wegedzieciak.pl

[jagodzianka]

Gudi, wszystko zależy od dziecia. My dopiero nie dawno przerzuciliśmy się w wiadra do wanny. Tyle, że F pod koniec to już tylko w nim stał, ale w wannie też głównie stoi. I też miał fazę na wyciąganie nóżek tak jak mówiłaś, po prostu musisz uważać i jak by co to przytrzymać żeby się nie zatopoła.

[owca]

[lenka86r]

ja jednak wolałabym pewnie umywalkę, wanienkę lub prysznic dobrze że mam prysznic z brodzikiem dwuosobowy

[Weirdie]

My korzystamy z wiaderka od urodzenia i jest super. Pierwsze kąpiele były trudne, ale to chyba bez znaczenia w czym kąpiemy. Teraz Biś zawsze w wiaderku jest zadowolony i uchachany A mi sie podoba, że jest prawie cały zanurzony w wodzie i nie marznie.

[owca]

My już po wiaderku niestety. Alicja kąpana w nim była do 6 msc. Nadal by się w nim mieściła (washpod) ale zaczęła wstawać i nie mogłam sobie z nią poradzić.
Ogólnie super - podczas takich kąpieli zdarzyło jej się zasnąć w wodzie
Teraz kupiliśmy wanienkę dmuchaną. Bardzo jej się podoba, ale ona jest już duża więc w niej harcuje Nie wyobrażam sobie kąpieli w wanience gdy była noworodkiem... Wiaderko to naprawdę świetna sprawa. Polecam wszystkim, którzy jeszcze wahają się przed tą decyzją lub słuchają rozsądnych mam, babć lub cioć które uważają kąpiel w wiadrze za oznakę prymitywności

[AzjaB]

Zgadzam się z owcą w 100% U niemowlaka żadnych oznak strachu, odruchu moro, krzyków jak niejednokrotnie w przypadku wanienki. Nigdy nie musiałam Madzi przekonywać do kąpieli, z resztą dalej nie muszę, bo my nadal wiaderkowe. O wygodzie nie wspomnę - mało zajmuje miejsca, mobilne, nie trzeba kombinować jak i gdzie ustawić. Polecam

[jugra]

Dziewczyny rozwiejcie wątpliwości co do podstawki. Jest to to potrzebne czy to tylko niepotrzebny wydatek i grat w domu?

Tummy tub wygląda na dość wąski na dole i może dlatego sprawia wrażenie wywrotnego i ta podstawka kusi, ale nie kojarzę żebym czytała, że się przewraca i są z nim jakieś problemy.

Tutaj o ile dobrze pamiętam (czytałam wątek dość dawno), to chyba niewiele osób miało podstawkę i nikt nie narzekał. Kojarzę chyba Gosię z Badylem, ale mogę się mylić więc z góry przepraszam.

[Gudi]

ja mam bez podstawki. siadaliśmy obok na podłodze i tyle. a tak to trzeba jeszcze krzesła znosić do kąpieli. Niepotrzebny wydatek. W szczególności, że jak później dzieć wstaje czy coś to wywrotność z poziomu zero bez szkody będzie.

[sylv]

Ja kupiłam bez podstawki i ono się leciutko kołysze (dno jest zaokrąglone), bez wywrotki. Myślę, że postawienie na ręczniku załatwi sprawę równie dobrze, jak podstawka za stówę

[fila]

Wiaderko bez podstawki napełnione wodą i z dzieckiem jest według mnie bardzo stabilne. Jest podgumowane. Na przykład nie przesuniesz go po podłodze, ale ta siła może pozwolić przewrócić wiadro.
Widzę, że stawanie wiązało się z końcem używania wiaderka, u nas też
Teraz młody fika w wanience albo na wyjazdach pod prysznicem.

[jugra]

Tak myślałam i cieszę się, że te pieniążki pójdą na coś przydatniejszego.
Dla mnie nie ma problemu żeby usiąść na podłodze - to nawet łatwiejsze się wydaje, tak jak piszesz Gudi.

Dzięki za pomoc

[AzjaB]

Oj tak, podstawka zbędna, wywrotne nie jest, choć moje dwa koty dokonały tego - wiaderko z wodą oczywiście

[Ka.ja]

My też mieliśmy wiaderko na podłodze - tatuś klęczał koło wiaderka o tak:

---

20080713 (3).JPG

Plik ściągnięto 111 raz(y) 667,98 KB

[ina]

Wg mnie podstawka też zbędna
A wiadro bardzo polecam!

[ana138]

Kąpaliśmy wczoraj Igora pierwszy raz. rewelacja!!! Przy rozbieraniu darł sie, jak tylko umie najgłosniej (nienawidzi tego). W momencie, jak tylko R wsadził go do wiadra - cisza i błogość wypisana na twarzy
Marcela kąpalismy jak był trochę starszy, więc nie było tego widać, a Igor zachowywał się tak, jakby z powrotem do brzucha trafił

hxxp://imageshack.us/photo/my-images/600/5zk4.jpg/]

hxxp://imageshack.us/photo/my-images/809/b4cd.jpg/]

hxxp://imageshack.us/photo/my-images/4/xts2.jpg/]

[sylv]

Jaki mały Budda!!! patrząc na te fotki tym bardziej się cieszę, że się zdecydowałam na wiadro

[AzjaB]

ana piękny widok I niech ktoś powie, że wiadro się nie sprawdza

[Kat...]

[ana138]

Dzięki
Sylv, R też od razu powiedział, że mały budda
W ogóle, to R (jak zwykle ) był sceptyczny na początku (30 euro za jakieś wiadro??? ). a teraz jest zachwycony i chce kąpać młodego codziennie

[strzyga]

Rewelacyjne te fotki, ana !

[dort]

my również należymy do grona fanów wiaderka - a najbardziej chyba ono odpowiada Olafowi

[fila]

Niestety wiadro nie jest dla każdego. Mój mąż nerwowo nie wytrzymywał wkładania i wyciągania dziecka, wolał wanienkę