wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
wycieczka z ogniskiem-help!
Autor Wiadomość
moony 
wyjątek od reguły


Pomogła: 49 razy
Dołączyła: 25 Lis 2009
Posty: 3740
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-15, 22:59   

Podsmażone wegebanosy są całkiem niezle, więc z ogniska też pewnie będą ok. Tylko jak je na patyk nadziać...?
_________________
mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-06-17, 14:32   

U nas po kolejnej wycieczce z atrakcją ogniskową. Ognisko duże więc wsparcie klasowch kolegów w pieczeniu było przydatne. Zabrała 2 parówki przekrojone na pół, pieczywo: częśc natarta oliwą czosnkowa z ziołami częśc zwykła, jabłka (połówki natarte cynamonem i miodem dzieciom zasmakowały to oddała). Na miejscu dokupiła sobie sok pomidorowy i surówkę z kapusty (grecka miała chyba kurczaka), popkorn. Na drogę dostała morele, ciasto by babcia (murzynek na mące orkiszowej), kanapki z pastą z soczewicy, kiszonym, natką, rzodkiewką, pekińczykiem. Dałam jeszcze paczkę sezamków ze zdrowej. Wycieczka 8-19, wodę kupujemy w ramach klasy jak i mokre chusteczki. Obiadu nie było dla dzieci tylko kiełbasa z ogniska. Dzieci zazwyczaj miały drożdżówki, słodycze, niektóre kanapki, banany i kupowały podobne jedzenie lub frytki. W klasie innego wyznania chłopiec więc mama też mu zapakowała domowy prowiant ogniskowy.
Wróciła głodna więc spagetti kolacyjnie (makaron bezglutenowy a sos: czosnek, cebula, por, mielone pestki słonecznika, oliwa,przecier pomidorowy, zioła też żywe: oregano i natka) kolacyjnie dla wszystkich (babcia u nas na tydzień gościła).
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-21, 09:06   

Moje dziecko zaliczylo takie ognisko po raz pierwszy w zyciu - w poniedzialek byla z klasa na wycieczce, gdzie jedna z atrakcji bylo ognisko z kielbaskami. Na prowiant skladalismy sie wspolnie, osobie zajmujacej sie zakupami powiedzialam, zeby Ronce nie kupowala kielbasy, dalam jej do sniadaniowki najzwyklejsze kanapki z serem zoltym posypanym ziolami, ktore sobie w ognisku podpiekla, i zadnej klopotliwej sytuacji w zwiazku z tym nie doswiadczylysmy.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
vitka


Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 28
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-06-23, 21:21   

Fajnie też wychodzi zwykły chleb (grubsze kromki) i na to konfitura.
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-06-25, 10:17   

vitka: wszystko zależy od preferencji kubków smakowych. Moje dziecko jest bardziej wytrawne smakowo.
renka: u nas, jak klasowo nie widzę problemu i wówczas nie partycypuje w całej zrzutce klasowej. Niestety przy pakiecie w opcji organizatora, gdzie całodzienny wyjazd wersja wege najczęściej nie jest przewidywana więc albo dziecko je co jest albo dajesz zastępnik i jeśli nie uczestniczę w wyjeździe jako opiekun młoda musi sobie poradzic sama.
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2012-06-25, 12:10   

u nas w końcu były parówki sojowe, czasu na ziemniaki by nie było. To była wycieczka szkolna.
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
KaliszAnka 
mama wege


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 26 Paź 2009
Posty: 203
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2013-03-08, 11:23   

Idealnie (niestety nie dla vegan) w "zastępstwie" kiełbasy sprawdza się u nas mały oscypek, albo taki specjalny ser na grilla (firmy ceko) fajne też są serki haloumi - ale drogie:/ , czasem też nadziewamy camemberta po prostu. Zdecydowanie oscypek + żurawina rządzi :)

Poza tym często smażymy na ognichu wymoczone wczesniej w przyprawach i oleju pieczarki, kukurydzę albo cukinie (takie małe to ze skórą, ze wszystkim).
_________________
<img src="hxxps://lh4.googleusercontent.com/-Pq1mZswJaYE/UG69WOChYaI/AAAAAAAAEaQ/TwDAQV0Zq0c/h120/Zdjęcie-0009.jpg" />hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
 
Majanna 

Dołączyła: 25 Mar 2013
Posty: 10
Wysłany: 2013-03-25, 09:40   

Jedyny rozsądny głos w tej sprawie to głos Renki.
Reszta zupełnie nieżyciowa.Wszystkie pozostałe porady dotyczą raczej ogniska dla dorosłych albo ogniska ze swoimi dziećmi.
Oprócz przeszkód nazwijmy to manualnych przy realizacji większości pomysłów ważne a nawet najważniejsze ile dziecko ma lat( z tego trochę wynika z czym sobie poradzi) i jak traktuje swój wegetarianizm w zetknięciu z własnym zapewne mięsożernym środowiskiem.
Jeśli" niewaleczne" to nie zje nic aby się nie wyróżniać.
Jeśli odważne to może poprosi panią trzymająca pewnie kilka patyków z mocno siedzącymi na nich kiełbaskami i nie mającą pojęcia , że sojowa parówka zaraz wpada do ogniska.
Moja córka w podstawówce uczestniczyła w kuligu zakończonym ogniskiem z kiełbaskami.
Dostała z domu jako prowiant bułkę z serem i ew. tackę taką do grila. Bułka zamarzła , nie nadawała się do zjedzenia.O samodzielnym podgrzaniu i poproszeniu o pomoc pani nie było mowy.Nawiasem opiekunowie dobrze wiedzieli , że jest wegetarianką ,wiedzieli o bułce i byli proszeni przeze mnie o ewentualną pomoc ,nie zainteresowali się w ogóle.
Moje dziecko niestety akurat niewaleczne i bardzo skryte.
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-25, 09:47   

Przeciez dziewczyny pisaly tez o doswiadczenaich,nie tylko w teorii..
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Majanna 

Dołączyła: 25 Mar 2013
Posty: 10
Wysłany: 2013-03-25, 10:08   

Alipso !

Jako aktywna pani z rady rodziców czy czegoś o podobnej nazwie uczestniczyłam przez wiele w licznych wycieczkach , ogniskach , spotkaniach - gdzie były dzieci i wychowawcy oraz ew.jakaś mama do pomocy.Naprawdę wiem co piszę.To nie teoria.
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-25, 10:14   

Piszesz,ze niezyciowe jest to co u innych się sprawdzało.U Ciebie może nie,ale innym mogą te głosy pomóc(jeśli je czytałaś bardziej uważnie niz mojego nicka) ;-)

I zapraszam do działu powitań :)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2013-03-25, 17:29   

Majanna: Nie trzeba być w radzie rodziców (ale obecnie polecam, bo można zwłaszcza w mniejszych placówkach forsować różne rzeczy np. petycja by Magda S). Dzieci miewamy różne ale jak widać moje z tych walczących i twardych (kto poznał ten wie :-) ;-) )
Może niestety mówię jak jadamy i nie wszystkie opcje dla nas. Jestem rodzicem i wspieram, rozmawiam, uzgadniam, wymagam zwrócenia uwagi.... A żeby zobaczyć jak jest bywam na wycieczkach, co nie znaczy że wówczas tylko zajmuję się własnym dzieckiem.
Szkolnie dzieci jadają różnie: chleb w jajku, kanapki z kapustą kiszoną albo cukrem albo przychodzą bez śniadania itp. Szkoła może mieć gdzieś ale są rodzice, my klasowo zwracamy uwagę
 
 
Majanna 

Dołączyła: 25 Mar 2013
Posty: 10
Wysłany: 2013-03-25, 17:59   

Ale ja bywałam na tych wszystkich "imprezach" nie z powodu swojego dziecka !
Tak właściwie to swoim dzieckiem zajmowałam się wtedy najmniej.Wycierałam nosy i piekłam kiełbaski(niestety tak !) , pomagałam w różnych sprawach innym dzieciom.Byłam taką mamą dla wszystkich.
 
 
Wicia 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 448
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-04-23, 06:50   

U mnie były te cienkie sojowe na takim grillu nakładanym na ognisko, lub na metalowych cienkich drutach. Raz pani w przedszkolu kupiła specjalnie dla dziecia mojego takiego kartoflaka. Wyglądał jak jasna kaszanka, z grilla smakował średnio.
_________________
www.kartonzabawek.pl
 
 
 
MagdaP5345

Dołączył: 19 Kwi 2013
Posty: 2
Wysłany: 2013-04-25, 12:58   

Przeciez mozna upiec chleb :)
_________________
\o/
 
 
va


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 427
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-23, 18:17   

juz mam doswiadczenie, to sie wypowiem :)

jablka i gruszki upieklysmy. i to byl doskonaly pomysl.
_________________
hxxps://www.facebook.com/miastozercy
 
 
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2013-06-23, 22:05   

U nas w tym roku królują bułki wysmarowane oliwą i z dużą ilością pietruchy :)
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
kulla
szpinakowy potwór

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Mar 2013
Posty: 240
Skąd: śląsk
Wysłany: 2013-06-23, 22:07   

O, tak! Bułki są mega pyszne z ogniska. Jak ktoś je, to dobre z serem wychodzą. Mniam! I do tego później na wierzch pomidorek. Niczego więcej nie trzeba ;)
_________________
<img src="hxxp://lpmf.lilypie.com/pbIlp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Premature Baby tickers" />

'Czosnek ma głowę białą, a ogon zielony.'
Jan Kochanowski
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 12