|
Jak nauczyc dziecko sypiac w lozeczku?Mimo karmienia piersia |
| Autor |
Wiadomość |
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2014-02-12, 20:50 Jak nauczyc dziecko sypiac w lozeczku?Mimo karmienia piersia
|
|
|
Mam pewien problem. Madeleine do tej pory sypia z nami w lozku. Gdy byla mala to spala w lozeczku, bo nie pila noca. Potem zaczela sie budzic czesto na cyca i tak zostala...
W zasadzie mi to nie przeszkadza. Mezowi rowniez. Tylko wczoraj w nocy mimo zabezpieczenia z poduszek spadla na podloge ( ja wtedy nie bylam w lozku,ale Babyphon sie wloczyl, wchodze a ona na podlodze (( naszcuescie nic jej nie bylo! Ale jednak to ok 50cm wysokosci. Spi zawsze w szpiworku i myslalam ze to zabezpieczy jej ruchy troche. Teraz zastanawiam sie nad przeniesirniem jej do lozeczka jednak. Tylko ona budzi sie czesto...szczegolnie zanim zasnie gleboko. No i poza tym to spimy przytulone cala noc
Dzisiaj scisgnelam cala jedna strone z lozeczka i przyszawilam do naszego, moze tak jak powoli naucze? Co robic? Bezpieczenstwo najwazniejsze... |
|
|
|
 |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2014-02-12, 21:04
|
|
|
Myślę, że łatwiej będzie zabezpieczyć łóżko (np. położyć na podłodze kołdrę) albo kupić duży rodzinny materac |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
milka
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 16 Wrz 2008 Posty: 285 Skąd: fr
|
Wysłany: 2014-02-12, 21:10
|
|
|
| MartaJS napisał/a: | | kupić duży rodzinny materac |
Och, jak mi sie marzy
Tez mamy takie lozeczko bez jednej barierki przystawione do naszego. Jeszcze nigdy w nim nie spala ale przynajmniej jest zabezpieczona z tej jednej strony. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2014-02-12, 21:10
|
|
|
| A co to rodziny materac? Nasz ma 200cmx200cm. To nie jest juz rodziny? Lepiej lozko wyrzucic chyba i spac na samym materacu?! Wszyscy wkolo krytykuja, ze spie z mala ale mi i jej jest z tym dobrze. Kiedy dziecko powinno samo sypiac? Wiem, ze na zycie intymne tez to raczej dobrenie jest...sama nie wiem? |
|
|
|
 |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2014-02-12, 21:46
|
|
|
| Lenka 86 napisał/a: | | A co to rodziny materac? Nasz ma 200cmx200cm. To nie jest juz rodziny? Lepiej lozko wyrzucic chyba i spac na samym materacu?! |
My też mamy 200x200, ale sam materac właśnie. Leży na podłodze i nikt nie ma prawa z niego spaść. Jak dzieci urosną trochę i wyniosą się, dokupimy do niego łóżko.
| Cytat: | | Wszyscy wkolo krytykuja, ze spie z mala ale mi i jej jest z tym dobrze. Kiedy dziecko powinno samo sypiac? Wiem, ze na zycie intymne tez to raczej dobrenie jest...sama nie wiem? |
Wszyscy wkoło krytykują, ale w spaniu z dzieckiem nie ma nic złego, przeciwnie, jest bardzo dobre dla dziecka. Kiedy powinno samo sypiać - nie ma odpowiedzi. Dopóki wszystkim to pasuje. Są różne badania, mówi się o granicy trzech, czterech, pięciu lat, o czasie karmienia piersią... Niektórzy od początku uczą spać w swoim łóżeczku. Niektóre dzieci jako małe niemowlaki śpią w swoim łóżeczku, a jak zyskują mobilność, to i tak przenoszą się do rodziców.
My śpimy z naszym młodszym synkiem, a starszy przychodzi w nocy, czasem nad ranem, czasem wcale.
Co do życia intymnego - nie wiem dlaczego dziecko śpiące obok w łóżeczku miałoby być lepsze dla życia intymnego niż śpiące w tym samym łóżku. Budzi się tak samo w najmniej odpowiednim momencie a jak jest obok to czasem wystarczy rękę na nim położyć i śpi dalej, zamiast wstawać, wyjmować z łóżeczka itp.
Mały niemowlak lepiej śpi jak buja a trochę starsze dziecko, no cóż, ja wolę zerkać czy na pewno śpi niż nerwowo nasłuchiwać kroczków z drugiego pokoju - tup tup tup "maaamaaa daj mleeecko" |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
AzjaB
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 28 Cze 2013 Posty: 743
|
Wysłany: 2014-02-13, 16:39
|
|
|
| Chyba Marta wyczerpała temat. W kwesti spania nie ma zasad i reguł, dobre jest to co Wam i dziecku pasuje. Magda śpi w łóżeczku, w nocy nie wstaje lub wstaje sporadycznie, wtedy też resztę nocy spędza ze mną. W dzień śpi przy piersi lub na spacerze. |
_________________ hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
Humbak

Pomogła: 80 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3936 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-02-13, 20:37
|
|
|
| MartaJS napisał/a: | | a jak jest obok to czasem wystarczy rękę na nim położyć i śpi dalej | fuj tak w trakcie?
Są blokady mocowane do brzegów łóżek, można poszukać czy któraś się nie nada. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
jagodzianka

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-02-14, 19:56
|
|
|
| MartaJS napisał/a: |
Mały niemowlak lepiej śpi jak buja |
rozumiem, że macie to już opatentowane? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
Yami
Dołączyła: 04 Kwi 2014 Posty: 5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2014-04-04, 08:57
|
|
|
Polecam dwie książki autorstwa Tracy Hogg - "Język niemowląt" oraz "Jak rozwiązywać problemy wychowawcze". Jeśli chodzi o spanie w łóżku to zwłaszcza tę drugą. Krótko mówiąc przesłanie jest takie, że jeśli wszystkim domownikom pasuje status quo to mogą spać jak im się podoba. Ale trzeba wziąć pod uwagę, czy za jakiś czas (np. gdy dziecko ma kilka lat) nadal będzie to wszystkim odpowiadało. Jeśli ktoś już teraz chce przenieść dziecko do łóżeczka to trzeba mu pomóc nauczyć się tam zasypiać, bo do tej pory tego nie znało. Nie powinno się przy tym zostawiać dziecka "aby się wypłakało". A jeśli już ktoś tak zrobił to trzeba zaufanie dziecka odbudować. Warto poczytać |
|
|
|
 |
Zuzanna12
Dołączyła: 18 Kwi 2014 Posty: 1
|
Wysłany: 2014-04-18, 18:13
|
|
|
jestem młodą mamą (przynajmniej duchem) i mam 9 miesięcznego szkraba. Temat przyzwyczajania dziecka do spanie w swoim łóżeczku przerabiałam już jakiś czas temu. Pomocny był artykuł hxxp://www.rossnet.pl/Artykul/Ile-spi-niemowlak,190762]ile śpi niemowlak. Zastosowałam sie do porad tam przedstawionych i jakoś się udało Na początku byłam przeciwna, żeby spał osobno. Przyzwyczaiłam się do tego, że śpi obok mnie, jednak mąż był przeciwny wspólnemu spaniu i jakoś dałam się przekonać. Pierwsze próba położenia dziecka do oddzielnego łóżka kończyły się przeraźliwym płaczem i najczęściej ulegałam i zabierałam go do łózka. Wtedy do akcji wkroczył mąż i to on zaczął usypiać synka. Nie należy oczekiwać sukcesu już pierwszej nocy. Nauka samodzielnego spania może potrwać nawet kilkanaście dni. Po jakimś czasie maluch przekona się do takiej zmiany |
|
|
|
 |
|
|