wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Uzależnienie od słodyczy
Autor Wiadomość
j_olka 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Gru 2012
Posty: 14
Wysłany: 2013-03-03, 23:23   Uzależnienie od słodyczy

Witajcie, ostatnio mam problem z cukrem (i slodyczami niestety). Malo sypiam, Olek wisi mi na piersi juz 14 miesiac i nie sypiam dobrze. I im bardziej jestem zmeczona, tym bardziej nie potrafie sie oprzec cukrowi. Masakra jakas. Nie wiem co robic i co jesc. Nie ukrywam, ze mam ogrom spraw na glowie i nie jadam ostatnio porzadnie, bo nie mam czasu/sily gotowac. No i pojawiaja sie slodycze. I hustawka cukrowa :( Co jesc, zeby nie jesc cukru??? Wcale mi to jedzenie slodyczy nie sprawia przyjemnosci, tylko na chwile stawia na nogi. Nigdy czegos takiego nie mialam.
Czego mi trzeba? :) Magnezu, wit B?? Macie jakies pomysly co jesc aby sie reanimowac szybko i skutecznie?
Pozdrowionka,
:)
_________________
Your world - Your way
 
 
Sunflower 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 11 Lut 2008
Posty: 282
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2013-03-04, 06:48   

Mnie przychodzą do głowy po prostu owoce. Jeżeli nie możesz np. jeść surowych to bardzo polecam smażone/duszone banany (najlepsze według mnie są według takiego przepisu: podgrzewasz olej sezamowy, dodajesz trochę cukru, żeby się skarmelizował, banany i podlewasz to sokiem z wyciśniętej cytryny. ja podsypuję to jeszcze mieszanką przypraw do deserów z kardamonem i cynamonem - niebo w gębie,a przygotowanie trwa 5 minut). Mimo, że generalnie nie lubię słodyczy też tak kiedyś miałam, w pracy. Wszystko rozbijało się o nieregularność posiłków. Organizm wołał o energię. Jak tylko zmusiłam się do normalnego, regularnego jedzenia problem sam zniknął.
_________________
"Już sam fakt twojego istnienia świadczy o tym, że jesteś akceptowaną cząstką wszechświata"

<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgtgf6ps1uie8i.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2013-03-04, 09:24   

Przede wszystkim musisz jeść regularnie. Jak nie ma czasu, żeby zjeść, to rzeczywiście najlepiej sięgnąć po owoce, warzywa czy orzechy.
No i nie wiem, może zrób badania, może to początki cukrzycy. Dużo pijesz? Oczywiście nie mam na myśli alkoholu :)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
sunflower_ren 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 869
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2013-03-04, 11:38   

regularne, małe, częste i urozmaicone posiłki-jak najbardziej tylko u mnie nie zawsze działa (ale na pewno warto, bo nie ma siły, żeby nic nie zdziałało)
ale u mnie słodycze wiążą się z zajadaniem stresu i emocjami :roll: i hormony też mają wpływ :evil:
_________________
"Nie wystarczy patrzeć, aby widzieć, ani wiedzieć, aby rozumieć"
---------------------------------
 
 
molooko 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 56
Skąd: inąd
Wysłany: 2013-03-04, 16:57   Re: Uzależnienie od słodyczy

j_olka napisał/a:
Nie wiem co robic i co jesc. Nie ukrywam, ze mam ogrom spraw na glowie i nie jadam ostatnio porzadnie, bo nie mam czasu/sily gotowac

I w tym tkwi cały problem. Musisz przykładać wagę do tego co jesz.
Ogólnie dużo warzyw, spożywanie węglowodanów złożonych oraz regularne posiłki pomagają.
Jeśli nie masz czasu, to gotuj na 2-3 dni z góry, ładuj w pojemniki i do lodówki/zamrażalki. Poza tym jest mnóstwo potraw do zrobienia w 15 minut :P
I co jak co, ale śniadanie to podstawa, ja np blenderuje otręby owsiane (węgle złożone, błonnik i ciut protein) z bananem (cukry i smak) i wodą i to dostarcza energii na bardzo długo, a do tego jest zdrowe i mega szybkie.
Zminimalizuj cukry w diecie, które to powodują skoki insuliny. Tak jak napisałaś, dostajesz energii na pewien czas, ale krótki i znowu jesteś zmęczona. Zamiast batona, czy czekoladki lepszy będzie owoc, też cukry, ale mimo wszystko zdrowsze.
Możesz jeszcze dodatkowo spróbować chromu, ale to dodatkowo, podstawą jest odpowiednie żywienie.

Napisałaś, że jesteś przemęczona, masz dużo na głowie, więc magnez możesz brać, bo stres 'zużywa' bardzo dużo magnezu. Mg najlepiej w formie chelatu. Przyjmować np. 2 x 100mg w ciągu dnia i 250mg przed snem.
_________________
Myślimy: od jutra będziemy żyli naprawdę.
A przecież to już jest życie i niejeden z nas jest już martwy na dobre.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2013-03-04, 17:03   

molooko napisał/a:
I co jak co, ale śniadanie to podstawa, ja np blenderuje otręby owsiane (węgle złożone, błonnik i ciut protein) z bananem (cukry i smak) i wodą i to dostarcza energii na bardzo długo, a do tego jest zdrowe i mega szybkie.
Takie dukanowskie otręby? W ogóle otręby to nie jest dobry pomysł, chyba że ktoś ma zaparcie i sporadycznie sobie taką kurację zrobi. A tak na co dzień to lepiej jeść całości pokarmowe, czyli płatki.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
molooko 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 56
Skąd: inąd
Wysłany: 2013-03-04, 19:23   

Chodziło o zwykłe płatki owsiane, mój błąd :P
_________________
Myślimy: od jutra będziemy żyli naprawdę.
A przecież to już jest życie i niejeden z nas jest już martwy na dobre.
 
 
karmelowa_mumi 

Pomogła: 41 razy
Dołączyła: 12 Sie 2009
Posty: 2305
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-03-04, 19:49   

j_olka napisał/a:
Nie ukrywam, ze mam ogrom spraw na glowie i nie jadam ostatnio porzadnie, bo nie mam czasu/sily gotowac.
ale tu jest sedno.

Jedynym sposobem, który minimalizuje moje chętki na gotowe słodycze, to brak reguralnego zdrowego jedzenia.

Mimo wszystko warto zadbać o to, żeby jeść co 3 godziny - może w chwili wolnej ugotujesz sobie garnek kaszy jaglanej z różnymi warzywami (najszybciej z kilku rodzajów mrożonek). TO zajmie Ci ok 15 minut i będziesz miała na obiad/Dodatkowo postaw sobie w pomieszczeniach, w których przebywasz po szklance wody i popijaj w chwili wolnej. zamiast albo łącznie z wodą możesz parzyć sobie pokrzywę (żelazo) z paroma kroplami cytryny i np. pół łyżeczki ksylitolu (co nieco zaspokoi potrzebę słodkiego). Czasami skuś się na zdrowe, bezcukrowe ciasto.
Takie ciasta czy posiłki naprawdę nie wymagają wiele czasu, najgorzej się zebrać i zorganizować (wiem jak to jest, jak masz wolną chwilę i 100 spraw do ogarnięcia, a najchętniej człowiek by poleżał).

Z preparatów wzmacniających - wyciągi z pokrzywy, aloesu, żyworódki.
Jak powrót do regularnego jedzenia nie pomoże, zbadałabym sobie tarczycę i cukier.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://wegedzieciak.pl]

ALL YOU NEED IS LOVE.... AND CHOCOLATE
 
 
j_olka 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Gru 2012
Posty: 14
Wysłany: 2013-03-06, 22:23   

Dziekuje BAAARDZO za rady.
Melduje, ze:
zelazo i magnez chelatowe juz kupilam i lykam
Do tego pokrzywa (na szczescie bardzo lubie pic). I jaglanka wraca u mnie do lask. Macie moze przepis jak ja odgrzewac, zeby nie przypalic? Mikrofalowka toksyczna (u mnie sluzy do podgrzewania talerzy), w garnku przypalam, a w parowarze to lata swietlne sie pogrzewa :(
Bananow sprobuje, bo pysznie "brzmia" :)
Jutro zrobie morfologie. Jesli chodzi o cukier, to mam dolny poziom i krzywa cukrowa tez mam ok. I tarczyce tez ok. Stawiam na zmeczenie :(
Troche unikam mrozonek ostatnio, bo wg makrobiotyki i 5 przemian jedzenie mrozone nie zawiera energii (a ja mam jej malo, bo ciagle mi zimno i cisnienie mam standardowo 57/95). Alkoholu, ciemnej herbaty, slodkich napojow nie pije. Ale coca cole to lubie.... Ale dawkuje raz na jakis czas. Masakra, taka chemia :( No i kupilam sobie migdaly :D I zestaw witamin dla matki karmiacej :D
_________________
Your world - Your way
 
 
molooko 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 56
Skąd: inąd
Wysłany: 2013-03-06, 22:49   

j_olka napisał/a:

Jutro zrobie morfologie.

To nie bierz jeszcze tego żelaza, bo w nadmiarze, to więcej szkody przyniesie.
Zbadaj ferrytynę jeszcze, to wtedy będzie coś wiadomo, bo samo żelazo to mało.
_________________
Myślimy: od jutra będziemy żyli naprawdę.
A przecież to już jest życie i niejeden z nas jest już martwy na dobre.
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-07, 08:22   

j_olka napisał/a:
jak ja odgrzewac, zeby nie przypalic?
dolej trochę wrzątku i mieszaj w czasie odgrzewania, mi to zajmuje 2-3 minuty, z czasem dojdziesz do wprawy i kasza sama się odgrzeje, bo będziesz wiedziała na jak długo nastawić i na jak duży ogień :-)
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2013-03-07, 16:27   

No, ja mam inaczej, ja mogę jeśc regularnie, urozmaicenie, kasze, orzechy, owoce, dużo wody itp, a i tak mnie ciągnie do słodyczy. jak nie zjem tej kosteczki dziennie, to mnie szlag jasny trafia i krzyczę, dostaję ataków agresji - jakaś masakra. Cukier i rafinowane słodycze uzalezniają... więc j_olka, lecz się póki możesz, bo skończysz jako totalny nałóg, jakim jestem ja :)
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
squamish 

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 10 Kwi 2010
Posty: 2159
Skąd: Calisia city
Wysłany: 2013-03-07, 21:42   

jestem squamish ,jestem uzależniona od słodyczy ,nie nabijam sie mówie poważnie :mryellow: to faktycznie jest problem ,nie mam czegoś słodkiego i mnie nosi albo na predce musze coś upiec,czyli codziennie zapycham sie słodkim ble
Mikarin napisał/a:
to mnie szlag jasny trafia i krzyczę, dostaję ataków agresji - jakaś masakra
coś w tym stylu
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos
 
 
Arch

Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 2
Wysłany: 2013-03-10, 17:23   

hej,
niedawno jeszcze sam byłem uzależniony od słodyczy. Próbowalem wielokrotnie i bezskutecznie. Nawet kiedy zastępowałem słodycze suszonymi owocami. W grudniu ub roku cos klikneło i ot tak przestałem... trafiłem wtedy na artykuł w którym autor (nie pamiętam źródła) wskazywał na związek między spożywaniem pszenicy i odchudzaniem. Stamtąd dowiedziałem się że pszenica podnosi poziom cukru we krwi w wiekszym stopniu niż sam cukier! (inne zrodlo: hxxp://nowadebata.pl/2011/10/13/buszujacy-w-pszenicy/]hxxp://nowadebata.pl/2011/10/13/buszujacy-w-pszenicy/). W obu źródłach sugeruje się "całkowite wyeliminowanie z diety pszenicy" która powoduje zwyczajne uzależnienie. Efektu uzależnienia można się stosunkowo łatwo pozbyć: słabnie lub wogóle zanika już po pięciu dniach od momentu zaprzestania spożycia pszenicy.
W internecie łatwo znaleźć więcej informacji na temat pszenicy:
hxxp://fitness.sport.pl/fitness/1,111333,11248518,Pszenica_gorsza_od_glutenu_.html]Pszenica gorsza od glutenu
Jako zastępniki słodyczowe polecam suszone owoce: daktyle, figi rodzynki lub/i surowe owoce - nasze polskie jabłka zwłaszcza. Po krótkim czasie od chwili "odstawienia" wyrobów zawierających rafinowany cukier i wyroby pszeniczne daktyle wydają się nieznośnie słodkie...
Zachęcam do experymentowania i życzę powodzenia.
 
 
j_olka 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Gru 2012
Posty: 14
Wysłany: 2013-03-12, 00:12   

Helo, helo, udalo sie :) To zelazo. Hemoglobina mi wyszla cieniutka. No i po tygodniu lykania zelaza z innymi cudami plus magnez- ogromna roznica w samopoczuciu i jedzeniu batonikow jak kartofli. Przeszly te napady konsumpcji smieciowych slodyczy (jak juz jesc to te z najwyzszej polki :D ). Ferrytyny nie robilam, ale zrobie wkrotce :) Ech, co ja bym zrobila bez Wegedzieciaka i bez Was :) W zyciu bym nie wpadla, ze to niskie zelazo tak mnie pchalo do slodyczy. Dzieki wielkie :)
_________________
Your world - Your way
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 9