wegedzieciak.pl

priya · Wysłany: 2013-12-15, 12:40

Nikt nie mówił przecież, że wszystkie niespodzianki są przyjemne ;-)

Malena · Wysłany: 2014-01-20, 14:20

Wraca małżonek szanowny z pracy. Ja przeglądam tonę pudeł z ubrankami po dzieciakach - czas porządków nadszedł.
S: Rozmawiałem z (kimś tam) i wspomniał, że ma małą bratanicę.
N: Tata, co to znaczy bałwanica? :-P

ana138 · Wysłany: 2014-01-20, 14:29

jagodzianka · Wysłany: 2014-01-20, 15:33

Dobrze, że ktośtam nie słyszł.

Malena · Wysłany: 2014-01-24, 10:12

W związku z tym, że młodociany sygnalizuje własne zdanie, to zmieniam tytuł wątku i będę tu wrzucać teksty obojga moich maluchów - docelowo pewnie razem będą brać udział w niejednej akcji.

Syn, 8 miesięcy i nieco starszy ojciec, rozmawiają.
T: Powiedz ma-ma.
J: (kiwa głową na nie)
T: Powiedz ta-ta.
J: (kiwa głową na nie)
T: Powiedz sios-tra.
J: (kiwa głową na nie)
T: To jak będziesz nas wołał?
J: Ej! ]:->

kamma · Wysłany: 2014-01-24, 13:52

No i masz

bronka · Wysłany: 2014-01-24, 14:15

uniwersalnie :lol:

Malena · Wysłany: 2014-03-19, 23:07

Nelka coś się wierci i łapie z tyłu za piżamę na wysokości pupy.
M: Niewygodnie Ci?
N: Nie, tylko coś mi gruchnęło. :-P

kamma · Wysłany: 2014-03-20, 15:52

ciekawe

ana138 · Wysłany: 2014-03-21, 23:54

Malena · Wysłany: 2014-04-14, 12:10

Odstawiam Nelkę do przedszkola. Zawsze jest jakiś buziak, przytulak, "kocham cię" czy "będę tęskniła". Dziś o dziwo Nel odwróciła się i wchodzi do sali. Wołam więc za jej plecami: "Nie pożegnasz się ze mną?". Na to moja córka, czule i wylewnie: "Do widzenia"

czindirela · Wysłany: 2014-04-14, 13:32

dorasta

Malena · Wysłany: 2014-04-22, 13:43

N: Tata, kocham Cię najbardziej na świecie aż do świąt. :-P

kamma · Wysłany: 2014-04-22, 21:03

a mówią, że dzieci kochają bezwarunkowo :mrgreen:

Malena · Wysłany: 2014-04-23, 11:01

Krzątam się po kuchni, gary się piętrzą, ja przestaję ogarniać. Wchodzi Nel i ma tysiąc pytań skutecznie mnie odciągając od roboty. Próbuję się jej "pozbyć", ale żadne triki nie działają. W końcu resztką sił...
M: Kornelciu, wyjdź proszę. już się przestaję w tej kuchni mieścić.
K: Na szczęście ja jestem chuda. ]:->

kamma · Wysłany: 2014-04-23, 11:06

no i masz

bronka · Wysłany: 2014-04-23, 13:40

słów brak

jagodzianka · Wysłany: 2014-04-23, 14:56

Malena · Wysłany: 2014-04-24, 10:24

Siedzę na tronie, do łazienki wbiega Nelka.
N: Mama, chcę siku.
M: Na szczęście już skończyłam.
N: Tak? To po co tu siedzisz?

kamma · Wysłany: 2014-04-24, 10:47

konkretna

bronka · Wysłany: 2014-04-24, 16:43

Malena · Wysłany: 2014-04-25, 10:18

N: Mama, zrobisz mi prezent?
M: Dzisiaj? Nie, kotku. Nie słuchałaś mnie, jak się szykowaliśmy do przedszkola.
N: Ale później słuchałam. Lepiej Ci trochę?

Malena · Wysłany: 2014-04-27, 09:10

W związku z tym, ze moje posiedzenia na tronie są ostatnio nagminnie przerywane :-P

pytam asekuracyjnie:
M: Czy ktoś się wybiera do toalety?
N: Ja nie, bo ja się nie spierdziałam. :-P

Jabłania · Wysłany: 2014-04-27, 11:54

Cudna jest

:D

Malena · Wysłany: 2014-04-30, 20:54