak moją córka nie jest ;)

a dla gabi niejedzenie mięsa jest tak oczywiste i naturalne, że ją dziwi dlaczego inny jedzą mięso. no i sytuacja sie odwraca, bo nikt jej niewygodnych pytań nie zadaje za to ona zadaje ich mnóstwo. i wtedy biedni mięsożercy nieźle kombinują co odpowiedzieć dziecku...
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-09-08, 12:27   

pao napisał/a:
ja tez lubię jej zaradność, rzecz w tym, że zuza_ jednak moją córka nie jest


upss nie doczytałam i imiona mi się pomyliły :oops:
,ale kilka razy pisałas o swojej córce i o tym jak sobie radzi :mryellow: :mrgreen:
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-08, 12:29   

ano pisałam pisałam, bo i jest co opisywać :)

skubana ma tupet i nie raz widziałam jak w tej materii potrafi rozmówcę do parteru sprowadzić ;)
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-09-17, 09:23   

pao napisał/a:
-nie jem mięsa
-jesteś wegetarianką?
-po prostu nie jem mięsa


Ja czasem tak mówię jakoś intuicyjnie.
Zazwyczaj "już nie jem mięsa, rybiego też" ;) co by uprzedzić "no, ale ryby to chyba jesz?" :P No i pytania typu: "piwa też nie możesz?" :shock: "mogę wszystko, tylko nie wszystko chcę" :mryellow:
Nie przepadam za przypinaniem łatek, a wiem, że wielu ludzi to robi mimo naszej woli..
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-17, 09:24   

Cytat:
"mogę wszystko, tylko nie wszystko chcę"


szkoda, ze tak wiele osób nie potrafi tego zrozumieć... ważne jednak byśmy my rozumieli :)
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-09-17, 09:30   

pao napisał/a:
Cytat:
"mogę wszystko, tylko nie wszystko chcę"


szkoda, ze tak wiele osób nie potrafi tego zrozumieć... ważne jednak byśmy my rozumieli :)


NAJważniejsze :)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2007-09-17, 21:44   

Cytat:
ważne jednak byśmy my rozumieli

otóż to! :)
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,44 sekundy. Zapytań do SQL: 13