wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Nieco wstydliwy problem..
Autor Wiadomość
Gudi 


Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 01 Cze 2011
Posty: 1893
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2012-12-28, 22:44   

amudabi napisał/a:
Gudi spróbuj tormentiol,

pomogło - przynajmniej zniknęło ostre zaczerwienienie. Smaruję już tylko na noc termentiolem, zobaczymy co dalej.. Zmieniłam też odkażacz [a raczej wróciłam do poprzedniego] wyprałam wszystkie pieluchy. Niestety delikatne krosteczki nadal są, ale i tak wygląda o niebo lepiej! Muszę chyba zrobić diagnostykę, pocisnę lekarkę o posiew, ale to po nowym roku, pogrzebach itp...
jarzynajarzyna, a wyszło wam coś w tym posiewie? jak nie będzie lepiej to poproszę Cię wtedy o ten "przepis" :]
_________________
 
 
jarzynajarzyna 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 11 Sie 2010
Posty: 2549
Wysłany: 2012-12-29, 14:36   

Gudi, nie wyszło nic w ogóle w siku.
 
 
amudabi 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2010
Posty: 132
Skąd: z domu
Wysłany: 2012-12-31, 10:48   

Gudi tormentiol dobrze działa z tym małym zastrzeżeniem że nie można za długo nim smarować, bo trochę wysusza, albo robić przerwy, ale generalnie jest rewelacyjny i całkowicie roślinny.
Ja musze powtórzyć badanie na siusiu, bo robiłam dawno, teraz jakby rzadziej ale jednak pada "łaskocze siczek".
Robię przemywania w tym fioletowym płynie, i srebrem koloidalnym.
_________________
"zdrowia twoim zacnym myślom"
‎4 podstawowe zasady HUNY:
IKE - świat jest taki jaki myślisz, że jest, KALA - nie ma żadnych ograniczeń, MAKIA - Energia podąża za uwagą, MANAWA - moment mocy jest teraz.
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-31, 16:46   

amudabi, a może jednak to ma związek z rozwojem płciowym? Skoro łaskocze a nie swędzi. Co ona wtedy robi? Ociera się o coś? Dotyka? Drapie? Jakby swędziało to by drapała.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
amudabi 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2010
Posty: 132
Skąd: z domu
  Wysłany: 2013-01-02, 16:05   

Kat... pytałam lekarki więc ona stwierdziła że nic specjalnego nie dzieje sie w tym czasie u dziewczynek zeby dawało takie objawy, ale ona autorytetem dla mnie nie jest..
Nie wiem, na razie obserwuje, ona jak juz pisałam nie usiedzi na miejscu dwie minuty, i mówi że to dlatego że łaskocze, tak ma od niedawna...jakieś dwa miesiące.
Więc nie wiem.
_________________
"zdrowia twoim zacnym myślom"
‎4 podstawowe zasady HUNY:
IKE - świat jest taki jaki myślisz, że jest, KALA - nie ma żadnych ograniczeń, MAKIA - Energia podąża za uwagą, MANAWA - moment mocy jest teraz.
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2013-01-02, 16:51   

amudabi, a po sikaniu dokładnie się wyciera? Może tu jest problem?
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
MamaPiotra 
SzalonaCiotka

Dołączyła: 11 Sty 2013
Posty: 4
Skąd: Krak ow
Wysłany: 2013-01-11, 10:58   

Ja osobiście, jak dziewczyny polecaly.... posiew na owsiki i inne pasożyty. Bo może maluchy faktycznie nie odróżniają co i jak je swędzi, a owsiki mają zwyczaj "migracji" z okrężnicy do układu moczowego zewnętrznego. I pamiętaj o metodach zwalczania owsików, Może na początek spróbuj jej podawać swieże pestki z dyni... są metody zwalczania owsików pestkami.
_________________
Czasem piszę tutaj:) hxxp://dzieciwokolmnie.wordpress.com
 
 
zorro 


Pomogła: 43 razy
Dołączyła: 13 Lut 2009
Posty: 826
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-01-11, 11:06   

Też pomyślałam o słodyczach i o prawidłowym wycieraniu po zrobieniu siku. Zaczerwienienia często powstają, bo zostaje tam mocz i podrażnia. U nas na wszelkie dolegliwości szczypiąco-swędzące pomaga "magiczny kremik", czyli lipobaza.
A co do młodszej panny: wycieracie ją chusteczkami, czy myjecie wodą przy każdej zmianie pieluchy?
_________________
hxxp://znak-zorro-zo.blogspot.com/]ZORRO pisze - czytaj!
 
 
amudabi 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2010
Posty: 132
Skąd: z domu
Wysłany: 2013-01-11, 11:07   

Tak zrobie badanie moczu, na razie leczymy się z grypy, wyjatkowo oporny wirus, z pestami dyni próbowałam i srebro też daje takie efekty zwalcza pasożyty,dzięki MamaPiotra.
kokoto raczej nie to, pilnuję zeby było ok.
_________________
"zdrowia twoim zacnym myślom"
‎4 podstawowe zasady HUNY:
IKE - świat jest taki jaki myślisz, że jest, KALA - nie ma żadnych ograniczeń, MAKIA - Energia podąża za uwagą, MANAWA - moment mocy jest teraz.
 
 
amudabi 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2010
Posty: 132
Skąd: z domu
Wysłany: 2013-01-11, 11:10   

co to jest ta lipobaza?
zorro ona nie ma zaczerwienień, ale te słodycze wciąz nie wykluczone...
chociaż mocno ograniczam.
_________________
"zdrowia twoim zacnym myślom"
‎4 podstawowe zasady HUNY:
IKE - świat jest taki jaki myślisz, że jest, KALA - nie ma żadnych ograniczeń, MAKIA - Energia podąża za uwagą, MANAWA - moment mocy jest teraz.
 
 
zorro 


Pomogła: 43 razy
Dołączyła: 13 Lut 2009
Posty: 826
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-01-11, 11:58   

Krem <"Lipobase"> na bazie parafiny.
Takie mi się wydawało zwykłe to i nie wierzyłam, jak koleżanka mówiła, że pomaga na przykład walczyć z opryszczką (no bo jak: parafina na opryszczkę?!), ale że byłyśmy "na obczyźnie" i wielkiego wyboru nie było posmarowałam się tą jej lipobazą i od tamtej pory jestem fanką. W domu nazywamy go więc "magicznym kremikiem" i smarujemy wszelkie swędzonki. ;)
_________________
hxxp://znak-zorro-zo.blogspot.com/]ZORRO pisze - czytaj!
 
 
amudabi 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2010
Posty: 132
Skąd: z domu
Wysłany: 2013-01-11, 12:17   

Dzięki zorro wypróbuję.
_________________
"zdrowia twoim zacnym myślom"
‎4 podstawowe zasady HUNY:
IKE - świat jest taki jaki myślisz, że jest, KALA - nie ma żadnych ograniczeń, MAKIA - Energia podąża za uwagą, MANAWA - moment mocy jest teraz.
 
 
Gudi 


Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 01 Cze 2011
Posty: 1893
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-01-13, 21:43   

zorro napisał/a:
A co do młodszej panny: wycieracie ją chusteczkami, czy myjecie wodą przy każdej zmianie pieluchy?

flanelka z wodą przegotowaną. okazyjnie chusteczki jednorazowe, ale też jak coś po prostu waciki na wyjściach są, więc to raczej nie to...

u nas wciąż lepiej po termentiolu, ale wciąż zaczerwienienia się pojawiają i lekkie krostki
_________________
 
 
zorro 


Pomogła: 43 razy
Dołączyła: 13 Lut 2009
Posty: 826
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-01-15, 01:23   

A tak po prostu? Pod kran?
_________________
hxxp://znak-zorro-zo.blogspot.com/]ZORRO pisze - czytaj!
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-01-15, 01:39   

Polecam kran. U nas od prawie samego początku. Trudniej o podrażnienia bez tego całego pocierania.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
zorro 


Pomogła: 43 razy
Dołączyła: 13 Lut 2009
Posty: 826
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-01-15, 15:35   

U nas właśnie też tylko kran.
_________________
hxxp://znak-zorro-zo.blogspot.com/]ZORRO pisze - czytaj!
 
 
Gudi 


Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 01 Cze 2011
Posty: 1893
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-01-15, 22:38   

jak solidna kupa jest to i kran kusi być, ale aktualnie kupy brak już 3 dzień, więc i kranu brak:)

mam wrażenie, że to coś pokarmowego - po wyłączeniu nabiału jest dużo lepiej [choć nie wiem czy to ma związek tym razem]. Albo coś innego co jest w małej ilości, bo wciąż jednak coś ją uczula / podrażnia.
_________________
 
 
dorothea 
Dorothea

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 19 Gru 2011
Posty: 1103
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2013-01-16, 09:50   

Gudi napisał/a:
wciąż jednak coś ją uczula / podrażnia.

a mleko sojowe pijesz lub dodajesz do jedzenia? U nas Tymek po sojowym dostał czerwonych plam na buzi, odstawiłam i plamy zniknęły, nie wiem czy to też ale ograniczyłam orzechy jeszcze.
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3anli6kne9c5j.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>

 
 
 
Gudi 


Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 01 Cze 2011
Posty: 1893
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-01-20, 13:21   

dorothea napisał/a:
a mleko sojowe pijesz lub dodajesz do jedzenia? U nas Tymek po sojowym dostał czerwonych plam na buzi, odstawiłam i plamy zniknęły, nie wiem czy to też ale ograniczyłam orzechy jeszcze.

miałam okresy i z i bez mleka, z orzechami to samo... mam wrażenie, że nic się nie zmieniało, ale może za krótko trzymałam rygor... już sama nie wiem;/

dostałyśmy skierowanie na siki, ale zapominam cały czas iść do apteki po ''woreczek''
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 12