wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
reklama
Autor Wiadomość
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-09-25, 10:56   

pao napisał/a:
moja mama kiedyś mówiła (nie wiem czy to pamieta) że złego człowieka można poznać po tym, ze nie uśmiechnie sie na widok uśmiechu niemowlęcia. coś w tym jest...


ratunku
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-25, 10:58   

Na początek można się uśmiechać, a potem spędziwszy kilka godzin z wrzaskunem wyleczyć się z chęci "posiadania" dziecka na długo :) Każdy sam ze sobą i z partnerem musi to rozważyć, bo to jego decyzja i jego odpowiedzialność.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-25, 10:59   

Cytat:
czyli ludzie nie chcący mieć dzieci błądzą we mgle?

twoja interpretacja.
 
 
Malroy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-25, 11:03   

Lily napisał/a:
Każdy sam ze sobą i z partnerem musi to rozważyć, bo to jego decyzja i jego odpowiedzialność.


Oczywiste. Powtarzam jeszcze raz, ten spot nikogo do niczego nie namawia, trzeba mieć dystans do tego typu rzeczy, bo się wykończyć można :)
Ostatnio zmieniony przez Malroy 2007-09-25, 11:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-09-25, 11:04   

Malroy napisał/a:
Nie uważasz, że narodziny dziecka czynią życie bardziej wartościowym?

ogólnie: nie zawsze i nie każdego

o mnie: też jakoś nie wydaje mi się, ale ja dzieci nie planowałam, więc nie wiem jak to jest podjąć świadomą decyzję o posiadaniu dziecka

[ Dodano: 2007-09-25, 11:05 ]
pao napisał/a:
Cytat:
czyli ludzie nie chcący mieć dzieci błądzą we mgle?

twoja interpretacja.

a jaka jest Twoja?
 
 
Malroy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-25, 11:10   

rosa napisał/a:
Malroy napisał/a:
Nie uważasz, że narodziny dziecka czynią życie bardziej wartościowym?

ogólnie: nie zawsze i nie każdego



mówiąc powyższe nie miałem na myśli nieplanowanych dzieci, a jeżeli chcemy mieć dziecko świadomie, to przynajmniej ja tak uważam, chcemy uczynić swoje życie bardziej pełnym, chcemy aby dzięki nam rozwinęła się nowa istota - czy nie jest to zwiększeniem wartości naszego istnienia?

Pomijam inne sytuacje, w których decydujemy się na dziecko, dla przykładu, chcę dziecko dla kogoś (np. męża), lub nie wiem z nudów, bo takie powody też słyszałem.
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-25, 11:12   

rosa, niby Capri ma podpis ale chyba Ciebie on bardziej dotyczy ;)

moja wypowiedź dotyczyła dzieci ale nie dotyczyła wszystkich ludzi. są ludzie, którzy nie potrzebują mieć dzieci by zrealizować swoje życie a otworzenie oczu może dotyczyć wielu aspektów, nie tylko posiadania dziecka.

spot mówi o jednym zatem na innymi aspektami nie będę sie rozwodzić.

Cytat:
Na początek można się uśmiechać, a potem spędziwszy kilka godzin z wrzaskunem wyleczyć się z chęci "posiadania" dziecka na długo :) Każdy sam ze sobą i z partnerem musi to rozważyć, bo to jego decyzja i jego odpowiedzialność.


ano tak to wygląda :) niemniej odnośnie uśmiechu to chodzi o zwykły odruch, a nie chęć posiadania.

zresztą "chęć posiadania" tez nie wróży najlepiej. przecież nie posiadamy dziecka, to nie telewizor czy odkurzacz...
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-25, 11:18   

Stąd też cudzysłów "posiadanie". Ale chodzi mi o to, że jak ktoś prawie dojrzał do owego "posiadania" dziecka (nawet nieświadomie) to poznanie innego dziecka może go skłonić do postarania się o własne.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-09-25, 11:20   

nie no ja lubię dzieci i cieszę się że je mam

ja po prostu staram się spojrzeć ogólnie na zagadnienie ingerencji osób zewnętrznych na decyzję o posiadaniu dzieci
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-25, 11:23   

Pamiętam, jak moja koleżanka ze szkoły wyszła za mąż i przez dłuższy czas nie zachodziła w ciążę - cała rodzina miała do niej pretensje, co na pewno dodatkowo ją stresowało i może nawet przez to nie mogła "zaciążyć". Takie naciski to już totalne chamstwo... już nie mówiąc o tym, że nie każdy nadaje się na rodzica i nie każdy chce nim być. (ja nie mówię, że nie chcę, ale też nie mówię, że chcę - w każdym razie nie decyduję się na to)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-25, 11:23   

spot to spot, jeden obejrzy inny pójdzie na siku... reklamy danonków bardziej ingerują niż takie coś.
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-09-25, 11:28   

pao napisał/a:
są ludzie, którzy nie potrzebują mieć dzieci by zrealizować swoje życie.


no i o to właśnie chodzi

pao napisał/a:

zresztą "chęć posiadania" tez nie wróży najlepiej. przecież nie posiadamy dziecka, to nie telewizor czy odkurzacz...


również o tym wspomniałam,
dlatego nie podoba mi się ten spot


tak, jestem wichrzycielem jak capri :-) , lubię jak coś się dzieje, jak ludzie się angażują w rozmowę, kiedy nie jest słodzenie przez całyczas
w końcu punkrock to nie łaskotki ;-)
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-25, 11:40   

Reklamę zobaczylam,po tym jak moja mama opowiedziala mi ,ze leci cos takiego strasznie niesmacznego i musze to kiedys zobaczyc.I mam takie same odczucia.Obrzydliwe.Nie wiem czy to kogos zacheci,z reszta do dziecka nie nalezy zachecac..jak ktos nie chce ,niech sie skupi na tym czego chce,nawet i na odkurzaczu.Jego sprawa,nic na sile,ta polska "prorodzinnosc"to jest w takim wydaniu,ze chyba na wszystkich podziala na odwrot :roll:
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-09-25, 12:38   

Lily napisał/a:
"posiadanie".

no właśnie - reklama daje jasny obrzydliwy przekaz - chcesz coś sobie kupić? nie kupuj kolejnego odkurzacza, kup sobie dziecko, Twoje życie będzie lepsze. To jest chore. Bo jak kupię sobie odkurzacz a nie dziecko to będę mniej wartościowa... :-/
Malroy napisał/a:
reklama może komuś pomóc uczynić życie bardziej wartościowym poprzez podjęcie decyzji o dziecku.

no to już z góry temu dziecku współczuję i mam nadzieję że spełni oczekiwania rodziców bo jak nie... :-/ Dla mnie osobiście jedynie sytuacja 'mam życie wartościowe, chcę do niego zaprosić kogoś jeszcze' jest normalna i zdrowa dla dziecka, jeśli oczywiście zapraszam je świadomie (o wpadkach nie wspominam ;) )
rosa napisał/a:
niezły patent na dowartościowanie

dokładnie :-/
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Malroy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-25, 12:45   

Humbak napisał/a:
no to już z góry temu dziecku współczuję i mam nadzieję że spełni oczekiwania rodziców bo jak nie... :-/ Dla mnie osobiście jedynie sytuacja 'mam życie wartościowe, chcę do niego zaprosić kogoś jeszcze' jest normalna i zdrowa dla dziecka, jeśli oczywiście zapraszam je świadomie (o wpadkach nie wspominam ;) )
rosa napisał/a:
niezły patent na dowartościowanie

dokładnie :-/


no to ja nie umiem chyba opisać tego co czuję :/
Mam dwie córki, dzięki nim czuję, że moje życie jest pełniejsze, bez względu na to jak one się zachowują i ile z nimi jest roboty, samo ich istnienie daje mi siłę i moc.
Nie chciałem napisać, że polecam zrobienie sobie dziecka jako lekarstwa na bóle życia :(

Jakoś się dogadać dzisiaj nie mogę.
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-25, 12:55   

Cytat:
no to ja nie umiem chyba opisać tego co czuję :/
Mam dwie córki, dzięki nim czuję, że moje życie jest pełniejsze, bez względu na to jak one się zachowują i ile z nimi jest roboty, samo ich istnienie daje mi siłę i moc.


jak napisze zbyt osobiście to wykasuje tego posta ale:

malroy widziałam twój zwierzyniec i z takim zwierzyńcem dzieci są czymś naturalnym dla ciebie. rodzina, miłość, głębokie relacje z ludźmi, przyjaźń, ciepło i emocje, emocje i raz jeszcze emocje to cały Ty. dla ciebie ten stan jest w pełni naturalny i Ty sie w nim realizujesz. ty nawet jakbyś chciał to nie umiał byś potraktować dzieci przedmiotowo, nic więc dziwnego, że wypowiadasz sie w takim duchu.

są jednak ludzie u których zupełnie inna menażeria wartości ustawia i dla takich ludzi dziecko to inwestycja, to cel sam w sobie, to obciążenie, ograniczenie itp. dla osób mocno emocjonalnych z zamiłowaniem do dzieci ich podejście do tego tematu jest trudne do zrozumienia.
 
 
Malroy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-25, 13:14   

You know exactly what I mean :mryellow:
 
 
biechna 


Pomogła: 65 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 4587
Wysłany: 2007-09-25, 13:45   

...
Ostatnio zmieniony przez biechna 2010-05-25, 21:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Malroy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-25, 14:10   

biechna napisał/a:
I jeszcze tylko mały wtręt - ohydnie brzmi mi pomysł na "dowartościowywanie" życia "posiadaniem" dziecka :shock:


Przecież napisałem, że w tym sensie mi o to nie chodziło. Czy po urodzeniu Waszych pociech życie Wasze nie nabrało większej wartości? Nie macie więcej siły życiowej, uśmiechu, nie myślicie bardziej o przyszłości, nie zmieniliście się na lepsze? - dla mnie to jest dowartościowanie, dodanie wartości, znaczenia do czegoś. Moje życie stało się pełniejsze po narodzinach córek.

Czy wiedząc, że tak będzie zachowałem się egoistycznie chcąc aby pojawiły się na świecie?
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2007-09-25, 15:45   

Humbak napisał/a:

no właśnie - reklama daje jasny obrzydliwy przekaz - chcesz coś sobie kupić? nie kupuj kolejnego odkurzacza, kup sobie dziecko, Twoje życie będzie lepsze. To jest chore. Bo jak kupię sobie odkurzacz a nie dziecko to będę mniej wartościowa... :-/


dokladnie. durna ta reklama do granic możliwości. i ten zjadliwy sloganik na koncu: "co MUSISZ sobie kupic"? . ano nic nie musze. nie musze konczyc kolejnych studiow, nie musze kupic mieszkania, moge po prostu zrobic sobie dziecko i zalozyc, ze "jakos to bedzie". tyle, ze mi to nie odpowiada, chce dac mojemu dziecku w przyszlosci start, na ktory mnie w tej chwili nie stac. i gdziez mam, ze "jest nas coraz mniej", nie bede sie szarpac tylko po to, zeby polskich chrzescijan przypadkiem nie zrobilo sie mniej, niz - nie daj boze- "jakichs Arabusow" (jak to slyszalam raz od pan wychodzacych z kosciola :/ ).

Malroy napisał/a:
Czy po urodzeniu Waszych pociech życie Wasze nie nabrało większej wartości? Nie macie więcej siły życiowej, uśmiechu, nie myślicie bardziej o przyszłości, nie zmieniliście się na lepsze? - dla mnie to jest dowartościowanie, dodanie wartości, znaczenia do czegoś. Moje życie stało się pełniejsze po narodzinach córek


OK. ale to wcale nie znaczy, ze zycie KAZDEGO staje sie pelne dopiero po narodzinach dzieka i ze zycie bezdzietnych ma mniejsza wartosc.
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
Malroy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-25, 16:54   

sylv napisał/a:
OK. ale to wcale nie znaczy, ze zycie KAZDEGO staje sie pelne dopiero po narodzinach dzieka i ze zycie bezdzietnych ma mniejsza wartosc.


jasne, przecież nic takiego nie napisałem.
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2007-09-25, 17:17   

Malroy napisał/a:

jasne, przecież nic takiego nie napisałem.


nie chcialam Ci zarzucac :) Tylko taki przekaz pt. "dowartosciowywanie sie" posiadaniem dziecka, sugeruje wlasnie cos takiego. dlatego chyba wiele osob ta reklama odrzuca.
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2007-09-26, 18:52   

Lily napisał/a:
Pamiętam, jak moja koleżanka ze szkoły wyszła za mąż i przez dłuższy czas nie zachodziła w ciążę - cała rodzina miała do niej pretensje, co na pewno dodatkowo ją stresowało i może nawet przez to nie mogła "zaciążyć". Takie naciski to już totalne chamstwo...

Za to u mnie w pracy wszystkie mężatki bez dzieci czują dosłownie nagonkę: starsze babki łapią je za brzuchy i pytają czy nie spodziewają się dziecka. Masakra!
Do mnie ostatnio też zadzwoniła moja była szefowa i taka była rozmowa:
- Pani Jolu czy Pani się jakoś rozwija?
- ??? A co ma Pani na myśli?
- No... jakieś dziecko na przykład...
-??? Jak Bóg da to się rozwinę.

Wiem, że to nie o reklamie, ale też na temat. Tak jak napisaliściue decyzja o dziecku to indywidualna sprawa każdego człowieka i zależy od wielu rzeczy. I nikt nie ma prawa ani ingerować ani nawety głupio się dopytywać. To może sprawić przykrość, zwłaszcza jeśli ktoś ma problem z zajściem w ciążę.
A państwo może jedynie zmienić politykę prorodzinną i to zadziała lepiej niż niejedna reklama społeczna.
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-26, 19:01   

Straszne :-/ Tak jakby kazdy musial miec dzieci :roll: Jak nie chce to tez niefajnie ze musi to znosic,ale jak nie moze,to juz w ogole masakra takich rzeczy wysluchiwac,ludzie nie maja za grosz taktu... :roll:
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
biechna 


Pomogła: 65 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 4587
Wysłany: 2007-09-26, 19:14   

pao napisał/a:
że złego człowieka można poznać po tym, ze nie uśmiechnie sie na widok uśmiechu niemowlęcia


:shock:

rany, pao, co Ty sobie o mnie pomyślisz, jak mnie poznasz :roll:

]:->
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,43 sekundy. Zapytań do SQL: 13