wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamienniki produktów nabiałowych w diecie wegańskiej
Autor Wiadomość
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2012-04-17, 17:48   

Czyli białka jak spulchniacz są? Ja bym zaryzykowała z proszkiem, sodą i kwasem ( octem, cytryną)
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-04-17, 17:51   

bronka napisał/a:
białka jak spulchniacz są?
Na to wygląda. Dzięki, spróbuję. Choć tam już łyżeczka proszku do pieczenia jest... No nic, będę eksperymentować.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
alken87 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 23 Mar 2010
Posty: 725
Skąd: Wałbrzych/Wrocław
Wysłany: 2012-04-17, 18:36   

ja mysle ze ilosc proszku zostawic tak jak jest w przepisie, a do tego dodać jeszcze sodę i kwas dodatkowo, wtedy ciasto tak lekko musuje i sie podnosi, co może dać ten sam efekt co piana z białek
 
 
Kawonka 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 26 Maj 2011
Posty: 284
Wysłany: 2012-04-17, 18:41   

Cytat:
Czy tofu jest dostępne tylko w takich pojemniczkach 'pasztetowych' [z Orico np. zdaje się], czy kupuje się też w innej formie? Nałaziłam się po sklepie niesamowicie, zanim cokolwiek wypatrzyłam. Wcześniej nie korzystałam z tofu...

Neonko, tofu w kostkach, takie jak zalinkowała Kat, choć nie to samo, znajdziesz w realu i l.eclercu. W realu jest w chłodniach w dziale za lodówkami z serami żółtymi (tak przynajmniej kojarzę, zawsze idę na ślepo ;) ), mają ta też parówki sojowe, wędline i inne wymyślne (nie jadłam, oglądałam), w leclerku też w chłodniach, ale obok mrożonek (bo pasztety są w dziale ze zdrową żywnością).
Obydwa sklepy oferują tofu naturalne, wędzone i trzeci rodzaj, którego nie kupuję, więc nie pamiętam.

A ciasto francuskie wegańskie jest w lidlu. Sprzedają schłodzone, nie mrożone, szukać trzeba między śmietanami a żółtymi serami.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-04-17, 18:44   

alken87, dzięki, będę kombinować.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
alken87 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 23 Mar 2010
Posty: 725
Skąd: Wałbrzych/Wrocław
Wysłany: 2012-04-17, 18:50   

Kawonka napisał/a:
W realu jest w chłodniach w dziale za lodówkami z serami żółtymi (tak przynajmniej kojarzę, zawsze idę na ślepo ;) ), mają ta też parówki sojowe, wędline i inne wymyślne (nie jadłam, oglądałam), w leclerku też w chłodniach, ale obok mrożonek (bo pasztety są w dziale ze zdrową żywnością).

u mnie jest tak: w realu tofu jest na wędlinach (razem z resztą sojowych rzeczy), w tesco też, w auchanie, almie i leclercu przy daniach gotowych i surówkach, w carrefourze i piotrze i pawle na nabiale. z tym że carrefourze tofu lezy koło twarogów a parówki i wędliny sojowe na mięsie. a w p&p wszystkie produkty wege razem.
a co do innych produktów wymagajacych chłodzenia to np. w realu jogurt sojowy jesli raczy się pojawić to jest na jogurtach light albo na naturalnych, ale równie dobrze można go szukać na śmietanach i kefirach albo deserach, w zależności od fantazji pracowników :roll:
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2012-04-17, 21:47   

Bardzo fajny wątek,dla mnie na czasie ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-04-17, 22:24   

W moim osiedlowym PP jest taka oddzielna lodówka między działami z różnymi rzeczami do szybkiego spożycia. Auchan często tofu, parówki, w takiej lodówce gdzie paczkowane świeże sałaty, boczniaki (na dużej hali oddzielna lodówka) w Care.. - expres (najbliższym domu) szukam też w chłodzonym regale, gdzie przy końcu na półce różne m.in warzywne, paczkowane rzeczy. W jednej z hal (Marymoncka) w dziale nabiałowym mieszkają.
To trzecie tofu to marynowane.
 
 
neon.ka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 947
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-23, 23:23   

Kat... napisał/a:
Cytat:
A tłuszczy roślinnych używacie?
do ciast rzepakowego.
Jak to jest w końcu z tym olejem - rafinowany jest, czy nie? A jeśli tak, to co w nim takiego, że mimo wszystko warto?
Kat... napisał/a:
neon.ka napisał/a:
Ciasto francuskie
ktoś tu pisał, że w supermarketach są dostępne wegańskie. Z oszczędności jak sądzę. O ile się nie mylę to była biedronka ale głowy nie dam.
No ale mi chodziło o to, żeby zrobić samej. Chciałabym jak najmniej kupować takich rzeczy przetworzonych poza zasięgiem mojego wzroku. ;-)
Bo tak w ogóle to oczywiście widziałam gotowe płaty w sklepach.
alken87 napisał/a:
a co do ilości oleju za masło - może na początku próbuj już przerobionych przepisów z różnych wegańskich blogów, to bedzie łatwiej?
Tylko widzisz, mam sporo swoich ulubionych ciast, deserów, przepisów. I chciałabym móc je dalej robić. A wydaje mi się, że jakiś stały przelicznik masła na olej powinien być/jest. No ale nic, może poeksperymentuję sobie po prostu.
alken87 napisał/a:
a jesli chodzi o cenę śmietanki to bywa różnie, od 4 do 10zł potrafi się wahać cena, trzeba pochodzić po sklepach. z moich doświadczeń wynika że[...]
Kawonka napisał/a:
Neonko, tofu w kostkach, takie jak zalinkowała Kat, choć nie to samo, znajdziesz w realu i l.eclercu. [...]
O rany, dzięki dziewczyny za taki dokładny opis, gdzie szukać!!!
Tylko to jest naprawdę wkurzające, że to wszystko nie jest ujednolicone i nieraz się trzeba naprawdę nałazić, zanim się cokolwiek znajdzie. Mogliby jakiś jeden wegetariański dział stworzyć dla wszystkich sklepów.
Jak nieraz chcę kupić pasztet sojowy w jakimś dużym hipermarkecie, to nawet sami pracownicy czasem nie wiedzą, gdzie skierować...
alken87 napisał/a:
a co do drożdży piekarskich to można z nich robić sosy i pasty do chleba (tez trochę przypomina ser) tylko trzeba je potraktować temperaturą żeby padły ;)
Tzn. jak to dokładnie zrobić?
_________________
<img src="hxxps://lbyf.lilypie.com/Q7xup2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-24, 08:25   

neon.ka, tu są proporcje dla ciast wegańskich hxxp://pinkcake.blox.pl/2009/09/Proporcje-i-miarki.html ja biorę 1/3-1/2 szklanki oleju na 2 szklanki mąki razowej, czasem część oleju zastępuję musem jabłkowym. Ciasto na oleju ma inny smak niż ciasto na maśle, mi to nie przeszkadza, z wyjątkiem drożdżowego - to jedyne ciasto, które robię nadal na maśle.

Oleje występują w wersji rafinowanej i nierafinowanej (z pestek winogron widziałam tylko rafinowany, pozostałe w obu wersjach).
 
 
neon.ka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 947
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-24, 11:45   

dzięki gosia_w!
_________________
<img src="hxxps://lbyf.lilypie.com/Q7xup2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
 
 
alken87 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 23 Mar 2010
Posty: 725
Skąd: Wałbrzych/Wrocław
Wysłany: 2012-04-24, 13:35   

neon.ka napisał/a:

alken87 napisał/a:
a co do drożdży piekarskich to można z nich robić sosy i pasty do chleba (tez trochę przypomina ser) tylko trzeba je potraktować temperaturą żeby padły ;)
Tzn. jak to dokładnie zrobić?

np. podsmażasz cebulkę, można tez pieczarki i dorzucasz do tego drożdze i jakieś przyprawy, zioła (np pieprz, sół, bazylia) (zaczną się rozpuszczać i najpierw zrobią się rzadkie a jak zaczną stygnąć to zgęstnieją) no trzymaz ze dwie minuty na tej patelni. tylko oczywiście trzeba lubić zapach i smak drożdży, szczególnie zapach bo wali na całą kuchnię ;)
 
 
Jadłonomia 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 01 Kwi 2012
Posty: 145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-24, 18:37   

kurde a ja lubię zapach drożdży! dużo dajecie tych drożdży, tak mniej więcej chociać? :)

[ Dodano: 2012-04-24, 18:38 ]
chociaż*
_________________
Blog z roślinnymi przepisami, gdzie w roli głównej występują bulwy, korzenie, liście i inne chwasty.

hxxp://www.jadlonomia.com
 
 
neon.ka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 947
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-07, 15:00   

Wróciłam z podróży i od razu takie może głupie pytanie - czy ktoś próbował robić lane kluski bez jajka? To jest coś, co uwielbiam po prostu - w bulionie warzywnym i w pomidorowej... a właśnie gotuję. ;-)
Da się zrobić coś podobnego?
_________________
<img src="hxxps://lbyf.lilypie.com/Q7xup2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2012-05-07, 15:03   

Nie próbowałam, ale myślę, że dodatek mąki kukurydzianej i zmielonego siemienia (+ ewentualnie trochę ziemniaczanej) mógłby zastąpić jajko. Może ktoś jednak ma jakiś patent.
 
 
sunflower_ren 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 869
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2012-05-07, 15:13   

na puszce jest taki przepis:hxxp://puszka.pl/przepis/5680-kluski_lane_na_sniadanie_z_tofu_zamiast_jajka_w_wersji_zwyklej_lub_bezglutenowej.html]kluski lane z tofu
nie próbowałam jakby co ;)
_________________
"Nie wystarczy patrzeć, aby widzieć, ani wiedzieć, aby rozumieć"
---------------------------------
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-05-07, 15:44   

neon.ka, jak wypróbujesz błagam- napisz!
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
neon.ka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 947
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-10, 19:15   

Dzięki dziewczyny. Na razie spróbowałam tego przepisu z puszki.
jagodzianka - mam mieszane uczucia. Były trzy próby, dwie na bulionie, jedna na pomidorowej. Najpierw chciałam zrobić z bardziej lejącego, niż gęstego ciasta, bo takie 'wiórkowate' lane kluski wolę, ale to w ogóle nie wyszło. Wszystko się rozpływało i jedynym efektem była strata klarowności bulionu. Potem zagęściłam ciasto i kładłam kluski łyżeczką, tak jak sugerowała autorka wpisu. Kluseczki wyszły, ale mi się one z lanymi raczej nie kojarzą. I wyszły trochę gumiaste [widocznie za dużo dałam mąki ziemniaczanej, a za mało pszennej]. Nastąpiła też strata klarowności.
Potem dodałam jeszcze trochę zwykłej mąki, i kluski na pomidorowej wyszły najlepsze, chociaż tak jak napisałam wcześniej, nie jest to wymarzony efekt, więc chyba będę próbowała znaleźć jakiś inny patent...

I jeszcze pytanie - czy ktoś miał do czynienia z hxxp://www.empik.com/kuchnia-weganki-szadkowska-lidia-aleksandra,prod59090122,ebook-p]tą książką? Warto?
_________________
<img src="hxxps://lbyf.lilypie.com/Q7xup2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
 
 
alken87 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 23 Mar 2010
Posty: 725
Skąd: Wałbrzych/Wrocław
Wysłany: 2012-05-11, 00:15   

jak zupa traci na klarownosci to moze lepiej kluski robic w osobnym garnku.
wieki nie jadłam lanych klusek, ani to smaczne, ani wartościowe ;)
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2012-05-11, 10:10   

alken87 napisał/a:
ani to smaczne

To akurat kwestia gustu
alken87 napisał/a:
ani wartościowe

Jeśli zrobisz na mące razowej, to czemu nie? Jajko przecież ma mnóstwo wartości odżywczych (które oczywiście można znaleźć w innych produktach, ale jednak).
_________________
 
 
Kawonka 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 26 Maj 2011
Posty: 284
Wysłany: 2012-05-14, 19:47   

neon.ka napisał/a:

I jeszcze pytanie - czy ktoś miał do czynienia z hxxp://www.empik.com/kuchnia-weganki-szadkowska-lidia-aleksandra,prod59090122,ebook-p]tą książką? Warto?

Przeczytać zawsze warto ;) .
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
sanderrra 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 20 Sty 2012
Posty: 222
Skąd: Opole
Wysłany: 2012-05-16, 14:35   

o cudowności! właśnie takiego tematu szukałam, bo od jakiegoś czasu targają mną wyrzuty sumienia i coraz poważniej (po dwóch nieudanych próbach, niestety) myślę o ostatecznym przejściu na weganizm.

Ja zamiast śmietany często zabielam zupy śmietaną ryżową domowej roboty, a zamiast jajka najczęściej używam mąki kuku.

A co z majonezem? Wiadomo, że niezdrowy, ale czasem by się przydał...
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-16, 14:44   

sanderrra napisał/a:
co z majonezem
nerkowce lub migdały, woda, musztarda, cytryna, olej, sól i pieprz :-D
 
 
sanderrra 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 20 Sty 2012
Posty: 222
Skąd: Opole
Wysłany: 2012-05-16, 15:17   

dzięki gosia_w, niebawem wypróbuję
 
 
śliwka 
Iw


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 22 Sie 2010
Posty: 954
Wysłany: 2012-05-16, 15:31   

Ja z pestek słonecznika majonez zrobiłam przedwczoraj i też jest super i tańszy. Można też z białej fasoli z puszki. Dodatki takie same jak Gosia napisała.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,69 sekundy. Zapytań do SQL: 12