wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
niepłodność laktacyjna

Po jakim czasie od porodu wróciła u Ciebie płodność?
po 2 m-cach
22%
 22%  [ 15 ]
po 3 m-cach
4%
 4%  [ 3 ]
po 4 m-cach
3%
 3%  [ 2 ]
po 5 m-cach
4%
 4%  [ 3 ]
po 6 m-cach
10%
 10%  [ 7 ]
dłużej...
54%
 54%  [ 36 ]
Głosowań: 66
Wszystkich Głosów: 66

Autor Wiadomość
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-09-25, 23:05   

Mój lekarz jest specem w te klocki, więc przy następnej wizycie go wypytam...Kłopot w tym, że ja nawet przez parę godzin nie obserwowałam śluzu, po pierwszym porodzie "wyschłam" i tyle...Może teraz się naprawię? ;)
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2007-12-15, 13:33   

Mam pytanie do osób stosujących naturalne metody czy mogłybyście polecic zródła informacji na ten temat- jakieś ksiązki, strony internetowe itp.
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2007-12-15, 14:05   Re: niepłodność laktacyjna

alcia napisał/a:


A Wy, które rodziłyście niedawno (np. 3 m-ce temu, jak ja), liczycie na bezpłodność laktacyjną, czy zabezpieczacie się w inny sposób? Ja nie mam odwagi na nią liczyć...

Nie ,wg mnie jest to bardzo zawodny sposób :roll:
Po Jagodowym porodzie dostalam okres równo po 5 miesiacach także wydaje mi się,ze dośc szybko(nie była niczym dokarmiana,nie jadła smoka etc).

[ Dodano: 2007-12-15, 14:13 ]
Czarna popytaj googla ,jest duzo info na ten temat(duzo tez fajnych stronek w jęz angielskim).
hxxp://hxxp://www.resmedica.pl/ffxart1004.htm]Tu i hxxp://hxxp://www.agnieszka.com.pl/antykoncepcja_metody_naturalne.htm]tu i hxxp://hxxp://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,78862,2544838.html]tu możesz poczytac ogólnie ,o róznych metodach naturalnych ,wadach ,zaletach etc ;-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2007-12-15, 14:15   

Ja pierwszy dostałam teraz, jakieś 2 tyg temu (więc pierwsza płodność była po 5 m)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2007-12-15, 15:08   

Dynia dziekuję :-)

[ Dodano: 2007-12-17, 11:52 ]
Wklejam troche informacji na temat naturalnych metod, może komus sie przyda ;-)

ZASADY MIERZENIA TEMPERATURY - Metody naturalne - Metoda termiczna

wskaźnik Pearla: 1 - 20

W czasie jajeczkowania wzrasta poziom progesteronu - hormonu, który sprzyja utrzymaniu ewentualnej ciąży. Jednocześnie zwiększa on ciepłotę ciała. W dniu owulacji temperatura gwałtownie podnosi się o 0,5 - 1oC i stopniowo obniża się aż do wystąpienia miesiączki. Trzeba więc codziennie rano, jeszcze przed wstaniem z łóżka, sięgnąć po termometr. Wyniki najlepiej odnotowywać na papierze milimetrowym, wtedy dzień owulacji uwidoczni się na wykresie, jako linia gwałtownie wznosząca się do poziomu ponad 37oC. 5 dni przed tym skokiem temperatury i 4 dni po nim to okres zalecanej wstrzemięźliwości w kontaktach seksualnych.

Metoda termiczna polega na systematycznym, codziennym mierzeniu i dokładnym zapisywaniu temperatury ciała (tuż po przebudzeniu i zawsze tym samym termometrem). U zdrowej kobiety w czasie jajeczkowania ciepłota ciała nieznacznie spada, a następnie podnosi się, często nawet do 37,5oC. Przez całą drugą połowę cyklu utrzymuje się na tym poziomie. Od 3 dnia podwyższonej temperatury zaczyna się okres niepłodny. Na początku stosowania metody termicznej należy przez co najmniej sześć cykli współżyć tylko po owulacji.

KIEDY ZACZYNAMY MIERZYĆ?

Pomiary zwykle rozpoczyna się od pierwszego dnia cyklu-od pierwszego dnia krwawienia miesiączkowego-nie plamień.

CZYM MIERZYĆ?

Termometr:
zwykły
zwykły ale specjalny do NPRu
elektroniczny - z 2 miejscami po przecinku - często poleca się MICROLIFE

GDZIE MIERZYĆ?

ODBYT
POCHWA
USTA
(absolutnie nie pod pachą!!!!)

W ustach mierzymy stale w tym samym miejscu, głęboko pod językiem, z zamkniętymi ustami, termometr zawsze w tej samej pozycji (bo w ustach w różnych miejscach jest różna temperatura i do tego znacznie różna). Niektórzy lekarze nie polecają mierzenia w ustach osobom z częstymi infekcjami gardła oraz tym, które śpią z otwarta buzią -to powoduje zmiany temperatury.
Przed pomiarem w ustach nie wolno nic pić ani jeść (ale jak napijesz się w srodku nocy wody to nie wpływa to na poranny pomiar).

O JAKIEJ PORZE DNIA MIERZYĆ?

Mierzymy ją rano zaraz po przebudzeniu, w pozycji leżącej, przed wstaniem z łóżka, przed wykonaniem jakiejkolwiek innej czynności.
(absolutnie nie w dowolnym momencie dnia!!!!)
Jeśli kobieta pracuje na zmiany mierzy temperaturę po co najmniej 3h ciągłego snu.
Nocne wstanie do dziecka czy do ubikacji nie ma znaczenia.

JAK DŁUGO MIERZYĆ?

Czas mierzenia w zależności od miejsca pomiaru i termometru. Zwykle rtęciowym 8 minut a elektronicznym do 3 minu (ale to mkwestia posiadanego termometru)


KOREKTA TEMPERATURY:

Taką korektę można przeprowadzić jedynie w godzinach 4.00- 11.00. można korektować temperaturę w taki sposób, że

- odejmuje się 1 kreskę na godzinę (0,1 st. C/h) albo półkreski co 1/2 h (0,05 st. C/pół h) jeśli temperatura była mierzona później niż zwykle

- dodaje się 1 kreskę na godzinę (0,1 st. C/h) albo półkreski co 1/2 h (0,05 st. C/pół h) jeśli temperatura była mierzona wcześniej niż zwykle

Mniej niz pół godziny różnicy nie ma znaczenia.

czyli jeśli codziennie mierzysz temperaturę o 8.00

A)zmierzyłaś o 7.00 i wyszło ci 36,7 to możesz wpisać +0,1 czyli 36,8
B)zmierzyłaś o 9.00 i wyszło ci 36,7 to możesz wpisać -0,1 czyli 36,7
C)zmierzyałaś o 7.30 i wyszło ci 36,7 to możesz wpisać +0,05 czyli 36,75
D)zmierzyałaś o 8.30 i wyszło ci 36,7 to możesz wpisać -0,05 czyli 36,65

CO DALEJ?

Wyniki każdego pomiaru (codziennie rano, zaraz po wstaniu z łóżka) należy zapisywać na karcie tak, że powstaje wykres zmian temperatury.
Temperaturę notujemy zaraz po zmierzeniu termometrem zwykłym bo jesli trochę poleży, to po czasie temperatura wskazywana może się zmienić. W elektronicznych nei ma takiego problemu, bo pomiar jest pamiętany.
Jako zakłócenie należy na karcie zaznaczyć: chorobę, stres, podróż, zmianę klimatu, spożyty poprzedniego dnia alkohol itp.

TEMPERATURA A OWULACJA
Temperatura podnosi się tuż po owulacji o kilka kresek i aż do miesiączki pozostaje na podwyższonym poziomie. Jeśli przez kilka cykli mierzysz temperaturę rano, tuż przed wstaniem z łóżka, możesz zaobserwować jej comiesięczny niewielki wzrost (o 0,4-0,8 stopnia).
Temperatura ciała kobiety podnosi się zaraz po owulacji i na podwyższonym poziomie pozostaje przez około dwa tygodnie.

TEMPERATURA A CIĄŻA

Jeśli zaszłaś w ciążę, temperatura pozostanie podwyższona, jeśli nie - spadnie do poprzedniej wartości na początku krwawienia miesiączkowego.

podwyższonym poziomie pozostaje przez około dwa tygodnie.

TEMPERATURA A MIESIĄCZKA

po okresie podwyższonej temperatury jej spadek w II połowie cyklu zwiastuje nadejście okresu

ZALETY

- Metoda dla stałych partnerów będących w ustabilizowanych związkach.

WADY

Metody tej nie można stosować:

- w okresie poporodowym,
- w czasie karmienia piersią,
- podczas przeziębienia,
- gdy kobieta jest zmęczona,
- w czasie chorób z gorączką,
- po nieprzespanej nocy,
- u bardzo młodych kobiet przed zakończeniem okresu pokwitania,
- w okresie pokwitania.

Metoda oceny śluzu dla wykrycia owulacji
Śluz wydzielający się w kanale szyjki macicy i w pochwie zmienia się w czasie cyklu. W okresie okołoowulacyjnym (czyli tuż przed jajeczkowaniem i po nim) ilość wydzielanego śluzu jest wyraźnie największa. Wiele kobiet odczuwa to jako tzw. dni mokre. Śluz wydzielany w okresie okołoowulacyjnym jest lepki i wodnisty. Im dłuższą nitkę śluzu uda się nam rozciągnąć między palcami, tym bliżej do owulacji. Po jajeczkowaniu lepkość śluzu wyraźnie i gwałtownie się zmniejsza. I jeszcze jedno: w okresie okołoowulacyjnym śluz jest jasny, przejrzysty, trochę przypomina surowe białko. Po owulacji staje się mętny i białawy. Opisane wyżej zmiany śluzu w czasie cyklu można dokładniej zaobserwować pod mikroskopem, lub nawet przy użyciu szkła powiększającego. Z łatwością można wówczas dostrzec, że odrobina śluzu pobrana na początku lub pod koniec cyklu (a więc w fazach niepłodnych) krystalizuje w nieregularne skupiska. Natomiast w okresie okołoowulacyjnym szybko schnący na szkiełku śluz tworzy kryształy przypominające liście paproci. Jedna uwaga praktyczna: śluz znajduje się w różnych wydzielinach i dlatego często do oznaczania wykorzystuje się ślinę. Jednak znacznie większą pewność daje badanie śluzu z pochwy.

Palpacja szyjki macicy
Szyjka macicy rowiera sie pod wpływem estrogenów, natomiast progesteron sprawia, że szyjka staje się zamknięta i twarda. Właściwość ta jest bardzo cenna, gdyż każda kobieta może nauczyć się badania szyjki, a przez to uzyskać dodatkową, cenną wskazówkę w ustalaniu dni niepłodnych.
Badanie to przeprowadza się raz dziennie. Kucając, kobieta wprowadza do pochwy dwa palce, starając się dotknąć szyjkę macicy, aby ocenić jej twardość, stopień rozwarcia oraz bezpośrednio u ujścia szyjki pobrać śluz. Śluz uzyskany w ten sposób jest łatwiejszy do oceny niż zbierany z przedsionka pochwy, gdyż jest go więcej. Kobieta może też obawiać się, że przeoczy początek pojawienia się śluzu, kiedy szyjka produkuje go bardzo mało. Umiejętność badania szyjki jest więc ogromnie cenna, jeżeli kobieta ma trudności w zaobserwowaniu lub ocenie śluzu oraz w tych sytuacjach, kiedy musi polegać wyłącznie na tym objawie, gdyż nieprzydatne jest mierzenie temperatury, a więc po porodzie i w czasie klimakterium. Natomiast objaw, jakim jest twarda i zamknięta szyjka macicy niestety nie jest równie cennym wskaźnikiem jak wzrost temperatury, gdyż szyjka może zamknąć się również pod wpływem spadku poziomu estrogenów. Oznacza to, że w przypadku, kiedy owulacja się opóźnia, zamknięta szyjka może wprowadzić w błąd kobietę sugerując, że owulacja już się odbyła. W takiej sytuacji szyjka może otwierać się i zamykać nawet kilkukrotnie, w zależności od wahającego się poziomu estrogenów. Jedynie wzrost temperatury w sposób pewny informuje nas, że owulacja się odbyła i we krwi pojawił się progesteron tzn., że kolejne jajeczkowanie nie jest możliwe aż do miesiączki.
Nie należy natomiast obawiać się, że badanie to może spowodować ryzyko jakiegoś zakażenia - trzeba po porostu mieć krótko obcięte paznokcie i umyte ręce.

Jak nauczyć się i poprawnie interpretować objawy szyjki macicy?

Sa 3 objawy: otwartość, miękkość i wysokość. Jeśli kobieta nie potrafi rozpoznać któregoś z tych objawów, to może go pominąć i badac pozostałe 2 albo tylko 1.

Badanie polega na wprowadzeniu 1-2 palców do pochwy. Kobieta przyjmuje zawsze taką samą pozycję: np. jedną nogę opiera na krześle a drógą stoi na ziemi. Bada dotykiem miękkość szyjki oraz jej otwartość oraz głębokość na jaką musi sięgac aby dotknąć szyjki.
Badanie przeprowadza się jeden raz dziennie o stałej porze, w jednej pozycji po badaniu śluzu, bo badanie szyjki może zaburzyć obserwacje śluzu.
Badanie szyjki można prowadzić kilka razy dziennie, ale nie ma takiej potrzeby.
Nie powinno się badać po wypróznieniu ponieważ wtedy szyjka zmienia swoje położenie. Należy więc trochę odczekać.

Jak sie nauczyć obserwacji?

Najpierw należy poznać, jaka jest róznica pomiędzy:
- szyjką miękką i twardą
- szyjką uniesioną i niską
- szyjką otwarta i zamknietą

W tym celu kobieta zaczyna badać szyjkę w czasie niepłodności poowulacyjnej (np 4 dni po skoku temperatury). Wtedy szyjka powinna byc nisko zamknięta i twarda. Bada ją aż do końca cyklu. Wtedy już wie co to znaczy, ze szyjka jest nisko, twarda i zamknięta.

Następnie nie obserwuje szyjki aż do pokazania się bardzo płodnego śluzu. Wtedy jest to czas największej płodnosci więc szyjka bedzie uniesiona otwarta i miękka. Należy ją wtedy badać żeby zobaczyć, co to znaczy, że jest ona wysoko, miękka i otwarta.

Mając takie porównanie można teraz już zapisywać ciągłe objawy szyjkowe.

W czasie największej płodności szyjka jest uniesiona miekka i otwarta, czasami jest tak wysoko, że nie można jej dostać.
W czasie niepłodności szyjka jest nisko zamknięta i twarda.

Nie ma oddzielnej metody wyznaczania czasu niepłodnego tylko za pomocą szyjki, ale w literaturze można znaleźć takie zasady:
-czas niepłodności jest od początku cyklu gdy jest twarda zamknięta i nisko aż do pierwszego "ruchu" szyjki w kierunku wyższego położenia, miękkości lub otwartości az do 4-5 dnia wieczorem po tym jak będzie jej szczyt położenia otwartości i miękkości.

Warto ją włączyć w planowanie poczęcia. Owulacja występuje najczęściej w ostatni dzień gdy jest ona jest wysoko otwarta i miękka. Zatem jesli kobieta wie z doświadczenia ile czasu jej szyjka jest otwarta uniesiona i miękka to w danym cyklu łatwo okresli kiedy jest czas bliski owulacji. Po prostu czeka tyle dni uniesienia miękkości i otwartości szyjki ile było w poprzednim cyklu i podejmuje współżycie w ostatni taki dzień.

I jeszcze o Cyklach nieregularnych

Jest zupełnie normalne, jeżeli długości cykli różnią się o kilka dni. O cyklach nieregularnych mówimy, jeżeli wahania długości wynoszą kilkanaście dni. Nie należy wtedy zbyt pochopnie rozpoczynać leczenia hormonalnego, gdyż po jego przerwaniu problem może nawet pogłębić się. Należy zacząć od sposobów najprostszych:

Bardzo starannie prowadzić obserwacje i notować temperaturę. Samo zwrócenie uwagi na własny organizm pomaga w uregulowaniu cyklu.
W miarę możliwości wyeliminować stresy, zadbać o wypoczynek i sen.
Zwrócić uwagę na dietę - ograniczyć cukier i białą mąkę, a jeść więcej jarzyn i owoców.
Przyjmować magnez.
Spać w zaciemnionym pokoju, a tylko w czasie przewidywanej owulacji wprowadzać nieco światła.
Jeżeli powyższe środki nie pomagają - oznaczyć poziom androgenów i prolaktyny.

RODZAJE ŚLUZU:

ŚLUZ PŁODNY:
Śluz bardzo dobrej jakości (najbardziej płodny) - wystarczy jedna opisana cecha:

- rozciągliwy na co najmniej 2 cm
- jak jajko białka kurzego
- wodnisty
- przejrzysty
- płynny
- szklisty

Odczucia, które tez sa interpretowane jako "śluz bardzo płodny" - one towarzysza sluzowi, ale czasami może sie zdarzyć, że sluzu nie bedzie widać a będą tylko te odczucia:

- mokro
- ślisko
- naoliwienie
- spływa
- tzw. "wnikliwa obserwacja" odczucie wewnątrz pochwy

ŚLUZ MNIEJ PŁODNY:
Śluz gorszej jakości (mniej płodny) - jesli nie ma wśród tych cech żadnej cechy śluzu bardzo płodnego:

- lepki
- kleisty
- mętny
- białawy
- żółtawy
- nierozciągliwy
- kłaczkowaty

Odczucia towarzyszące:

- sucho
- wilgotno (ale nie mokro!)
- nic nie czuję

Profil śluzu "stała wydzielina" - zamiast suchosci kobieta obserwuje stałą niezmienną obecność śluzu:

- ta stała wydzielina jest traktowana jak brak śluzu, dopiero jakiekolwiek jej zmiany oznaczają że pojawił się śluz.

OBSERWACJA ŚLUZU:

GDZIE I JAK?
Śluz obserwujemy u wejścia do pochwy przecierając jej ujście papierem toaletowym i oglądając starannie ten papier. Badanie to powtarzamy kilka razy dziennie i obserwacje notujemy. Każdy śluz, jaki pojawi się na początku cyklu traktujemy jako objaw płodności.


Wygląd śluzu zmienia się w zależności od poziomu estrogenów we krwi. Przy wysokim poziomie estrogenów obserwujemy śluz przejrzysty, przypominający wyglądem surowe białko jajka. Wzięty między dwa palce pozwala się wyciągać w długie nitki - jest to bardzo charakterystyczna jego cecha. Może być lekko podbarwiony krwią, ale zawsze jest przeźroczysty.
sluz przenikalny pod mikroskopemObserwowany pod mikroskopem tworzy struktury krystaliczne podobne do ,,mrozu na szybie" lub ,,liści paproci". Jego szczególna struktura pozwala na przenikanie plemników z pochwy do wnętrza macicy. Dlatego w dalszym opisie będzimy go nazywać śluzem przenikalnym.

W literaturze spotykamy też określenie śluz typu płodnego lub śluz dobrej jakości, gdyż jego obecność jest objawem największej płodności.

Osoby pragnące dziecka powinny pamiętać, że największe prawdopodobieństwo poczęcia dziecka jest właśnie wtedy, kiedy obserwujemy ten typ śluzu. Jego nieobecność może być przyczyną niepłodnośc
Przy niskim poziomie estrogenów możemy nie dostrzec żadnego śluzu lub zaobserwować śluz mętny, białawy, gęsty, czasem żółto podbarwiony. Może być on kleisty lub grudkowaty, nigdy nie daje się wyciągać w nitki. Tego typu śluz może tworzyć w szyjce macicy czop nieprzenikalny dla plemników. Dlatego w dalszym opisie będziemy używać nazwy śluz nieprzenikalny.
W literaturze spotykamy nazwy śluz gorszej jakości lub śluz typu niepłodnego.

Występowanie tego śluzu w fazie dojrzewania pęcherzyków jest objawem płodności, natomiast w fazie ciałka żółtego, a więc kiedy doszło do wzrostu temperatury nie ma żadnego znaczenia. Każdego dnia notujemy, jaki śluz udało się zaobserwować. Jeżeli tego samego dnia widoczny był śluz nieprzenikalny i przenikalny - odnotowujemy wtedy obecność śluzu przenikalnego. Przy niskim poziomie estrogenów możemy też nie zaobserwować żadnego śluzu albo może dominować uczucie suchości - wszystko to notujemy.
[b]
Objaw wilgotności:
Przed pojawieniem się śluzu kobieta może zaobserwować najwcześniejszy objaw płodności jakim jest odczucie wilgotności w pochwie. Jest to bardzo subiektywny objaw, opisywany jako wrażenie wilgotności, ciepła, śliskości, miękkości. Wydawać by się mogło, że ten objaw może być trudny do zaobserwowania i łatwy do pomylenia z czymś innym, ale jednak, jeżeli kobieta obserwuje ten objaw regułarnie na jeden, a najwyżej dwa dni przed pojawieniem się śluzu, to oznacza, że jej spostrzeżenie jest trafne.

W dalszym opisie odczucie wilgotności, miękkości, śliskości, ciepła w pochwie, występujące regułarnie przed pojawieniem się śluzu będziemy nazywać objawem wilgotności.

Dzień szczytu
W typowym cyklu po miesiączce zwykle kobieta nie obserwuje nic lub ma odczucie suchości w pochwie. Następnie może odczuć wyżej opisany objaw wilgotności, a bezpośrednio po nim dostrzega śluz. Początkowo przez kilka dni obserwuje śluz typu nieprzenikalnego, potem śluz typu przenikalnego.

Ostatni dzień śluzu typu przenikalnego nazywamy szczytem śluzu.

Pamiętajmy, że chodzi tu o ostatni dzień a nie o dzień, w którym śluzu było najwięcej.

Po dniu szczytu można zaobserwować śluz typu nieprzenikalnego lub też nie ma żadnej wydzieliny, aż do kolejnej miesiączki.

* Jeżeli nie udaje się zaobserwować śluzu typu przenikalnego, to dniem szczytu nazywamy ostatni dzień występowania śluzu.

* Bywa też, że śluz typu przenikalnego jest tak ciekły, że wypływa i nie udaje się go zaobserwować. Wtedy kobieta wyraźnie odczuwa jego obecność poprzez odczucie mokrości i śliskości, związanej z jego wypływaniem. Ostatni dzień odczucia wypływania ciekłego śluzu nazywamy dniem szczytu.

Trudności
Jeżeli nie udaje się zaobserwować śluzu typu przenikalnego, to szczytem objawu śluzu określamy ostatni dzień występowania śluzu, niezależnie od jego wyglądu.

Jeśli zaś kobieta w ciągu całego cyklu obserwuje mętny śluz lub ma upławy maskujące obecność śluzu to musi czekać na 4 dni podwyższonej temperatury.

Jednocześnie należy leczyć upławy, gdyż nie tylko przeszkadzają one w obserwacji śluzu, ale też są objawem infekcji. Konieczna jest diagnostyka mikrobiologiczna (tzw. badanie czystości pochwy) i leczenie, ale też należy przestrzegać następujących zasad:

1. Nosić bieliznę ze 100% bawełny.
2. Nie stosować podpasek poza miesiączką.
3. Nie stosować tamponów.
4. Nie nosić ciasnych spodni.
5. Nie stosować drażniących kosmetyków, a tylko łagodne mydła.
6. Antybiotyki stosować tylko w razie wyraźnej konieczności.


żródlo maluchy.pl

[ Dodano: 2007-12-17, 12:02 ]
I jeszcze pare linków:

hxxp://embrion.pl/npr/
hxxp://www.nmpr.bfe.pl/
hxxp://www.npr.prolife.pl/plansza_07.htm
hxxp://www.npr.prolife.pl/mity.htm
hxxp://npr.pl/
hxxp://wiki.28dni.pl/wiki:abc_temperatury
hxxp://wiki.28dni.pl/wiki:abc_owulacji
hxxp://wiki.28dni.pl/wiki:abc_sluzu
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2007-12-21, 11:34   

Od razu mowie, ze kompletnie sie na tym nie znam, wiec pytam. Zauwazylam, ze po porodzie (do mniej wiecej zeszlego tygodnia) bylam dosyc sucha "tam", a teraz widze calkiem sporo sluzu. Czy to moze oznaczac, ze jestem juz plodna? Oczywiscie karmienie nie jest u nas metoda antykoncepcyjna. Tak tylko pytam z ciekawosci...
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-21, 11:37   

nie Christa. przy karmieniu piersią pojawiają sie wydzieliny. ja podejrzewałam ze mam upławy ale gin mnie uspokoiła, ze to naturalne wydzieliny.
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2007-12-21, 11:50   

pao, dzieki za odpowiedz. Tak myslalam, ze to normalne (te wydzieliny), nie bylam tylko pewna, czy maja jakis zwiazek z plodnoscia, czy nie.
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2007-12-21, 13:58   

Christa napisał/a:
Tak myslalam, ze to normalne (te wydzieliny), nie bylam tylko pewna, czy maja jakis zwiazek z plodnoscia, czy nie.

mogą mieć, mogą nie mieć, tego się teraz nie dowiesz, jeśli nie prowadziłaś wcześniej obserwacji.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2007-12-21, 14:12   

Okreslanie dni płodnych i nie płodnych. Może sie komuś przyda :-)
hxxp://kobieta.interia.pl/seks/kalendarz-intymny?gclid=CKygiODyqpACFRIUEAod2nkRpg
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2007-12-21, 16:42   

Z waszych wypowiedzi wnioskuję, że niepłodność laktacyjna może trwać od paru tygodni do nawet 2 lat więc na pewno będę się spodziewać, że kolejna ciąża jest możliwa dość szybko. Ja akurat jestem zwolenniczką npr, więc po porodzie na pewno wrócę do obserwacji i wykresów (zaczęłam krótko przed ciążą, więc mam małe jeszcze doświadczenie, ale nadrobię). Zresztą dzięki npr wiemy dokładnie kiedy powstał nasz Maluszek :) Uważam jednak tak, jak Ania D., że ewentualne wpadki są możliwe tylko, kiedy nagina się tą metodę. A natury się nie oszuka :)

[ Dodano: 2007-12-21, 16:44 ]
Aha, no i po ciąży po raz pierwszy będziemy używać tej metody jako antykoncepcyjnej - na razie wykorzystaliśmy ją aby wiedzieć kiedy zapłodnienie jest pewne i te dni wykorzystać :)
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2008-01-02, 21:11   

Ale jestem zla! Wlasnie sie obudzilam i dostalam okres. Czyli Matka Natura "oszczedzila" mnie jedynie przez 3 miesiace i 3 tygodnie... No coz...

Ide psuc statystyki w ankiecie :-P
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-01-02, 21:15   

Christa napisał/a:
Ale jestem zla! Wlasnie sie obudzilam i dostalam okres. Czyli Matka Natura "oszczedzila" mnie jedynie przez 3 miesiace i 3 tygodnie... No coz...


Prawie dwa razy dłuzej niż mnie - u mnie okres przybywał po 6 tygodniach, pomimo karmienia na żądanie.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
malva 
vegan warrior


Pomogła: 35 razy
Dołączyła: 27 Gru 2007
Posty: 1445
Wysłany: 2008-01-02, 23:53   

......
Ostatnio zmieniony przez malva 2011-06-14, 11:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2008-01-03, 02:06   

Capri, malva, ja wiem, porownujac do Was, nie mam co narzekac, ale mialam nadzieje, ze bede miala, jak te szczesciary, ktore okresu nie mialy pol roku :-) .
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-01-03, 10:39   

Christa napisał/a:
jak te szczesciary, ktore okresu nie mialy pol roku :-) .
dodaj 9 miesięcy i nie będziesz miała co narzekać :P
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2008-01-03, 11:27   

Lily, ale te szczesciary tez nie mialy 9 miesiecy przed porodem :-) + pol roku po...
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2008-01-03, 11:47   

Christa, nie licytuj się :lol:
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-01-03, 12:43   

a ja to w ogóle mam cały czas o 18 lat :P
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-01-03, 13:01   

Lily, jest na to sposób :mrgreen:
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2008-01-03, 13:04   

kasienka napisał/a:
Lily, jest na to sposób :mrgreen:


:lol: :lol: :lol: :lol:
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-01-03, 13:38   

do takich sposobów nie zamierzam się uciekać...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
ifinoe 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Cze 2007
Posty: 899
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-01-03, 20:13   

Christa napisał/a:
nie mam co narzekac, ale mialam nadzieje, ze bede miala, jak te szczesciary, ktore okresu nie mialy pol roku


też miałam taką nadzieję, ale juz po ptakach :(
ledwo minęły dwa tygodnie od zakończenia plamień po porodzie, a tu już okres
_________________
hxxp://lilypie.com]

hxxp://lilypie.com]
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-01-03, 20:52   

O jery, nie strasznie mnie :/ musze zacząć nosić podpaskę w torebce...
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-01-03, 21:13   

Ja przez prawie rok nie miałam :-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,56 sekundy. Zapytań do SQL: 14