|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
Podwieczorek przedszkolny |
Autor |
Wiadomość |
yetta
Dołączyła: 24 Lip 2007 Posty: 203
|
Wysłany: 2007-09-28, 14:53
|
|
|
Alcia... ja na Twoim miejscu dawałabym do przedszkola coś bardzo podobnego (jeśli będzie taka możliwosć). Czyli jak jest wafelek, to podobny eko wafelek. Moja mała chodzi drugi rok do przedszkola i my mamy takie rozwiązanie, że jak jest zupka na rosołku, to ja przynosze w termosie swoją, ale dokładnie taką jaką mają inne dzieci. Jak jest zupka na maśle, to nie ma problemu. Drugie dania też staram się robić bardzo podobnie wyglądające. Wydaje mi się, że takie małe dzieciaczki najlepiej jak jedzą to samo (w sensie wyglądu). |
|
|
|
|
Mala_Mi
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 24 Cze 2007 Posty: 753 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-09-28, 17:21
|
|
|
yetta napisał/a: | Wydaje mi się, że takie małe dzieciaczki najlepiej jak jedzą to samo (w sensie wyglądu). |
Mam nieduży staż jako mama przedszkolaka (dopiero miesiąc), ale nie wydaje mi się, że to konieczne. Jagódka nawet jeśli dostaje coś podobnego, to i tak jest to inne. Np. pierogi, czy naleśniki z mąki razowej wyglądają inaczej niż z białej.
Nie wiem, jak inne dzieci, ale Jaguś dobrze radzi sobie z tym, że je inaczej albo że czegoś nie je. Radzi sobie nawet ze słodyczami, które bywają w przedszkolu na urodziny. Umówiłyśmy się, że może się poczęstować cukierkiem, ale że zje w domu w sobotę albo w niedzielę i wczoraj właśnie przyszła do domu z cukierkiem, włożyliśmy do szafki, czeka na weekend . |
_________________ <img src="hxxp://by.lilypie.com/nRpup1.png" alt="Lilypie Kids birthday Ticker" border="0" /><img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/0KPJp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/66mjp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-09-28, 17:32
|
|
|
My na razie chodzimy raz w tygodniu na kilka godzin do przedszkola, ale nie jest możliwe, by zdrowe jedzenie wyglądało tak samo jak to, co jadają teraz zwykłe maluchy. Dzieci zajadają białe buły, ja takiej Pawełkowi nie dam. Do tego mają wędlinę, nie będę szukała sojowych, bo to też świństwo. Nie jestem za tym, by wszystko wygladało tak samo, bo, jak pisze Mała_Mi, nie jest to możliwe. Myślę, że podstawą jest to, by jedzenie wyglądało ładnie i było apetyczne, nie musimy koniecznie upodabniać go do tego rafinowanego. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|