pomoc |
Autor |
Wiadomość |
monika343
monika343
Dołączyła: 26 Mar 2012 Posty: 39
|
Wysłany: 2012-06-22, 19:38 pomoc
|
|
|
Witam. Dziewczny prosze pomuzcie mi!!! musze odzwyczajic synka od piersi jest to dla mnie bardzo trudne bo bardzo lubie go karmic piersia ale zachorowalam na powazna chorobe i nie moge podjac leczenia póki go karmie. Mam problem bo nie wiem co moge mu podac na noc do jedzenia zeby w nocy nie byl globny a codzi spac pózno bo 22.00 wiem ze dajecie kaszki z owocami ale czy nie zaszkodza mu te owoce tak pózno no i czy mu nie zbrzydna bo rano tez mu je podaje tak ogulnie to on mało co je musze właczac bajki lub go czymś zagadywac aby cos zjadl.nie mam juz sul i walczyc z nim do tego dochodzi ze nie mam pomysłów co mu podawac bo moj maz to chetnie by mu podawal kaszke bobo -vita paruwy i inne świnstwa które sam je. Mam problem bo za chiny nie cgce jesc chleba który sama pieke z maki orkiszowej i tu mam problem bo gdyby go jadl to bylo by mi latwiej. Bardzo bposze o pomoc pilne!!!!!!. Monika |
_________________ monika |
|
|
|
|
JoasiaP
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 19 Cze 2012 Posty: 39 Skąd: Sobótka/Wrocław
|
Wysłany: 2012-06-22, 20:14
|
|
|
Monika, w jakim wieku jest maluch bo nic o tym nie piszesz. Ile razy dziennie podajesz mu pierś ?
Może być na pw. czy nie ma zamiennych leków które możesz brać w tej chorobie ?
Daj wiecej informacji to pomożemy ale musimy wiedziec wiecej o twoim maluchu i twojej sytuacji ... |
_________________ moje stado : Janiu 09.11.2005 Dymek 19.05.2008 i Mąż Mateusz i psica Luna
Doula hxxp://www.doulawroclaw.pl/
hxxp://szkolarodzenia-natura.pl/ we Wrocławiu
hxxp://www.youtube.com/watch?v=ngVHtE-iZSQ&feature=player_embedded# |
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-06-22, 20:57
|
|
|
monika343, skoro podajesz mu już kaszki i chleb, to wnioskuję, że Twój synek jest już dosyć duży, zapewne powyżej 9 m-cy. Bardzo współczuję Ci trudnej sytuacji i kłopotów ze zdrowiem. Myślę, że nie ma co się specjalnie gimnastykować z wieczornym jedzeniem dla synka. A w każdym razie nie więcej niż przy pozostałych posiłkach. Na pewno nie dokarmiać w nocy! Po krótkim czasie przyzwyczai się, że noc jest do spania, a wieczorem należy się najeść na zapas
Nie martw się, nie zagłodzi się. Widać taki typ, że nie potrzebuje dużo. Jedno moje też takie było, a obecnie wcina aż miło popatrzeć. Może rób mu ładne kanapeczki - na przykład pokrój swój chleb w drobną kosteczkę, każdy kawałek załaduj czymś fajnym, ustaw w rzędzie i powiedz mu, że pociąg ma wjechać na stację. Albo coś podobnego. Ja rozumiem Twoją desperację, ale lepiej nie puszczać mu bajek, bo wtedy w ogóle nie ma świadomości tego, że je. Naprawdę, bez presji. Nie zje - będzie głodny. W końcu to załapie. Myślę, że dobrze byłoby również dogadać się z mężem w sprawie żywienia małego. Ustalić jakiś kompromis, z którego oboje będziecie w miarę zadowoleni. Bo takie niedogadanie czasami urasta do rangi wielkiego problemu.
Ściskam Cię, życzę zdrowia i powodzenia! |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
monika343
monika343
Dołączyła: 26 Mar 2012 Posty: 39
|
Wysłany: 2012-06-25, 23:06
|
|
|
Witam mój synek 17 miesięcy.Prosze napiszcie mi co mogę podać mojemu malcowi na kolacje miedzy 21a 22 żeby mu nie zaszkodziło a nasyciło na noc żeby sie nie budził, bo tak pózno chodzi spać. Uwieżcie mi jest mi bardzo cieżko tu gdzie mieszkam ludzie nie są weganami nie mam od nikogo wsparcia i na dodatek muszę jezdzic 40km do Szczecina do sklepów ze zdrową żywnascia bu u nas w Goleniowie nic nie ma.Na dodatek ludzie mnie traktoja jak dziwaczke ze wymyslam takie produkty ale dzieki temu forum coraz wiecej wiem znalazłam internetowe eko sklepy i jest ok. Moji znajomi to miesożercy i nawet nie chcą mnie słuchac co mówię o zdrowej żywnosci. Dużo juz wiem, ale naprzklad nie wiem czy pogawac takie produkty jak pestki, słonecznik, amarantus, migdały figi, Norni, siemie,sezam codziennie i w jakich ilosciach no i czy migdały czy zurawine kupujecie eko czy te sklepowe z siarka. Szukałam na tym forum o owocach i nasionach w jakich proporcjach podawac dziecku w 17miesiacach ale nie mogłam znalesc dlatego prosze was poniewaz wy juz jestescie profesjonalistami a ja dopiero sie ucze, ale od najlepszych prawda . A może polecicie mi jakiegoś dietetyka pobiżu mojego miasta który by mi pomugł to wsztstko ogarnąć tak jak trzeba. Serdecznie wszystkim dziekuje za miłe słowa i pomoc bardzo to doceniam. Monika.
[ Dodano: 2012-06-25, 23:19 ]
Dodam jeszcze ze synek nie chce pić mi zadnego mleka które wy robicie z migdałow czy sojowe i ryzowe robi kwasina mine i mówi beeeeeeeee! Buziaki. |
|
|
|
|
Gudi
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 01 Cze 2011 Posty: 1893 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2012-06-25, 23:44
|
|
|
monika343, wybacz, ale postaraj się pisać poprawnie, bo owszem jak komuś się zdarza napisać jakiś jeden błąd to ok, ale piszesz byki na każdym kroku - w momencie gdy piszesz podkreśla na czerwono błędy - skup się na tych słowach.
po kolejne - pisałam Tobie jakiś czas temu namiary na świetną dietetyczkę ze Szczecina.
po następne - zadajesz te same pytania co na innym wątku, a na które w większości otrzymałaś odpowiedzi... |
_________________
|
|
|
|
|
monika343
monika343
Dołączyła: 26 Mar 2012 Posty: 39
|
Wysłany: 2012-06-26, 17:12
|
|
|
Tak zgadza się! że piszę błędy, ale to przez to że piszę po nocach, bo tylko wtedy mam chwilę dla siebie i nie zwracam na to uwagi. Z tego co wiem to nie jest forum polonistyczne! tylko pomocnicze. A na innych forach, piszę to samo, ponieważ nie uzyskuję poprawnej odpowiedzi która by mi pomogła na konkretne pytanie. Gudi, jeżeli sprawia Ci to jakiś problem, to po prostu nie odpisuj! lub nie czytaj. A adres który mi podałaś, przez przypadek skasowałam i nie mogłam Cię odnaleść, aby poprość po kolejny. Tak więc, jeżeli to jest forum, aby kogoś kretykowć za błedy a nie udzielać poprawnych odpowiedzi to zmieńcie forum, i ktoś jak nie zna forum i jest początkujący tak jak ja to pisze gdzie sie otworzy strona bo cieżko poczatkującym znaleść konkretny temat. Tak więc, jeżeli mam pisać o jakiś temat i się stresować że mnie ktoś pojedzie za błedy, no to sory, to wolę nie pisać i radzić sobie sama. |
_________________ monika |
|
|
|
|
mimish
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 29 Maj 2010 Posty: 1080 Skąd: Bruksela
|
Wysłany: 2012-06-26, 17:32
|
|
|
monika343, Mysle, ze zle odebralas wypowiedz Gudi. Chodzi tylko o dbalosc przy pisowni, zakladam ze polski jest twoim ojczystym jezykiem wiec powinnas starac sie o jego poprawne uzycie. Nawet jesli nie jest to forum polonistyczne, po prostu z szacunku dla innych.
Co do porad to swietnie ze pytasz, rozumiem ze jest ci trudno, w malym miescie, bez wsparcia. Trafilas we wlasciwe miejsce wiec pytaj ale tez czytaj wypowiedzi innych azeby nie zadawac tych samych pytan. Wiele z nas mialo te same problemy i dylematy co ty, poszukaj i poczytaj w innych watkach a wszystko na pewno stanie sie dla ciebie bardziej przejrzyste. Powodzenia! |
_________________ <img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/fe7jp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/35u2p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2012-06-26, 17:33
|
|
|
mimish napisał/a: | monika343, Mysle, ze zle odebralas wypowiedz Gudi. Chodzi tylko o dbalosc przy pisowni, zakladam ze polski jest twoim ojczystym jezykiem wiec powinnas starac sie o jego poprawne uzycie. Nawet jesli nie jest to forum polonistyczne, po prostu z szacunku dla innych.
|
pozostaje mi tylko się podpisać pod tymi słowami.
I nie odbieraj tego jako atak. |
|
|
|
|
mimish
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 29 Maj 2010 Posty: 1080 Skąd: Bruksela
|
Wysłany: 2012-06-26, 17:34
|
|
|
Co do twojego pytania to jest mi bardzo trudno odpowiedziec, moje dziecko chodzi spac o 19.30.. I nigdy nie jadlo po godzinie 20, chyba ze mleko. Moze zatem jakas kasza z warzywami, cos naprawde lekkostrawnego. Jesli twoj syn je o 22, to o ktorej godzinie idzie spac? |
_________________ <img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/fe7jp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/35u2p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
monika343
monika343
Dołączyła: 26 Mar 2012 Posty: 39
|
Wysłany: 2012-06-26, 22:44
|
|
|
To o której godzinie powinnam podać mu kolację jak chodzi tak póżno spać. |
_________________ monika |
|
|
|
|
ana138
vel uma ;)
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3886 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2012-06-27, 00:17
|
|
|
monika343, ja w sumie mam w dupie, czy robisz błędy, czy nie
moje mlode chodzi spac mniej wiecej o 21, dostaje kaszę godzinę przed snem. przewaznie starcza mu na całą noc.
unikam gryczanej, bo pierdzi po niej. daję raczej jaglankę albo orkiszową bez owoców. |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
|
|
|
|
|
squamish
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 10 Kwi 2010 Posty: 2159 Skąd: Calisia city
|
Wysłany: 2012-06-27, 06:18
|
|
|
monika343 witaj! ana138 napisał/a: | monika343, ja w sumie mam w dupie, czy robisz błędy, czy nie | dokładnie,dokładnie,dokładnie!Dziewczyny przeginacie
monika343 napisał/a: | ale naprzklad nie wiem czy pogawac takie produkty jak pestki, słonecznik, amarantus, migdały figi, Norni, siemie,sezam codziennie i w jakich ilosciach no i czy migdały czy zurawine kupujecie eko czy te sklepowe z siarka. | siedemnastomiesiecznemu dziecku spokojnie możesz podawać .Ja mojemu codziennie gdzieś tam przemycam ok łyżeczki zmielonych (w młynku do kawy)pestek słonecznika ,dyni ,siemienia lnianego i sezamu ,najcześciej do kaszki na drugie śniadanie.Kaszki robie na mleku roślinnym z czego sie da:) ze słonecznika ,słonecznika i sezamu ,orzechów włoskich ,nerkowców(moim zdaniem najlepszew smaku),migdałów ,ryżu...Kiedy nie mam kasy a orzechy czy suszki koczą sie kupuje siarkowe tylko zalewam wrzątkiem a potem dokładnie płucze .
Mały je już sam ?Taką gęstą kaszke z miseczki umiałby zjeść sam łyżeczką? |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos |
|
|
|
|
śliwka
Iw
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 22 Sie 2010 Posty: 954
|
Wysłany: 2012-06-27, 10:45
|
|
|
monika343, proponuję Ci kasze gotowane na wodzie (jaglana,jęczmienna, gryczana, płatki) + namoczone wcześniej owoce suszone a potem zmiksowane z wodą, w której się moczyły (jeśli niesiarkowane) + orzechy, pestki zmielone--wszystko razem zmieszać. Kolacja najpóźniej 1h przed snem. |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2012-06-27, 10:50
|
|
|
ana138 napisał/a: | ja w sumie mam w dupie |
ana138 napisał/a: | pierdzi |
przy Twoim stylu wyrażania się nie spodziewałabym się, że rażą Cię błędy ortograficzne |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2012-06-27, 10:51
|
|
|
monika343, myślę, że maluch w nocy nie budzi się z głodu, tylko żeby possać pierś. Ja bym dała mu normalną kolację i w nocy ewentualnie picie, wodę albo jakąś herbatkę ziołową (np. melisę).
A żeby odstawić - spróbuj po prostu wyjechać na kilka dni. A potem spanie w staniku i koszulce pod szyję. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
ana138
vel uma ;)
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3886 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2012-06-27, 15:14
|
|
|
bronka napisał/a: | przy Twoim stylu wyrażania się nie spodziewałabym się, że rażą Cię błędy ortograficzne |
naprawdę się uśmiałam.. "pierdzi i dupa" to dla ciebie aż takie straszne słowa???? o ludzie..... no comments.
błędy ortograficzne rażą mnie ogromnie, jestem polonistką z wykształcenia, po prostu nie lubię, jak sie kogos obraża i traktuje z góry. i tyle w tym temacie. |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
|
|
|
|
|
monika343
monika343
Dołączyła: 26 Mar 2012 Posty: 39
|
Wysłany: 2012-06-27, 23:43
|
|
|
Dziękuję za odpowiedzi! Teraz przynajmniej odpowiedziałyście mi konkretnie, no to, o co pytałam i za to ślicznie dziękuję. Tylko mam takie małe pytanko! Mój synek nie chce jeść żadnego mleka roślinnego. Od pięciu dni, już go nie karmię piersią, jest ciężko ponieważ chodzi płacze i jest niespokojny. Tak więc, tą kaszkę orkiszową, mogę gotować razem z owocami suszonymi? czy najpierw namoczyć suszki i je zmiksować a potem dodać do ugotowanej kaszki. Bo tak mniej wiecej zrozumiałam. A te migdały które są siarkowe, to długo mają stać zalane wrządkiem? |
_________________ monika |
|
|
|
|
śliwka
Iw
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 22 Sie 2010 Posty: 954
|
Wysłany: 2012-06-28, 09:19
|
|
|
Możesz namoczyć owoce a potem zmiksować z ugotowaną kaszą, albo gotować wszystko razem, ale ja zwykle gotuję tyle kaszy, żeby było na 2 razy a owoce na bieżąco moczę. Migdały ja moczę po to, żeby zdjąć z nich skórkę. Nie widziałam siarkowanych migdałów nigdy. |
|
|
|
|
koko
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2012-06-28, 16:19
|
|
|
Zwykle nie gotuję ani nie moczę owoców, one są naprawdę miękkie. Kroję je w drobną kosteczkę i wrzucam do ugotowanej kaszy. Tym bardziej 18-miesięcznemu dziecku nie potrzeba chyba miksowania i namaczania? |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
|
śliwka
Iw
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 22 Sie 2010 Posty: 954
|
Wysłany: 2012-06-28, 16:50
|
|
|
No nie trzeba, ale można Moje inaczej nie zjedzą. |
|
|
|
|
monika343
monika343
Dołączyła: 26 Mar 2012 Posty: 39
|
Wysłany: 2012-06-28, 21:14
|
|
|
Mam książkę Tabka i on, tam pisze, że owoce powinno jeść, się do godziny 14.00 bo potem gniją w jelitach. A o godzinie 21.00 nie jest zapóżno no suszki? Co wy na to? |
_________________ monika |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-06-28, 21:33
|
|
|
moim zdaniem o 21 jest za późno w ogóle na jedzenie |
|
|
|
|
śliwka
Iw
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 22 Sie 2010 Posty: 954
|
Wysłany: 2012-06-28, 22:15
|
|
|
Moim dzieciom nic nie było nigdy po owocowej kolacji, ale gosia_w dobrze pisze, że jednak 21:00 to już zbyt późna pora na jakiekolwiek jedzenie. MartaJS napisał/a: | monika343, myślę, że maluch w nocy nie budzi się z głodu, tylko żeby possać pierś. Ja bym dała mu normalną kolację i w nocy ewentualnie picie, wodę albo jakąś herbatkę ziołową (np. melisę). | Marta ma rację, postaraj się to zastosować. |
|
|
|
|
lamialuna
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 1396 Skąd: Eire
|
Wysłany: 2012-06-30, 00:11
|
|
|
gosia_w napisał/a: | moim zdaniem o 21 jest za późno w ogóle na jedzenie |
tez tak mysle...
moze warto generalnie jakis rytm wprowadzic w zycie, nie skakac kolodzieciaka za bardzo. 17miesiecy to juz duzy chlopak, mleka do zycia nie potrzebuje - ale za to stale pory jedzenia by sie przydaly.
porzadne sniadanie... obiad i kolacja to takie minimum. dziecko samo troche to ustala, ale to Ty jestes szefem w kuchni i jak skomponujesz syta kolacje to dziecko nie musi jesc tak pozno.
No i oddychac, Twoje wypowiedzi w takim biegu sie czyta, jakby ktos z siekierka nad Toba stal. Duzo stresu. Wiem ze ciezko sie mowi - ale w tym wieku dzieciak z glodu nie umrze - pokaze ci lapka ze chce jesc i pic i zapewne potrafi odpowiedziec na pytanie o "jesc/pic".
Powodzenia
[ Dodano: 2012-06-29, 23:12 ]
MartaJS napisał/a: | monika343, myślę, że maluch w nocy nie budzi się z głodu, tylko żeby possać pierś. Ja bym dała mu normalną kolację i w nocy ewentualnie picie, wodę albo jakąś herbatkę ziołową (np. melisę).
|
to zazwyczaj sie sprawdza, jak faktycznie glodny wypije nawet roslinne mleko
Chlopaki do cyckow ciagna zazwyczaj i tyle ;P |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe |
|
|
|
|
monika343
monika343
Dołączyła: 26 Mar 2012 Posty: 39
|
Wysłany: 2012-06-30, 10:33
|
|
|
To waszym zdaniem, o której powinnam dać ostatni posiłek? jak idzie spać 22lub po 22 nie bedzie głodny w nocy, bo wstaje o 9rano. |
_________________ monika |
|
|
|
|
|