wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
"Co robisz?" "Piorę." "Znowu?"
Autor Wiadomość
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-01-10, 15:01   

Ja mam inny problem... brak magla :-> Po prostu uwielbiam spać w wykrochmalonej i wyprasowanej pościeli, tak mi wtedy dobrze... :-P
a teraz mam tylko wykrochmaloną... dobre i to, bo w pogniecionej to ja się nie wysypiam i już po 2 dniach mam wrażenie że pościel jest do wymiany...
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2013-01-10, 15:07   

śliwka napisał/a:
Polecam suszarę z całego serca każdemu. Nie jest to wg mnie taki duży koszt jak na tę oszczędność czasu, pracy,miejsca i nerwów.

Ja też ,koszt zużycia porównywalny do...żelazka ]:->
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2013-01-10, 15:09   

neina napisał/a:

Wadą pralko-suszarki jest to, że ubrania są strasznie pogniecione po suszeniu. Bez prasowania się raczej nie obędzie, a ja nie prasuję, więc już wolę wieszać i się potykać o suszarkę.
/

No właśnie niekoniecznie ,są programy suszenia ,które gniotą minimalnie.To wszystko zależy od ustawienia.
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
ropuszka 


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 576
Skąd: Wro / B-c
Wysłany: 2013-01-10, 15:15   

ja miałam suszarkę w akademcu i raz mi uratowała życie, bo zbierałam się z praniem w nieskończoność i nagle był późny wieczór, a na następny dzień nic czystego.
ubrania nie były pogniecione, ale za to bardzo gorące ;-)
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2013-01-10, 16:16   

Humbak, a mnie wykrochmalona pościel "gryzie" br, nie lubię, ale koleżanka miała taki magiel domowy na prąd, nawet sobie radził z pościelą i innymi takimi, obrusami, poszwami na pościel, serwetami... Może czegoś takiego poszukaj? Widziałam kiedyś ze 150 zl kosztował najtańszy.
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2013-01-10, 16:18   

Może to gniecenie od modelu zależy? Ja suszyłam tylko wtedy, kiedy musiałam, bo lubię właśnie strzepnąć porządnie i powiesić tak, żeby wyglądało na wyprasowane.
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
Mnemozyne

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 390
Wysłany: 2013-01-10, 18:39   

Kat... napisał/a:
Mnemozyne napisał/a:
nie pasuje mi myśl żeby prać dziecięce ze swoimi
dlaczego?

Sama nie wiem, jakoś tak mam psychicznie w głowie ustawione, ale nie przywiązuję się do tego, może codzienność to jeszcze zweryfikuje.

Kat... napisał/a:
Mi segregacja zajmuje czas ale tylko raz. Jak porozkładam na kupki to biorę jedną do prania a resztę zawijam w największą rzecz danego koloru

Ja stosuję różne metody, ale co do zasady działania to samo, segregacja raz na początku, ale najlepsza frajda jest właśnie na początku, kiedy nie ma jak chodzić po podłodze od nadmiaru prania.. :mryellow:

[quote="Kat..."]
euridice napisał/a:
u mnie w systemie kolory mają mniejsze znaczenie. Najpierw brana pod uwagę jest wielkość.

Ja zasadniczo też najpierw kieruję się wielkością lub rodzajem ubrania, poza strategicznymi elementami typu "czerwony męski podkoszulek".
Kilka lat temu facet wyprał ze swoim czerwonym t-shirtem moją białą sukienkę, nie muszę chyba mówić co miałam ochotę mu zrobić po wyjęciu prania z automatu. Od tamtej pory nabawił się biedak fobii i mimo, że już dawno nie pamięta dlaczego, nie podejmuje się samodzielnego decydowania o składzie prania, chyba, że są tam tylko jego rzeczy.. :mryellow:

neina napisał/a:
Wadą pralko-suszarki jest to, że ubrania są strasznie pogniecione po suszeniu. Bez prasowania się raczej nie obędzie/

Kurcze jakoś zupełnie obce mi są takie dylematy, nigdy w życiu nawet nie powstał mi w głowie dylemat "prasować czy nie prasować?" a przecież nie chodzę pognieciona.. :roll:
Chowania do szafek też nie lubię.. :-/

W sumie jeśli mam bardzo dużo prania to lubię się "pobawić" w drobiazgowe segregacje, ale kiedy jest tego mniej nie dałabym rady każdego koloru i fasonu prać osobno musiałabym puszczać osobne pranie z trzema rzeczami :-/ . Wtedy robię ogólną segregację na czarne, białe, zwykłe, grube i ekstremalne.. i tych podziałów nigdy nie łamię choćbym miała puścić pół pustego bębna albo czekać miesiąc z praniem, jeśli jest więcej pościeli to z tego też robię osobny wsad. Ale i tak daleko mi do segregacji jaką prowadzi moja mama i mam nadzieję, że nigdy takiej nie osiągnę... :roll:
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2013-01-10, 18:46   

Mnemozyne napisał/a:
Kilka lat temu facet wyprał ze swoim czerwonym t-shirtem moją białą sukienkę, nie muszę chyba mówić co miałam ochotę mu zrobić po wyjęciu prania z automatu.


Wiesz, ja kiedyś wyprałam z moją czerwoną bluzką biały t-shirt męża (wówczas jeszcze nie-męża)... Ty jeszcze mogłaś chodzić w różowej sukience, a on w różowej koszulce jakoś nie chciał :-P

Ja sortuję na:
- wysokotemperaturowe (pościel, ręczniki, wkłady do pieluch itp.)
- delikatne
- wyjątkowo brudne np. z błotem, gliną itp.
- resztę.

No chyba że coś wybitnie farbuje, to odkładam aż się uzbiera mniej więcej w tym kolorze.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Mnemozyne

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 390
Wysłany: 2013-01-10, 18:57   

MartaJS napisał/a:
Mnemozyne napisał/a:
Kilka lat temu facet wyprał ze swoim czerwonym t-shirtem moją białą sukienkę, nie muszę chyba mówić co miałam ochotę mu zrobić po wyjęciu prania z automatu.


Wiesz, ja kiedyś wyprałam z moją czerwoną bluzką biały t-shirt męża (wówczas jeszcze nie-męża)... Ty jeszcze mogłaś chodzić w różowej sukience, a on w różowej koszulce jakoś nie chciał :-P

Wierz mi, że to jak wyglądała ta sukienka po wypraniu absolutnie nie kwalifikowało jej do noszenia, nawet po domu.. ale pamiętam, że w tamtym wsadzie było też kilka innych Jego rzeczy i do dziś jeszcze gdzieś ma lekko różowe slipki.. ]:-> :roll:
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-01-10, 18:58   

Mikarin, dzięki za radę, poszukam co to takiego.

Swoją drogą zabawne jak różnie ludzie sortują pranie. Ja swego czasu miałam w domu tyle czerwonych/awych ubrań, że to była osobna kategoria - a to po tym, jak odkryłam, że ze wszystkich kolorów ubrań czerwone odcienie najczęściej farbują.

Dziś mam:
- białe
- jasnokolorowe
- bardzo-ciemno-kolorowe
- czarnokolorowe typu skarpetki + spodnie
- te co idą do 90stopni
- delikatne
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
KasiaQ 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Lis 2011
Posty: 829
Wysłany: 2013-01-10, 19:21   

Kat... napisał/a:
KasiaQ, :mrgreen: Wy też się wszędzie spóźniacie? Jak jechałam na maturę ustną po telefonie od znajomych, z zaraz wchodzę, wbiegłam do taksówki i wrzasnęłam żeby jechał szybko i łamał przepisy bo mam maturę a pan się odwrócił, spojrzał na mnie spokojnie i powiedział pani ma może na imię Katarzyna? Moja córka to też Kaśka, wszystko na ostatnią chwilę, skaranie boskie i powoli ruszył :-D

hahaha ja się na swój ślub nawet spóźniłam :oops: a jak się gdzieś umawiam, to mimo, że szykuję się prędzej - nigdy nie wyrabiam na daną godzinę :-P
z segregacją to ja akurat mam problem, dużo tego: czarne, białe, wełna, robocze chłopa, pozostałe, aaa no i firany - i stale wypływające z kosza szmaty :roll: już sama nie wiem, gdzie to upychać, a pralka pojemna bo 7kg więc trzeba chwilę uzbierać :-P
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
arahja 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 1148
Skąd: brno
Wysłany: 2013-01-10, 19:58   

Humbak napisał/a:
Dziś mam:
- białe
- jasnokolorowe
- bardzo-ciemno-kolorowe
- czarnokolorowe typu skarpetki + spodnie
- te co idą do 90stopni
- delikatne


Szczerze współczuję, u mnie wszystko wchodzi na jeden wsad i jeden tryb + 1/mc zbiorcze pranie pościeli i ręczników.
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2013-01-10, 20:41   

ja też segreguję na
jasne
ciemne
a niektóre rzeczy sa raz w jednej raz w drugiej grupie
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2013-01-10, 20:51   

oo to ja tak jak rosa :mryellow:
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2013-01-10, 20:57   

rosa napisał/a:
ja też segreguję na
jasne
ciemne
a niektóre rzeczy sa raz w jednej raz w drugiej grupie

O to to 8-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-01-10, 21:25   

A u mnie to jest
filipowe
reszta świata
:mryellow:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Albertyna 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 14 Wrz 2012
Posty: 488
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-01-10, 22:43   

Kiedy byłam w Stanach mogłamm korzystać z suszarki w pralce, ale jakoś mi te ciuchy dziwnie po tej suszarce pachniały i ku z dziwieniu Amerykanek rozwiesiłam se sznurek i suszyłam na słońcu Arizony. :-D
_________________
Doradca Noszenia ClauWi®
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2013-01-10, 22:51   

Ja dzielę na:
białe
czerwone
czarne i ciemne razem
jasne, ale nie białe razem
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
lilias 

Pomogła: 25 razy
Dołączyła: 15 Sie 2012
Posty: 1013
Wysłany: 2013-01-11, 10:17   

adriane napisał/a:
Ja dzielę na:
białe
czerwone
czarne i ciemne razem
jasne, ale nie białe razem


u mnie jeszcze grupa dżinsy oraz kolorystycznie: zielono-turkusowe, beżowe, żółto-pomarańczowe, różowe i szaro-błękitne :-D no ale ja mam hyzia na tym tle. no i piorę w dwóch siatkach (duże, obie na zamek), żeby ciuchy się nie rozlazły :)
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2013-01-11, 11:24   

dynia napisał/a:
Ja też chwalę sobie pod niebiosa pralko-suszarkę,
Dynia, poooodziel się informacją. Jaką masz, na co zwrócić uwagę wybierając? Myślałam o oddzielenj suszarce, ale wtedy mi się w lazience kosz z brudami nie zmieści bo teraz na pralce stoi
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2013-01-11, 12:19   

My mamy Elextrolux Inspire 6 kg.Pralka jest bardzo dobra i suszarka toże.Jeśli chodzi o klasę energetyczną to te kombo pralko-suszarki są poniżej A ,nasza więc ma B.Powiem ci,że po rachunkach jakoś tego specjalnie nie widać a suszę zimą dość często.Moja ma już parę lat chyba z 4 i pamiętam ,że zanim kupiłam ją przewertowałam wszystki możliwe fora dot.tegoż ustrojstwa i ona wpadała najlepiej i najprzystępniej cenowo.Jest cicha ,nie zajmuje dużo miejsca,łatwa w obsłudze i mają dobry serwis ,kiedyś korzystaliśmy jak nam się skarpety w bębnie zaplątały :roll: Jednym słowem polecam :-) Jest piekielnie ciężka ale to taki szczegół.
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2013-01-11, 13:11   

lilias napisał/a:
żółto-pomarańczowe, różowe


Te dorzucam do czerwonych lub jasnych w zależności od intensywności koloru :)
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
tototu 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 13 Paź 2012
Posty: 103
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-01-11, 13:21   

Humbak, moja ciocia ma jakiś magiel działający, którego chce się pozbyć - (we wroclawiu) - nie wiem jakie to duże i w jakim stanie -jeśli byłabyś zainteresowana to mogę popytać

u nas pranie też codziennie - pieluchy :) a z pieluchami ubranka młodego i nasza bielizna, reszta (ciemniejsze rzeczy) osobno co kilka dni i nic nie prasuję, bo nie lubię ;)
innych podziałów nie robię
wieszanie prania trochę zajmuje jednak trochę czasu
no a suszarka to stały element wystroju pokoju (latem na szczęście tę funkcję przejmuje balkon

a ze zmywaniem to długo się zastanawiałam nad zmywarką (nie lubię zmywać) a mam nieduży aneks kuchenny i przy urządzaniu go po długich namysłach (bo w sumie drogie to) zdecydowałam się na takie urządzenie "kuchenka ze zmywarką" 2w1 i jestem bardzo zadowolona piekarnik jest mniejszy i mała zmywarka ale wszystko funkcjonalne bardzo (osobna zmywarka nie zmieściła by się)
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgkqi107cumr73.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/uch5roeq0967doe6.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2013-01-12, 09:24   

Dzięki Dynia jak dobrze rozumiem ty nie zawsze suszysz w suszarce?

Ja akurat podziały robię szczegółowe dość, bo nie lubię jak coś po praniu wygląda jak ścierka do podłogi a piorę w pralce wszystko ze swetrami i stanikami włącznie. Więć idzie: białe, jasne, czerwone (w tym pomarańczowei żółte), ciemne typu zielony, ciemne od szarego do czarnego, bielizna pościelowa i ręczniki w 90, swetry. Rzeczy typu plecaki też nie piorę z ubraniami.
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2013-01-12, 10:37   

Kurcze, ale macie segregacje :shock: - ja piorę:

- kolorowe (właściwie codziennie) - razem z czarnymi i jasnymi kolorami- jakoś odpukać nie farbują i nie szarzeją-na pranie krótkie
- białe
- pościele ( ostatnio minimum 2 razy w tygodniu - łóżkosikacze :-/ )
- mężowe pracowe ( ze wstępnym i zasadniczym)

Prać lubię. Dziś przed pracą wstawiłam pralkę, zdążyłam powiesić. Pewnie do wieczora będzie suche. Wstawiałam jeszcze jedno z pościelą. Na pewno nikt nie zauważy, że już się wyprało, więc powieszę jak wrócę do domu. Jak dla mnie- czynność lekka i bezproblemowa.

Natomiast nie lubię myć garów :-? Jak będę miała większe mieszkanko to kupię zmywarę. Na razie nie mam miejsca.
Uwielbiam gotować i piec. W zupełności mnie to nie męczy. Mogę gotować do późnego wieczora, albo wstać dużo wcześniej. Gdyby tak ktoś po mnie regularnie sprzątał to była bym w siódmym niebie :->
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,48 sekundy. Zapytań do SQL: 12